Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Cz gru 19, 2024 8:06 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18022 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 406, 407, 408, 409, 410, 411, 412 ... 601  Następna strona

Czy ktoś Ci pomógł w tym wątku?
Tak, jestem zadowolona/y 45%  45%  [ 177 ]
Niestety nie 4%  4%  [ 15 ]
Zamieszali mi tak, że wiem mniej, niż przed pytaniem 3%  3%  [ 13 ]
To jakieś chore towarzystwo - same zboki i debile 15%  15%  [ 58 ]
Nikt nie pomógł, ale i tak Was kocham 8%  8%  [ 31 ]
Krowa cie wysrała 15%  15%  [ 59 ]
Wali mnie to 11%  11%  [ 42 ]
Liczba głosów : 395
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 23, 2012 8:35 pm 
Stracony

Dołączył(a): N wrz 14, 2008 5:52 pm
Posty: 5846
Lokalizacja: Górny Śląsk
Stefan 1856 napisał(a):
radros napisał(a):
Czemu ten klimat zanika w górach???

To proste. Górskie szlaki są dostępne dla każdego, jest ruch masowy, a tam gdzie jest masówka tam zanika "etos". Żeglarstwo to jednak inna para kaloszy, na żaglach nie ma masowego turysty niedzielnego, więc etos ma się dobrze.


Proponuję pojechać w góry inne niż w Tatry oraz niektóre miejsca Bieszczadów (oczywiście nie zawsze).

Sama idąc do Morskiego Oka mówię "cześć" tylko tym, którzy mówią tak do mnie, a to tak mniej więcej średnio jest co 10 człowiek.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 23, 2012 8:46 pm 
Swój

Dołączył(a): Pn lip 16, 2012 12:32 pm
Posty: 70
Lokalizacja: Będzin, Śląskie
Basia !!! no właśnie !!! jeśli my tego nie podtrzymamy to kto???

_________________
Radzio


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 23, 2012 9:31 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 16, 2011 10:57 pm
Posty: 176
Lokalizacja: spod Wrocławia
To ciekawe, bo ja jakoś mam inne odczucia :lol: .Będąc w Tatrach zauważyłam, że sporo ludzi na szlakach się pozdrawia,(nie mówię o Moku, bo tam nieco inaczej jest) i chyba częściej niż np. w Sudetach.W sierpniu byłam pięć dni w Tatrach i już po czwartym dniu miałam dosyć i myślałam;niech już oni mi nie mówią ciągle te "cześć" i "dzień dobry".Raz był wyjątek bo było "szczęść Boże" od zakonnicy :lol: .

_________________
Tam na dole zostało wszystko to, co cię męczy...
Moje zdjęcia: https://picasaweb.google.com/108001293735779794442


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 23, 2012 11:40 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pn sie 20, 2012 9:47 pm
Posty: 2380
Lokalizacja: Kraków
radros napisał(a):
MIELONE DO ODEBRANIA!!!

Mi znajomy opowiadał zdarzenie z lat 70' w barze dworcowym w Gdyni. Zamówił strogonowa a podają mu mielonego, na co ten grzecznie zwraca uwagę, że to nie strogonow. Barman sie odwraca i krzyczy do kuchni - NIE CHCE ŻREĆ!. Odpowiedź z głębi kuchni - A PIES GO .!!

Basia Z. napisał(a):
oraz niektóre miejsca Bieszczadów

Bieszczady chodzą za mną i jest to stan zbliżony do obsesji. Niestety daleko i ciągły brak czasu. W ostatnim kwartale dwa razy się wybierałem i na wybieraniu się skończyło. Przyszły sezon obowiązkowo.

Ad. "cześć"
Wkrvia mnie na maxa beznamiętne, mechaniczne i "obowiązkowe" cześć wygłaszane dla jakiejś zasady i pseudotradycji , tylko po to żeby nie okazać człowiekiem-nie-mówiącym-cześć-na-szlaku.
Te smutne mordy i uciekający wzrok, jakby przepraszali za to obowiązkowe cześć, to jest żałosne.
Zupełnie inaczej wygląda sytuacja gdy ktoś chce się do mnie odezwać, bo ma taką potrzebę, jest jakaś przyczyna i ma coś do powiedzenia, choćby pierdoła, ale wynika to z jakiejś spontanicznej sympatii, empatii, ciekawości czy zwykłej chęci zagadania gdzie ide, skąd wracam. Sam z przyjemnością włączam się w konwersację, choćby dwuzdaniową.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr paź 24, 2012 7:25 am 
Stracony

Dołączył(a): N wrz 14, 2008 5:52 pm
Posty: 5846
Lokalizacja: Górny Śląsk
Rzecz w tym, że pogodny dzień na bieszczadzkich połoninach jest tłok prawie jak w Morskim Oku, ale jest tam również wiele innych miejsc, równie pięknych a pustych.

