Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Cz gru 19, 2024 2:51 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 108 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 24, 2007 8:05 pm 
Weteran
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 04, 2005 8:48 am
Posty: 123
Lokalizacja: Kończyce M. /k. Cieszyna
Ja szedlem 3 lipca i byl czynny ale w tragicznym stanie. Jazda jak nie wiem co przy schodzeniu. W gore bedzie pewnie lepiej.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 24, 2007 8:05 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 13, 2007 6:28 pm
Posty: 2072
Lokalizacja: Warszawa
Szlak jest czynny, ale bardzo rozrywkowy, szczególnie w zejściu :D

_________________
siciarz.net


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 24, 2007 8:29 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pn lut 05, 2007 12:14 am
Posty: 311
Lokalizacja: Katowice
ja bede isc do góry od Terinki do Jaworzyny ,ale mysle czy od Zbujnckiej chaty nie skrócic przez CZaerwoną ławke do Lodowego stawu i na Lodową przełęcz ale z wielką tasią może być wielki problem :oops:

_________________
Pier_ole nie robie - ide w góry


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 24, 2007 8:42 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 13, 2007 6:28 pm
Posty: 2072
Lokalizacja: Warszawa
Czerwona Ławka oficjalnie jest jednokierunkowa - tylko Terinka->Zbójnicka. Podejście na Lodową jest znośne, tyle że na każde 2 kroki w górę zjeżdżasz 1 w dół ;) Lepiej tam podchodzić niż schodzić (przerabiałem obie możliwości tydzień temu :P ).

_________________
siciarz.net


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 24, 2007 11:48 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pn lut 05, 2007 12:14 am
Posty: 311
Lokalizacja: Katowice
znam tą trase , byłem tam ale przed remotem szlaku na Lodową . Jeśłi idzie o samo podejscie po piargu to mozna go ominąć i iść po głazach ale trzeba uważać co i jak .A to że Ławka jest jednokierunkowa to wiem :wink:

_________________
Pier_ole nie robie - ide w góry


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lip 25, 2007 7:12 pm 
Kombatant

Dołączył(a): So cze 30, 2007 6:49 pm
Posty: 460
Nie jestem pewny, czy ludzie, którym schodząc z Czerwonej Ławki będziesz blokowac łańcuch i stapać po palcach, będą uważali to za okoliczność uniewinniającą...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 27, 2007 8:34 pm 
Nowy

Dołączył(a): Cz lip 12, 2007 10:07 pm
Posty: 3
Szedłem przez Lodową Przełęcz kilka dni temu, fakt jest od południowej strony totalnie zniszczona ale widać przygotowania do naprawy bo nawieźli dużo drewna. Natomiast z tym ruchem jedno-kier. na Ławce to chyba coś nie tak, bo spotkałem kilka osób "pod prąd " i nikogo to nie jeżyło a na dodatek spotkałem przewodnika słowackiego z klientem i też młócił pod włos :?:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 27, 2007 8:37 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 08, 2007 7:35 pm
Posty: 3100
Lokalizacja: G.E.K.O.N.Y.
Jak schodzą po sakałach to sobie mogą iść pod prąd,ale jakby mi blokowali łańcuch to bym opier.... :evil:

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 20, 2007 7:24 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pn sie 20, 2007 6:31 pm
Posty: 5
Lokalizacja: Łódź
Witajcie :)

mój pierwszy post na forum i zaczynam od tego tematu - dla mnie miejscem, gdzie skok adrenaliny i strachu był na b. wysokim poziomie, to zejście z Koziej Przłęczy do Doliny Pięciu Stawów :shock:

Pozdrawiam!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 20, 2007 8:12 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pn sie 06, 2007 12:15 pm
Posty: 15
Lokalizacja: Lublin
Witaj !
zapraszamy tutaj http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=527


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 21, 2007 10:59 am 
Kombatant

Dołączył(a): Pt mar 30, 2007 7:47 pm
Posty: 658
Lokalizacja: Jaworzno
Narazie najniebezpieczniejszy szlak na którym byłam to Świnica - Zawrat - Murowaniec :P

_________________
Dołem - wicher ciężkie chmury niesie,
O skaliste roztrąca urwiska;
Burza huczy po sczerniałym lesie.
I gromami w głąb wąwozów ciska...
A tam w górze, gdzie najwyższe szczyty,
Lśnią pogodne, jak dawniej błękity.

Adam Asnyk


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 23, 2007 12:27 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 02, 2006 4:03 pm
Posty: 51
To co kolega napisał wcześniej - zejście z Lodowej Przeł. do Dol. Lodowej - jak szlaku nie naprawią, to nie mam zamiaru się tam 2-gi raz wybierać. Niebezpieczny jest też odc. Orlej na Kozich Czubach oraz w okolicach Zmarzłej Przełęczy - te płyty tam są pierońsko zdradliwe (niedawno wypadek śmiertelny).
Jakoś nie podchodzą mi Czarne Ściany (szedłem jak było mokro i strasznie ślisko, pewnie z tąd takie odczucie).


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 24, 2007 10:55 am 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 09, 2006 6:34 pm
Posty: 192
Lokalizacja: Warszawa
Nom ja również byłem na szlaku Murowaniec - Zawrat- Świnica - Murowaniec i uważam że jest tam wiele miejsc niebezpiecznych może nie aż tak jak wymienione wyżej ale są. Jeden moment przy Świnicy tam gdzei są klamry nie jest przyjmeny, musieliśmy się tam mijać..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 10, 2012 10:34 pm 
Nowy

Dołączył(a): So sie 25, 2012 4:53 pm
Posty: 3
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
witam odświeżę watek
Może dla nie których to śmieszne kocham góry ale trochę się ich boje
Generalnie to moje 1 podejście do tatr zachodnich
Ponieważ nie jestem zbyt doświadczonym piechurem górskim
Jedynie co obszedłem 2 lata temu to Pieniny
Generalnie byłem w empiku W-WA i nie mogłem znaleźć rządnego konkretnego przewodnika po tatrach
I stad me pytanie jako amatora które szlaki powinienem obchodzić powiedzmy szerokim lukiem
Wiem jedno że na rysy oraz orla perć nie dla mnie
wiec proszę was podpowiedzi
Oczywiście odzierze odpowiednie sa może nie najlepsza ale na jak było nas stać
Pozdrawiam Przemek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 11, 2012 12:12 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Śr gru 14, 2005 7:34 pm
Posty: 1068
dobry_chlopak666- nie ma co demonizować Orlej Perci i Rysów- w końcu kupa ludzi tam chodzi.
Chociaż oczywiście na pierwszy raz te szlaki to nie-najlepszy wybór.

Odpowiadając na Twoje pytanie- ze sporą ekspozycją i trudnościami technicznymi można się spotkać jeszcze:
- na szlaku na Przełęcz pod Chłopkiem
- na Świnicy
- na szlaku na Zawrat od strony Doliny Gąsienicowej
- na szlaku na Kozią Przełęcz od strony Doliny Pięciu Stawów Polskich
- na szlaku przez Żleb Kulczyńskiego na Przełączkę nad Buczynową Strażnicą od strony Koziej Dolinki
To są, obok Orlej Perci i Rysów, najtrudniejsze znakowane trasy po stronie polskiej.

Szlaki łatwiejsze, ale na których również istnieją fragmenty eksponowane i wymagające użycia rąk:
- Kościelec
- Szpiglasowy Wierch od strony Doliny Pięciu Stawów Polskich
- Kozia Przełęcz od strony Doliny Gąsienicowej
- Skrajny Granat z Doliny Gąsienicowej
Szpiglasowy Wierch i Skrajny Granat są dobre do zapoznania się z niewielkimi trudnościami technicznymi oraz ekspozycją i zbadaniu własnych reakcji na nie.
Kościelec również, ale tylko przy dobrych warunkach- ładnej pogodzie i suchej skale. Przy oblodzeniu robi się tam bardzo niebezpiecznie.
Ogólnie przygodę z wyższymi partiami Tatr należy zaczynać tylko w dobrych warunkach.
Pamiętaj że zbliża się jesień i wg prognoz już w najbliższy czwartek możliwy jest pierwszy opad śniegu, więc należy na bieżąco monitorować warunki i prognozy pogody.

