Forum portalu turystyka-gorska.pl

W Polsce zeszyt szczytowy to rzadkość -prawdopodobnie takowy znajduje się tylko na Mięguszu Wielkim.
U Słowaków jest tego znacznie więcej ostatnio pojawiają się nawet skrzynki z nierdzewki zastępujące"czerwone termosy"
U nas zeszyt był od 14.09.2006 wtedy pojawił się tam pierwszy wpis. Ciekawe kto go założył i czym się kierował że dał zeszyt z tak górską okładką


Jako że w 2006 roku późno zaczęto wpisy statystyka jest nie pełna.

ROK 2006
Wrzesień -27 osób
Październik -16 osób
Grudzień - 3 osoby
w sumie to daje 46 osób w tym najwięcej było 30.09.2006 bo sztuk 7

Oczywiście w całym zestawieniu biorę pod uwagę jedynie wpisy które znalazły się w zeszycie, myślę jednak że 90% ludzi jednak takowy wpis robi ,mamy tu wielu przewodników czy nawet himalaistów.
Jest to zestawienie typowo letnie bo ciężko odgrzebywać puchę z pod grubej warstwy śniegu.
Czasem też mógł nie współpracować długopis ,czy ktoś wyrwał kartkę -to dlatego to podsumowanie należy traktować jako formę ciekawostki. Przypuszczam że jeszcze jedna zima i ten zeszyt by zgnił tak jak wiele innych ,które czasem w opłakanym stanie widziałem na Słowacji .. a takiej historii szkoda.

ROK 2007
Pierwszy wpis 9.05.2007 ostatni 11.10.2007

Maj - 2 osoby
Czerwiec - 20 osób
Lipiec -51 osób
Sierpień -73 osoby
Wrzesień - 3 osoby
Październik - 2 osoby
Razem to daje 151 osób wpisanych do zeszytu w roku 2007 w tym 16.08.2007 było tam 18 osób.


Rok 2008
Pierwszy wpis 3.06.2008 ostatni z 16.11.2008

Czerwiec - 11 osób
Lipiec -28 osób
Sierpień -40 osób
Wrzesień - 17 osób
Listopad - 3 osoby
Razem 99 osób. w tym 9 weszło 12.07.2008

Rok 2009
Pierwszy wpis 5.07.2009 ostatni z 6.10.2009

Lipiec - 40 osób
Sierpień- 80 osób
Wrzesień - 64 osoby
Październik -13 osób
Razem 197 osób w tym aż 28 sztuk -20.09.2009

[u]Rok 2010[/u]

Pierwszy wpis 13.05.2010 ostatni z 3.11.2010

Maj - 5 osób
Czerwiec - 3 osoby
Lipiec - 36 osób
Sierpień - 71 osób
Wrzesień - 6 osób
Październik -11 osób
Listopad - 3 osoby
Razem 135 osób a najwięcej 21.08.2010 -12 sztuk

Rok 2011
Pierwszy wpis 11.05.2011 a ostatni 12.11.2011

Maj - 1 osoba
Czerwiec - 3 osoby
Lipiec -14 osób
Sierpień- 62 osoby
Wrzesień - 51 osób
Październik -21 osób
Listopad - 2 osoby
Razem 154 sztuki najwięcej dnia 1.10.2011 -14 ludków

Rok 2012

Pierwszy wpis 12.05.2012 a ostatni 21.10.2012

Maj - 2 osoby
Czerwiec - 18 osób
Lipiec - 48 osób
Sierpień - 89 osób
Wrzesień -73 osoby
Październik - 8 osób
Razem 238 osób ,a 17 weszło tam 10.09.2012

Najmniej pełny jest ROK 2013
Pierwszy wpis 15.06.2013 ,a ostatni prawdopodobnie na okładce 9.07.2013

Czerwiec -15 osób
Lipiec -6 z tym że od 10 Lipca jest tam nowy zeszyt w którym się wpisałem.
Razem -21 osób.

W całym zeszycie naliczyłem 27 osób które zaznaczyły że są z forum TG (nie liczyłem kolejnych wejść)
W wolnej chwili zeskanuje ten zeszyt ,poniżej tylko kilka kartek aparatem.
Nie mam pojęcia gdzie można by go oddać ,Muzeum Tatrzańskie ,TOPR ,TPN czy Schronisko w Moku.Tak by ktoś tego nie walnął w kąt i tyle go widzieli.

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

Good Job

_________________

Widzę, że na RODOS masz dużo wolnego czasu bo sprawnie Ci poszło podsumowanie...

_________________
Zesraj się, a nie daj się...

Karbul jaki wylewny

Dobra robota Panie Kiełbasa!

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

To już 7 lat minęło...
A relacji dalej nie ma

_________________
...

Aż się łezka w oku kręci jeden z fajniejszych górskich dni
Super statystyka Profesorze!

