Forum portalu turystyka-gorska.pl

Najnowsze Tom Tomy Cardio mają ciekawy optyczny czujnik tętna, nawet zastanawiałem się, czy sobie takiego czegoś nie sprawić, ale posiadaczka takiego cudeńka skutecznie mnie do zakupu zniechęciła. Wygląda bowiem na to, że wciąż tradycyjne piersiowe nadajniki są znacznie lepsze. Sam teraz używam relatywnie nowego Polara V800 i z dnia na dzień coraz bardziej się z tego urządzenia cieszę. Błyskawicznie "łapie fixa", bateria działa naprawdę (w tym w trybie GPS) długo, ma fajny (choć wciąż nieco zbyt prosty) timer interwałowy (można sobie zaprogramować złożony trening interwałowy, ale tylko na komputerze i następnie przesłać do V800 - "z poziomu" zegarka ustawić trening interwałowy można tylko bardzo prosty), jest wodoodporny, ma ciekawy design, sprawia wrażenie solidnego, szkiełko - wciąż niezarysowane, choć była kilkakrotnie szansa na jego zarysowanie na ściance, ma dokładny nie tylko GPS, ale i barometryczny wysokościomierz. Fajnie też podsumowuje treningi, w jakiś tajemniczy sposób zachęca do ich robienia Ma również pewne wady, ale oprogramowanie wciąż jest aktualizowane, więc mam nadzieję, że pewne niedostatki zostaną poprawione (np. nie można zaprogramować czego takiego: bieg z zapisem trasy i tętna, przejście - bez wyłączania/restartowania stopera! - na tryb bez GPS z pomiarem jedynie tętna i robienie zaplanowanych interwałów, ponowne przejście na GPS. Niby można w funkcji Multisport przechodzić z funkcji "bieganie" (z zapisem GPS i tętna) do np. "indoor" (bez GPS, zapis tętna), ale nie ma wtedy możliwości użycia timera interwałowego, albo wcześniej zaplanowanego treningu interwałowego, czy to podczas biegania, czy działalności "pod dachem").

_________________
Zob za zob, glavo za glavo,
Zob za zob, na divjo zabavo!

Nabyłem dziś drogą kupna Suunto Ambit 3 Sport. Możliwości to to ma ogromne. Pełna personalizacja przez stronę movescount.com powered by Suunto. Urządzenie może korzystać z napisanych i autoryzowanych przez Suunto programów autorstwa użytkowników - jest tego od cholery. W związku z tym pytanie czy macie jakąś sprawdzoną aplikację nadającą się do trekkingu? Możecie coś polecić?

_________________
I was blind but now I can see...

Miałem okazje testowania Garmina fenix2, nie wiem czy bateria była naładowana na full, ale po niecałych dwóch dnia użytkowania bateria padła, poza tym bardzo fajny sprzęt, co mnie zdziwiło niedokładność podanej temp. już po ściągnięciu danych, ale nir miał ściąganych aktualizacji więc to może tego wina. Ale sprzęt godny uwagi, jak po tygodniu zabawy.

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

Zastanawiam się nad kupnem zegarka w góry. Używał by go też do biegania ale nie potrzebuję opcji typu plany treningowe, interwały itp ponieważ biegam rekreacyjnie. Zależy mi na dobrym wysokościomierzu, czytelnym ekranie, sumie podejść/zejść, GPS liczący dystans przejścia, ślad. Co polecacie w miarę rozsądnej cenie powiedzmy do 1000zł. Będę raczej kupował używany bo czasem można dostać w dobrych cenach.
Na rynku jest multum różnych zegarków ale potrzebuję opinii osób które używają ich w terenie górskim.

_________________
Galeria zdjęć

Witam,
Jako, że to mój pierwszy post... może on zostać potraktowany ulgowo, mniej poważnie niż użytkowników z większym stażem forumowym, ale cóż, kiedyś musi być ten pierwszy raz.