W Tatrach Zachodnich (po stronie polskiej) eksponowane fragmenty i niewielkie trudności techniczne możesz spotkać:
- w kopule szczytowej Giewontu
- w rejonie Łopaty i Dziurawej Przełęczy
- w Wąwozie Kraków


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 11, 2012 4:37 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 01, 2008 8:10 pm
Posty: 4694
Zabawnie sie czyta Tomka_L piszacego o trudnosciach na Rysach. ;)

dobry_chlopak666 - dostales swietna i rzeczowa odpowiedz. Ja rowniez bylem w Tatrach po raz pierwszy niejako wprowadzany w trudnosci, aby przekonac sie jak zareaguje. Pierwszy moj szlak byl przez Grzesia - Wołowiec - Łopatę - Jarząbczy Wierch - Kończystą nad Jarząbczą - Trzydniowiański Wierch - i byl nieco meczacy kondycyjnie jak na tamte czasy, ale swietny aby sie przekonac, ze Tatry sa dla ludzi. Potem zostalem zabrany na Szpiglasowa Przelecz od strony Doliny 5 Stawow i tam poznalem pierwszy smak lancuchow, oraz zobaczylem polskie Wysokie Tatry. Trzecia wycieczka byla juz nieco bardziej wymagajaca - od Hali Gasienicowej przez Zawrat na Swinice - tu bylo juz nieco trudniejszych odcinkow przy wejsciu na sam Zawrat i ekspozycji na odcinku Zawrat - Swinica. Tyle wystarczylo, abym polknal tatrzanskiego bakcyla, ale tez i przekonal sie, ze nie mam problemu ani z wysokoscia, ani z ekspozycja.

Epizod z Zawratem Vespa opisala na blogu i cieszy sie wciaz zadziwiajaca nas popularnoscia. Widac wiele osob zaczyna swoje proby na trudniejszych tatrzanskich szlakach od zdobycia Zawratu, ktory nota bene od strony Doliny Pieciu Stawow Polskich (w skrocie D5SP) jest banalny od strony technicznej. Jesli masz ochote - rzuc okiem: http://3000.blox.pl/2007/08/Zawrat-i-Swinica.html Moze dlatego, ze w tamtych czasach i dla nas stanowil pewne wyzwanie, a uczciwy opis od strony ludzkich lekow jakos do ludzi przemawia? Pozostale trasy tez tam gdzies sa.

Pamietaj tylko o radach Pawla odnosnie pogody, nie zapomnij o dodatkowych warstwach, rekawiczkach, czapce i mapie.
Pzdr.

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 11, 2012 7:14 am 
Nowy

Dołączył(a): So sie 25, 2012 4:53 pm
Posty: 3
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
Dziękuje panowie za szybką oraz profesjonalna odpowiedz :D
Mazio wielkie dzięki za link
Dobrze że przypomnieliście o rękawiczkach sa rowerowe oczywiście z długim palcem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 11, 2012 8:52 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 28, 2011 9:09 am
Posty: 5463
Lokalizacja: Białystok
Pawel_Orel napisał(a):
Szlaki łatwiejsze, ale na których również istnieją fragmenty eksponowane i wymagające użycia rąk:
- Szpiglasowy Wierch od strony Doliny Pięciu Stawów Polskich
- Skrajny Granat z Doliny Gąsienicowej


Czy te szlaki są porównywalne jeśli chodzi o trudności? Schodziłem ze Szpiglasowego Wierchu w stronę D5SP i jakoś nie zauważyłem ekspozycji - ewentualnie jeśli była to nie miałem z nią problemu ;)

_________________
Wiem, że nic nie wiem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 11, 2012 9:30 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 09, 2012 2:17 pm
Posty: 2995
Lokalizacja: Kraków
dobry_chlopak666 napisał(a):
Generalnie byłem w empiku W-WA i nie mogłem znaleźć rządnego konkretnego przewodnika po tatrach

http://allegro.pl/tatry-polskie-jozef-n ... 11631.html

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 12, 2012 5:12 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 25, 2012 4:52 pm
Posty: 649
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Z moich przeżyć najbardziej zapamiętałem zejście na Kozią Przełęcz Wyżnią z Kozich Czub, Pośredni - Skrajny Granat (przydałby się łańcuch w niektórych miejscach) oraz trawers zaraz za Pościelą Jasińskiego idąc od Granatów, choć samo zejście z Granatów tez jest bardzo nieprzyjemne poprzez dużą ilość luźnych kamyczków.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 12, 2012 6:16 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pn cze 04, 2012 7:28 pm
Posty: 22
Lokalizacja: z duzego pokoju
Najbardziej niebezpieczne miejsce....hmmm jak dla mnie to ten duzy kamien za Piatka jak sie po kilku browarach po nocy zasiegu szuka :D :lol:

_________________
From all the things I have lost I miss my mind the most


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 12, 2012 6:39 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 01, 2008 8:10 pm
Posty: 4694
Najbardziej niebezpiecznym miejscem w Tatrach jest szosa Oswalda Balcerka: miliony klapkowiczów szwendających się bez celu (niektórzy w poprzek drogi) stwarzają wrażenie przebywania na spacerniaku domu wariatów, taternicy biegnący z wielkimi worami roztrącając arogancko starsze panie w wyścigu Kto Najbardziej Wyprzedzi Stonkę, kłębowiska much w okolicach ToiToi przy Wodogrzmotach kradnące z plecaków kanapki, rozwrzeszczane wycieczki zapędzonych na siłę z kolonii dzieciaków, popychające się prosto pod koła rozpędzonych furmanek oblepionych bogaczami, mogącymi sobie pozwolić na przejazd z pijanym góralem, nocą grasujące niedźwiedzie łomocą kontenerami na śmieci, sarny liżą stopy omdlałych z wycieńczenia leżących na leśnym skrócie bez zachowania zasad higieny oraz poszanowania intymności, a do tego wszystkiego rozgrzany asfalt wydziela rakotwórcze opary ciężkich metali i parafin. A wszystko to po to, aby przejść kółko dookoła jakiegoś stawu, walnąć trzy najdroższe w regionie browary w starej szopie nad jego brzegiem i aby patrząc przyciężkim wzrokiem wygłosić kilka mądrości na werandzie. A potem jeszcze powrót... Zgroza.

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto


Ostatnio edytowano Śr wrz 12, 2012 9:25 pm przez Mazio, łącznie edytowano 3 razy

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 12, 2012 7:20 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pt cze 01, 2012 8:38 am
Posty: 9
A dla mnie goryczkowa zimą :D, mimo, że przeszłam wszystkie szlaki po polskiej stronie, a w tej chwili wspinaczkowo poznaje Tatry...to własnie na goryczkowej przy śniegu dopadła mnie największa panika w Tatrach :D...wszystko zależy od predyspozycji dnia.. :D, a przy pierwszych ruchach w Tatrach ugieły mi się kolana na przełączce na szlaku na Rysy i Świnica :D, resztę robiłam już po zaprzyjaźnieniu z ekspozycją, więc efektu paniki nie było..i wszystko powoli jest do zrobienia


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 12, 2012 7:27 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Wt mar 10, 2009 2:07 pm
Posty: 622
Mazio napisał(a):
..Balcerka


Nie chodzcie ta droga!

_________________
Pewnego przyjaciela poznasz w niepewnej sytuacji...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 12, 2012 8:56 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt mar 06, 2007 1:02 am
Posty: 1854
Lokalizacja: Łódź
Nie ma o czym dyskutować w tym temacie. Całe Tatry są niebezpieczne a chodzenie po nich to głupota!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 12, 2012 9:00 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 01, 2008 8:10 pm
Posty: 4694
O właśnie. Piwa mu nalać! :)

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 12, 2012 9:04 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4273
Lokalizacja: Łódź
Mój drogi po prostu życie jest niebezpieczne : swego czasu moja koleżanka poszła do WC i szklany klosz jej na głowa spadł :twisted: Krótko jak TO ma Cie dopaśc nie ma różnicy czy jestes na szlaku czy we własnym domu. Taki live.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 12, 2012 9:10 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 12:50 pm
Posty: 2793
ja to się najbardziej boję samochodem jeździć...

_________________
wertykalnie
flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 12, 2012 9:15 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So wrz 17, 2011 5:28 pm
Posty: 1479
Lokalizacja: Kraków NH
semow napisał(a):
ja to się najbardziej boję samochodem jeździć...

Nocą na parking w Palenicy, ja też...

_________________
"Ludzie przeważnie nie są źli. Po prostu czasem dają się porwać jakiejś idei"
Moje pstryki


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 12, 2012 9:18 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 12:50 pm
Posty: 2793
jeśli mam wiśniówkę na drogę balzera, to strachu nie ma, gorzej wcześniej!

_________________
wertykalnie
flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 108 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL