Forum portalu turystyka-gorska.pl

Na fejsbooku ktoś napisał, że podobno Moro jest właśnie powyżej 7000:

https://www.facebook.com/nangadream
(zob komentarz Paweł Dzidt).

Raczej nie żaden atak szczytowy, ale zapewne ostatnie wyjście aklimatyzacyjne przed.
1000 do szczytu "żarty się skończyły".

EDIT.
Aż się zastanawiałem, czy aby nie jaka kaczka dziennikarska.
Wczoraj o 14:00 PL Teler pisał w sms'ie że pogoda ładna ale strasznie wieje, więc siedzą jeszcze w bazie i pewnie ruszą w poniedziałek, jakby Moro wyszedł do góry to by coś chyba wspomniał.
Na Mountain-Forecast podają wiatr na 6500 60km/h.
Powyżej Turni Wielckiego w zasadzie jest w tym roku wspinaczka lodowa.

Ale jednak:

https://www.facebook.com/SimoneMoroOfficial?ref=profile

"Superati i 23'000! Grazie"

Trochę dziwne że Moro używa stóp, ale się w teorii zgadza:
Po polsku: "7010m przekroczone, dziękuję."

Jeśli to nie jakaś pomyłka to Simone zaszalał, w tej chwili jest dużo z przodu przed Polakami, zwłaszcza że niemal na pewno powyżej Turni poszedł po lodzie na żywca.

EDIT2

No kurczę sprzeczne informacje:

http://www.thenorthfacejournal.com/cate ... tion-2013/

emilio previtali @emilioprevitali
Still in BC, still bad weather. #nangainwinter @TheNorthFaceEU
Retweeted by Giuliano Bord

(2 godziny temu).

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

23000 to lajkow na jego fejsie :p

_________________
https://www.flickr.com/photos/156235994@N06/albums

Ha ha ha!!!!

Jak jeden dwuznaczny post tworzy zamieszanie...

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

@gruby, no niezła wtopa. D
te stopy faktycznie podejrzane były.

Prognoza na osiem dni z meteoexploration.com

http://meteoexploration.com/forecasts/N ... t/?lang=en

_________________
"Podstawowym celem człowieka powinno być unikanie prostaków i ludzi bez poczucia humoru. Bo życie jest za krótkie"
Andrzej Zawada

Ja wiem czy jest się z czego cieszyć? Są za nisko na atak szczytowy teraz, a jak widać z końcem tygodnia zaczynają się konkretne opady śniegu.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

Pogoda wygląda w prognozach źle. Najbliższe 2,5 dnia jest ok, więc daje nadzieję na dojście do przełęczy, założenie w jej okolicy C3 i sprawdzenie warunków po stronie Diamir. Od 30.1 do, przynajmniej, 5.2 nie ma szans na jakiekolwiek działanie powyżej BC. Ilości śniegu, jaki ma spaść niebawem, są b,duże..
Jedyny pozytywny scenariusz to kilkudniowe wypogodzenie w drugim tygodniu lutego i, wówczas, atak szczytowy.

Naprawdę nie wiem o co chodzi z tym Telerem. Tomek wyszedł w góry już w sobotę, Paweł (chyba) z nim, bo spot pokazuje ich już w C2. Pogoda za trzy dni ma już się wyraźnie popsuć, a Teler pisze,że wychodzi jutro dopiero.

update:Raheel Adnan pisze,ze Tomek zostal w C1,bo zle sie czuje,a w C2 sa Pawel z Michalem.

Może nie chcą się kisić we trójkę w jednym namiocie obozowym.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

Tylko z tempem Telera to w tym ukladzie pogody on ma marne szanse doczlapac powyzej C2..

Chyba news: http://altitudepakistan.blogspot.com/20 ... rtant.html

_________________
Pozdrawiam
https://picasaweb.google.com/dariusz.finster

Z FB Simone

Abbiamo appena parlato con Simone via satellitare. Hanno appena finito di attrezzare Campo 3 e lì passeranno la notte nella loro tenda. Altra tappa molto importante per il loro acclimatamento.


po wrzuceniu w google translator

We just talked to Simon via satellite. They have just finished equipping Camp 3 and there spend the night in their tent. Another very important for their acclimatization.

Szymek daje rade...

_________________
https://www.flickr.com/photos/156235994@N06/albums

Szkoda, że Tomek tak słabo

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

No słabo. Może się okazać,że na kolejne wyjście aklimatyzacyjne już nie będzie czasu. Paweł z Michałem zatrzymali się dziś w okolicach 6300. Byłoby i tak super, jeśli Paweł da radę jutro podejść pod przełęcz Mazeno a Tomek dojść do ich C2(C2a??) i tam się przespać dla złapania aklimatyzacji. Michał pewnie wyżej nie będzie już wchodził. Pojutrze rano pogoda ma się załamać.

Od rana patrzę na SPOT Pawła i prawdę mówiąc albo te SPOTy strasznie skaczą z odczytami,
albo naprawdę ciężko zrozumieć co oni tam tak właściwe w danej chwili robią.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

Chyba Tomek jednak wydobrzal na tyle,ze przeszedl dzis z C1 do C2a (+-6400m npm,przypuszczam,ze miejsce zeszlorocznej nory snieznej).Mam nadzieje,ze jutro dojdzie do mazeno z Simone i Davidem.Pawel i Michal zawrocili z ok 6300 fo C2na 6100.Simone nie podaje co prawda ktory z naszych zostal miedzy C2 a ich C3,ale mysle,ze jest jak wyzej..
edit:w C2a jest Pawel,czyli jego SPOT przeklamuje,albo dal go Michalowi..

Kto jak kto, ale Czapa to ma cojones!

Najnowszą wiadomość o Polakach podaje Forum Extremum . Tomek Mackiewicz i Paweł Dunaj znajdują się w namiocie na 6200 metrów. Planują jak najszybciej znaleźć się na 7000 m., zobaczyć jak wygląda grań od strony Doliny Diamir i wykopać jamę. Mają na to czas do 2 lutego, bo później prognozy mówią o załamaniu pogody, podczas którego prędkość wiatru ma przekroczyć 100 km/h.
Polacy nic nie mówią o powrocie do bazy, w której po dojściu na 6700 m. są już Moro i Goettler. Po niepogodzie planują atak szczytowy, jeśli zdrowie i warunki pozwolą. Mackiewicz i Dunaj mają ze sobą 100 metrów liny.

by offsport

Pomysł niemożliwy, ale Tomek juz rok temu pokazał, że jest człowiekiem niezniszczalnym.

_________________
https://www.flickr.com/photos/156235994@N06/albums

Może cichaczem już weszli na szczyt, w tym całym chaosie medialnym.

A tak na serio to pomysł szalony. Rok temu owszem Tomek długo posiedział na tych 7k ale jak sam później stwierdził po dojściu na 7400 -"siły brak".

Oby w tym roku było inaczej:)
Swoją drogą ciekawe na ile te nowiny są prawdziwe, bo z tym już różnie bywało. Pewnie jutro sie na spocie wyjaśni.

(ścięte)
[... Dobra znowu chciałem skomentować wpis Simone na blogu sprzed godziny: "Living camp III and going to 7000"...
Chyba po prostu wkleił na fejsa zdjęcie, ale prawdę mówiąc jego wstawki angielskie to naprawdę przysparzają pikawki...]

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

Fajnie by zaskoczyli

_________________
nie pozwól mi zapomnieć, jak to jest tam wysoko...

O ile lubie Simone, to jednak fajnie gdyby Tomek tam był pierwsze, szkoda tylko, że nie zanosi się obecnie na to

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

Tomek i Paweł są aktualnie w C2a na około 6200-6300. Jacek w C2 na 6100. Wczoraj Tomek przekazał,że planują z Pawłem dotrzeć do 7000 i tam w jamie śnieżnej przeczekać kilka dni wichury,ale dziś, póki co, pogoda nie pozwala na wyjście do góry. Michał oraz cały team TNF są w bazie.

update : Paweł z Jackiem właśnie zjeżdżają do bazy, Tomek został, będzie próbował przebić się do C3..

Szalony człowiek.
W zeszłym roku "zimował" jednak w jamie i szaleństwo na zewnątrz go jakimś cudem nie ruszyło.
Teraz jak zrozumiałem C3 zostawione przez Włochów to jest namiot?
Wg Mountain-Forecast w poniedziałek wiatr na 7500 ma wynosić 125 km/h. Taki wiatr potrafi przewracać standardowe konstrukcje budowlane i powyrywać cały las z korzeniami co dopiero mówić o namiociku z Mackiewiczem w środku.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

Myślę,że to nie szaleństwo, tylko trochę taka rozpaczliwa determinacja związana z uciekającym czasem. To wyjście było kluczowe - moim zdaniem - żeby, po tygodniowym załamaniu pogody, myśleć o ataku szczytowym. TNF team ma C3 i "klepnął siódemkę", nasi nie.. Szkoda:/

A co do namiotu to masz rację, mnie też to zastanawia. Przede wszystkim jak namiocik TNF wytrzyma ten huragan i jak go wytrzyma zostawiony (?) przez naszych namiot na 6200. Swoją drogą nie rozumiem dlaczego rozstawiali namiot raptem 200m nad tą szczeliną, gdzie mieli C2..

SMS od Tomka Mackiewicza:
Siedzę w jamie C2 i schodzę jutro jeśli pogoda bedzię słaba tak, jak dzisiaj. Paweł wyszedł godzinę temu z C2 i jest w drodze na dół.

Tomek już w BC.

Trochę zaczęłam się martwić po przeczytaniu:

ale:

_________________
nie pozwól mi zapomnieć, jak to jest tam wysoko...

Według tego co mówi Paweł Dunaj to nasi zamierzają w piątek wyjść z BC i dotrzeć do obozu pierwszego. Nie mam pojęcia o który obóz pierwszy chodzi. Mam nadzieję że chociaż oni sami wiedzą