Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Pt gru 20, 2024 8:08 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18022 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 155, 156, 157, 158, 159, 160, 161 ... 601  Następna strona

Czy ktoś Ci pomógł w tym wątku?
Tak, jestem zadowolona/y 45%  45%  [ 177 ]
Niestety nie 4%  4%  [ 15 ]
Zamieszali mi tak, że wiem mniej, niż przed pytaniem 3%  3%  [ 13 ]
To jakieś chore towarzystwo - same zboki i debile 15%  15%  [ 58 ]
Nikt nie pomógł, ale i tak Was kocham 8%  8%  [ 31 ]
Krowa cie wysrała 15%  15%  [ 59 ]
Wali mnie to 11%  11%  [ 42 ]
Liczba głosów : 395
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 10, 2008 1:40 pm 
Nowy

Dołączył(a): Wt gru 09, 2008 9:44 pm
Posty: 16
mam zabijający wontek do mauntyn ałordz, hurra! :D cytat o szukaniu wrażeń mnie osłabił w sposób znaczący.

_________________
123 123 próba spraya?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 10, 2008 4:44 pm 
Nowy

Dołączył(a): Wt gru 09, 2008 10:11 am
Posty: 25
Ciężko byłoby mi zacytować i odpowiedzieć na każde pytanie z osobna, więc...
Fenderek napisał(a):
Z ciekawosci- czy byles KIEDYKOLWIEK na Giewoncie? Juz nie w zimie- KIEDYKOLWIEK?
Ba- czy byles kiedys w Tatrach, na ktorymkolwiek ze szczytow?


Tak, znam Giewont z letnich wędrówek. Byłem rozczarowany, bo z opowieści ludzi "wspinaczka po łańcuchach" niosła ze sobą wiele zagrożeń. Moich oczekiwań nie spełniła. Proszę nie odebrać mnie źle, czułem i nadal czuje respekt przed Giewontem, zresztą przed innymi szczytami też.
Tatr nocnych, zimowych nie znam. Nocą, ale nie zimą, próbowałem tylko Beskidu Sądeckiego i Świętokrzyskich.

Dolores, czy masz na myśli jedynie "umiejętności" górskie ? Mógłbym napisać Ci jakąkolwiek historię, ale ilości prawdy w niej zawartej nie jesteś w stanie zweryfikować, więc takie pytanie nie ma chyba sensu. Szczególnie na internetowym forum.

Ze sprzętu, który wymieniliście posiadam wszystko.
Szczególnie dziękuję za info o lawinach.

edit:

Co do osoby towarzyszącej. Nie znam nikogo z kim chciałbym zdobywać góry wyższe niż Bieszczady i bardzo żałuję, bo wyżej niż w Tatry sam nie mam zamiaru wychodzić. Mam złe doświadczenia w wędrowaniu z towarzystwem. Poza tym, lubię samotność i uważam, że każde samotne wyzwanie jest lepszym sprawdzianem własnych sił, umiejętności i charakteru, niż wędrówka z "Podpórką".

_________________
"Kto nie żyje na krawędzi, ten zajmuje dużo miejsca."


Ostatnio edytowano Śr gru 10, 2008 5:32 pm przez kubuss, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 10, 2008 5:22 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 14, 2007 12:01 pm
Posty: 36
Lokalizacja: Zermatt
kubuss napisał(a):
Ze sprzętu, który wymieniliście posiadam wszystko


No to zapier.dalaj na Giewont. I w Sylwka o północy zapal ognisko, wystrzel parę rac i puść muzykę. Najlepiej umpa - umpa bądź power metal. Np Nigthwish. To tak dla ubarwienia krajobrazu.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 10, 2008 8:38 pm 
Nowy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 02, 2008 3:09 pm
Posty: 24
Lokalizacja: z winogron
kubuss możesz wziążć troche lampek i przyozdobić Krzyż? Fajnie będzie wyglądał z Sarniej

