Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Cz gru 19, 2024 3:08 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18022 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 554, 555, 556, 557, 558, 559, 560 ... 601  Następna strona

Czy ktoś Ci pomógł w tym wątku?
Tak, jestem zadowolona/y 45%  45%  [ 177 ]
Niestety nie 4%  4%  [ 15 ]
Zamieszali mi tak, że wiem mniej, niż przed pytaniem 3%  3%  [ 13 ]
To jakieś chore towarzystwo - same zboki i debile 15%  15%  [ 58 ]
Nikt nie pomógł, ale i tak Was kocham 8%  8%  [ 31 ]
Krowa cie wysrała 15%  15%  [ 59 ]
Wali mnie to 11%  11%  [ 42 ]
Liczba głosów : 395
Autor Wiadomość
PostNapisane: Pn lip 11, 2016 6:26 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 1:05 pm
Posty: 1693
szach_mat napisał(a):
Wolf widziałem kilometrową kolejkę na górze

do kasy czy do zjazdu? - bo to różnica. Bo statystycznei to więcej osób wjeżdz i schodzi pieszo, niż odwrotnie: wchodzi pieszo by zjechać.

tomek.l napisał(a):
Na spacery po Tatrach? To jest głupie bo rozrzutne.

A tu się pozwolę niezgodzić:
- nie była mowa o spacerze tylko "wycieczce"
- przewodnik wnosi wartość dodaną, podobnie, jak w szczególnych okolicznościach bilet WJAZDOWY kupiony drożej przez net, w przeciwieństwie do przepłacania w Internecie za bilet ZJAZDOWY.
- zważywszy na kompetencje górskie pytającego wartość dodana z przewodnika może być podwójna. Zatem to nie rozrzutność a inwestycja w wiedzę i rodzaj ubezpieczenia.

Zatem mój pomysl był mądry, a zatem nie był taki głupi - co należało udowodnić ;-).

Ile razy byłeś na wycieczce/spcerze z przewodnikiem w Tatrach? Raz w Tatrach, raz w Beskidach i bardzo dobrze to wspominam.

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn lip 11, 2016 7:51 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
Wolf_II napisał(a):
Ile razy byłeś na wycieczce/spcerze z przewodnikiem w Tatrach?

A masz na myśli przewodnik - książkę, czy przewodnika - człowieka "amatora", czy przewodnika - z "blachą", po kursie i z odpowiednią klasą?
Bo to we wszystkich przypadkach - zupełnie coś innego.
Pomijając warianty...

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn lip 11, 2016 8:40 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 21, 2016 6:41 pm
Posty: 40
Lokalizacja: Gliwice
Wolf_II napisał(a):
szach_mat napisał(a):
Wolf widziałem kilometrową kolejkę na górze

do kasy czy do zjazdu? - bo to różnica. Bo statystycznei to więcej osób wjeżdz i schodzi pieszo, niż odwrotnie: wchodzi pieszo by zjechać.

tomek.l napisał(a):
Na spacery po Tatrach? To jest głupie bo rozrzutne.

A tu się pozwolę niezgodzić:
- nie była mowa o spacerze tylko "wycieczce"
- przewodnik wnosi wartość dodaną, podobnie, jak w szczególnych okolicznościach bilet WJAZDOWY kupiony drożej przez net, w przeciwieństwie do przepłacania w Internecie za bilet ZJAZDOWY.
- zważywszy na kompetencje górskie pytającego wartość dodana z przewodnika może być podwójna. Zatem to nie rozrzutność a inwestycja w wiedzę i rodzaj ubezpieczenia.

Zatem mój pomysl był mądry, a zatem nie był taki głupi - co należało udowodnić ;-).

Ile razy byłeś na wycieczce/spcerze z przewodnikiem w Tatrach? Raz w Tatrach, raz w Beskidach i bardzo dobrze to wspominam.


Wow, co by dało się zrobić bez Twej wiedzy ...wszyscy byliby zgubieni ze swoimi głupimi pomysłami

_________________
Nie narzekaj że masz pod górę gdy zmierzasz na szczyt


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn lip 11, 2016 10:10 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11103
Lokalizacja: Poznań
Wolf_II napisał(a):
Ile razy byłeś na wycieczce/spcerze z przewodnikiem w Tatrach?
Nie liczyłem. Tyle, że nigdy nie byłem ani na wycieczce ani na spacerze.

_________________
Tatrzańskie szlaki..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn lip 11, 2016 10:54 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 1:05 pm
Posty: 1693
gb napisał(a):
A masz na myśli przewodnik - książkę, czy przewodnika - człowieka "amatora", czy przewodnika - z "blachą", po kursie i z odpowiednią klasą?


Dopełniacz (kogo/czego) - przewodnika - zatem nie chodziło mi o rzecz a osobę :-).
Cytuj:
wynajmijcie przewodnika

Blachy nie oglądałem gdy mnie prowdzał, to było bardzo dawno temu, ale prowadzili grupę ponad 20 osób (więc pewnie uprawnienia miał) i mówili z sensem. Odpowiednią klasą byliśmy my-licealiści-maturzyści ;-).

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lip 12, 2016 2:39 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
Wolf_II napisał(a):
Ile razy byłeś na wycieczce/spcerze z przewodnikiem w Tatrach?

versus
Wolf_II napisał(a):
Dopełniacz (kogo/czego) - przewodnika - zatem nie chodziło mi o rzecz a osobę



pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lip 12, 2016 6:10 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 1:05 pm
Posty: 1693
gb napisał(a):
versus

ale to była kontynuacja mojego wczesniejszego postu.

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lip 12, 2016 6:12 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
Aaaaa ale co to ma do rzeczy? :mrgreen:

pozdrawiam
gb 8)
ps
Obowiązku czytania Twoich wypowiedzi i "wątków" jeszcze nie ma. A może coś przegapiłem?

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lip 15, 2016 6:23 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 21, 2016 6:41 pm
Posty: 40
Lokalizacja: Gliwice
Mam pytanie do osób, które przeszły już Granaty. Lepiej zacząć od Skrajnego czy Zadniego? Chodzi o łatwiejsze zejście z Granatów.

_________________
Nie narzekaj że masz pod górę gdy zmierzasz na szczyt


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lip 15, 2016 7:06 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
kinnat9 napisał(a):
Lepiej zacząć od Skrajnego czy Zadniego? Chodzi o łatwiejsze zejście z Granatów
Zielony szlak na Zadni Granat to wygodnie ułożony chodnik, żadnych trudności.
Żółty na Skrajny też w większości ułożony chodnik. Trzeba przejść przez żleb, w którym też jest ułożona ścieżka (w lewym dolnym rogu zdjęcia) i potem jest mały łańcuszek mający ułatwić przejście. Ale to nic trudnego, zaraz potem wychodzi się znowu na wygodną ścieżkę.
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lip 15, 2016 7:23 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14942
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
kinnat9 napisał(a):
Mam pytanie do osób, które przeszły już Granaty. Lepiej zacząć od Skrajnego czy Zadniego? Chodzi o łatwiejsze zejście z Granatów.

Łatwiejsze jest zielonym, m.inn. dlatego zawsze zaczynałem żółtym.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lip 15, 2016 7:56 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 21, 2016 6:41 pm
Posty: 40
Lokalizacja: Gliwice
Dziękuję Wam za info :)

_________________
Nie narzekaj że masz pod górę gdy zmierzasz na szczyt


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So lip 16, 2016 12:06 pm 
Swój

Dołączył(a): Śr maja 11, 2016 9:06 am
Posty: 64
Lokalizacja: Katowice.
Wolf_II napisał(a):
Mateuszek napisał(a):
nie schodź do Kir z Ciemniaka, bo ten szlak jest okrutny.

Skoro ma nie schodzić to co powinien tam (na Ciemniaku) zrobić? Siąść i płakać? A może wezwać heli-taxi firmy TOPR? ;-).

Cytuj:
Idąc pierwszy raz przez Czerwone Wierchy jak zaczynałem swoją przygodę z Tatrami właśnie tak schodziłem z grani i nogi przy pełnym plecaki już wysiadały

Większość nie lubi szlaku przez Adamicę, nawet w zejściu. Mnie tam się schodzi bardzo dobrze i szybko (ok. 1h50min, a zwykle na dół schodzę powoli). Być moze dlatego, że na Ciemniaku pojawiałem się zwykle na lekko, po kilku wcześniejszych dniach chodzenia na ciężko.

Taxi TOPR nie jest najgorszym wyborem:P Można zobaczyć jak to wszystko wygląda z góry :) A tak serio ja teraz jak idę przez Czerwone, a nogi już odmawiają posłuszeństwa to staram się wrócić na Małołączniak i tam schodzić przez Przysłop Miętusi. Schodzi mi się dużo lepiej i o dziwo szybciej. W tym roku chce przejść całe polskie tatry od Zachodnich po Wysokie także będzie dużo łatwiej - wchodzić łatwiej niż schodzić przynajmniej tam.

_________________
Trwaj w tym co kochasz...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lip 19, 2016 7:22 pm 
Nowy

Dołączył(a): Wt lip 19, 2016 7:18 pm
Posty: 5
Witam !
Planuje wycieczkę z Siwej Polany na Wołowiec przez Grzesia oraz Rakonia. Pytanie czy wracać tą samą drogą czy przez Dolinę Wyżnią Chochołowską. Czy to bez różnicy bo czasowo będzie to samo.
Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lip 19, 2016 9:05 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 28, 2011 9:09 am
Posty: 5463
Lokalizacja: Białystok
IdeSobieJa napisał(a):
Pytanie czy wracać tą samą drogą czy przez Dolinę Wyżnią Chochołowską


Jeden pies ale wracając grzbietem będziesz miał dłużej tzw. widoki. O ile oczywiście cokolwiek będzie widać 8)

_________________
Wiem, że nic nie wiem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lip 19, 2016 9:06 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
Skąd wiesz, że - dla Ciebie - czasowo będzie to, to samo?

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lip 19, 2016 9:24 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11103
Lokalizacja: Poznań
IdeSobieJa napisał(a):
Pytanie czy wracać tą samą drogą czy przez Dolinę Wyżnią Chochołowską.
Zależy czy lubisz wracać tą samą drogą czy poznać nową.

_________________
Tatrzańskie szlaki..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lip 20, 2016 5:54 pm 
Nowy

Dołączył(a): Wt lip 19, 2016 7:18 pm
Posty: 5
no właśnie nie bardzo lubię wracać tą samą drogą, ale też zdaje sobie sprawę że to dość długa wycieczka. A nie chciałbym być zaskoczony przez ciemności :)
Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lip 20, 2016 6:20 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 26, 2013 7:31 am
Posty: 1616
Lokalizacja: Tarnow
IdeSobieJa napisał(a):
A nie chciałbym być zaskoczony przez ciemności :)

Weź czołówkę na wszelki wypadek.
No i wyjście na szlak nie w południe tylko skoro świt.

_________________
flickr

------

"czekan, jak sama nazwa wskazuje - narzędzie do czekania"
Włodzimierz Firsoff
Taternik 1932 nr 3


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lip 20, 2016 6:27 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
IdeSobieJa napisał(a):
no właśnie nie bardzo lubię wracać tą samą drogą, ale też zdaje sobie sprawę że to dość długa wycieczka. A nie chciałbym być zaskoczony przez ciemności :)
Pozdrawiam
To zejdź przez Dolinę Wyżnią Chochołowską. Trasa nie jest specjalnie długa i jeżeli nie planujesz tej trasy w listopadzie to zdążysz przed zmrokiem, nawet jak podwieziesz się na początku traktorem (chyba jeździ od 8:00) :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lip 20, 2016 6:37 pm 
Nowy

Dołączył(a): Wt lip 19, 2016 7:18 pm
Posty: 5
heh traktory nie wchodzą w grę :) tylko nogi, a wybieram się pod koniec sierpnia w Tatry.
Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lip 20, 2016 6:59 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
IdeSobieJa napisał(a):
heh traktory nie wchodzą w grę :) tylko nogi, a wybieram się pod koniec sierpnia w Tatry.
Pozdrawiam
Ja jak mogę to podwożę się traktorem, bo nie lubię po asfalcie. A trasa znowu nie taka krótka bo ma 24 km.
https://mapa-turystyczna.pl/route?q=282 ... 4663n,282n
powodzenia :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So lip 23, 2016 7:47 pm 
Nowy

Dołączył(a): Wt lip 19, 2016 7:18 pm
Posty: 5
A podobno z siwej polany do polany chochołowskiej można rowerem podjechać. Czy to prawda ?
pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So lip 23, 2016 11:38 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
Prawda. Można.
W sumie można było zawsze.
No i w wielu innych miejscach polskiej części Tatr - jak również i słowackiej - do wielu miejsc można podjechać rowerem. O dawna. Mniej więcej od czasu, gdy się pierwsze rowery w tamtym rejonie pojawiły.

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 24, 2016 2:28 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pn paź 05, 2015 7:18 pm
Posty: 2017
Można, tylko na własnym, płacąc za wstęp za siebie i rower po 5 zł.
Nie ma możliwości wypożyczenia roweru u wlotu doliny.
Koniec, kropka.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 24, 2016 8:39 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
IdeSobieJa napisał(a):
A podobno z siwej polany do polany chochołowskiej można rowerem podjechać.
Wypożyczalni rowerów już nie ma
http://tatromaniak.pl/aktualnosci/c/kon ... holowskiej


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn lip 25, 2016 12:02 pm 
Swój

Dołączył(a): Pn lip 25, 2016 11:28 am
Posty: 84
Zbychu napisał(a):
Można, tylko na własnym, płacąc za wstęp za siebie i rower po 5 zł.
Nie ma możliwości wypożyczenia roweru u wlotu doliny.
Koniec, kropka.


Prawdę rzeczesz ale trochę nieprawdziwą ;) U wlotu doliny jest obecnie kilka wypożyczalni i co niezmiernie ciekawe wypożyczalnie te oferują możliwość wypożyczenia roweru i rowerów też :)
W głębi doliny nie ma obecnie żadnej wypożyczalni i w ślad za tym nie można tak jak dawniej wypożyczyć roweru u wylotu doliny i oddać go następnie w głębi doliny, ani też nie można w trakcie powrotu wypożyczyć roweru w głębi doliny i oddać u wylotu.
Koniec, kropka.

Edit. tylko żeby mi się nikt nie ważył doczepić, że wlot doliny to nie wylot ;) :lol:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn lip 25, 2016 12:45 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
uhcybZ napisał(a):
Edit. tylko żeby mi się nikt nie ważył doczepić, że wlot doliny to nie wylot

Zdefiniuj zatem ów wylot :) Jakoż i wlot...

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn lip 25, 2016 2:12 pm 
Swój

Dołączył(a): Pn lip 25, 2016 11:28 am
Posty: 84
gb napisał(a):
Zdefiniuj zatem ów wylot :) Jakoż i wlot...

pozdrawiam
gb 8)


To trudne właśnie jest, bo jakby taka dolina była na przestrzał przez Tatry to co jest wlotem a co wylotem? ...jedyne co do głowy mi przychodzi, to widzę oczyma wyobraźni turystę mknącego jak pocisk - gdzie wleciał tam wlot, gdzie wyleciał wylot 8)

mm74 napisał(a):
tu popraw na wlotu Zbychu i się nie czepiajmy :mrgreen:


Poprawiam: Można wypożyczyć rower na wlocie do doliny i w tym samym miejscu na wylocie go oddać :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn lip 25, 2016 4:36 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt cze 22, 2012 7:38 pm
Posty: 843
Lokalizacja: siem-ce; m-ce
uhcybZ napisał(a):
Koniec, kropka.

Mam małe pytanie: wypożyczasz rowery? :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18022 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 554, 555, 556, 557, 558, 559, 560 ... 601  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL