Forum portalu turystyka-gorska.pl

dzięki zastanawiałam się jeszcze nad rusinową bo tam w sumie przez las w miare droga na rower by była

_________________
Padają miasta, inny świat

mijają wieki całe

Aniele Stróżu strzeż nam gór

niech będą wciąż te same.

ale od wierchporońca. Z brzezin ciężko by ci się wjeżdżało

W Tatrach kwiecień/maj?
2,5 to mało, chyba pozostają nieśmiertelne klasyki:
- Strążyska
- Kościeliska (niekoniecznie aż do schroniska)
- Park w Kuźnicach ( )
- Dolina za Bramką (trochę skaliście, ale fajnie, woda płynie...)
- Może jeszcze Rusinowa, ale większą część chyba w nosidełku, pod koniec na polance może mu się podobać.

Eksremalną wyprawą na koniec kursu mógłby być trawers Nosala, ale trzeba by zachować ostrożność i na pewno wziąć nosidełko.
W każdym razie - tak wygląda moje zdanie, dziecko trochę małe, a powyżej Nosala będzie jeszcze śnieg. Powyższa lista ma plus minus tę cechę - dochodzimy gdzieś, np. do budki z herbatą w Strążyskiej i puszczamy dzieciaka by sobie pobiegał tu i tam.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

grubyilysy Dzięki za propozycje Myślałam o tych samych trasach z tym, że w Strążyskiej chciałam jeszcze wodospad Frankowi pokazać A o co do Nosala to muszę pomyśleć bo też fajna opcja
szach_mat no tylko i wyłącznie od wierchporońca

_________________
Padają miasta, inny świat

mijają wieki całe

Aniele Stróżu strzeż nam gór

niech będą wciąż te same.

Witam wszystkich.

Planuję w najbliższą sobotę wypad w góry. Szedł może ktoś ostatnio szlakiem z D5ST przez Szpiglasową do Moka?? Nigdy nie szedłem tamtędy a zwłaszcza w zimie. Doświadczenie zimowe mam, sprzęt zimowy również. Co sądzicie o tym pomyśle.

Dzięki za sugestie. Pozdr.

_________________
...Ride to Live ...Live to Ride

Agunia,Kopieniec przemyśl Na Polanie pod Kopieńcem Franek się wybiega[no chyba,że grząsko będzie,co czasem tam sie zdarza],a potem grzecznie w nosidełko i na szczyt Start Olczyską of course...

_________________
Jak mówię,że wybaczam to nie znaczy,że zapomnę.

http://chomikuj.pl/hania.ratmed
http://7000.pl/index.php?page=wyprawy&o ... p=himalaje

Co do soboty to widze że nikt Koledze nie doradził ale powiedzmy tak:
- Szpiglasowa przy I lawinowej ( o ile się nie zmieni jutro) jest w miarę bezpieczna ze sprzętem zimowym, ale to szlak zimą chyba upierdliwy może być bo w formacjach wklęsłych nawianego sniegu nie brakuje a łańcuchy mogą być pod śniegiem i lodem.
- Zdecydowanie ciekawszym jest szlak na Kozi Wierch południowym zboczem, także pod względem możliwości wyboru wariantów i widoków.

rozumie to ktoś

_________________
Najlepszy reset tylko w górach

oj czepiasz się - chciałem podkreślić grozę zimowych wejść

_________________
...Ride to Live ...Live to Ride

W wakacje byłem z niespełna 4 latkiem. Może coś się Tobie z tej relacji przyda:
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewto ... highlight=
Ciekawa opcja jest z dojazdem kolejka w Chochołowskiej a następnie wycieczka na polanę Jamy. Powrót dol. Lejową, lub przy opadnięciu z sił dzieciaka, z powrotem do kolejki.

moje dwa wyjazdy z maluchem porą letnią. Córka miała ok 1,5 roku

http://forum.turystyka-gorska.pl/viewto ... highlight=

http://forum.turystyka-gorska.pl/viewto ... highlight=

_________________
Maciej Łuczkiewicz
http://naszegory.info - nasza strona o górskich wyprawach
http://czarnobyl1986.info - moja strona o wyprawach do "zakazanego" miejsca

Polana Palenica- Wodogrzmoty Mickiewicza- Dolina roztoki-schronisko w dolinie 5 stawów- Kozi wierch- zejście buczynowa dolina do Czernego gąsienicowego stawu- Murowaniec - Kuźnice. Wymyśliłem sobie taką trasę, dam rade czasowo przejść taka trasę w 12h?

A nie Żlebem Kulczyńskiego? Bo Dolinka Buczynowa to jest odgałęzienie Roztoki. Jeśli planujesz taką wycieczkę na lato to 12h powinno wystarczyć z dużym zapasem.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

oj chyba prawidłowa nazwa to "przełęcz nad Buczynowa doliną." Tak zamierzam wybrać się w 2 połowie sierpnia.

