Forum portalu turystyka-gorska.pl

Witam, chciałbym zasięgnąć informacji na temat wyboru trzeciej warstwy odzieży, a więc kurtki na kilkudniowy jesienny, październikowy wyjazd w Bieszczady z zamiarem przemierzania szlaków górskich. Wiem, że będzie wilgotno i mgliście a temperatura będzie oscylować w granicach 10-15st C. W tych górach jeszcze nie byłem, przeważnie pojawiam się latem w Tatrach, Beskidach i Karkonoszach. Dwie pierwsze warstwy odzieży jakie posiadam to koszulka termoaktywna Quechua z krótkim rękawem, druga warstwa to Patagonia Better Sweater Jacket i w rezerwie polar "setka" renomowanej firmy górskiej. I teraz powstaje pytanie - jaka kurtka żeby chroniła przed deszczem, wilgocią i wiatrem a jednocześnie nie zapociła mnie i przegrzała podczas wielogodzinnej wędrówki? Jakaś cienka przeciw deszczówka Patagonia torrentshell z nylonu lub jakiś NorthFace tego samego pokroju czy będzie mi za zimno? A może zwykła przeciw wiatrówka pokroju North Face Reactor Jacket, która jednak przemoknie i nie da wymaganej ochrony? Czy może kurtka przeciwdeszczowa z cienkim wkładem puchowym, grubsza ale bardziej uniwersalna pokroju North Face Thermoball Jacket? Tylko czy nie przesadzam i nie okaże się, że puch przemoknie a ja się ugotuję? Nie mam doświadczenia z długimi, jesiennymi wędrówkami po górach i dlatego nie wiem jaką kurtkę zakupić do mojego zestawu...
Najbliżej jestem softshella renomowanej firmy o wodoodporności 10000mm i oddychalności 35 000cm3, użyto tam membrany, technologii Proflex, DWR, 100% poliester z membraną poliuretanową (120 g/m2), waga 315g sprawdzi się jako trzecia warstwa oprócz koszulki termicznej i bluzy polarowej oddychającej( jako warstwa docieplająca)? Nie za słaba ta wodoodporność? To naprawdę spory wydatek i zastanawiam się, czy warto zainwestować w taka kurtkę.
Będę rad za każde sugestie:)

Jasnowidz czy optymista?

_________________
......................................

Zapomniałeś napisać gdzie kupiłeś (pardą - gdzie można kupić i za ile)...

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/

To są informacje z internetu na temat średnich temperatur w Bieszczadach w tym okresie oraz opisów wycieczkowiczów na blogach - czymś się muszę sugerować, skoro tam nie byłem.



Co ty insynuujesz człowieku? Jeżeli nie chcesz pomóc w temacie, to daj sobie zwyczajnie spokój.

Dej se spokój z tymi parametrami. Przypomina mi to dyskusje o aparatach foto, pikselach, zoomach, a zdjęcia i tak do dupy. Z łachami jest podobnie, magia cudownych parametrów. Potem widać takich spacerowiczów na Hali w Dynafitach za 2 tysie. No, ale to ich sprawa. Ja mam kurtkę za stówke, chyba 2000mm i opcjonalnie parasol.

Gdzieś Ty się dopatrzyła/dopatrzył insynuacji???

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/