Forum portalu turystyka-gorska.pl

Jak na dziś w Twojej opinii wygląda piątek i sobota. Accuweather dla Rysów wygląda całkiem optymistycznie.

_________________
I was blind but now I can see...

Jutro deszczowo 2 modele przewidują pełne zachmurzenie z opadami nie bedą to duże opady.
Sobota pełne zachmurzenie opadów mniej.
Niedziela lepiej ale od południa burze z opadami konwekcyjnymi.

Jeśli niż zacznie się wypełniać to chmury zejdą niżej niż 2400mnpm i będzie słonecznie u góry. Prawdopodobieństwo 35%

Prognozy są bardzo rozbiezne obecnie. Praktycznie każdy model mówi co innego.
Około godz 24 pojawi się nowa odsłona.


Pod koniec przyszłęgo tygodnia

Słonecznie i bardzo ciepło nawet do 32C dół. Moga się pojawić burze przy takiej temp w Tatrach.

Obecnie prognozy mówią iż opady burzowe konwekcyjne beda występować przez kolejne 14 dni głównie południe Polski.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Właśnie miałem to wrzucić

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

No to kapa Panie Rafał, a w sobotę w planach był Kozi. Ale co to za szczytowanie jak będzie gówno widać.

_________________
I was blind but now I can see...

O ile tak piękne morza chmur można nazwać gównem.

Czy mozesz to bardziej rozwinac? Czy mozna to jakos sledzic na meteo.pl?

Sprawdziłem se z ciekawości tak onetowską długoterminowa prognoze dla Zakopanego jak i na accuweather na cały czerwiec. Ogólnie to ...

- koło 8 czerwca możliwe 2 dni bezchmurnego nieba

- koło 25 czerwca możliwe 2 dni też bezchmurne nad Tatrami.

- poza tym... codziennie chmury i deszcze.

Kiedyś się musi wypadać skoro lipiec ma być ładny

W czerwcu zawsze leje. Żadna nowość.

Dzisiejsze chmury - magia.

_________________

nie ma być ładny tylko musi być ładny

Ty tak na poważnie? Równie dobrze mogłeś sprawdzić na 2037 rok.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

A skąd takie informacje że ma być ładny.
Obecnie szanse że będzie słoneczny wynoszą 40% Cyrkulacja południowa nie wróży nic dobrego.
Czerwiec i lipiec są najbardziej deszczowymi miesiącami w całym roku.
Dużo lepszy jest sierpień a wrzesień wręcz idealny do górskich wędrówek.

Obecnie prognozy sprawdzają się w Tatrach pochmurno i deszczowo. Temp powyżej 2000mnpm około zera lub lekko poniżej.
Jutro lekka poprawa pogody ale szanse na piękne widoki nie są duże. Bardzo gęsta mgła oraz wysoki pułap chmur.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Czyli będzie lipton

http://new.meteo.pl/um/php/meteorogram_ ... =0u&id=661

Myślę ze metorogram dużo mówi ;]

Nie ma co się załamywać będzie kolejny week pewnie nie dużo lepszy od obecnego

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

No może ładny to pojecie względne - czyli zależy co kto przez to rozumie. Ja mam nadzieję ze przynajmniej nie będzie lało przez 3 tyg.
To może nieco naiwne ale co roku planuje urlop w innym okresie na ogół przeciwstawnym do okresu najlepszej pogody z poprzedniego roku i przez ostatnie 10 lat nie trafiłam na okresy deszczu dłuższe niz 2-3 dni (nie licząc oczywiście deszczy przelotnych i konwekcji. W tym roku wybór padł na wiekszą część lipca a czy strategia zadziała - to sie okaże.
Wiem że zwykle pierwsza połowa sierpnia jest najbardziej stabilna ale i tłok na szlakach wydaje sie największy. (A poza tym w zeszłym roku pogoda wtedy była idealna a nie sadzę żeby miało sie to dokładnie powtórzyć)

A wrzesień z pewnością bywa idealny ale co z tego kiedy ma się dziecko w wieku szkolnym.

Widok z Łomnicy



Przez morze chmur zrobiła się inwersja. Teraz na Łomnicy jest troszkę cieplej niż na Kasprowym Wierchu.

_________________
YouTube - Poczuj Magię Gór! | Mrozowiska.pl

Czy inwersja polega na tym, że na Łomnicy jest cieplej niż na Kasprowym Wierchu?

pozdrawiam
gb

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/

Polega iż ze wzrostem wysokości temperatura wzrasta. Zazwyczaj jest to zimą np. Zakopane -25 a Kasprowy -5

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Eee, widzę ze kolega gb czujny jest i wszędzie wyczuwa jakiegoś "zielonego" uczestnika dyskusji.
Że też na każdym forum musi znaleźć się jakiś urzędowy głupek!!

witam! jak wyglada dojscie do 5ki i dalej przez szpis lub swistowke do moka?pozdr!!!

To zależy. Inwersja to po prostu zaburzenie zasady im wyżej tym zimniej. Gdy na Łomnicy jest cieplej niż na Kasprowym Wierchu (rzadko się to zdarza), to albo kwestia nadchodzącego mocnego ochłodzenia z północy (do Kasprowego ochłodzenie przeważnie dociera troszkę wcześniej) albo górna inwersja.

W tym przypadku to raczej inwersja. Chmury ograniczają dostęp promieni słonecznych, a to wpływa na temperaturę gruntu, która z kolei wpływa na temperaturę powietrza. Stąd też czasem przy niskich chmurach i mocnym słońcu może się zdarzać taka inwersja, podczas której temperatura powietrza na Kasprowym Wierchu jest zbliżona do temperatury na Łomnicy albo nawet niższa.

Natomiast ta inwersja, która w górach zdecydowanie najczęściej występuje (znacznie częściej niż górna inwersja) to przyziemna inwersja radiacyjna orograficzna. Polega na tym, że zimno gromadzi się w zagłębieniach terenu, a powyżej przyziemnych stref inwersji panuje standardowa sytuacja, czyli temperatura ochładza się wraz ze wzrostem wysokości n.p.m. Stąd też czasem może być taka sytuacja (zwłaszcza wcześnie rano po bezchmurnej długiej nocy), że w Zakopanem jest niższa temperatura powietrza niż na Kasprowym Wierchu, przy czym wtedy np. na Nosalu przeważnie jest znacznie cieplej niż na Kasprowym Wierchu. Przyziemne inwersje mogą występować przez cały rok i uzależnione są głównie od długości nocy (teoretycznie najbardziej im sprzyja grudzień, zaś najmniej czerwiec).

_________________
YouTube - Poczuj Magię Gór! | Mrozowiska.pl

nie wiem jak wygląda dziś. We czwartek wyglądało tak sobie ( przez Świstówkę) . Tzn dało się przejść. Na górze idealnie.Wcześniej ( od strony Pięciu) małe płaty śniegowej berbeluchy wymagające uwagi ze względu na możliwość zapadnięcia się nie tylko w tenże śniegowy syf ale głębiej pomiędzy kamienie.Odrobina ostrożności i jest OK. Nieco dalej większy fragment ze śniegiem- trawers ,kilkanaście kroków.Przedeptany,rozdeptany momentami więc ujeżdżający spod nóg. Padało od tamtego momentu sporo więc może spłynął. Po stronie Moka podobnie- spory niefajny trawers śniegowo błotny. Kijki i krok za krokiem ostrożnie i jest ok.(My podawaliśmy nasze kije idącym za nami .) Sporo śniegu nieco powyżej i z prawej strony od szlaku ( nie jestem pewna czy dobrze lokalizuję,ale to chyba Żleb Żandarmerii) kiedyś pewnie zacznie się to zsuwać i/lub spływać co zapewne oznacza strumyki na szlaku. Tymczasem są tam spore ślady sugerujące jakby ktoś tamtędy szedł a to chyba raczej niemożliwe.Ślady łap? Yeti ? Pewnie jakieś zwierzę. Reasumując do przejścia- ale tak całkiem spoko to nie jest. Podkreślam,że to opinia zieleniny.Tzw inni szli i komunikatów o wypadku w tym rejonie chyba tymczasem nie było.

Tak można by to mniej więcej ująć, ale na pewno inwersja nie tworzy się ....

Raczej efektem inwersji jest tzw. "morze chmur", a nie przez morze chmur tworzy się inwersja.

_________________
Strząsnąć tę pisowską szarańczę.
Schetyna.

Tydzień temu dojście do Piątki było ok. Trochę wody na szlaku, jakiś mały płat śniegu pod koniec i to wszystko.
Szlak na Szpiglasową Przełęcz widać tutaj:

_________________
"Ludzie przeważnie nie są źli. Po prostu czasem dają się porwać jakiejś idei"
Moje pstryki

dzieki krzysiek1980 i moka! wybieram sie w srode !!!czekam na dalsze info i foto.pozdr

To zależy od rodzaju inwersji. Przeważnie to się nie sprawdza, gdyż podczas tej zdecydowanie najpopularniejszej inwersji (przyziemna radiacyjna orograficzna) na Łomnicy bywa zimniej niż na Kasprowym Wierchu.


A mi się wydaje, że morze chmur może być zarówno efektem inwersji (przeważnie przyziemnej radiacyjnej), jak i może sprzyjać inwersji poprzez ograniczanie dostępu światła słonecznego.

Ograniczenie działania słońca to raczej wystarczający powód do tego, żeby w mroku gęstej chmury zrobiło się troszkę zimniej niż na szczytach położonych ponad chmurami (lub w górnej, "jasnej" części chmury), gdzie w świetle słońca nagrzewa się grunt, od którego następnie ogrzewa się powietrze.

_________________
YouTube - Poczuj Magię Gór! | Mrozowiska.pl

Na ile mniej, a na ile więcej?

pozdrawiam
gb

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/

Witam,
jestem nowy na forum i potrzrebuję porady. W dniach 9-15 czerwca bedę w tatrach. Czy myślicie że w tym okresie trasa Dol. 5 Stawów Polskich- Szpiglasowa Przełęcz- Morskie Oko jest realna do przejścia, chodzi mi głównie o warunki śniegowe, w których nie mam doświadczenia. W lecie juz tam byłem, trasy typu Świnica też nie robią mi problemów, obawiam się tylko tego śniegu.

Co do szlaku przez Szpiglasową to pomijając padający deszcz będzie Ci przeszkadzał nieco śnieg pod Kosturami który nawet do lipca lubi se tam leżeć tj. na wysokości 1800-2000m os strony doliny 5 stawów polskich a poniżej skał. Zapewne ścieżka przez pola śnieżne będzie przedeptana co nie zmienia faktu że najprawdopodobniej przemoczysz buty. Od strony Moka śniegu może już nie być w ogóle - taka wystawa. Na łańcuchach też nie powinno być juz śniegu no chyba że np. 10-12 czerwca oziębi się nadzwyczajnie i sypnie powyżej 2 tysięcy co czasem się zdarza ( np. w 2006 r. tak było 12 czerwca)

- ogólnie zarysowuje się szansa na niezłe okno pogodowe w okresie 6-9 czerwca w okolicach kolejnej Pełni Księżyca.