Forum portalu turystyka-gorska.pl

[wcale mi się nie chce pisać ale co tam - przynajmniej nie będzie miał kogo zeskrobywać TOPR ..]
- Jak chodzi o 1 dzień i wejście na Szpiglasową to od strony Moka może to się jakoś bez raków uda ale już czekan powyżej rozstaju szlaków w pogotowiu musi być [ niejeden zjechał do Doliny za Mnichem nawet w czerwcu jeszcze po starym śniegu.]
- Przy zejściu do DPSP łatwo nie będzie - na pewno będzie b. dużo śniegu a może i lodu poniżej łańcuchów w Pięciu Stawach - dla bezpieczeństwa schodziłbym w rakach-chociaż wszystko zależy od warunków i pory dnia.
- Przy wejściu na Krzyżne od Piątki śniegu już powinno w większości nie być [ bo to południowa wystawa jest.] ale przy przekraczaniu żlebów -jeżeli będzie w nich śnieg - należy zachować zdwojoną uwagę i ostrożność [ asekuracja czekanem itp.] . Przy zejściu z Krzyżnego na północ na pewno do czerwca śniegu będzie dużo -zwłaszcza w żlebie - jak ktoś ma narty lub dobrze opanowaną technikę dupozjazdu -to znacznie może przyspieszyć w ten sposób dotarcie do Murowańca. Myślę że od Czerwonego Stawu przez trawers N zboczy Żółtej Turni już nie powinno być śniegu.

- Co do dnia drugiego ...trasa moim zdaniem bardzo niebezpieczna i tylko dla b. doświadczonych.. Samo dotarcie na Zawrat- koniecznie Zawratowym Żlebem i w miarę możliwości wcześnie rano -tak by nie leciały wytapiające się w ciągu dnia kamienie.. - raki i czekan konieczne. Przy obecnych warunkach do końca czerwca myślę że można też zapomnieć o wchodzeniu Nowym Zawratem ze względów bezpieczeństwa. W samym żlebie należy uważać na wyżej idących turystów bowiem b. często zdarzają się wypadki zw. z lecącymi kamieniami zrzucanymi przez wyżej idących.
- Wejście na Świnicę z Zawratu uważam za wysoce ryzykowne. Do końca czerwca należy się liczyć na tym odcinku z łańcuchami pod śniegiem. Ponadto występuje tutaj ekspozycja i przepaście do 200 wysokości. Przy przekraczaniu jakichkolwiek śniegów należy więc zachować potrójną uwagę ponieważ wiele osób zginęło spadając w przepaść nawet w czerwcu tutaj. Należy pamiętać że Świnica to bardzo zdradliwy szczyt. Po dojściu do głównego wierzchołka trzeba jeszcze zejść. W razie burzy opuścić kopułę szczytową. Przy trawersowaniu Żlebu Blatona należy zachować ostrożność a gdy leży śnieg używać raków i czekana. Ponieważ niżej teren też jest dość przepaścisty to w razie zalegania śniegu poruszać się z wykorzystaniem sprzętu zimowego. Przy zejściu ze Świnickiej Przełęczy na północ będzie stromy śnieg do lipca, więc raki i czekan są konieczne [ ostatnio do krwi znów zjechały osoby bez sprzętu na tym odcinku, uzyskując obrażenia rąk, nóg i głowy. A i tak cud że przeżyły] . Niżej w Gąsienicowej już teren jest dość płaski, także przy wejściu na Karb, więc raki można schować do plecaka na chwilę. Przy wejściu na Kościelec znowu stromo i przepaściście, chociaż łatwiej niż na Świnicy. Więc znów raki i czekan zakładamy gdy śnieg zalega [ ostatnio turystka bez raków poślizgnęła się 30 m nad Karbem na śniegu-efekt: obrażenia głowy i złamana miednica-mogło być znacznie gorzej, gdyby nie zalegał śnieg pod zachodnią ścianą Kościelca, pod którą spadła ów nieszczęśnica..]
- Zejście do Czarnego Stawu Gąsienicowego -mogą być tylko płaty śniegu, ogólnie proste dość , ale teren stromy więc czekan w pogotowiu. Reszta zejścia poniżej Czarnego Stawu to już spacerek szerokim i bezśnieżnym już chodnikiem.
- Moim zdaniem najbardziej niebezpieczny jest odcinek od Zmarzłego Stawu na Zawrat i trawersy nad Dolinką pod Kołem przy wejściu od strony Zawratu na Świnicę.
- Należy też pamiętać że przejście Koziej Przełęczy bez raków i czekana też może skończyć się tragicznie .

SwobodnyAnonim, jak wrócisz, daj znać, jakie warunki. Też planuję wybrać się w te okolice (chociaż bez czekana to w ogóle sobie nie wyobrażam).

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.

_________________
Keep calm and carry on.

jak tam szlak przez czerwone wierchy ?

Ty to masz wyobraźnię

Mógłby ktoś podrzucić jak wygląda ścieżka na trasie proponowanej przez użytkowniczkę gampi[b] w wariancie numer 6 ? Dużo śniegu jeszcze zalega??

Moja mama ma lepszą wyobraźnię bo widziała przepaście na zdjęciach z Kasprowego

_________________
Keep calm and carry on.

Może wejrzała w bezkresną otchłań mitycznych Żlebów Kasprowego?

Mam pytanie o warunki na szlaku zielonym spod schroniska na Polanie Chochołowskiej przez Wyżnią Chochołowską i dalej czerwonym przez Wołowiec na Jarząbczy i Kończysty. Drugie pytanie to czy w Dolinie Chochołowskiej jeżdżą już rowerki, jak tak to w jakich godzinach.

_________________
______
SeReK
https://www.flickr.com/photos/tomek_s/sets/
"Widziałem góry większe, wspanialsze i bardziej majestatyczne. W góry piękniejsze od Tatr jednak nie wierzę".
- Stanisław Zieliński

http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=7763

Zadzwoń i sie dowiedz.
http://www.mati.zakopane.pl/tyralowka/dojazd.htm

_________________
Zrozumcie, że państwo chce tylko waszego dobra. Całego waszego dobra...

Picasa

Ok, a co z warunkami na zielonym czy grani? Był ktoś ostatnio?

_________________
______
SeReK
https://www.flickr.com/photos/tomek_s/sets/
"Widziałem góry większe, wspanialsze i bardziej majestatyczne. W góry piękniejsze od Tatr jednak nie wierzę".
- Stanisław Zieliński

Bo na Kasprowym jest lufa od strony kolejki i w przepastnych żlebach też... .............Wystarczy popytać alpinistów na Krupówkach

Skoro już przy żlebach, to jak tam Zawrat od Gąsienicowej? Da się jeszcze spokojnie przejść wariantem zimowym?

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.

Witam,

Ktoś się orientuje czy Sławkowski jest już oficjalnie otwarty?
Szukam czegoś legalnego na jutro

Pozdrawiam

Sławkowski jest cały czas otwarty. Jedynie przy większych opadach śniegu i zagrożeniu lawinowym jest zakaz. Więc idź śmiało

_________________
Galeria zdjęć

Dzięki Miałem wątpliwości bo na stronie TANAP podają, że do 15 czerwca zamknięty jak wszystko ale tylko w przypadku zalegania pokrywy śnieżnej. Teraz wszystko jasne

Widzę że tu sami optymiści... a wiecie np. że dzisiaj w Zakopanem jest maksymalnie +6*C oraz że w Tatrach -zwłaszcza powyżej 1800 m n.p.m. dopadało ponad 5 cm świeżego śniegu ( który zresztą się utrzymał bo wysoko w górach jest mróz ) .. m.in. śnieg kompletnie zakleił obraz z kamery z Kasprowego w stronę Goryczkowej Doliny, a także zasypał szlak powyżej kosówek na Krzyżne od strony Doliny 5 Stawów. Morskie Oko zaś istotnie uwolniło się od lodu 12-go maja -co zresztą jest terminem b. późnym ( nieraz miało to miejsce już pod koniec kwietnia, no ale w tym roku mieliśmy porządną tatrzańską zimę, której niestety jeszcze nie koniec jak widać..) pozdrawiam entuzjastów

Nie

_________________
Najlepszy reset tylko w górach

_________________
...

I żeby nie było-nie ma mnie teraz w Tatrach,tak więc ja z tą zwałą pogodową nie mam nic wspólnego [Ci,którzy bywali w moim towarzystwie w górach będą wiedzieć co mam na myśli]

_________________
Jak mówię,że wybaczam to nie znaczy,że zapomnę.

http://chomikuj.pl/hania.ratmed
http://7000.pl/index.php?page=wyprawy&o ... p=himalaje

jak na razie week zapowiada się obiecująco .

_________________
Galeria zdjęć

Szedł ktoś ostatnio z morskiego do piątki świstówką, jak szlak? można przejść bez sprzętu zimowego (raki, czekan). Nigdy nie byłem zima ani o tej porze w Tatrach i nie wiem czego się spodziewać.

Zgodnie z komunikatem turystycznym:

Więcej tutaj: http://www.tpn.pl/pl/zwiedzaj/komunikat-turystyczny

Aj się nam pogoda zdupcyła... Może do weekendu się rozpogodzi jeszcze

Szłam wczoraj z Gąsienicowej przez Zawrat do 5 Stawów - dopadało świeżego śniegu, który pozasypywał wszystkie ślady; nie widziałam, żeby cokolwiek oprócz zejścia do Roztoki było przetarte.

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.

zbyt dużo go nie spadło więc nie ma źle. Już by w końcu dał sobie siana bo jak tak dalej będzie to do wakacji nie zejdzie.

_________________
Galeria zdjęć

No i TOPR dał dwójkę lawinową!

Całe szczęście, że od jutra poprawa. Pasuje się gdzieś ruszyć w końcu

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/

miałem w planach Tatry to qwa mnie wczoraj zmogło jakieś przeziębienie i przejść nie chce. Łykam prochy żeby się szybko wyleczyć. Może do soboty/niedzieli przejdzie bo jak nie to się wkur.... że akurat teraz jak pogoda ma być.

_________________
Galeria zdjęć