_________________
true will free your spirit


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 10, 2008 9:23 pm 
Swój

Dołączył(a): Wt paź 03, 2006 2:14 am
Posty: 35
Lokalizacja: Nottingham (w UK od 7 lat)
carlored napisał(a):
kubuss możesz wziążć troche lampek i przyozdobić Krzyż? Fajnie będzie wyglądał z Sarniej

:lol: :lol: :lol:
Ej- robimy taki projekt?
Zrobimy z Giewontu choinkę? :lol:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 11, 2008 7:43 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22107
Towarzysze to już dawno jest w trakcie prac. Razem z Tow. Alim 7 piszemy do władz Zakopanego petycję - o zbudowanie na Giewoncie obrotowego MacDonaldsa. Na ścianie Długiego G mają byc banery reklamowe. Walczą o to miejsce Unimil i Fundacja Prałata J. Z obrotowego MD mają w niebo reflektory błyskać.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 11, 2008 8:00 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
kubuss napisał(a):
Mógłbym napisać Ci jakąkolwiek historię, ale ilości prawdy w niej zawartej nie jesteś w stanie zweryfikować,


Wtedy ja mógłbym Ci udzielić takiej odpowiedzi, po której Ty byś się zabił, ale nie o to chodzi na tym forum.
My zakładamy, że jeśli ktoś mówi, że był - to był.

Jeśli nie masz żadnego doświadczenia zimowego w Tatrach to nie wybieraj się w nocy na Giewont, bo nie ma takiego sprzętu który zapewni Ci choćby względne bezpieczeństwo.

I żeby była jasność, jeśli nawet tam wejdziesz, zejdziesz, nawalisz na forum zdjęć i powiesz "No i co qrva złamasy???? Dało się???" - bo już kilku takich było, to i tak tylko bardziej się pogrążysz i wszyscy będą mieli świadomość, że... udało się, miałeś farta (więcej niż rozumu), ale że nie zmądrzałeś, a na pewno nie udowodnisz nam w ten sposób jaki super kolo jesteś.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 11, 2008 8:32 am 
Nowy

Dołączył(a): Wt gru 09, 2008 10:11 am
Posty: 25
Kaytek napisał(a):
I żeby była jasność, jeśli nawet tam wejdziesz, zejdziesz, nawalisz na forum zdjęć i powiesz "No i co qrva złamasy???? Dało się???" - bo już kilku takich było, to i tak tylko bardziej się pogrążysz i wszyscy będą mieli świadomość, że... udało się, miałeś farta (więcej niż rozumu), ale że nie zmądrzałeś, a na pewno nie udowodnisz nam w ten sposób jaki super kolo jesteś.


Szczerze mówiąc nie wydaje mi się, żeby w przypadku tego typy wędrówki fart mógł w ogóle wchodzić w grę :)
Jeżeli komukolwiek miałbym coś udowadniać, to tylko sobie.

_________________
"Kto nie żyje na krawędzi, ten zajmuje dużo miejsca."


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 11, 2008 11:32 am 
Swój

Dołączył(a): Wt paź 03, 2006 2:14 am
Posty: 35
Lokalizacja: Nottingham (w UK od 7 lat)
kubuss napisał(a):
Szczerze mówiąc nie wydaje mi się, żeby w przypadku tego typy wędrówki fart mógł w ogóle wchodzić w grę

A wedlug mnie osoba bez zimowego doswiadczenia wchodzaca na Giewont w zimie w nocy i nie skrecajaca sobie karku ma TYLKO I WYLACZNIE farta... Farta bo pogoda byla laskawa, bo lawiny akurat nie bylo... takich "bo" moglbym wymienic wiele...
Mnie gory nauczyly jednego- one pozwalaja mi je zdobywac. To nie dziala w odwrotna strone. To nie moze byc kwestia- "o jaki jestem dobry, zdolny, silny, odwazny, wspanialy, wiec gory leza u moich stop". Dokladne przeciwienstwo tego. W gorach trzeba myslec, podejmowac decyzje, uwazac. I przede wszystkim- miec do tego zywiolu szacunek i zrozumienie. Tego u Ciebie, niestety, nie widze...
W lecie Cie Giewont rozczarowal. Ba- kogo nie rozczarowal... Bylem tam raz (to byl moj pierwszy szczyt) i nigdy wiecej nie wrocilem. Tylko, ze jesli wyobrazasz sobie, ze w zimie Tatry (w tym i Giewont) wygladaja podobnie jak w lecie to zdziwisz sie i to bardzo. Bardzo. Bardzo, bardzo. Kazda trasa przy odpowiednich warunkach (a nie wiesz jakie beda w tego Sylwestra) moze stac sie 3-4 razy trudniejsza. Czasem i wiecej. Cos, co w lecie bylo dziecinna igraszka w zimie moze okazac sie BARDZO trudnym fragmentem... Moze- nie musi. I jak tu nie mowic o farcie?
Bo jak bedzie pogoda jak z bajki- to faktycznie moze Ci sie udac, moze byc fantastyczna wyprawa itd. Ale jak pogoda sie zepsuje? Naprawde popsuje- a w Tatrach potrafia byc takie warunki, ze nawet TOPRowcy podejmuja decyzje o odwrocie. Co wtedy?
Nie wiem czego Ci zyczyc... Pogody milion na milion? A moze tego, zeby sie jednak popsula, ale nie na tyle zeby Ci stala sie krzywda- na tyle, zebys nabral... pokory?
Zycze Ci szczescia- mysle, ze naprawde nie zdajesz sobie sprawy jak ekstremalne warunki potrafia panowac w Tatrach. Gory Swietokrzyskie przy tym to zefirek na Marszalkowskiej. Wbrew temu co myslisz- zycze Ci szczescia, farta, usmiechu fortuny- przyda Ci sie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 11, 2008 11:51 am 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
Ale o co ta cała zawierucha.
Wolność to podstawa. Zapytał. dostał odpowiedź. I już.
Ja uważam ,że powinien iść.

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 11, 2008 12:04 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn lut 11, 2013 4:09 pm
Posty: 9871
Lokalizacja: FCZ
beznadziejna prowokacja w stylu onetowskim..
jakiś pokemon coś napisze bez sensu i jara się debatą -wystarczy przeczytać pierwsze posty i styl..
idź sie napij przed domem i wypatataj na allegro..

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 11, 2008 12:18 pm 
Nowy

Dołączył(a): Wt gru 09, 2008 10:11 am
Posty: 25
Fenderek napisał(a):
A wedlug mnie osoba bez zimowego doswiadczenia wchodzaca na Giewont w zimie w nocy i nie skrecajaca sobie karku ma TYLKO I WYLACZNIE farta... Farta bo pogoda byla laskawa, bo lawiny akurat nie bylo... takich "bo" moglbym wymienic wiele...

Lawina mówisz, na nią chyba w ogóle ne ma mocnych i doświadczenie nie ma tu znaczenia. Nie zgadzam się, ze w górach można mieć farta. wszystko zależy od pogody, przygotowania, rozsądku i kondycji- psychicznej i fizycznej.
Fenderek napisał(a):
Mnie gory nauczyly jednego- one pozwalaja mi je zdobywac. To nie dziala w odwrotna strone. To nie moze byc kwestia- "o jaki jestem dobry, zdolny, silny, odwazny, wspanialy, wiec gory leza u moich stop". Dokladne przeciwienstwo tego. W gorach trzeba myslec, podejmowac decyzje, uwazac. I przede wszystkim- miec do tego zywiolu szacunek i zrozumienie. Tego u Ciebie, niestety, nie widze...
Tego samego nauczyłem się od otwartego Morza i w ten sam sposób traktuję Góry i każdy inny żywioł. ( nie, nie zaczynałem od rejsów na Mazurach)
Fenderek napisał(a):
W lecie Cie Giewont rozczarowal. Ba- kogo nie rozczarowal... Bylem tam raz (to byl moj pierwszy szczyt) i nigdy wiecej nie wrocilem. Tylko, ze jesli wyobrazasz sobie, ze w zimie Tatry (w tym i Giewont) wygladaja podobnie jak w lecie to zdziwisz sie i to bardzo. Bardzo. Bardzo, bardzo. Kazda trasa przy odpowiednich warunkach (a nie wiesz jakie beda w tego Sylwestra) moze stac sie 3-4 razy trudniejsza. Czasem i wiecej. Cos, co w lecie bylo dziecinna igraszka w zimie moze okazac sie BARDZO trudnym fragmentem... Moze- nie musi. I jak tu nie mowic o farcie?