Ja od 5 lat użytkuję, katuję Casio Protrek 2500. Szczerze powiem, że jeszcze nigdy mnie nie zawiódł. Przez te kilka lat trochę obtłukiwany o skały, raz nawet na Rohaczach poharatałem lunetę. Co ciekawe szkło nie ucierpiało, luneta straciła trochę czarnej farby, ale dalej kręci się z należytym oporem. Zegarek dalej spełnia w 100% swoje zadanie.

_________________

Wchodzę i wchodzę, ze zmęczeniem się godzę!

Suunto Spartan Ultra
vs.
Garmin Fenix 5X

Czyli dwa topowe modele - ktoś może ma rozeznanie jakie są największe plusy/minusy przy porównaniu obu?
Jestem zielony w temacie więc nie wiem nawet które funkcje bardziej przydatne a jak ktoś siedzi w temacie to zapewne wie który może być lepszym wyborem.

_________________
http://www.climber.com.pl
http://www.facebook.com/climbercompl

Może trochę Ci namieszam, jeszcze jest nowy Suunto 9. Jeżeli faktycznie bateria była by taka rewelacyjna to byłby wart zainteresowania się nim. Sam czekam na jakieś konkretne recenzję tego modelu.

_________________
flickr

------

"czekan, jak sama nazwa wskazuje - narzędzie do czekania"
Włodzimierz Firsoff
Taternik 1932 nr 3

ja się zastanawiam nad Suunto Ambit 3 Peak lub Fenix 3 bo idzie je kupić poniżej 1tys zł a są moim zdaniem wystarczające. Trochę lepszy moim zdaniem jest Ambit 3.
Te nowe typu Spartan i Fenix 5 to już mają mnóstwo bajerów które nie są mi potrzebne. No a ceny też spore. Jedyne co się mi w nich podoba to to, że mają kolorowe wyświetlacze

_________________
Galeria zdjęć

Czytałem same dobre opinie.



Tego mam w wersji z HR i dodatkowym pasem.
Przetestowałem i reklamować też już zdążyłem. Serwis wymienił mi na nowy model, ale okazało się, że to co reklamowałem to "ten typ tak ma" i trzeba się z tym pogodzić.
Chodzi o to, że kroki są naliczane (nie cały czas ale są i to nawet sporo) podczas jazdy autem. Serwis później się tłumaczy tym, że się biegi zmienia i rusza kierownicą i zegarek już na to reaguje. Tylko, że nalicza także jak siedzę jako pasażer i raczej za wiele ręka nie ruszam a biegi zmieniam prawą a zegarek nosze na lewej

Kolejnym wg mnie "bugiem" jest, że podczas "wędrówki" z zapisywaniem aktywność, że podczas postoju (nie przemieszczałem się przez kilkanaście minut) cały czas był jednak doliczany dystans jaki niby przechodzę. Podczas całej tej wycieczki wyszło ok 3km więcej niż faktycznie przeszedłem. Podczas innych testów też to dodawał jakiś większy lub mniejszy dystans. Wszystko zależy od długości przebywania w bezruchu/prawie bez ruchu. Odpowiedz z serwisu:
"Obecne odbiorniki GPS są bardzo dokładne dzięki równoległemu wielokanałowemu designowi. Pewne warunki atmosferyczne oraz inne źródła odchyleń mogą wpłynąć na dokładność odczytów odbiorników GPS. Odbiorniki GPS firmy Garmin® są dokładne do 15 metrów (49 stóp) przez 95% czasu. Standardowo użytkownicy zaobserwują dokładność do 5-10 metrów (16-33 stóp) w normalnych warunkach pogodowych.

W momentach gdy stoimy w miejscu urzadzenie moze wskazywac ze sie przemieszczamy, nazywany GPS drift. Warto w takich sytuacjach wlaczyc auto pauze"

GPS drift = https://support.garmin.com/en-GB/?faq=P ... region_gps

No to załączyłem ta "autopazę"... tu znowu zrobił się problem, zaczęło zaniżać przebyty dystans. Ponieważ jak się auto pauza załączyła gdy się zatrzymałem, to zanim z powrotem ruszyło nagrywanie musiałem rozpędzić się do 5km/h a w terenie górskim nie zawsze to mi się udawało od razu, czasami nawet dłuższy czas szedłem zanim się załączyło ponownie.

Dlatego teraz ręcznie zatrzymuje nagrywanie i ręcznie je uruchamiam ponowie, to wyniki przebytego dystansu są w miarę wiarygodne. Jednak jest to trochę niewygodne i czasami się zapomina o tym.



Nie mniej zegarek jest ogólnie fajny. Do biegania gdzie nie robi się postojów super. Wysokość też podaje dość dokładnie, czasami wręcz idealnie się zgadza z tymi na znakach na szlaku.

_________________
flickr

------

"czekan, jak sama nazwa wskazuje - narzędzie do czekania"
Włodzimierz Firsoff
Taternik 1932 nr 3

czytałem gdzieś w testach, że jeżeli chodzi o dokładność GPSa, odwzorowanie trasy, przebyty dystans to Ambit 3 jest lepszy od Fenix 3.

Ma ktoś może Ambit 3 i może się wypowiedzieć na jego temat?

_________________
Galeria zdjęć

Dzięki za rady, poszperam jeszcze po necie i coś wybiorę.

_________________
http://www.climber.com.pl
http://www.facebook.com/climbercompl

No dobra - co tam teraz powinno się kupić w cenie powiedzmy ok 1k?

Ukradli mi mojego Galaxy 2 46mm, w sumie nie żałuję, bo był taki sobie.

Widzę też, że nareszcie są zegarki z funkcją telefonu komórkowego, ale zdaje się, że ciągle jeszcze w powijakach, a bateria dobrze jak dwa dni wytrzyma.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

Suunto 7 i Suunto 9 są teraz w promocji, oczywiście nie jest to typowy smartwatch dlatego najlepiej jakbyś sam wiedział czego potrzebujesz.

Plus minus:

Zegarka...
Telefonu w zegarku (czekam od lat...No nareszcie jest, ale jeszcze chyba coś słabo?)
Baterii która wytrzyma minimum 5 dni.
Zupełnie bazowego monitoringu sportowego (tętno, dystans, i w zasadzie mi wystarczy).
Trackingu, gps i najlepiej mapy (chociaż z moim wzrokiem i tak jest to przy tak małym wyświetlaczu średnio praktyczne).

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

W sumie to podbijam pytanie bo mi się mój obecny zegarek skończył właśnie.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Ja mogę tylko doradzić. Jeśli zamierzacie z tymi zegarkami działania około skalne to kupcie coś taniego. Garmin, uderzenie o skalę, zbita szybka. Propozycja naprawy z garmina prawie za cenę nowego.
Jak to ma być tylko noszenie to do 1000 zł samsungi i huawei obsługują połączenia telefoniczne na przyzwoitym poziomie z przyzwoitą baterią. Oczywiście w połączeniu ze smsryfonem.

_________________
Tatrzańskie szlaki..

No właśnie zestaw głośno-mówiący to se można kupić pewnie za 30 zł.
Jako starzejący się tatrołaz chiałbym pójść w góry i zamiast fona zabrać tylko zegarek..
Tzn fony są oczywiście fajne, ale jak możńa zaoszczędzić 100g i nie martwić się, że znowu się szyba zbije, to czemu nie.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

Oczywiście są smartwatche z telefonem. Ale trzeba wydać więcej z1600 dla samsunga i 3400 dla Apple. Może są też i tańsze firmy.
Drugi minus to esim. Obecnie obsługuje to Orange. Inni operatorzy obiecują od miesięcy esim. Czyli wirtualną kartę sim.

_________________
Tatrzańskie szlaki..

W tym zakresie bardzo sobie chwalę mojego S9 Baro Titanium (zresztą ogólnie też jestem z niego zadowolony). Kilka razy zdarzyło mi się nim tak przypierniczyć o skałę, że byłem niemal pewien pęknięcia, a co najmniej mocnego przerysowania. Poważnie zaniepokojony wycieram resztki skały z zegarka, patrzę - i nic, czyściutko.

