Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Pn gru 30, 2024 3:59 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1081 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 32, 33, 34, 35, 36, 37  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Wt lut 12, 2013 9:41 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 31, 2007 9:46 pm
Posty: 4485
Lokalizacja: GEKONY
Wczoraj biegi po okolicznych wzniesieniach w Nowej Górze i 15 km w 1h30min <jupi>

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lut 12, 2013 10:51 am 
Nowy

Dołączył(a): Pn lut 11, 2013 9:06 am
Posty: 5
Dobrym sposobem jest bieganie z kimś. Najlepiej z osobą, która już biega. Nie trzeba z takim weteranem biegać ale chociaż wspólnie wychodzić. Jest to mobilizujące, bo zawsze jak masz ochotę nie wyjść to możesz dostać opieprz :P


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lut 12, 2013 11:11 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 26, 2011 4:21 pm
Posty: 1379
Lokalizacja: Tarnów
kefir, ostro! :)

Właśnie sobie uświadomiłam, że strasznie dawno nie biegałam, chyba z rok już będzie. Kondycję wyłącznie w Tatrach robię, na bieżąco jedynie nogi ćwiczę oraz sporo chodzę piechotą.
I nawet nieźle się to trzyma - jak ostatnio się spieszyłam, przebiegłam po zaspach 2km w 10 minut bez większego zmęczenia.

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Śr lut 13, 2013 6:02 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 07, 2009 1:45 pm
Posty: 907
A ktoś pływa w tym celu?
Ja popylam 2x w tyg 1250 metrów (50x25m) na razie żabką wszystko, ale w planie chcę zmiksować z kraulem.
Pływanie + sekcja na ścianie 2(czasem 3x) w tygodniu + sporo łażenia pieszo, no i górki. Na więcej już czasu nie ma za bardzo.

_________________
"I chłonę. Szukam. Pragnę. Tęsknię. I wiem że będę szukał. Wystarczy raz zasmakować nieznanego."
"Gdzieś pomiędzy początkiem drogi, a szczytem znajduje się odpowiedź na pytanie, dlaczego się wspinamy."
pionowemyśli.pl | fanpage | instagram | flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lut 13, 2013 7:22 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 25, 2013 5:08 pm
Posty: 661
Lokalizacja: Koluszki
Ja pływam. Też 2x w tygodniu. 40x25m na czas kraulem, później sauna i lekkie pływanie paru długości różnymi stylami. Do tego 2 razy tygodniu halówka, jedno bieganie około 10 km i kondycja jest ;)

_________________
https://www.flickr.com/photos/156235994@N06/albums


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lut 13, 2013 9:16 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
Ja dźwigam ciężary, najczęściej po 50 i czasami tych 50 tak ze 20 nawet. Ale kondycję nadal mam słabą. Ale w sumie nie przeszkadza mi to w chodzeniu po górach bo jak już nie mam siły to się położę walnę 50 widoki pooglądam i albo pójdę dalej albo wrócę 8)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lut 13, 2013 10:30 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 31, 2007 9:46 pm
Posty: 4485
Lokalizacja: GEKONY
Żona mnie mobilizuje do biegania... no chyba, że jej się nie chce to wtedy ja ją mobilizuję na siłownie :mrgreen:

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz lut 14, 2013 7:51 am 
Kombatant

Dołączył(a): Wt mar 10, 2009 2:07 pm
Posty: 622
trekker napisał(a):
Ja dźwigam ciężary, najczęściej po 50 i czasami tych 50 tak ze 20 nawet. Ale kondycję nadal mam słabą. Ale w sumie nie przeszkadza mi to w chodzeniu po górach bo jak już nie mam siły to się położę walnę 50 widoki pooglądam i albo pójdę dalej albo wrócę 8)


Zamień ml na kg. Może pomoże... :)

_________________
Pewnego przyjaciela poznasz w niepewnej sytuacji...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz lut 14, 2013 12:10 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
Nie wiem czy podniosę jedną ręką 50 kg 20 razy :roll:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lut 19, 2013 10:49 am 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 17, 2012 6:30 pm
Posty: 268
Lokalizacja: 413km
Pierwszy tydzień biegania już za mną :P Obym miał tylko motywacje żeby robić to systematycznie :D
Niech ktoś mi powie, przysiady dobrze ćwiczą nogi czy są może lepsze ćwiczenia??


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lut 19, 2013 10:57 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 6:19 pm
Posty: 3425
Lokalizacja: Elbląg/Gdańsk
Pawel1988 napisał(a):
Niech ktoś mi powie, przysiady dobrze ćwiczą nogi czy są może lepsze ćwiczenia??

Ale dobrze pod jakim względem? Siły, wytrzymałości siłowej, gibkości, szybkości? Które partie nóg? W jakim celu chcesz wzmacniać nogi? Np. przy podnoszeniu ciężarów przysiady są bardzo przydatne.... szczególnie ze sztangą... ;)

_________________
Zesraj się, a nie daj się...:)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lut 19, 2013 10:59 am 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 17, 2012 6:30 pm
Posty: 268
Lokalizacja: 413km
PrT napisał(a):
Ale dobrze pod jakim względem? Siły, wytrzymałości siłowej, gibkości, szybkości? Które partie nóg? W jakim celu chcesz wzmacniać nogi? Np. przy podnoszeniu ciężarów przysiady są bardzo przydatne.... szczególnie ze sztangą... ;)


Chciałbym mieć silne nogi na podejściach i zejściach w górach. Przy zejściach bolą nogi w okolicy piszczeli :roll:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lut 19, 2013 12:01 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 6:19 pm
Posty: 3425
Lokalizacja: Elbląg/Gdańsk
No widzisz... jak wzmacnianie goleni to nie przysiady... prędzej stawanie na palcach na jakiejś krawędzi typu krawężnik i "pogłębianie" a następnie wstawanie... uniesienie powyżej poziomu płaskiej stopy to już bardziej wzmocnienie łydki... Poza tym wszystkie te ćwiczenia to taka siła statyczna... niezaprzeczalnie najlepiej do mocy w górach robić siłę dynamiczną np. chodząc po schodach... ;)

_________________
Zesraj się, a nie daj się...:)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lut 19, 2013 1:16 pm 
Stracony

Dołączył(a): N wrz 14, 2008 5:52 pm
Posty: 5846
Lokalizacja: Górny Śląsk
Może ćwiczenia na stepie ?

_________________
-------------------------------------------------
Studenckie Koło Przewodników Górskich "Harnasie" w Gliwicach zaprasza na kurs przewodnicki :)
http://www.skpg.gliwice.pl/kurs/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lut 19, 2013 2:47 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10410
Lokalizacja: miasto100mostów
PrT napisał(a):
No widzisz... jak wzmacnianie goleni to nie przysiady.
W akademiku mieliśmy na boisku jeden kosz niżej trochę. Na normalną wysokość nie zapakuję z góry, ale na tamten - dawało radę. Skakaliśmy dobre 3 godziny raz. Na drugi dzień miałem takie zakwasy na goleniach (właściwie na lewym - od nogi, z której wybijałem się większość razy), że nie mogłem przejść z tramwaju 300m na uczelnię. Przyciągnięcie stopy w kierunku nogi po prostu nie działało przez jakiś czas. Polecam jak ktoś chce wzmocnić golenie:)

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lut 19, 2013 2:50 pm 
Swój

Dołączył(a): Cz lis 29, 2012 8:00 pm
Posty: 80
Krabul napisał(a):
Polecam jak ktoś chce wzmocnić golenie:)


A jak ktoś chce wzmocnić kolana ? :(
Biorę Collaflex, ale poćwiczyć też by się przydało


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lut 19, 2013 3:40 pm 
Weteran

Dołączył(a): So wrz 29, 2012 9:26 am
Posty: 128
Lokalizacja: Pszczyna
Ja także mam problem z wytrzymałością nóg. Ale to wina ciężkich butów. Są bardzo wygodne i nieprzemakalne, na zimowe warunki idealne, dlatego nie chcę ich zmieniać a raczej wzmocnić wytrzymałość nóg. Myślałem by do biegania obciążyć kostki jakimiś ciężarkami (250 - 500 g) ? Ktoś zna jakiś inny sposób?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lut 19, 2013 3:45 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pn sie 20, 2012 9:47 pm
Posty: 2380
Lokalizacja: Kraków
PrT napisał(a):
niezaprzeczalnie najlepiej do mocy w górach robić siłę dynamiczną np. chodząc po schodach...

Myślę właśnie o tym. Mieszkam w 10-piętrowcu, do plecaka encyklopedia 5 tomowa i jazda.
Czy ktoś praktykował taki wariant?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lut 19, 2013 3:47 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10410
Lokalizacja: miasto100mostów
Kafar napisał(a):
Myślałem by do biegania obciążyć kostki jakimiś ciężarkami (250 - 500 g) ?
Najgorsza rzecz jaką możesz zrobić.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lut 19, 2013 3:49 pm 
Weteran

Dołączył(a): So wrz 29, 2012 9:26 am
Posty: 128
Lokalizacja: Pszczyna
właśnie dlatego pytam. Stawy cierpią?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lut 19, 2013 4:13 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10410
Lokalizacja: miasto100mostów
Bieganie samo w sobie jest dużym obciążeniem. Zwłaszcza na twardych nawierzchniach. A jeszcze ciężarki na kostki... Nie wróżyłoby to nic dobrego jak dla mnie.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lut 19, 2013 5:27 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 6:19 pm
Posty: 3425
Lokalizacja: Elbląg/Gdańsk
Stefan 1856 napisał(a):
Mieszkam w 10-piętrowcu, do plecaka encyklopedia 5 tomowa i jazda.

Tak... Ja na pierwszym roku studiów... mieszkaliśmy na 10 piętrze i zawsze jak wracałem po treningu z pełną torbą to winda była zepsuta... :mrgreen: Czy pomogła na nogi to nie wiem... ale wkur.wiało na bank... :mrgreen:

_________________
Zesraj się, a nie daj się...:)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lut 19, 2013 5:51 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4273
Lokalizacja: Łódź
Stefan 1856 napisał(a):
Czy ktoś praktykował taki wariant?

Kiedys dawno temu tak ale tylko parter - 2 piętro stopniowo zwiekszając czas. (Nie liczyłam ile razy i bez obciążenia). Przestałam kiedy zaczęłam czuc że mam kolana. Rehabilitantka z którą pracowałam powiedziała mi wtedy ze lepiej by było gdybym wchodziła na schody własnie w wieżowcu (co ważne bez przytrzymywania sie poreczy) i zjezdżała windą, bo taka wersja mniej obciąża kolana.
Dalszego ciągu nie było.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lut 19, 2013 6:34 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pn sie 20, 2012 9:47 pm
Posty: 2380
Lokalizacja: Kraków
No ale opcje "w dół" tez warto potrenowac, mnie to najbardziej wykancza na trasie


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lut 19, 2013 10:41 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pt mar 26, 2010 11:21 am
Posty: 546
Lokalizacja: Kraków
Przy schodzeniu pracują mięśnie czworogłowe uda. IMHO lepsze dla kolan niż schodzenie / zbieganie będzie ćwiczenie ich np. na rowerze, robiąc (pół)przysiady, pływając kraulem / z deską. No i dla równowagi też jakieś ćwiczenia na dwugłowe uda. Silne mięśnie stabilizują staw i zmniejszają szansę na uraz kolana.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lut 20, 2013 8:10 am 
Stracony

Dołączył(a): N wrz 14, 2008 5:52 pm
Posty: 5846
Lokalizacja: Górny Śląsk
erebia napisał(a):
Krabul napisał(a):
Polecam jak ktoś chce wzmocnić golenie:)


A jak ktoś chce wzmocnić kolana ? :(
Biorę Collaflex, ale poćwiczyć też by się przydało


"Kolan" czyli stawów w żaden sposób się nie wyćwiczy, bo niby co tam można wyćwiczyć.
Można w różny sposób ćwiczyć mięśnie podtrzymujące ten staw - dużo ćwiczeń wygooglasz w Internecie zwłaszcza na stronach dotyczących biegów. Są to wszelkie wykroki, wypady, ćwiczenia na stepach, ćwiczenia pilates, ważna jest systematyczność.

_________________
-------------------------------------------------
Studenckie Koło Przewodników Górskich "Harnasie" w Gliwicach zaprasza na kurs przewodnicki :)
http://www.skpg.gliwice.pl/kurs/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lut 20, 2013 11:19 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 27, 2011 4:26 pm
Posty: 651
Lokalizacja: Warszawa
Jeśli chodzi o stawy to polecam ćwiczenia tak zwane stabilizujące http://zdrowo.info.pl/gimnastyka.html , bardzo wzmacniają mięśnie wokół stawu skokowego i te które odpowiadają za poprawną postawę, szczególnie w górach się to przydaje. W zimie to jeśli ktoś nie może lub nie lubi biegać to polecam spinning ;)

_________________
Jeśli chcesz biegać, przebiegnij kilometr… Jeśli chcesz zmienić swoje życie, przebiegnij maraton.

Emil Zatopek


Ostatnio edytowano Śr lip 26, 2017 12:11 pm przez kaziuuu, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz lut 21, 2013 8:28 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 09, 2012 2:17 pm
Posty: 2995
Lokalizacja: Kraków
Wiejska Szamanka napisał(a):
Ja chodzę na siłownię i taekwondo, biegi to tylko na bieżni :) Kondycja jakaś jest ale zaczynam odczuwać kolana. Nie wiem co robić, bo chcę ćwiczyć dalej ale jak tu ćwiczyć by ich nie przeforsować... :?

Ja jak chodziłem na siłownie i Muay Thai to po roku kolana mnie tak naparzały, że nie mogłem normalnie przysiadu zrobić bo bolało...

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz lut 21, 2013 8:42 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pn sie 20, 2012 9:47 pm
Posty: 2380
Lokalizacja: Kraków
Hmm ciekawe, sporo ludzi pisze o kolanach. Ja mam 43 lata i nigdy mnie kolano nie bolalo, nawet po zeszłorocznym upadku na skałe centralnie kolanem. Może jestem terminatorem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz lut 21, 2013 9:10 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10410
Lokalizacja: miasto100mostów
Wiejska Szamanka napisał(a):
taekwondo
ITF? Kiedyś to była moja wielka pasja, doszedłem do niebieskiego pasa. Brałem udział w Mistrzostwach Polski Juniorów. Kiedy to było, chyba z 10 lat temu...

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1081 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 32, 33, 34, 35, 36, 37  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL