Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Cz gru 19, 2024 6:09 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18022 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 578, 579, 580, 581, 582, 583, 584 ... 601  Następna strona

Czy ktoś Ci pomógł w tym wątku?
Tak, jestem zadowolona/y 45%  45%  [ 177 ]
Niestety nie 4%  4%  [ 15 ]
Zamieszali mi tak, że wiem mniej, niż przed pytaniem 3%  3%  [ 13 ]
To jakieś chore towarzystwo - same zboki i debile 15%  15%  [ 58 ]
Nikt nie pomógł, ale i tak Was kocham 8%  8%  [ 31 ]
Krowa cie wysrała 15%  15%  [ 59 ]
Wali mnie to 11%  11%  [ 42 ]
Liczba głosów : 395
Autor Wiadomość
PostNapisane: So sty 06, 2018 10:42 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 26, 2013 7:31 am
Posty: 1616
Lokalizacja: Tarnow
To z takimi wymaganiami to maksymalnie przejście dolinami np. Kościeliska czy Chochołowska wchodzi w rachubę.

_________________
flickr

------

"czekan, jak sama nazwa wskazuje - narzędzie do czekania"
Włodzimierz Firsoff
Taternik 1932 nr 3


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sty 06, 2018 11:05 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Śr gru 14, 2005 7:34 pm
Posty: 1068
dominikuz napisał(a):
Cześć, jestem początkującym górołazem i chciałbym zapytać o jakiś bezpieczny szlak na który mógłbym się udać o tej porze roku(najlepiej żeby raki i czekan nie były mega konieczne, kwestia finansowa). Wybieram się również autem więc też raczej chodzi o przejście A-B-A i jakiś parking początkowy. Po górach sporo chodziłem latem także jakieś tam minimalne pojęcie mam, ale z racji że to ma być pierwszy zimowy wypad, wole o wszystko zapytać bardziej doświadczonych :D

Edit: W grę wchodziła by też Słowacka część Tatr, w której nigdy nie byłem ale chętnie bym odwiedził! :lol:

Po stronie polskiej:
- Gęsia Szyja (1489m) z Palenicy Białczańskiej przez Rusinową Polanę- możliwa pętla przez Rówień Waksmundzką i Polanę pod Wołoszynem (zależnie od wielkości pokrywy śnieżnej i stopnia przedeptania tych szlaków) lub powrót tą samą drogą
- Grześ (1653m) z Doliny Chochołowskiej- powrót tą samą drogą
Po stronie słowackiej:
- spacer nad Zielony Staw Kieżmarski (1545m) wzdłuż Doliny Białej Wody Kieżmarskiej (szlak niebieski i żółty) - powrót tą samą drogą


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sty 06, 2018 12:19 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 1:05 pm
Posty: 1693
dominikuz napisał(a):
Cześć, jestem początkującym górołazem i chciałbym zapytać o jakiś bezpieczny szlak na który mógłbym się udać o tej porze roku(najlepiej żeby raki i czekan nie były mega konieczne, kwestia finansowa).

Jeżeli NIGDY nie byłeś w zimie w górach, a tym bardziej w Tatrach to na początek proponuję doliny i dojście do schronisk (za wyjądkiem D5SP). W drugiej kolejności - poszczególne fragmenty ściezki nad reglami (po wcześniejszym zapoznaniu się z zagrożeniami lawinowymi na pewnych jej fragmentach).
Bez czekana "da radę", bez raków to w ogólności bym się nie ruszał. Przynajmniej raczki w plecaku - tak na wszelki wypadek. Złamać/skręcić noge/rękę to sobie można nawet w Strążyskiej gdy jest zalodzone.

Pawel_Orel napisał(a):
Gęsia Szyja (1489m) z Palenicy Białczańskiej

Bez raków, na tych drewnianych schodkach od Palenicy to się czasami można zdziwić :-). Podobnie jak podejście na Nosal od tamy i na fragmencie Ściezki nad Reglami.

Poza wymienionymi dorzuciłbym nieśmiertelny Kopieniec/Polanę pod/Polanę Olczyską no i rejon Morskiego Oka, czyli w praktyce podejście do Czarnego Stawu nad Morskim Okiem (raki!) oraz Iwaniacką Przełęcz. Ale wcześniej, "robiąć" ściężkę nad reglami - Sarnią Skałę.