Inne takie zatłoczone miejsca - to np. Wielki Szczeliniec, Błędne Skały, a w innych częściach Gór Stołowych - całkiem pusto.

Czasem "służbowo" (nie koniecznie komercyjnie) bywam w tych zatłoczonych miejscach, ale kiedy jadę sobie prywatnie - wyłącznie dla własnej przyjemności - to je z daleka omijam.

Co co "cześć" - zgadzam się ze Stefanem.
A bardzo miło jest pogadać dłuższą chwilę z turystą, którego spotyka się dla przykładu w Górach Marmaroskich.

_________________
-------------------------------------------------
Studenckie Koło Przewodników Górskich "Harnasie" w Gliwicach zaprasza na kurs przewodnicki :)
http://www.skpg.gliwice.pl/kurs/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 25, 2012 2:52 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10410
Lokalizacja: miasto100mostów
Z czystej ciekawości: ktoś wchodził lub słyszał o wejściu na Kończystą Stwolskim Zawratem?

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 25, 2012 4:39 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 26, 2011 4:21 pm
Posty: 1379
Lokalizacja: Tarnów
Krabul napisał(a):
Z czystej ciekawości: ktoś wchodził lub słyszał o wejściu na Kończystą Stwolskim Zawratem?

Mam opis, ale nie szłam.
0+, 3:15h znad stawu.

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 25, 2012 5:25 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 6:19 pm
Posty: 3425
Lokalizacja: Elbląg/Gdańsk
Bym zapytał czy idziemy zimą, ale nie wiem czy pamiętasz jak byliśmy z tamtej strony w marcu jak się sypało... tylko fakt, że wtedy podobno 3 lawinowe było... :roll:

_________________
Zesraj się, a nie daj się...:)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 25, 2012 5:57 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10410
Lokalizacja: miasto100mostów
PrT napisał(a):
Bym zapytał czy idziemy zimą
Kur.wa, jasnowidz :shock:. A dla niepoznaki napisałem, że pytam z ciekawości.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 25, 2012 6:02 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 6:19 pm
Posty: 3425
Lokalizacja: Elbląg/Gdańsk
To mówisz, że jest wstępny plan? :wink:

_________________
Zesraj się, a nie daj się...:)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 25, 2012 6:44 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10410
Lokalizacja: miasto100mostów
No przeszedłbym się na tę górę, ale dymać od Stwolskiej prosto to mi się nie bardzo uśmiecha. Ten Stwolski Zawrat to jakiś pomysł np. na zejście stamtąd w letnich warunkach. A wejście - może grań od Dziurawej Przełęczy. Bo na całość to raczej się nie piszę póki co. Zależy też czy bardziej będzie pasować zejście do Mięguszowieckiej czy Batyżowieckiej.
Co do zimy, to
PrT napisał(a):
nie wiem czy pamiętasz jak byliśmy z tamtej strony w marcu jak się sypało
pamiętam doskonale i zdaję sobie sprawę, że to w teoretycznie bezpiecznych warunkach może być bardzo zdradliwy teren.
Ale warto pomyśleć.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 26, 2012 9:34 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 16, 2011 10:57 pm
Posty: 176
Lokalizacja: spod Wrocławia
A ja się tak zapytam na przyszły sezon letni już, bo dopiero wtedy się pewnie w Tatry wybieram.Będę pewnie uderzać tym razem gdzieś w Tatry Wysokie, choć Zachodnie mi się bardzo spodobały, i pytanie; co oprócz Szpiglasu od Pięciu Stawów mogłabym spróbować ze szlaków z łańcuchami i takimi już bardziej wymagajacymi, ale jeszcze bez przesady,po prostu coby stopniować trudności?Zawrat od Pięciu Stawów, albo Krzyżne tym szlakiem co to się idzie i idzie a na koniec dech zapiera z wrażenia :wink: ?A może Karb, co do Kościelca to mam mieszane uczucia bo tam nie ma żadnych ubezpieczeń ponoć.

_________________
Tam na dole zostało wszystko to, co cię męczy...
Moje zdjęcia: https://picasaweb.google.com/108001293735779794442


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 26, 2012 9:44 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 28, 2011 9:09 am
Posty: 5463
Lokalizacja: Białystok
Karb i Zawrat od D5SP - nie ma tam żadnych trudności.

Wrota Chałubińskiego, Kozi Wierch z D5SP oraz Krzyżne z obu stron podobno też bez trudności i bez łańcuchów. Podobno bo te szlaki dopiero przede mną - informacje zbierane od ludzi poznanych w schronisku ;)

_________________
Wiem, że nic nie wiem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 26, 2012 10:07 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2007 3:03 pm
Posty: 8796
Lokalizacja: Londyn, kiedyś W-wa, jutro ... ?
Zakładając dobre warunki tzn. ciepło i sucho ...

Stonka sudecka napisał(a):
Zawrat od Pięciu Stawów

Zero trudności i pytanie gdzie dalej z tego Zawratu ?
To już lepiej wejść na Zawrat od Gąsienicowej i zejść do Pięciu Stawów.
Dasz sobie radę.

Stonka sudecka napisał(a):
co do Kościelca to mam mieszane uczucia bo tam nie ma żadnych ubezpieczeń ponoć

Nigdy nie traktuj łańcuchów jako ubezpieczenia tylko jako ułatwienia.
Uważam, że Kościelec to dobry wybór. Kiedyś wszedłem tam w grupie, w której byli de facto nowicjusze i jak się na wierzchołku okazało jeden z gości miał lęk przestrzeni ...
Nawet lepiej tam pójść przed wycieczką na Zawrat.
Dasz sobie radę.

Taką mam koncepcję.

_________________
Obrazek TG


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 26, 2012 11:18 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pn lip 06, 2009 3:13 pm
Posty: 306
Lokalizacja: Kraków
Gustaw napisał(a):
Zakładając dobre warunki tzn. ciepło i sucho ...

Stonka sudecka napisał(a):
Zawrat od Pięciu Stawów

Zero trudności i pytanie gdzie dalej z tego Zawratu ?
To już lepiej wejść na Zawrat od Gąsienicowej i zejść do Pięciu Stawów.
Dasz sobie radę.



Nie zakładałabym, że każdy z definicji na Zawrat od Hali wyjdzie - spora część oczywiście da radę, ale bywają turyści mniej zdolni ;) Ot, sama jestem takim przypadkiem, że jakby mnie tam ktoś zaciągnął na początku górskiej kariery, to byłaby panika i utknięcie w połowie szlaku.

Jeśli idzie o proste szlaki w Wysokich - Zawrat i Kozi od Piątki (zejście tą samą drogą), Krzyżne od Muro do Piątki (trudności brak, jakby Ci serce do gardła podeszło na przełęczy, to zawsze można wrócić tą samą drogą). Od strony Gąsienicowej może być Karb (możesz podejść też kawałek w stronę Kościelca - jak się zrobi za trudno/za strasznie to się cofnąć), Przełęcz Świnicka czy ewentualnie Zadni Granat.
Dużo prostych szlaków jest na Słowacji - Koprowy, Sławkowski, Krywań, Lodowa Przełęcz czy choćby sama Magistrala.

Z łańcuchami możesz się pooswajać (serwując sobie przy okazji lżejszy dzień) w Kościeliskiej - Wąwóz Kraków, Smocza Jama, Jaskinia Raptawicka.

_________________
Nie trać serca.
Ktoś mógłby chcieć je wyciąć a nie chciałby marnować czasu na szukanie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 26, 2012 11:35 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 16, 2011 10:57 pm
Posty: 176
Lokalizacja: spod Wrocławia
Dzięki, oczywiście wszystko wychodzi i tak "w praniu", bo tam, gdzie wszyscy mówią, że łatwo, może być wcale nie łatwo, ale człowiek nie wie jak będzie dopóki się sam nie przekona :) .Wąwóz Kraków był, drabinka i łańcuchy i całkiem nieźle mi poszło.Pierwsze trudności w Tatrach napotkałam na Dziurawej Przełęczy w drodze na Wołowiec, trochę strachu było, ale następnym razem powinno być lepiej.

_________________
Tam na dole zostało wszystko to, co cię męczy...
Moje zdjęcia: https://picasaweb.google.com/108001293735779794442


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So paź 27, 2012 12:06 am 
Kombatant

Dołączył(a): Wt lut 15, 2011 10:48 pm
Posty: 546
Lokalizacja: Piotrków Tryb.
Stonka sudecka napisał(a):
Wąwóz Kraków był, drabinka i łańcuchy i całkiem nieźle mi poszło.

Raptawicka i Mylna (bez światła) były? Jeśli tak- będzie z Ciebie Stonka Tatrzańska :wink: :D

_________________
Alkohol nie rozwiązuje problemów. Mleko też nie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So paź 27, 2012 7:36 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 16, 2011 10:57 pm
Posty: 176
Lokalizacja: spod Wrocławia
Nie, jaskiń nie było, bo już mi się nie chciało, ja od jaskiń wolę granie i szczyty.Poza tym, wątpię aby te tatrzańskie jaskinie to jakaś wielka atrakcja, najpiękniejszą jaskinią w Polsce, ha, nawet ponoć w Europie jest Jaskinia Niedźwiedzia w Kletnie.Tam to jest rezerwat ścisły, nie dotyka się niczego, zdjęcia jak sobie pozwolenie wykupisz i jest naprawdę przepiękna.A tutaj co to za jaskinia, jak walą tam tłumy zostawią śmieci, naplują, naleją, pobazgrzą ściany w stylu:"tu byłem, Tony Halik" :wink: .Tak sobie luźno myślę :P :wink: .

_________________
Tam na dole zostało wszystko to, co cię męczy...
Moje zdjęcia: https://picasaweb.google.com/108001293735779794442


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N paź 28, 2012 2:22 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pn lip 06, 2009 3:13 pm
Posty: 306
Lokalizacja: Kraków
Stonka - tatrzańskie jaskinie rzeczywiście same w sobie wielką atrakcją nie są. W Raptawickiej najfajniejsze są łańcuchy, które do niej prowadzą ;) Ale Mylna jest dość ciekawa, trzeba się trochę poprzeciskać, połazić na kolanach, ubłocić ;) tłumu tam nie ma, bo ma mało kto trafia na właściwy przebieg szlaku :)
To po prostu niezły pomysł na dzień gorszej pogody albo taki bardziej odpoczynkowy :)

_________________
Nie trać serca.
Ktoś mógłby chcieć je wyciąć a nie chciałby marnować czasu na szukanie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N paź 28, 2012 6:10 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 16, 2011 10:57 pm
Posty: 176
Lokalizacja: spod Wrocławia
Tak czy inaczej, trzeba to nadrobić mimo wszystko, choćby ze względu na te łańcuchy i ubłocenie się :wink: Może jakiś jednodniowy wypad w Kościeliską i zaliczyć, to czego się jeszcze nie zaliczyło.

_________________
Tam na dole zostało wszystko to, co cię męczy...
Moje zdjęcia: https://picasaweb.google.com/108001293735779794442


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N paź 28, 2012 6:27 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4273
Lokalizacja: Łódź
Pare lat temu poszłysmy z Siorką i z Młoda na Stoły. Na polanie szałasy a od szałasów smród jak w łódzkim ZOO przed klatkami z lisowatymi (sprzed kilku laty bo teraz jest lepiej), myslę- lisy niechybnie. Młodziez pognała przodem ja człape za nimi i widzę świerk sie trzęsie. Dotarłam do końca i pytam cza widziły to co ja a Siorka każe mi sie odwrócić. Odwracam sie, napis: "Ostoja niedzwiedzi" No to zeszłyśmy szybko, ludzie którzy tam byli tez.
Stąd pomysł: sprawdź co teraz tam słychac i daj znać :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 29, 2012 11:08 am 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 16, 2011 10:57 pm
Posty: 176
Lokalizacja: spod Wrocławia
:mrgreen: Fajna przygoda, ja jakoś tak mam, że zawsze na trasie spotykam jakiegoś zwierza, miśka jeszcze nie było, ale wszystko przede mną :wink: .Na Kondratowej i w Gasienicowej ponoć prawdopodobieństwo jest największe go spotkać.

_________________
Tam na dole zostało wszystko to, co cię męczy...
Moje zdjęcia: https://picasaweb.google.com/108001293735779794442


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 29, 2012 1:58 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 17, 2005 9:35 pm
Posty: 1125
Też nigdy nie spotkałem, natomiast niedawno kumpel mówił ze nigdy nie spotkał Kozicy, w co ciezko mi uwerzyc bo spotykam je zawsze!

_________________
Omówienie sezonu ograniczam do rejonu Morskiego Oka i Tatr Zachodnich (...). By zasłużyć na wyróżnienie w rejonie Hali trzeba by najtrudniejszą tamtejszą drogę przejść nocą, samotnie i w kapciach. - Władysław Cywiński


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 29, 2012 2:45 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 26, 2011 4:21 pm
Posty: 1379
Lokalizacja: Tarnów
Burza napisał(a):
natomiast niedawno kumpel mówił ze nigdy nie spotkał Kozicy, w co ciezko mi uwerzyc bo spotykam je zawsze!

Jeśli łazi po popularnych szlakach i w porze, kiedy jest na nich duży ruch, nie ma się co dziwić.
Też bardzo często spotykam, nieraz przerywają jedzenie, przekrzywiają głowę i tak dziwnie patrzą, jakby chciały powiedzieć: no i gdzie tu leziesz? :twisted:

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 29, 2012 6:12 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 28, 2011 9:09 am
Posty: 5463
Lokalizacja: Białystok
Myślicie, że da radę podziałać bezpiecznie w okolicach Chochołowskiej zakładając że do piątku dopada jeszcze śniegu? Co ważne - nie mam raków. Byłbym wdzięczny za jakieś wskazówki gdzie się wybrać.

_________________
Wiem, że nic nie wiem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 29, 2012 6:15 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 6:33 pm
Posty: 3835
Lokalizacja: Bukowina Tatrzańska
_Sokrates_ napisał(a):
w okolicach Chochołowskiej



Tzn ?

_________________
www.rafalraczynski.com.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 29, 2012 6:23 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 28, 2011 9:09 am
Posty: 5463
Lokalizacja: Białystok
raffi79. napisał(a):
Tzn ?


Grześ, Rakoń, Wołowiec, Trzydniowiański, Łopata, Jarząbczy, Kończysty, Starobociański, Ornak...

_________________
Wiem, że nic nie wiem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 29, 2012 6:29 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 6:33 pm
Posty: 3835
Lokalizacja: Bukowina Tatrzańska
Jeśli nie będzie założonych śladów a zakładam że nie będzie, szanse masz marne. Mróz jest około -10 śnieg. Śniegu nie ma dużo wieć jest duże ryzyko poślizgnięcia.
Grześ, Rakoń i Wołowiec, Ornak zrobi spokojnie. Ale naprawdę trzeba uważać.

Reszta to już musisz na miejscu ocenić. Nie mam jeszcze prognoz na week ale nie zapowiadają opadów dużych.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 29, 2012 11:35 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Śr wrz 21, 2011 1:16 am
Posty: 152
ja tez planuje Chocholowska i Zachodnie, mysle ze raki niekoniecznie sie przydadza,bo nie ma duzej pokrywy snieznej. na Polanie dzis bylo 10cm sniegu a od srody ma byc ocieplenie. Ja zadecyduje przed wyjazdem, czy wypozyczac,bo swoich nie mam,a w schr nie ma mozliwosci wypozyczenia. Co wiecej, w swoich optymistycznych planach mam zamiar wjechac rowerem na Polane xD


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 30, 2012 9:18 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 26, 2011 4:21 pm
Posty: 1379
Lokalizacja: Tarnów
gosia_ napisał(a):
mysle ze raki niekoniecznie sie przydadza,bo nie ma duzej pokrywy snieznej.

Brak dużej pokrywy śnieżnej ogólnie bardziej oznacza, że w rakach niekoniecznie będzie wygodnie, niż że się nie przydadzą. Wystarczy, że wszystko pokryje cienka warstwa lodu.
Ale rzeczywiście zapowiadają ocieplenie, więc jest szansa na zwykłą breję :wink:

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18022 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 406, 407, 408, 409, 410, 411, 412 ... 601  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL