Forum portalu turystyka-gorska.pl

Kacha w Karkonoszach dość śniegu na skitury , nawet będąc w niedziele widziałem 2 zapaleńców ,jeden zjeżdżał ze śnieżki południowym zboczem choć tam masa przewianego piargu ogólnie wietrznie sypki zmrożony śnieg po 15 zaczęło znów sypać i dziś sypie więc śniegu na pewno dużo przybyło

O,to super! Ma jeszcze sypać,i niech dowali jeszcze..
Kto chętny na weekend? bo ,mnie samej już nie stać na taki wyjazd...

_________________
"Ja akurat marzenia górskie mam pod powiekami,to jest mój oddech, moje życie" - Wojtek Kurtyka

Po naszych ostatnich doświadczeniach w beskidzie czeskim stwierdzam, ze cały czas nie jest to warunki na skitur. Ok wejść można jak najbardziej , ale zjazd może okazać się tragiczny dla nart. Pomimo, ze ładnie to wyglada to śnieg jest zyski i niezwiazany z podłożem - brakuje podkladu i szorowanie po kamieniach murowane. Chyba ze napada tak z pól metra - to można myśleć... Ale sypie więc jest szansa. Tymczasem w Katowicach są dni skituru - spadał więc...

_________________
Pewnego przyjaciela poznasz w niepewnej sytuacji...

Donoszę,że w Beskidzie Wyspowym chodzi się wyśmienicie:) śnieg lekki,suchy i puszysty,więc nawet w miejscach gdzie jest go pod kolana idzie się lekko..
Wyciąg na Śnieżnicy hula,stok ładnie przygotowany,przeszłam się obok:)
Przetarłam na Ćwilin i Śnieżnicę

_________________
"Ja akurat marzenia górskie mam pod powiekami,to jest mój oddech, moje życie" - Wojtek Kurtyka

Podziękować, się w weekend wybieram xD

_________________
Nie trać serca.
Ktoś mógłby chcieć je wyciąć a nie chciałby marnować czasu na szukanie.

Biaxident,proszę bardzo. A masz już plan działania? Ja możliwe,że w sobotę będę..

_________________
"Ja akurat marzenia górskie mam pod powiekami,to jest mój oddech, moje życie" - Wojtek Kurtyka

Beskid zywiecki - na dole leje, pow. 1000 m sypie . W okolicy Pilska zjazd możliwy tylko po trasie narciarskiej. Ale sypie i teraz zrobił się fajny podkladu więc jest obiecująco. O ile temp nie będzie za wysoka.

_________________
Pewnego przyjaciela poznasz w niepewnej sytuacji...

Gorce ok.Gorca Kamienieckiego: śniegu tak średnio 20-30 cm, z rana sypki ale w ciągu dnia coraz bardziej zwarty, mokry. Przelotny opad sniegu z deszczem. Widoczność z rana dobra ale stopniowo malała, zachmurzenie spore i momentami zaciagało zadymkowymi chmurami. Na polanach wysoko dokuczliwy wiatr. Odwilż.

Wczoraj na Śnieżnicy,w Wyspowym, śnieg już zupełnie inny niż w czwartek,mokry,cięższy..w lesie,a aż na szczyt śniegu sporo,super się szlo na nartach. Na odcinku przeł.Gruszowiec-Dom rekolekcyjny na Śnieżnicy (czy co to tam jest,ha,ha) przejechane jakimś pojazdem i tam ostrożnie,bo wystają kamole..rano kropiło a jak się zbierałam ok południa zaczęło padać..;/

_________________
"Ja akurat marzenia górskie mam pod powiekami,to jest mój oddech, moje życie" - Wojtek Kurtyka

Kiedyś było w tym miejscu małe schronisko. Piec kuchenny z wielkim aluminiowym saganem pełnym wrzątku... jak byłem tam niedawno, miejsca nie poznałem, gdybym nie był pewien, że to tu, nie uwierzyłbym.
Pozdrawiam.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum

byłem tam w zeszłym roku obok ,ale nie odważyłem się wejść widząc 3 pingwiny

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

....a tymczasem na Łysej Górze:

_________________
"Codzienność ma posmak popiołu w ustach, dobrze jest czasem przepłukać gardło wodą z górskiego potoku" - bluejeans

https://www.youtube.com/playlist?list=P ... gPkQiW5nX6

Ktoś przechadzał się ostatnio po Beskidzie Śląskim? Błoto,klucha,śnieg czy wiosna?

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/

Był ktoś ostatnio w okolicach Hali Krupowej?

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

Buuuu... pogoda tatrzańska mówi stanowczo NIE, więc trzeba zmienić plany;
i tu pytanie do Beskidowców, a konkretnie tych, znających szlaki w Beskidzie Śląskim:
gdzie można uderzyć nie narażając się na torowanie i zgubienie szlaku?
jakiś czas temu byłam na Szyndzelni czerwonym z Bielska; stawiam, że ten szlak będzie przetarty;
co oprócz tego jest do zrobienia w obecnych warunkach?

Czy, jak powiem, że chciałabym na Baranią, to się pukniecie w głowę? jeżeli jednak pomysł jest do zrealizowania, to którędy najlepiej?

Niestety jestem (jesteśmy) uzależnione od komunikacji więc weźcie to pod uwagę .

Z góry wielkie dzięki

A może ktoś ma podobne plany i można by połączyć siły?
Ruszamy z Cieszyna w sb skoro świt, taki przynajmniej jest plan .

_________________
"Każde marzenie dane jest nam wraz z mocą potrzebną do jego spełnienia..."

Szlak czarny/czerwony przez schronisko Przysłop na pewno będzie przetarty

_________________
"Codzienność ma posmak popiołu w ustach, dobrze jest czasem przepłukać gardło wodą z górskiego potoku" - bluejeans

https://www.youtube.com/playlist?list=P ... gPkQiW5nX6

dzięki wielkie

_________________
"Każde marzenie dane jest nam wraz z mocą potrzebną do jego spełnienia..."

Gorce:od wczoraj solidnie sypie.Wczoraj szliśmy na Turbacz z Obidowej,jeszcze w miarę,w nocy sypało i efekt tego było dziś widać i czuć-przy zejściu/zjeździe. Śniegu masa i do momentu wyjazdu-około południa cały czas sypało.Do tego minimalna widoczność i wiatr,szybko zasypywało ślady..zima w końcu

_________________
"Ja akurat marzenia górskie mam pod powiekami,to jest mój oddech, moje życie" - Wojtek Kurtyka

Mała Fatra: Szlak na Rozsutca przetarty. Wchodziliśmy przez Diery na przełęcz Międzyrozsutce. Na Dierach raki jak najbardziej przydatne.
Zejście na przełęcz Medziholie - przetarty. Śnieg u góry zmrożony, deskowy. W lesie wyborny - sypki na mocnym podkładzie

_________________
Pewnego przyjaciela poznasz w niepewnej sytuacji...

Beskid Mały: od Hrobaczej Łąki przez Przegibek i Magurkę W. na Czupel: mokro, mokry śnieg, czasem z deszczem, łazi się ciężko ale w sumie fajnie, może dlatego że było trochę słońca. Byłem tu też tydzień temu, zupełnie inna bajka (mocno sypało, mgła, śnieg suchy - więc szło się lepiej).

jak warunki w drodze na Turbacz? Był ktoś na dniach? Ewentualnie Wielka Racza - Przegibek

_________________
Jeśli zdajesz pytanie dlaczego chodzę po górach to znaczy że nie zrozumiesz odpowiedzi

Jakich warunków pogodowych można się spodziewać dajmy na to w kwietniu i maju w Bieszczadach? Albo w Sudetach? Może pytanie brzmi dziwnie, ale jestem w tej kwestii kompletnie zielona.

Zawsze jeździliśmy z mężem w Tatry i do tej pory były to raczej dłuższe, parodniowe wyjazdy, zawsze latem. Ostatnio kwestie niezależne od nas (problem z otrzymaniem urlopu przez męża) zmusiły nas do krótszych wycieczek, co miało swoje plusy, bo celowaliśmy w pogodę, no i to też większy spontan, większa przygoda itd. Tak czy inaczej otworzyliśmy się trochę na typowo weekendowe wyjazdy w góry. Co do Tatr, to wiem, że w maju śniegu bywa jeszcze po pachy i że zalega czasem jeszcze dłuuugo. Jak jest z innymi górami - tego nie wiem i proszę, aby ktoś mi opowiedział .

_________________
http://tatry-dla-sredniozaawansowanych.blogspot.com/ - blog
https://www.facebook.com/tatryblog - fejs od bloga

"większość granic i lęków
to tylko ułomność naszego umysłu,
poza którą zaczyna się wolność"

Nie wiedziałem, w którym temacie to wrzucić...

W Beskidzie Śląskim idzie ku wiośnie



Zdjęcie z serwisu TVN24

_________________
Wiem, że nic nie wiem

coś ewidentnie idzie



edit: przypominam się z pytaniem, bo uciekło na poprzednią stronę - jakich warunków pogodowych można się spodziewać w kwietniu we wszelkich górach innych niż Tatry w Polsce?

_________________
http://tatry-dla-sredniozaawansowanych.blogspot.com/ - blog
https://www.facebook.com/tatryblog - fejs od bloga

"większość granic i lęków
to tylko ułomność naszego umysłu,
poza którą zaczyna się wolność"

Informacyjnie: na ścieżkach turystycznych Ojcowskiego Parku lód,lód i lód...można się nieźle przejechać.
Drzewa przylodzone i oszrenione, -1 do -1,5 stopnia,gdy w Krk dziś 0...

_________________
"Ja akurat marzenia górskie mam pod powiekami,to jest mój oddech, moje życie" - Wojtek Kurtyka

Odpowiedź jest tylko jedna.

To zależy...

Np. taka Babia Góra w kwietniu, zwyczajowo jest jeszcze zawalona masami mokrego, ciężkiego, parującego śniegu. Brodzenie w wiosennym błocie, wodzie i mokrym śniegu jest ok ale moim zdaniem lepiej jest wybrać się tam zimą. Warunków pogodowych nie podejmuję się określać, choć mam pewne spostrzeżenia i analizy nieba z ponad trzydziestu lat... ))

_________________
- Ej, Panie Derechtórze! Mom takom, wicie, mature do godania... telobyk godoł, ino, wicie... nie wim, o cyim!

czyli odpowiadasz ulubionym zwrotem psychologów

wiem, że to zależy... pytam się tak mniej więcej

_________________
http://tatry-dla-sredniozaawansowanych.blogspot.com/ - blog
https://www.facebook.com/tatryblog - fejs od bloga

"większość granic i lęków
to tylko ułomność naszego umysłu,
poza którą zaczyna się wolność"

W Sudetach na początku kwietnia śnieg jeszcze napewno będzie i nawet może być go sporo. Natomiast na początku maja powinno już być czysto, no może poza Śnieżką.

Na Śnieżniku też będzie śnieg na 100% na początku maja.
Generalnie trekker masz rację, ale raz byłem na Majówce na wycieczce rowerowej. Jechałem z żoną chyba od Stronia Śląskiego do Kłodzka przez góry. Nie pamiętam nazwy, ale jest tam taki szlak rowerowy przez 2 przełęcze koło 800 - 900 m.n.p.m. Bardzo się zdziwiliśmy, kiedy ostatnie 150m w pionie na jedną z tych przełęczy brnęliśmy z rowerami w śniegu za kolana. Nigdy się tak jeszcze nie urobiłem na (a właściwie z) rowerem. Także ze śniegiem jest różnie. Można się zdziwić.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Wszystko się zgadza. Po pierwsze to zależy od danego roku, po drugie od terenu. Na wejściu, szczególnie w lesie na Śnieżnik od północnej strony zapewne śniegu trochę jeszcze będzie, ale sam szczyt i strona południowa pewnie będą już czyste. Dlatego trudno dać jednoznaczną odpowiedź na takie pytanie.