Sądzisz, ze gdybym tak myślał, chciałbym jeszcze razy ruszyć na ten szlak?
Fenderek napisał(a):
Bo jak bedzie pogoda jak z bajki- to faktycznie moze Ci sie udac, moze byc fantastyczna wyprawa itd. Ale jak pogoda sie zepsuje? Naprawde popsuje- a w Tatrach potrafia byc takie warunki, ze nawet TOPRowcy podejmuja decyzje o odwrocie. Co wtedy?
Nie wiem czego Ci zyczyc... Pogody milion na milion? A moze tego, zeby sie jednak popsula, ale nie na tyle zeby Ci stala sie krzywda- na tyle, zebys nabral... pokory?
Zycze Ci szczescia- mysle, ze naprawde nie zdajesz sobie sprawy jak ekstremalne warunki potrafia panowac w Tatrach. Gory Swietokrzyskie przy tym to zefirek na Marszalkowskiej. Wbrew temu co myslisz- zycze Ci szczescia, farta, usmiechu fortuny- przyda Ci sie.


Między innymi po pokorę chcę wejść na ten Szczyt.

Dzięki.

_________________
"Kto nie żyje na krawędzi, ten zajmuje dużo miejsca."


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 11, 2008 12:28 pm 
Nowy

Dołączył(a): Wt gru 09, 2008 10:11 am
Posty: 25
! napisał(a):
beznadziejna prowokacja w stylu onetowskim..
jakiś pokemon coś napisze bez sensu i jara się debatą -wystarczy przeczytać pierwsze posty i styl..
idź sie napij przed domem i wypatataj na allegro..

Onetu nie czytam.

Skąd porównanie do pokemona?

Styl- nie do końca rozumiem, o co Ci chodzi. Jeżeli o formę zdań, to proszę, wybacz. Jestem raczej ścisły niż humanista.

Rzadko piję, więc tego nie zrobię.

_________________
"Kto nie żyje na krawędzi, ten zajmuje dużo miejsca."


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 11, 2008 12:37 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn lut 11, 2013 4:09 pm
Posty: 9871
Lokalizacja: FCZ
kubuss napisał(a):

Rzadko piję, więc tego nie zrobię.

to zacznij ...
idź lepiej na Rysy lepsze fajerwerki będą :lol:
a do sprzętu dodaj laptopa zrobisz relacje live..

nie znasz terenu -nie umiesz chodzić w zimie nie masz sprzętu (skoro o niego pytasz)chcesz iść nocą...
dla mnie to by było pytanie retoryczne panie ścisły-nie humanisto.... ale gdzie tu logiczne myślenie ?
tyle

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 11, 2008 12:44 pm 
Nowy

Dołączył(a): Wt gru 09, 2008 10:11 am
Posty: 25
! napisał(a):
to zacznij ...
idź lepiej na Rysy lepsze fajerwerki będą :lol:
a do sprzętu dodaj laptopa zrobisz relacje live..

nie znasz terenu -nie umiesz chodzić w zimie nie masz sprzętu (skoro o niego pytasz)chcesz iść nocą...
dla mnie to by było pytanie retoryczne panie ścisły-nie humanisto.... ale gdzie tu logiczne myślenie ?
tyle


Jak pisałem wcześniej- teren znam z okresu letniego.
Sprzętu mam dużo. Zapytałem o niego bo po co miałbym ciągnąć ze sobą zbędny balast ?:)

_________________
"Kto nie żyje na krawędzi, ten zajmuje dużo miejsca."


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 11, 2008 12:46 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn lut 11, 2013 4:09 pm
Posty: 9871
Lokalizacja: FCZ
czyli sam nie potrafisz go sobie dobrać ..
pomijam taka wycieczką samotnie..
no ale jak Luka pisał każdy robi to co lubi :lol:
w sumie sam sobie ryzykujesz i nikogo nie narażasz poza podatnikami na Twe leczenie lub pogrzeb 8)

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 11, 2008 12:47 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 02, 2008 3:24 pm
Posty: 182
Lokalizacja: Warszawa
Po co tyle piany :?:
Po co się tutaj rozpisywać, skoro od 1stycznia będzie o czym pisać tu...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 11, 2008 12:49 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr cze 20, 2007 5:51 pm
Posty: 10096
Lokalizacja: Moszna
Ciekawe, tylu troskliwych forumowiczów, przejętych perspektywicznym losem potencjalnego szaleńca, cóż za przykładna opiekuńczość, prawie instynkt macierzyński .... hmmm a może to jednak coś innego ?

Dajcie człowiekowi spokój, co miał się dowiedzieć - dowiedział, rozum swój ma, zrobi co zechce, a wam nic do tego :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 11, 2008 12:50 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 25, 2007 9:48 am
Posty: 7575
kubuss napisał(a):
Sprzętu mam dużo. Zapytałem o niego bo po co miałbym ciągnąć ze sobą zbędny balast ?:)

Zrozum jedno. Każdy o jakim-takim doświadczeniu zimowym sam wie, jaki sprzęt może być przydatny na takiej wycieczce. Zatem: jeśli Ty sam tego nie wiesz, nie masz nawet jako-takiego doświadczenia. Zatem: naturalną reakcją każdego dobrego człowieka jest z punktu odradzić Ci taką wycieczkę na pierwszy raz, żebyś się nie zabił. Bo oczywiście możesz spokojnie dać radę, ale bylibyśmy lekkomyślni, gdybyśmy polecali Ci nocną wycieczkę na Giewont jako wprawkę do zimowego chodzenia. Powolutku.
Więc pytanie było z gatunku kretyńskich. Ty nie musisz być kretynem. To tylko takie internetowe uproszczenie. :twisted:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 11, 2008 12:53 pm 
Nowy

Dołączył(a): Wt gru 09, 2008 10:11 am
Posty: 25
! napisał(a):
czyli sam nie potrafisz go sobie dobrać ..
pomijam taka wycieczką samotnie..
no ale jak Luka pisał każdy robi to co lubi :lol:
w sumie sam sobie ryzykujesz i nikogo nie narażasz poza podatnikami na Twe leczenie lub pogrzeb 8)

Nie, nie potrafię, bo nigdy nie byłem zimą w górach.

_________________
"Kto nie żyje na krawędzi, ten zajmuje dużo miejsca."


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 11, 2008 12:57 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 25, 2007 9:48 am
Posty: 7575
:mrgreen:

Dobre.

A - z ciekawości - ten sprzęt to skąd masz? Bo jeśli sam kupowałeś, to jednak musisz wiedzieć co i po co - do czego służy. I choćby na tej podstawie można dobrać niezbędny zestaw. Najwyżej wziąłbyś coś niepotrzebnego, o kilogram więcej na plecach nie chodzi, a nie prowokował takimi pytaniami. ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 11, 2008 12:58 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn lut 11, 2013 4:09 pm
Posty: 9871
Lokalizacja: FCZ
golanmac napisał(a):
Ciekawe, tylu troskliwych forumowiczów

Maciek -przy założeniu że uda mi się zrobić synka w ciągu 2 lat będe musiał czekać kolejne 18 zanim ewentualnie usłyszę takie pytanie ..
wiec już trenuję wybijanie mu głupot z głowy :lol: bo będzie miał to po ojcu :wink:

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 11, 2008 12:58 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 02, 2008 3:24 pm
Posty: 182
Lokalizacja: Warszawa
kubuss napisał(a):
Nie, nie potrafię, bo nigdy nie byłem zimą w górach.

Perfidna prowokacja. :shakehead:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 11, 2008 1:07 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 25, 2007 9:48 am
Posty: 7575
K.C. napisał(a):
kubuss napisał(a):
Nie, nie potrafię, bo nigdy nie byłem zimą w górach.

Perfidna prowokacja. :shakehead:

Wesoła prowokacja. :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 11, 2008 1:18 pm 
Nowy

Dołączył(a): Wt gru 09, 2008 10:11 am
Posty: 25
leppy napisał(a):
:mrgreen:

Dobre.

A - z ciekawości - ten sprzęt to skąd masz? Bo jeśli sam kupowałeś, to jednak musisz wiedzieć co i po co - do czego służy. I choćby na tej podstawie można dobrać niezbędny zestaw. Najwyżej wziąłbyś coś niepotrzebnego, o kilogram więcej na plecach nie chodzi, a nie prowokował takimi pytaniami. ;)


Odpowiedź jest prosta- lubię wysokość.
Wiem co do czego służy. Nie wiedziałem natomiast co będzie mi potrzebne konkretnie na Giewoncie:)

jeżeli plan wypali, to zabieram ze sobą: czekan, raki i biodrówkę z wąsami.

_________________
"Kto nie żyje na krawędzi, ten zajmuje dużo miejsca."


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 11, 2008 1:19 pm 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
Zazwyczaj jest tak że ludzie ,którzy chodzą zimą po górach wiedzą bez zbędnego tłumaczenia o co chodzi.
A chodzi o to ,że powyżej powiedzmy 1700 m npm , sytuacja jest niebezpieczna przez swoją zmienność i ogromną liczbę czynników wpływających na ogólny wynik naszej wyprawy.
Odwołując się znowu do działań KEGa ( a do tego się chce odwołać ,bo to jest to co znam ) to powiem tyle ,że doradzenie komuś czy w styczniu 2009 będzie gdzieś łatwo czy nie jest niemożliwe.
Mogę ogólnie powiedzieć ,że dojście do Smreczyńskiego Stawu ,który jest w zasięgu okolo godziny od schroniska jest bezpieczne i lajtowe.
Ale już coś powżej granicy lasu może być nieprzewidywalne.
Przykład : ostatnie nasze przejście przez Świstówkę do Moka ( nie szliśmy przez Żandarma tylko prosto w dól z Kepy na bazę PZA -uprzedzam ,żeby nie było krzyku )
Teoretycznie pikuś . Głęboki ,sypki śnieg + wiatr + torowanie w kosówkach +zmęczenie dnia poprzedniego = całkiem poważna zabawa.
A tak jak pisałem zimą w górach jesteśmy bardzo często.
Dla kogoś z mniejszym doświadczeniem ,wyczuciem terenu, ta traska mogłaby być bardzo przykra .

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 11, 2008 1:19 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22107
kubuss napisał(a):
Odpowiedź jest prosta- lubię wysokość.


Pytanie jest proste - gdzie do tej pory byłeś ?

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 11, 2008 1:20 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 17, 2007 7:57 pm
Posty: 3449
Lokalizacja: Tczew
A mi to pachnie prowokacją :lol:

_________________
Mądry wycof nigdy nie przynosi ujmy


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 11, 2008 1:23 pm 
Nowy

Dołączył(a): Wt gru 09, 2008 10:11 am
Posty: 25
Łukasz T napisał(a):
kubuss napisał(a):
Odpowiedź jest prosta- lubię wysokość.


Pytanie jest proste - gdzie do tej pory byłeś ?


Przeczytaj wcześniejsze posty.

p.s. wysokość to nie tylko góry.

_________________
"Kto nie żyje na krawędzi, ten zajmuje dużo miejsca."


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 11, 2008 1:24 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 25, 2007 9:48 am
Posty: 7575
kubuss napisał(a):
biodrówkę z wąsami

Jak łańcuchy będą pod śniegiem, to nie będziesz miał do czego wpiąć lonży. Weź lepiej kilka śrub lodowych, pętli, karabinków, linę + znajomość węzłów i technik autoasekuracji. :twisted:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18022 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 155, 156, 157, 158, 159, 160, 161 ... 601  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL