Forum portalu turystyka-gorska.pl

Gdyby ktoś przegapił:

W skrócie: PKP nie będzie dojeżdzać do końca roku do Zakopanego.
Powód - przekładanie 8.5 km torów.
Czyli wychodzi około miesiąca na 1000 m torów. 30 metrów dziennie.
150 lat temu budowano kolej w Ameryce, tysiące mil w 5 lat, no ale teraz mamy postęp .
Można się wkurzyć, bo były nocne pociągi, po pracy bralo się kuszetke, i rano człowiek był na miejscu, jako tako wyspany.

Najlepsze z tego wszystkiego jest budowa zbiornika w Skawie od 1986 roku. Pewnie większości forumowiczów wtedy na świecie jeszcze nie było . Jakby te 8.5 km torów nie można było wcześniej, w ciągu 28 lat przełożyć. To się nazywa zarządzanie projektami.

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018

Sorry, taki mamy... kraj?

_________________
http://tatry-dla-sredniozaawansowanych.blogspot.com/ - blog
https://www.facebook.com/tatryblog - fejs od bloga

"większość granic i lęków
to tylko ułomność naszego umysłu,
poza którą zaczyna się wolność"

To jest lepsze:

Jest nadzieja, że zamiast 4h będzie 3:20...szok i niedowierzanie


http://zakopane.naszemiasto.pl/tag/nowe ... idzka.html

_________________
Powolutku do przodu, mamy już stronę !!! http://pomagamoli.pl/

Hehehehe przecież to jest kopiuj-wklej artykułu z przed kilku miesięcy. Czyli widać przez kilka miesięcy nic się nie zmieniło. Także nie licz za bardzo że dożyjesz tych 3:20

Ale słowo "śmigać" użyte w tym kontekście podoba mi się nieustannie

_________________
Powolutku do przodu, mamy już stronę !!! http://pomagamoli.pl/

Tak samo jak wybudują nową linię Podłeże-Piekiełko. Nie realne. Wszystkie łuki torów trzeba złagodzić a tam nie ma gdzie......

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Jeździ ktoś w ogóle teraz do Zakopanego tym wymuszonym wariantem kolejowo-autobusowym? Bo jakoś cicho o tym w wymiarze praktycznym... Może wszyscy jeżdżą w góry własnymi samochodami...
Jak to wygląda? Jakieś wyścigi do autobusów w Krakowie, wchodzenie przez okna?

Nie wiem jak to wygląda gdzie indziej ale np. z Wrocławia do Zakopanego 3 razy dziennie jeździ PolskiBus za 15-20-25 zł (jak się trafi to i za 1 zł) oraz jeszcze kilku innych przewoźników.

Dodatkowo także różni przewoźnicy jeżdżą do Krakowa w 3-4 h, a PolskiBus jeździ z Wrocławia do Krakowa 17 razy dziennie (czas przejazdu ~3h 10 min) za 10-12-15 zł.

Z Krakowa do Zakopanego praktycznie co kwadrans jedzie jakiś bus i nie potrzeba wchodzić przez okna

To kto normalny będzie jeździł zacofaną i drogą koleją

Od bardzo długiego czasu (w sensie od dawna) dojeżdżam do Zakopanego via Kraków i autobusy.
Zapewne - w weekendy i w okresie "lepszej" pogody - zwiększy się nieco obłożenie niektórych kursów autobusowych, jednak - jak znam życie - wzrośnie liczba przewoźników - lub liczba kursów .

pozdrawiam
gb

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/

Na przykład ja. Podróż w jedną stronę to ponad 13 godzin i dotąd nie zamierzałem się budzić w Krakowie późną nocą po to tylko, by jako zombie przesiąść się na autobus i zyskać godzinę.

Albo nie potrafisz sobie odpowiednio zaplanować podrózy albo nie masz wyboru. Ja pisze na podstawie Wrocławia gdzie autobusami za 20-30 zł po 5-6 h jestem w Zakopanem, a pociągiem zajmuje to godzin 12 i kosztuje chyba z 60 zł albo więcej.

Raczej nie mam wyboru. Wrocław to miasto, które w jednym z wariantów może się znaleźć na trasie mojej podrózy... w jej połowie mniej więcej.

Porównanie przejazdu Warszawa-Zakopane:

PKP, Tatry: 130 zł, beznadziejne godziny przejazdu bo od 7 do 14-15 (cały dzień zmarnowany). I ta cena.
PKP, Nosal, coś około 80 zł, świetne godziny (gdy jeździł), bo od 22 do 8 rano. Do tego możliwość kuszetki: człowiek wysiada, wyspany i idzie w góry (pociąg jeździł tylko w weekendy). Codziennie jeździł Monciak, też nocny, ale w trochę mniej dogodnych godzinach.
Autobus, 65zł (pierwszy bilet:45,5 zł!), wyjazd 23, przyjazd tuż przed 7 rano. Teoretycznie godziny genialne, przejazd szybszy o 2 h niż Nosalem (bo to co pociąg nadrobił na odcinku WAW-KRK, to stracił na odcinku KRK-ZAK). Tyle, że w autobusie człowiek się nie wyśpi, jest gorąco, ludzie gadają, ciasno (chyba że ktoś jest krasnoludkiem), na siedząco źle się spi.