Przeszedłem identyczną trasę z 8 lat temu z żoną (wtedy dziewczyną), koleżanką i kumplem. Nie pamiętam ile czasu nam to zajęło ale dnia spokojnie starczyło. Dziewczyny trochę czuły w kościach zejście Jaworzynką, ale ogólne wrażenia były bardzo pozytywne.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Zaplanowałem jeszcze wejście naRysy i zejście na słowacką stronę do Štrbské Pleso i powrót do Zakopanego. Chciałbym się dowiedzieć jak mam się ubezpieczyć i czy można to zrobić w samym Zakopanem. Przeczytałem ten wątek ale nic z niego się nie dowiedziałem

http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=440

Można również online. Na ostatniej stronie masz info. Coś chyba niedokładnie czytasz.

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

O ubezp. w Zako pisałem Ci już w temacie, który poprzednio założyłeś. Czytasz bardzo niedokładnie

_________________

podłacze sie pod pytanie KarolaMarksa, bo tez chcemy na Rysy ze Schr. przy Moku wejsć latem



piwo w Chacie pod Rysami tylko za euro?
wg mapy Sygnatury z Rys do Chaty i nazad to 1h 40' - czy w środku lata w weekend z dobrą pogodą to jest:
1) realny czas
2) warto? tzn. czy tam jest cos ciekawego do zobaczenia?
bo przyznam ze na Rysach byłam 2 razy, od polskiej strony, w dobrą pogode i straszne tłumy tam chodzą, wiec nie wiem czy zamiast sie pchac na Wagę to bym sobie poleżała gdzieś na uboczu...

1) czas jest jak najbardziej realny
2) warto zobaczyć to nowe i rozbudowane przecież schronisko a ponadto kibelek słynny 100 m od schroniska
-ponadto możesz tam nabyć muzealne eksponaty - ja nabyłem Kubek z napisem Chata pod Rysami w cenie za : 6 euro.

1. Jest.


Tak już lepiej

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

Sam szlak po tamtej stronie to rzęch - sypie się i jest monotonny. Po prostu 250m dodatkowego zejścia i podejścia. Ludzi w dobrą pogodę masa. W nowym schronisku nie byłem, ale zawsze podawali tam pyszną herbatę - chyba horsky caj się nazywa, jeśli czegoś nie pokręciłem. To najlepsza herbata jaką piłem w życiu. Dla niej warto się przejść:) Sama przełęcz Waga również dość ciekawa - bardzo interesujący widok (choć naturalnie mniej rozległy niż z Rysów) - warto zajrzeć jak prezentuje się z niej Dolina Ciężka.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Ja piłem jeszcze za korony Oficjalnie to euro, choć jak zobaczą spragnioną turystkę to może za pln też sprzedadzą:) W każdym razie ja bym wziął kilka euro.


Jakub dobrze gada



Dla piwka zawsze warto
Najlepiej wypić na Wadze - będzie i w pięknych okolicznościach przyrody i nie tak tłumnie jak na szczycie, a jak się będziesz nudzić to nowy kopczyk zbudujesz

_________________

A ja za torbę z węglem

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

_________________

Oj tam panowie się spinacie, tamten watek został zamknięty i skierowany tutaj więc pytam jeszcze raz
Denerwują mnie fora, ale niestety moi znajomi nie wytłumaczą wszystkiego
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Pro

aaa, faktycznie, zapomniałam o tym cudzie architektury

o realny czas pytałam ze względu na przypuszczalane tłumy i korki na szlaku (na Rysy to troche opózniało ruch...), ale ponoc po słowackiej stronie jest lżejszy szlak...?
dwukierunkowy?

KarolMarks, na Twoje pytania dostałes odpowiedzi przecież w temacie o Rysach m.in.


wg mojej wiedzy zeby wrocic ze Strbskego Plesa najwygodniej wsiasc najpierw do elektriczki i dojechać do Starego Smokovca a stamtad łapac autobus do Zakopanego
tu masz rozkład http://strama.eu/pl/rozkady-jazdy.html

Zdecydowanie lżejszy, tak dwukierunkowy.

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

Znalazłem inny rozkład jazdy bezpośrednio do Zakopanego. Najpóźniejszy bus jest o 17:15, tylko nie wiem jakie są ceny.
http://strama.eu/pl/polaczenia-zakopane-poprad.html

Strama ze Smokovca do Zakopanego w zeszłym roku bodajże 17 czy 18 zł. Do tego elektriczka Strbske Pleso-Smokoviec chyba 1,5 Euro.

_________________
Nie trać serca.
Ktoś mógłby chcieć je wyciąć a nie chciałby marnować czasu na szukanie.