Forum portalu turystyka-gorska.pl

Mam takie male pytanko jakis czas temu znalazlem taki sklepik internetowy ktory sprzedaje buff'y:) oto jego stronka http://www.buff.alpio.pl/ (nie jest to zadna reklama) jestem ciekawy waszych opinij o tym "sprzecie":)

kolega rowerzysta ma taki, nosi w zimie zamiast szalika. blizej - nic mi o tym nie wiadomo, chociaz nie wydaje mi sie zeby kawalek szmatki musial byc od razu oddychajacy i z bajerami. Ale jak ktos chce...

_________________
Chcemy waszego dobra!

...i bedziemy je mieli

Mam coś takiego, tylko innego producenta. W przypadku buff'a cena jest trochę spora, jednak warto się zastanowić nad zakupem. Kupiłem go głownie do turystyki rowerowej z zamiarem jeżdżenia wczesną zimą i wczesną wiosną. Na zimę jako taką miałem kominiarkę. Otóż okazuje się że nawet w kilkustopniowym mrozie, przy prędkościach poruszania się powyżej 30 km/h zsumowanych z aktualną prędkością wiatru daje to radę, tak też przejeździłem całą zeszłą zimę, kominiarki używając raptem kilka razy. Jako czapki używałem równierz zimą w Tatrach, przy tegorocznych, pamiętnych kilkunastostopniowych mrozach. Przy silnym wietrze należało się jednak wesprzeć kapturem. Doskonale sprawuje się równierz latem, jako ochrona przed słońcem, dobrze wchłania pot, szybko wysycha. Zdażyło mi się jej używać jako opaski na rękę, ale to w sytuacji gdy nie było słońca, a potrzebowałem wycierać pot z czoła (np podczas biegania). Dodatkowo chwalę ją sobie za to, że nie powoduje podrażnień na czole, co niestety przydażało mi się przy noszeniu czapek wełnianych, polarowych czy bejsbolówki.

_________________
-mrn-

Nie słyszałem o tym wcześniej ale powiem, że wygląda bajerancko i jeśli to prawda co mówią, to może być też diabelnie przydatne. Tylko pytanie - czy to jest wodoodporne (czyli czy nadaje się zamiast kaptura podczas deszczu) i jak jest z wytrzymałością samego materiału (czy się nie podrze przy pierwszej okazji (i nie mówię tu o rozciągliwości))?

_________________
o7~12.o9.2oo6 Chocho --> Moko
Wypatrujcie trzech długowłosych...

Mikrofibra to jeden z najbardziej wytrzymałych materiałów więc ten Buff powinien być "nieśmiertelny"

_________________
Pozdrav

Nie jest wodoodporne, o wytrzymałość nie należy się martwić.

_________________
-mrn-

Nie mam, ale znajomi mają i chwalą. Ma jeden minus - nie można na nim naszyć forumowej naszywki.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

Dzięki za odpowiedzi.

Co do naszywki - na ww. stronie można zamówić, co prawda w dużych ilościach, ale jednak, Buffy z "nadrukiem" własnego projektu.

Tak w ogóle to w W-wie pustki... W Intersporcie (dawny "Maks") w Arkadii nie mają, w trzech GO-Sportach w których sprawdzałem - nie mają, w HiMountain w Arkadii również nie mają.

Mam nadzieję, że zdąży dojść via poczta z Zakopanego.

_________________
o7~12.o9.2oo6 Chocho --> Moko
Wypatrujcie trzech długowłosych...

No w tym sklepie w piwnicy pod Apteką na Krupówkach jest ich masa - jedź i kup - przyjemne z pożytecznym.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

Hmm, myślałem o [url=http://buff.alpio.pl/regulamin-zakupów-i-4.html]tym[/url] sklepie, prowadzącym sprzedaż wysyłkową. Ten z Krupówek - co to za sklep? Jakaś filia tej firmy, czy może zwykły sklep turystyczny?

Problem w tym że jadę w Tatry we wrześniu, ale niewykluczone że z dworca prosto na Chochołowską i w trasę, bez żadnych Krupówek, więc chyba będę musiał zamówić z netu. (Chociaż informacje o tym sklepie mimo wszystko mogą się przydać, więc z góry dzięki).

_________________
o7~12.o9.2oo6 Chocho --> Moko
Wypatrujcie trzech długowłosych...

Nie pamiętam nazwy - taki duży, w podziemiu, odpicowany. Naprzeciwko budek z badziewiem.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

zajawilem sie na ten bajer... nie spotkal ktos tego w krakowie, czy musze jechac do zakopca albo przez internet kupic?

_________________
Lay down your souls to the gods ROCK'N'ROLL

W zeszlym roku kupilem Buffa (nieoryginalnego) z polarem w Him na Zyblikiewicza a widzialem tez jakies sztuki w CerroTorre w m1.

To najlepszy wynalazek od czasów Edisona. Używam tego do każdego rodzaju sportu. W górach sprawdza się genialnie. Wchłania pot prawie bez ograniczeń. Schnie błyskawicznie. Oryginalne maja dodatkowo wyposażenie antybakteryjne i przeciw „zapachowe”. Są drogie – to fakt, ale są również praktycznie niezniszczalne.

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)

No ale można sobie wytatuować tuż pod buffem - na czole na ten przykład, albo na szyi - to opcja dla mniej śmiałych

Przychodzą mi na myśl miejsca dla jeszcze mniej śmiałych.

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)

w himountain do wyrwania za 10PLN, przynajmniej na 3 maja w Katowicach takie wisza. oczywiscie, nie tego producenta (robi je dla hm himal)
sa tez firmy X-Wind za 23PLN.
fajna rzecz

Znalazlem ciekwy filmik dotyczcy tego materialu.
BUFF

dlugo szukac nie musiales, bo jest na stronie sklepu z buffami.
tak czy tak, roznica miedzy 49 a 10PLN jest zauwazalna ;)

a jakosciowa jakie to prosdukty z himountain? umywa sie do orygianlengo buffa czy lepiej dolozyc 4 dychy ... ?

_________________
Lay down your souls to the gods ROCK'N'ROLL

szczerze mowiac: oryginalnego buffa w lapach nie mialem, wiec nie wiem jak to wypada w porownaniu do niego. ale mialem w lapach i Xwinda i bezfirmowke za 10PLN i wyglada to naprawde tak samo (nie liczac grafiki, ktora w moim odczuciu w wiekszosci tych za 10PLN jest badziewna, ale to rzecz gustu; zreszta Xwind tez ma tylko kilka ladnych modeli, ktorymi zreszta nie dysponuje teraz moj sklep).

Używam i takich i takich. Buffy są o niebo lepsze, ale do codziennego użytkowania wystarczą i nie-firmowe. Cena 10zł wydaje się bardzo atrakcyjna. Trzeba tylko sprawdzić jakość.

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)

a w czym przejawia sie lepszosc buffow?

Wczoraj sprawdzałem np. elastyczność. Oprócz tego Buffy są bezszwowe. Lepiej wchłaniają wilgotność.

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)

buffy za 10PLN tez sa bezszwowe. jak wchlaniaja wilgoc to nie wiem, bo moj jeszcze nie wchlanial (mam od wczoraj).
jak mowie: od tych z firmy Xwind nie roznia sie ani troche po dokladnym zmacaniu (macam je codziennie ;>).