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sty 06, 2018 1:51 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11103
Lokalizacja: Poznań
dominikuz napisał(a):
Cześć, jestem początkującym górołazem i chciałbym zapytać o jakiś bezpieczny szlak na który mógłbym się udać o tej porze roku(najlepiej żeby raki i czekan nie były mega konieczne, kwestia finansowa)
Przejrzyj ten temat i wybierz coś najłatwiejszego
viewtopic.php?f=4&t=4630

Wolf_II napisał(a):
rejon Morskiego Oka, czyli w praktyce podejście do Czarnego Stawu nad Morskim Okiem (raki!)
Ta. Zwłaszcza dla kogoś kto nigdy nie był zimą.
To podejście zimą nad Czarny Staw pod Rysami nie jest dla spacerowiczów.

_________________
Tatrzańskie szlaki..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn sty 08, 2018 10:43 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 1:05 pm
Posty: 1693
tomek.l napisał(a):
Ta. Zwłaszcza dla kogoś kto nigdy nie był zimą.
To podejście zimą nad Czarny Staw pod Rysami nie jest dla spacerowiczów.

Masz rację, że z wymienionych nie jest to najłatwiejsza wycieczka, a raczej jedna z "ambitniejszych", ale:
a) jak zwykle wszystko zależy od pogody i warunków,
b) w zestawieniu z Grzesiem czy Ścieżką nad Reglami podejście nad Czarny Staw ma minusy, ale też plusy:
+ jest bardzo krótkie - od schroniska 15 minut po płaskim lodzie, 30 minut w góre. Wrócić można w 5 + 15 minut=20 minut,
+ nie kojarze tam zagrożenia lawinowego (a nawet w drodze na takiego Grzesia przy III i dużym śniegu można oberwać). No dobra - lawina może dopaść na drodze Palenica-Schronisko ale w Chochołowskiej również :-).
+ przy braku totalnego oblodzenia, lekko kopnym śniego, nawet jak ktoś zaliczy wywrotkę to raczej się nie zabije, a na Ścieżce nad Reglami w zimie krzywdę można sobie zrobić.
+ brak ekspozycji, na ŚnR takowa miejscami występuje (mostki).
+ trudno tam pobłądzić, pod Grzesiem spotkałem kiedyś ludzi którzy zabłądzili 50 m od szczytu.
+ przy kilkudziesięciu (>50-60) cm śniegu i lekko kopnym śniegu (głębiej utwardzonym) podejście wygodniejsze i bezpieczniejsze niż w ... lecie: na stopniu nogi nie skręcisz, w dziurę nie wpadniesz, głowy nie rozwalisz, w ostateczności zjedziesz na pośladkach.
+ przy podejściu trudności stopniowo narastają do samego progu, praktycznie zawsze można się wycofać (za wyjątkiem przypadku, gdy wejdziesz jako pierwszy, będziesz tam leżakował 3-4 h, a w międzyczasie wiele osób wejdzie i zejdzie, przy okazji wyślizgując podejście :-)
+ dyżurny ratownik TOPR jest blisko, by nie powiedzieć "w zasięgu wzroku".

Główny minus dla spacerowiczów to konieczność, przy świeżym konkretnym opadzie, przebicie się przez "nawis" na samym finiszu (tuż pod progiem stawu).

Jeżeli wychodzimy z założenia, że w zimie zawsze powinniśmy ze sobą mieć raki, nawet "na spacer" (ja uważam, że tak) to czy różnica trudności między Grzesiem lub Gęsią Szyją a Czarnym Stawem jest istotna?

W zimie, to nawet Dolina Kościeliska może być nieodpowiednia na spacer (zalodzenie).

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt sty 09, 2018 10:29 am 
Zasłużony

Dołączył(a): Wt lip 30, 2013 12:50 pm
Posty: 172
Pogoda jest tu kluczowym aspektem. Przy kopnym śniegu nie będzie większych problemów z wejściem nad Czarny Staw, ale przy roztopach i nocnych mrozach może być problem z dojściem gdziekolwiek :eye:
Nawet raczki za 20pln pomagają w stopniu wystarczającym na większość łatwiejszych szlaków.



Dużo większa trudność jest na Rysach zimą w porównaniu do Zawratu od Murowańca? Oczywiście mówię tu o korzystnych warunkach pogodowych. Zawrat przy lawinowej 1. nie stanowił żadnych problemów.
Latem to zupełnie inna historia.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lut 04, 2018 9:43 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10410
Lokalizacja: miasto100mostów
Cześć. Szedł ktoś Doliną Parzychwost na Banikowską Przełęcz? Ładna jest ta dolina?

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lut 04, 2018 10:03 am 
Zasłużony

Dołączył(a): Pt lip 18, 2008 3:36 pm
Posty: 269
Lokalizacja: z B~B
Ładnie, ładnie, choć ja to taki niewybredny jestem, jedynie w niektórych miejscach ilość ludzi mnie przeraża, a tam nie ma nikogo ;)
https://photos.app.goo.gl/IcOf6rzevEYGEeRV2

_________________
"Codzienność ma posmak popiołu w ustach, dobrze jest czasem przepłukać gardło wodą z górskiego potoku" - bluejeans

https://www.youtube.com/playlist?list=P ... gPkQiW5nX6


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lut 04, 2018 10:25 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10410
Lokalizacja: miasto100mostów
Odpowiedź jak na zamówienie. Dziękuję!

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lut 04, 2018 11:08 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 1:05 pm
Posty: 1693
Tomix napisał(a):
Ładnie, ładnie, choć ja to taki niewybredny jestem, jedynie w niektórych miejscach ilość ludzi mnie przeraża, a tam nie ma nikogo ;)
https://photos.app.goo.gl/IcOf6rzevEYGEeRV2


Co widać na tym foto?

https://photos.google.com/share/AF1QipO4UwuL4xwDozMBeZS2QPfwYo6PtbpTln4PpOUlXCuNmEFi374AaBOjBwViAS5Ogg/photo/AF1QipMQ5lmVwGxCKlN-AjXB_zosFowDpgeCrCjfrNnl?key=QjlZSmM4bUtqSjU1eElKOWtQUHBBOGlHVXVXdnRn

Szczególnie mnei interesuje ten trawers - czy to też jest szlak?

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lut 04, 2018 11:54 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10410
Lokalizacja: miasto100mostów
Chodzi Ci o trawers Pachoła? To nie jest szlak. A tego szczytu omijać nie warto. Kapitalna panorama.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lut 04, 2018 12:39 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 1:05 pm
Posty: 1693
Krabul napisał(a):
Chodzi Ci o trawers Pachoła?

Jeżeli to jest Pachoł, to pewnie chodzi mi o jego trawers :-). Dla mnie ten rejon Tatr to "terra incognita", stąd może głupie pytanie.

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lut 04, 2018 1:03 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10410
Lokalizacja: miasto100mostów
Coś pomyliłem i mnie link nie przekierował do konkretnego zdjęcia tylko do galerii.

To jest Pachoł. Ten trawers skraca przejście szlakiem czerwonym.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn lut 05, 2018 1:32 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 26, 2013 7:31 am
Posty: 1616
Lokalizacja: Tarnow
Krabul napisał(a):
Cześć. Szedł ktoś Doliną Parzychwost na Banikowską Przełęcz? Ładna jest ta dolina?


Szedłem, jak nie lubisz tłumów ludzi na szlaku to teren idealny. Tak samo jest w pobliskich Dolina Głęboka i Bobrowiecka Dolina Liptowska. Uroda jak dla mnie OK, dużo lasu i grzybów.

_________________
flickr

------

"czekan, jak sama nazwa wskazuje - narzędzie do czekania"
Włodzimierz Firsoff
Taternik 1932 nr 3


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn lut 05, 2018 5:03 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt cze 22, 2012 7:38 pm
Posty: 843
Lokalizacja: siem-ce; m-ce
lxix napisał(a):
Szedłem, jak nie lubisz tłumów ludzi na szlaku to teren idealny.

Ja też. Dolina Parzychwost może nie jest aż tak widokowa, ale jest dzika, odludna i bardzo oryginalna. Parzychwost i Raczkowa to moje dwie ulubione doliny w Zachodnich.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lut 21, 2018 12:27 am 
Kombatant

Dołączył(a): Pn paź 10, 2005 9:36 pm
Posty: 600
Lokalizacja: Rybnik
Mam takie pytanie.
Idąc Kwietnikowym Żlebem na Staroleśny wychodzi się gdzieś tam na grań (Kwietnikowa Przełęcz) i dalej na wierzchołek (ten ze skrzynką). Byłem tam dawno temu latem, ale przez Zwodną Ławkę, czyli skręcaliśmy wcześniej w lewo.
Czy ten wariant do góry wprost na Kwietnikową Przeł. ma sens zimą?

