A tu przykład, że zorganizowanie się w grupę zwiększa bezpieczeństwo. Szczegóły o akcji GOPR z ubiegłego tygodnia tu >
http://www.echo24.tv/artykul/dramatyczn ... -gopr-1469Ci, których odnaleziono, mieli szczęście, że wybrali się w góry w grupie. Gdyby poszli indywidualnie, to by mogło to się dla nich źle skończyć, podobnie jak kiedyś z turystą z Warszawy, którego rodzina zaczęła poszukiwać dopiero po kilku dniach, jak nie wrócił w wyjazdu w góry. Jego ciało znaleziono dopiero na wiosnę w pobliżu szlaku niebieskiego w stronę Kamienicy. >
http://www.twoje-sudety.pl/index.php?ac ... pxmjvfqxztStatystyki GOPR od dawna wskazują, że w ogromnej większości najbardziej tragicznym skutkom zaginięcia w górach ulegają turyści indywidualni.