_________________
"Sukces-jeśli go osiągamy-to tylko pewien dar.Ostatecznym celem jest poczucie pełni i samoświadomość"
Steve House

Super Pozbieraj inne zeszyty jeszcze

Zimą zapewne jak by nie śnieg na szczycie to sporo wpisów by było.

_________________
Moje Tatry

Życie jest piękne. To ludzie są pojebani.

"Słabe stopnie są jak puszczalska dziewczyna. Jak im zaufasz to ci dadzą, a jak nie, to będą częściej zdradzały." - Mechanior

To teraz wejdziedz tam jeszcze raz i zostawisz czysty zeszyt do wpisów dla potomnych czy może już to zrobiłeś?

Ale ogólnie fajnie ze to masz. (że nie zniszczeje).

Fajna statystyka

_________________
YouTube - Poczuj Magię Gór! | Mrozowiska.pl

To chyba było toto:

! Możesz podesłać skana z tego 30 września?

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

Dzięki.
Miłe wspomnienie

Edit:
Dresik:
7 lat to minęło od nieudanej próby, od udanej minie dopiero 31 września.
31 września będziesz mógł również świętować 7 okrągłą rocznicę Twojego pierwszego kaca - giganta

Matko jedyna 6 lat temu. Ile to czasu minęło? Ile się pozmieniało? Jaki ja młody byłem! Wtedy to tam człowiek kupę z majtek wybierał.

Motyla noga myślałem, że było to w sierpniu, dlatego nie liczyłem wpis w tym zeszycie, ale niespodzianka. Dzięki "!".

Swoją drogą no to wtedy ładnie się sponiewierałem. Chyba całą drogę z Moka do Czarnego Stawu zarzygałem, ale próg stawu dzielnie zdobyłem Uj, że w czasie takim że Anka z Pomrocznym w tym samym czasie weszli na Chłopka i z powrotem A to wszystko przez tą szatańsko-słowacką Beheróvke Never again

Ehhh.....uje....

_________________
...

No, pamiętam jak po drodze do M.Oka uczyłeś sie do egzaminu. A później nas z Manfredem samych zostawiliście, a my uratowaliśmy przed śmiercią
głodową lub przez zapomnienie takiemu twojemu (jakże on się nazywał?) szaremu szczurowi. Jeszcze wtedy był sam - bez partnerki. A Zolf się do panienki śpieszył.

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)

Wentyl, i to był nietoperz.

tak oblewali sukces w Moku

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

Ale Wntylicy jeszcze przecież wtedy nie było w planach. To zdjęcie jest robione chyba jednak później.No, mówię przecież, że jakiś szczur.

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)

A nie były przypadkiem własnie obydwa te nietoperze na wycieczce?

no przecież bym się nie pchał z nie sprawdzonymi informacjami

viewtopic.php?t=4141

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

Dzięki z podsumowanie. Zeszyt tam był w jakiejś puszce czy jak, bo nie pamiętam? Pewnie zimą mocno przysypany...
Każdego roku najwięcej wejść jest w sierpniu, często bywało że we wrześniu więcej niż w lipcu. Jednak początek lata bywa kapryśny i to się w pełni potwierdza.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

No popatrz, co ta pamięć robi z człowiekiem.

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)

Rozumiem, że nowy zeszyt jest czyjąś prywatną inicjatywą, a nie oficjalną słowacką książką wejść?

Pozdrawiam
Grzegorz

Kupiłem go w tesco


metalowa już mocno sfatygowana pucha

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

Zatem byłeś przygotowany na wymianę. Też o tym myślałem wpisując się z trudem ołówkiem na przemoczonych kartkach w czerwcu tego roku.

Odnośnie zeszytu. Dobry wybór - wytrzyma kolejne siedem lat, nie ma to tamto

Pozdrawiam
Grzegorz

Pomyłka- Takowy jeszcze był na Hińczowej Turni (w opłakanym stanie)
oraz jak powiadali na Żabim Koniu( ja go tam nie widziałem ,ale się ludzie wpisywali)
Na Wołowej nie wiem czy był ,my nie wdzialiśmy.

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

W tym roku znajdowało się tam coś na kształt zeszytu.


Ciekawe w którym roku ostatni raz się tam znajdował. W czerwcu 2011 go nie było, ani też podczas żadnej z moich czterech obecności w roku 2012 go tam nie odnotowałem.


Nie widziałem go tam ani w 2007, ani w 2010, ani też w 2011 i 2012 roku.

Pozdrawiam
Grzegorz

może powinniśmy sami pozakładać takie zeszyty.

Moze na zimowe wpisy warto jakis traser przygotowac, ktory by wskazywal miejsce puchy?! Z chorągiewka MSW-2438

_________________
Omówienie sezonu ograniczam do rejonu Morskiego Oka i Tatr Zachodnich (...). By zasłużyć na wyróżnienie w rejonie Hali trzeba by najtrudniejszą tamtejszą drogę przejść nocą, samotnie i w kapciach. - Władysław Cywiński