_________________
http://www.flickr.com/photos/marchew/sets


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz lut 22, 2018 7:29 am 
Nowy

Dołączył(a): Cz lut 22, 2018 7:28 am
Posty: 1
Witam. Ktoś wie jak mniej więcej na dzień dzisiejszy wygląda droga na Murowaniec/czarny staw gasienicowy?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz lut 22, 2018 8:56 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pn paź 05, 2015 7:18 pm
Posty: 2017
Mojojojojojojojowojo, zimowo :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz lut 22, 2018 1:24 pm 
Nowy

Dołączył(a): Cz lut 22, 2018 1:19 pm
Posty: 1
Witam,

- Jak myślicie do soboty droga na Rysy będzie przetarta?, patrze na pogodę i poza temperaturą wygląda to dobrze, opad mały, lawinowa 2 tylko wiatr zapowiadają mocny.
- wchodził już ktoś z Was z skorupach i rakach automatycznych na Rysy?, macie porównanie do raków koszykowych na tej trasie?.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lut 28, 2018 11:47 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 07, 2005 1:40 pm
Posty: 689
Lokalizacja: 604 km do Tatr
e_l napisał(a):
blackpearl654 napisał(a):
...czy jest możliwość zejścia z Koziego Wierchu do Schroniska Pięciu, a następnie powrót do tego punktu na następny dzień??
Zejście z Koziego Wierchu do Pięciu Stawów jest łatwiejsze i bezpieczniejsze niż w stronę Murowańca. Możesz schodzić i wchodzić ile razy zechcesz.
Krabul napisał(a):
Pisałeś o czerwcu? Może być sporo śniegu miejscami.
I to prawda. Tak wyglądało w czerwcu parę lat temu.
Wejście na Kozi Wierch od Piątki w warunkach letnich, a od strony Koziej Dolinki jak na zdjęciu, ale w żlebie Kulczyńskiego było sucho.
Obrazek
blackpearl654 napisał(a):
Schronisko w Dolinie Pięciu Stawów->Morskie Oko-
Nie wiem o jakim wariancie myślałeś. Przez Świstówkę od Piątki bezproblemowo,
Obrazek
ale zejście do Morskiego Oka może być przez zaśnieżony żleb. Natomiast przez Szpiglasową Przełęcz mogą być potrzebne raki. Szlak prowadzi tymi śniegami z prawej strony zdjęcia.
Obrazek
Obserwowałam jak niektórzy turyści zawracali z tej trasy.
No bo trasy asfaltem chyba nie bierzesz pod uwagę.
matko niebieska ile tego białego! to jest koniec czerwca, początek?

_________________
szukam damskich butów 5.10 - jakby komuś wpadły w oko, proszę o znak-sygnał :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lut 28, 2018 11:14 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
adhezja napisał(a):
matko niebieska ile tego białego! to jest koniec czerwca, początek?
18 czerwca, kliknij na zdjęcie, jest nawet godzina wykonania fotki. A zejście w Koziej Dolince to była sama przyjemność, ciepło i dużo śniegu :D .
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn mar 12, 2018 12:28 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pn mar 12, 2018 12:16 pm
Posty: 2
Czołem podróżnicy!

Mam pytanie, planuję pierwszy raz w zimę wybrać się w góry. Mam pytanie do obytych w temacie gór. Planuję odbyć bezpieczny szlak wybierając się na Rusinową Polanę szlakiem niebieskim z Bukowiny Tatrzańskiej, chciałbym także wybrać się nad Morskie Oko i tu pojawia się pytanie jak najbezpieczniej w zimę jest dojść do Morskiego Oka z Rusinowej Polany? Dodam, że wybieram się w butach zimowych bez raków. Kondycję mam dobrą, ale nigdy w zimę w górach nie byłem dlatego chciałbym jakoś racjonalnie to zaplanować. Z góry dzięki za Waszą pomoc!

PS. w okresie zimowym z Morskiego Oka najlepiej wracać szlakiem czerwonym do parkingu Palenica Białczańska i tam łapać busa do Zakopanego lub Białki Tatarzańskiej?