Szkoda, że z samochodem tak nie mam, bo tak mnie ostatnio ktoś przerysował w Zakopanem na dwóch elementach, że ja p.....

Nie wiem po ile chodzą te zegarki teraz, ale ja wyhaczyłem na olx w czerwcu ubiegłego roku za 1500 półroczną używkę, z papierami, gwarancją itp. (dodatkowo jest to tzw. Ambassador Edition). Chyba jedna z najlepszych okazji na jakie się załapałem na olx. Sikor do dzisiaj wygląda praktycznie jak nowy.

Ja na suunto kleję folię/szkło, jednak tego zegarka używa się w cięższych warunkach niż normalny smartwatch.

Ktoś kto już miał doświadczenie z zegarkiem ma raczej ułatwione zadanie. Wie co ma i co mu brakuje. Posiadam Garmina Swim 1, przydatny przede wszystkim do basenu, ale służył mi na co dzień do pokazywania godziny, jako stoper i tyle. No może jeszcze przyciągał wzrok Mam go lata i w przeciwieństwie do innych zegarków, trzyma się mnie. Jak po głowie mi zaczął chodzić smartwatch, to oglądałem modele tak za dwa koła najmniej. W końcu rozsądek zwyciężył. Kupiłem Amazfit GTR 47mm aluminium. Nie byłem do końca pewny, czy mi taki zegarek jest w ogóle potrzebny. Po pół roku użytkowania jest OK. Przyzwyczaiłem się i mam wrażenie, że trochę poprawił mi jakość życia
Na tak:
wygląd
bateria
liczy kroki ( duża zgodność)
ma GPS (długo szuka ale jak złapie to działa) generalnie dobrze rysuje trasę
monitoruje biegi, spacery, wspinaczkę zapisuje przyzwoitą ilość danych (z wysokością trochę się mija, ale miło wiedzieć, że tylko jeden zakręt i już )
tętno wskazuje w miarę dobre, ale nie jest odporne na wilgoć. Jak się czujniki zapocą to głupieją
na siłowni rower stacjonarny 90 % zgodności z wynikami z maszyny
funkcja styl dowolny zastępuje jakieś specjalne, dobrze wskazuje tętno, kalorie ( wiosełka to prawie 100% zgodność)
Na nie
zrywa łączność z telefonem (10 metrów to teoria)
jednak czujnik tętna mało odporny na wilgoć, ja to stara lokomotywa i pot z niej spływa
dedykowany port ładowania, jak zapomnisz to raczej z funkcji nie skorzystasz bo jednak gps żre prąd
Dobry jako pierwszy. Tani 450 zł, czyli jak się nie spodoba, na sprzedaży człowiek dużo nie traci. Dokupiłem paski, szkiełko. Z fabrycznym paskiem nawet do garnituru, ale pasek trzeba oszczędzać.
Ma taką funkcję jak monitor aktywności, którą można wyłączyć, ale nie robię tego, bo mnie trochę rozmiesza jak po powrocie z trasy masz dziesiątki tysięcy kroków, przeszedłeś 30 km , usiadłeś na chwilę, a zegarek wibruje i wyświetla komunikat " rusz się, za długo siedzisz" taka żona

Używa ktoś zegarków Polar?

Ja, miałem Polar M430. Aktualnie używam Suunto i cholernie żałuje przesiadki na ekosystem Suunto. Polar flow to był kombajn w porównaniu z możliwościami jakie daje Suunto.

_________________
https://www.flickr.com/photos/156235994@N06/albums

Ja w nim najbardziej lubię apk, a w zasadzie opcje w niej tj. podgląd wyrysowanych wszystkich przebytych tras.

_________________
flickr

------

"czekan, jak sama nazwa wskazuje - narzędzie do czekania"
Włodzimierz Firsoff
Taternik 1932 nr 3