Ponieważ to mój pierwszy post tutaj- to witajcie
Odkopuję wątek, bo potrzebuję pomocy. Przeczytałam z 10 stron tego, co tu napisaliście, a dalej nie wiem, co kupić.
Poszukuję kurtki przeciwdeszczowej, lekkiej, o w miarę wysokich parametrach nieprzepuszczalności wody i o w miarę dobrej oddychalności. Kurtki potrzebuję na rower "na wszelki wypadek"- zwinąć do plecaka, zapomnieć że ją się ma i wyjąć jak zacznie padać (jednocześnie nie chcę, żeby była to kurtka rowerowa, bo nie potrzebuję kieszeni z tyłu, a jednak od czasu do czasu jadę w góry, więc taka turystyczna jest bardziej uniwersalna).
Budżet- dajmy na to do 500 zł, chociaż jestem w stanie podnieść, jeśli coś będzie faktycznie warte swojej ceny.
Krój nie musi być damski
Na chwilę obecną mam Wlfgang mod. Jaworzyna. Tak na dobrą sprawę by mi starczył, gdyby nie to, że jest to kurtka ciężka i jak wepchnę do plecaka rowerowego to nie mam już miejsca na nic, bo zajmuje ona sporo.
Dzisiaj mierzyłam:
- Northface Galaxy Jacket (chyba, nie jestem pewna czy to był ten model)
- Northface Venture Jacket.
Pokazywano mi jeszcze jakąś Regattę, ale odpadła w przedbiegach- niewiele tańsza od Galaxy, parametry producenta słabsze o połowę, zajmuje i waży niewiele mniej od mojej Jaworzyny.
Skłaniam się ku tej venture, ale opinie o niej są różne (m.in. przeczytałam, że niewiele to lepsze od worka foliowego), ponadto widziałam w necie zdjęcia odklejającej się po 2 latach membrany. Zdaję sobie jednak sprawę, że ktoś, kto zamieścił te zdjęcia, użytkował ją pewnie bardziej intensywnie niż ja będę
Poza tym w dotyku od spodu przypominała mi trochę ceratę. A jednak on będzie podróżować mocno zwinięta, więc nie wiem, czy to nie pogorszy stanu membrany
W tej drugiej fajne było to, że była na podszewce, dzięki temu była przyjemniejsza w dotyku, ale z drugiej strony- jak pada to robi się chłodno, więc i tak będzie zakładana na jakiś długi rękaw i tego nie odczuję.
Zależy mi też na tym, żeby kurtkę dało się w miarę łatwo wyczyścić- wiadomo, jak się jeździ w deszczu to spod kół chlapie woda i błoto, a nie chcę prać za każdym razem.
Inne kurtki nie bardzo mam jak pooglądać, bo u mnie w mieście ubogo ze sklepami sportowymi
Macie jakieś opinie i propozycje?