Pozdrawiam!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn mar 12, 2018 12:44 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10410
Lokalizacja: miasto100mostów
studenciak napisał(a):
na Rusinową Polanę szlakiem niebieskim z Bukowiny Tatrzańskiej
Jest niebieski szlak z Małego Cichego przez Zadadnią na Rusinową, ale z Bukowiny to chyba nie ma.
studenciak napisał(a):
jak najbezpieczniej w zimę jest dojść do Morskiego Oka z Rusinowej Polany?
Zejść do Palenicy i stamtąd asfaltem lub przez Polanę pod Wołoszynem dojść do asfaltu przed Wodogrzmotami.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn mar 12, 2018 1:42 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pn mar 12, 2018 12:16 pm
Posty: 2
Krabul napisał(a):
studenciak napisał(a):
na Rusinową Polanę szlakiem niebieskim z Bukowiny Tatrzańskiej
Jest niebieski szlak z Małego Cichego przez Zadadnią na Rusinową, ale z Bukowiny to chyba nie ma.
studenciak napisał(a):
jak najbezpieczniej w zimę jest dojść do Morskiego Oka z Rusinowej Polany?
Zejść do Palenicy i stamtąd asfaltem lub przez Polanę pod Wołoszynem dojść do asfaltu przed Wodogrzmotami.


Masz rację, chodziło mi o szlak z Małego Cichego. Dzięki za doradzenie! Pozdrawiam!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt mar 16, 2018 3:02 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10410
Lokalizacja: miasto100mostów
Hej
Jak najłatwiej się dostać na Jeżową z Doliny Bystrej?

Obrazek

Mniej więcej któryś z tych wariantów czy jakoś inaczej?
Pytam o lato.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn mar 19, 2018 7:25 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt cze 22, 2012 7:38 pm
Posty: 843
Lokalizacja: siem-ce; m-ce
Ja podchodziłem jeszcze wcześniej, niż ta czarna linia. Na miejscu teren sam prowadzi, a kilka kosówek na bank będziesz musiał odgarnąć :).


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr kwi 18, 2018 2:42 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pn sie 26, 2013 8:03 pm
Posty: 788
Ktoś wie jak obecnie wygląda Kobylażowy Żleb?

_________________
Wenus w Milo


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr kwi 18, 2018 7:28 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Wt kwi 05, 2016 3:42 pm
Posty: 269
Lokalizacja: Kraków
Sheala napisał(a):
Kobylażowy Żleb?

Dwa tygodnie temu dało się zjechać na nartach (film nieco przydługi, ale z prawie całego zjazdu umieściłem w wątku: viewtopic.php?f=5&t=16406&p=753099#p753099
Były też głębokie ślady ludzi, którzy podchodzili tamtędy. W przewężeniu, gdzie są łąńcuchy może już się wytopiło, trzeba uważać, by nartami nie zaczepić o żelastwo.
Obrazek
Dolna część niebieskiego szlaku: dało się zjechać do Niedźwiedziego Żlebu, dalej już niestety -z buta, spore fragmenty mocno oblodzone, na Przysłopie błoto + krokusy
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr kwi 18, 2018 8:40 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pn sie 26, 2013 8:03 pm
Posty: 788
Dzięki Krzysztof. Ja z tych człapiących na butach, to żelastwo mi nie szkodzi.

_________________
Wenus w Milo


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N kwi 29, 2018 8:54 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Śr lis 01, 2017 6:55 pm
Posty: 510
Lokalizacja: Gdynia/ Reda
W tym roku moje trzy główne planowane trasy to:

1. Palenica - M. Oko - Szpiglasowy Wierch - 5 Stawów - Palenica

2. Kuźnice - Kościelec - Kuźnice

3. Siwa Polana - Trzydniowiański Wierch (ew. w pakiecie z Kończystym Wierchem) - Siwa Polana

I tutaj mam parę pytań odnośnie tych tras...

1. Jak mniej więcej wygląda odcinek z M. Oka na Szpiglasowy? Ponoć zwany jest ceprostradą, ale gdzieś tam kawałek jest z łańcuchami i właśnie stopień jego trudności mnie najbardziej interesuje

2. Trasę na Karb i z Karbu znam, więc kwestia tutaj samego podejścia na Kościelec, słyszałam, że łatwo można zgubić oznaczenie szlaku... Tak jest?

3. I tutaj mnie ciekawi, jaki mniej więcej wygląda fragment z Chochołowskiej na Trzydniowiański i dalej na Kończysty. Jakieś trudności, jak przebiega trasa, głównie las, otwarta przestrzeń? Dużo ludzi?

_________________
Jeśli są zasady, to nie ma kwasów.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18022 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 578, 579, 580, 581, 582, 583, 584 ... 601  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL