Forum portalu turystyka-gorska.pl

Ale jakich szlaków ?

Powżej schronisk w Listopadzie

To nie jest zwykła gadanina. Szlaki na Słowacji w okresie zimowym - aż do 15 czerwca - powyżej schronisk są co roku zamknięte.

i raczej długo to się nie zmieni.......

No tak Słowacy piedrolą jak zwykle o zamykaniu (o otwieraniu w sumie też ), a wcale nie zamykają bo przecież nie ma żadnych drzwi na szlakach, zasieków z drutu kolczastego, strażników z kałachami co 50 metrów pilnujących aby nikt nie wszedł. Czyli od 34 lat Słowacy piedrolą że zamykają, a wcale nie zamykają

Skąd się w tym kraju biorą tacy idioci ?

Zamknięte to znaczy zamnkięte,
otwarte to otwarte.
I nie inaczej. Nie ma co nad tym w ogóle filozofować.



Jeżeli potrzebujesz nad sobą gościa z rózgą, który będzie nad Tobą stał i egzekwował przestrzeganie przepisów, bo inaczej nie potrafisz się trzymać w ryzach, przestrzegać norm i zasad to współczuje.


Naprawdę nie wiem.

Nie dziwię się, sam inteligencją nie grzeszysz

Oj trekker trekker
Może i dobrze. Im człowiek mniej wie, tym lepiej śpi
Zrozumiałem, ale trochę ciut za późno

Dobra spoko, wiem że moje poczucie humoru nie wszyscy ogarniają, ale jakbyś czytał wcześniejsze posty, a nie tylko ostatni to byś pewnie szybciej załapał że to była ironia skierowana do aallena.

Każdy może rozumieć to dwuznacznie.

1. Pytanie skąd w Słowacji tacy idoci
2. Pytanie skąd w Polsce ( w domyśle do mnie ) bo np. zadaje głupie pytania

---

po prostu już kilka razy w tym roku na szlaku gadałem z Słowakami i mówili że w tym roku były plany żeby nie zamykać znakowanych szlaków poza sezonem. Ma to swoje odbicie np w tym że jak wbijesz na taki szlak po 15 listopada a masz ubezpieczenie i coś ci sie stanie to nie pokryjesz kosztów akcji ratunkowej

takie gadanie (o czym już wspomniano) już od X lat jest i nadal zostaje status quo

Jesteś pewien?

_________________
wertykalnie
flickr

dokładnie. Tak samo jeśli robisz off-road pozaszlakowy

Ubezpieczenie nie działa od 1XI ale tylko dla turystów szlakowych.
Wszystkie inne rodzaje działalności górskiej typu wspinaczka czy narciarstwo jak najbardziej ubezpieczenie obejmuje.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

A jak ten wspinacz w drodze do ścianki wyrżnie na szlaku to każą mu płacić?

Jak wyrżnie na szlaku to . nie wspinacz więc niech buli

To wszystko zależy chyba jednak od rodzaju ubezpieczenia i jego warunków.
Na początku tej dyskusji zabrakło doprecyzowania O JAKIM ubezpieczeniu mówimy. Ubezpieczeniu turystycznym na Słowacji czy czymś ekstra typu wspinaczka, narciarstwo.

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018

Czy rzeczywiście najwyższe szczyty Tatr Słowackich są tak trudne, że konieczne jest zatrudnienie przewodnika? Czy też po prostu Słowacy znaleźli znakomity sposób na "golenie" turystów?
Można postawić tezę, że gdyby dobrze oznaczyli, ubezpieczyli szlaki doświadczony turysta poradziłby sobie sam?

Hmm to samo możesz u nas stwierdzić czy poza Rysami nie moga poprowadzić szlaku na Mięgusza, Cybrynę itp
Niektóre szlaki szczyty są łatwe inne trudne może inaczej zawikłane topograficznie np. Staroleśny, Pośrednia Grań, Gerlach też nie jest prosty w przypadku mgły.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Każdą ścianę, przy "dobrym ubezpieczeniu", można udostępnić dla turystów.

_________________
wertykalnie
flickr

Coś w tym jest http://www.youtube.com/watch?v=aZq-YC-xEJs



Jednak jak u nas pójdziesz na Mięguszowieckie nie wyskoczy Ci nikt z TPN i nie wlepi mandatu. Płacę za wejście na teren TPN i na własną odpowiedzialność mogę sobie ryzykować wejście bez przewodnika.
Jeżeli Słowacy strzegą np. Gerlacha aby nikt nie wszedł bez przewodnika najłatwiejszą drogą sądzę, że pieniądze mogą grać tutaj istotną rolę.
Jeśli chodzi o topografię to przy dobrze oznaczonym szlaku raczej ciężko byłoby zgubić drogę.

Jesteś pewien ?





Mało chyba czytałeś o pobłądzeniach na szlakach. Zimą na Czerwonych Wierach możesz tak pobłądzić że bedą Ciebie szukać przez dobę.
Wiele szlaków jest gdzie w przypadku mgły można zapędzić się w niezłe kłopoty. Wiele razy widziałem jak osoby szły na Rysy i tuż przed grzędą odbić w prawo szły prosto w kierunku Niżnych Rysów.
Gerlach może nie jest trudny technicznie ale jak się załamie to będziesz miał mega problemy.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Kilka osób na Czerwonych to już szukają kilkanaście lat i nie mogą znaleźć.



Coś w tym jest



Napewno nie na wszystkich, ale na sporej ilości gór na ich najłatwiejszych technicznie drogach, najtrudniejszą rzeczą jest właśnie orientacja w terenie, więc po jego wyznakowaniu zapewne wielu turystów poradziłoby sobie bez większych problemów.



Dokładnie tak właśnie jest.

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018

Mam mieszane uczucia. W pobliżu są dwa schroniska, natomiast mi przy planowaniu wypraw brakuje czegoś pomiędzy Żarską Dolina a Szczyrbskim.

Maszkara i tyle mam nadzieje że nie wybudują tego potwora..

_________________
Citius Altius Fortius

Brzydkie to jest. Lepsza byłaby ta kostka, choć zapewne dla większości zbyt ekstrawagancka, to zimą wygląda super. Aczkolwiek będę się upierał, że w tym miejscu jakiekolwiek schronisko nie jest potrzebne.

przydało by się w tamtej okolicy jakieś schronisko

nie wiem po jakiego grzyba będą budować schron w Kieżmarskiej. Ono jest tam nie potrzebne. W ostateczności jakiś bufet to tak i nic więcej

Też mam mieszane uczucia. Na szczyty legalnie wejść się nie da, bo ochrona przyrody. Pół godziny drogi schron przy Zielonym Stawie. Nie rozumiem tej polityki

_________________
A my zmieniliśmy jawę w sny
Jesteśmy jak rosa, jak pył!
Ukradliśmy siłę gwiazd
I dla nas zatrzymał się czas

Kasa

_________________
flickr

------

"czekan, jak sama nazwa wskazuje - narzędzie do czekania"
Włodzimierz Firsoff
Taternik 1932 nr 3