W sezonie, gdy Strama jeździ to teoretycznie najlepszy byłby przelot samolotem do Popradu, a potem dojazd autobusem Poprad-Zakopane .

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018

Trochę droższa opcja:
Warszawa-Kraków - ok. 3 godzin (+/- 10 min) pociąg bilet ok. 130 zł.
Kraków - Zakopane - ok. 2.5-3 godzin - autobus/bus (ceny w granicach 15-20 zł)
przy wyjeździe z Warszawy pociągiem ok. 6 rano są realne szanse na dotarcie do Zakopanego w południe...

pozdrawiam
gb

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/

W zeszłm roku było jakieś TLK o 5 do KRK. W Krakowie było się tuż przed 9, łapało się busa o 9 lub 9.10 i jak nie było korków, to o 11 w Z. 1h dłużej, nieszczęśliwa pora wyjazdu bo trzeba było wstać przed 4, ale sporo taniej: jakieś 50 + 20 zł.
Teraz tego TLK nie mogę się doszukać.

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018

Część pociągów "startuje" (w Warszawie) z Dworca Gdańskiego. Zapewne to był przelotowiec...
W-w Gdańska 5:55 - Kraków Główny 11:39 TLK

W-wa Centralna 4:40 - Kraków Główny 8:03 TLK
W-wa Centralna 6:05 - Kraków Główny 9:14 EIC

pozdrawiam
gb

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/

Busy w Krakowie startują spod dworca głównego? czy na początku października jest ich dużo w godzinach porannych?

Nie sposób nie trafić z Dworca PKP na Dworzec PKS...

pozdrawiam
gb
ps
do rozkładu jazdy busów/autobusów na linii Kraków - Zakopane trafisz via internet bez problemów...

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/

Raczej z nad

dzięki za pomoc, już znalazłem rozkłady, bilet na pociąg kupiony, witajcie Tatry!

Do Zakopanego zawitalo Pendolino.
http://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci ... 80864.html

Jak poszła zmiana kierunku jazdy x3?

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Duch Lux - torpedy patrzy na to i płacze ...

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

od grudnia zmiana kierunku jazdy tylko x2

https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/pociagi-krakow-zakopane-pojade-krocej-lacznica-kolejowa/1n4dnkk

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018

Mają rozmach. 345 mln zł i aż 15 min krócej.

_________________
Tatrzańskie szlaki..

Demagogia. To nie jest 15 minut, lecz:

15 minut * X * Y, gdzie:
X - średnia liczba osób w roku która podróżuje trasą (to nie tylko Zakopane, ale też: Skawiny, Oświęcimia, Wadowic, Bielsko-Biała)
Y - czas trwania tego skrótu (praktycznie bezterminowo).

Przykładowo, dla X = 5000000 ***), Y = 10lat: 750M minut, czyli 1420 lata.
Czyż inaczej to nie wygląda? . Zainwestować 345 mln by zaoszczędzić ludziom 1420 lata?

***) dane od czapy i prawdopodobnie mocno zaniżone, bo to daje na dzień 13 tysięcy pasażerów.

Dla powyższych danych (czyli 10 lat) wychodzi koszt 6,9 zł za 15 minut. A z tego rozwiązania Twoje wnuki będą korzystały. Dla 40 lat to już daje niewiele więcej niż 10 groszy za minutę. A ludzie coraz więcej będą podróżować.

Podchodząc Twoim tokiem rozumowania, to NIC nie opłaca się budować, bo np koszt lotniska to miliardy złotych, a skraca podróż o kilka godzin. Wydawać dziesiątki miliardów by zaoszczędzić 10 h? Po co - można jechać furmanką .

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018

No i po co tyle wyliczeń?
Bus Kraków - Zakopane 2 h
Pociąg Kraków - Zakopane 3,5 h - 15 min.
Jechanie pociągiem do Zakopanego ma tylko sens wtedy gdy w Krakowie jesteś w środku nocy i nie ma szans oraz chęci na przesiadkę na autobus.

_________________
Tatrzańskie szlaki..

Ale że w praktyce? Szczerze nie pamiętam, by udało się zmieścić w tych zachwalanych przez przewoźników dwóch godzinach, zazwyczaj wychodziło godzinę dłużej. Chyba, że nie uwzględniamy stania na Zakopiance.

W praktyce. Z obecnymi remontami. Tyle ile przewoźnik napisał tyle jechał.

_________________
Tatrzańskie szlaki..

Jeszcze mi się nie zdarzyło aby autobus Kraków/Zakopane czy Zakopane/Kraków jechał trzy godziny. Czasami jest lekki poślizg ale tak 2,5 godziny to maks.

_________________
Wiem, że nic nie wiem