Forum portalu turystyka-gorska.pl

A czy TPN zamyka któryś szlak ze względu na bezpieczeństwo?

K..., chyba użyję emotki, po raz pierwszy od trzech lat.
Albo nie. Nie warto.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum

zakupilem popcorn

Mam rozumieć, ze dla Ciebie jest zrozumiałe ...więc powtórzę pytanie:

Ty widzisz?, możesz podać, jakie?


Tak

Dawaj, dawaj. Zżera mnie ciekawość.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum

Bezpośrednio:
1.Włosienica - Morskie Oko, przy dużych zagrożeniach lawinowych.
Szlaban zamknięty i info, że trza iść wariantem zimowym.
Som widzioł
Pośrednio:
2.Poprowadzenie zimowego wariantu czarnego szlaku do Piątki

Moim zdaniem to pretekst, przykład "kłamstwa w imię lepszej sprawy", o tyle ciekawy że popełniany przez instytucję publiczną.
O zamykaniu akurat tych szlaków zdecydowała jak sądzę statystyka.
Z tego co wiem owa niewinna Świstówka był amiejscem nawet sporej liczby wypadków lawinowych i to wcale nie w Żlebie Żandaarmerii tylko właśnie na trawersie za świstówką, na ominiętym obecnie starym odcinku szlaku.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

Jakby to powiedzieć, wszyscy o tym wiedzą, upsss...chyba nie wszyscy

Nie będę sie sprzeczał, ale statystycznie to chyba najwięcej jest na Szpiglasową od Piątki. Moim zdaniem, jeden z najbardziej niebezpiecznych szlaków zimą.

Na siłę szukam powodów i jedyny, jaki mi przychodzi, to przez Świstówkę, gdzie zamykają, dlatego, aby jakaś ciapa nie pocięła Żandarmerii (czy inszego), czego skutkiem byłoby dotknięcie lawiny drogi, na której byliby spacerowicze.

Tylko raz mi się zdarzyło, że jak tam szłam to droga "normalna" była zamknięta, ale wtedy wszyscy szli lasem i tylko tam było przedeptane.

Co do Świstówki:
W Żlebie Żandarmerii zginęła w lawinie w roku 1996 moja koleżanka, młoda przewodniczka z SKPG.
Do Pięciu Stawów wybrały sie w ładny marcowy dzień 4 osoby, była "jedynka" lawinowa, a jednak wlaśnie tam poleciała lawina.
Z tej czwórki dwoje wyszło bez szwanku, jedna osoba była lekko ranna a jedna niestety zgineła. Nawet nie byla przysypana.
O ile dobrze pamietam to szlak zamknięto zimą w następnym roku.

B.

Co do Żlebu Żandarmerii - tam dawniej były łańcuchy na jakimś odcinku
??

_________________
Najlepszy reset tylko w górach

Były, lecz już ich nie ma i nie w żlebie Żandarmerii. Szlak kosi parę żlebów.

Właśnie, dokładnie nie pamiętam, kiedy zamknięto ten szlak, ale na pewno po jakimś wypadku. W 1996 r. przechodziłem, przez Świstówkę i był jeszcze otwarty.

Z Grzbowca na Wyż. Przeł. Kondr. też chyba zamknięto po wypadku, ale nie tyle lawiny ile poślizgu i zjechaniu żlebem. Choć pewny nie jestem.

Gdzieś znajdował się tu wątek o łatwych szlakach zimowych, które można obejść bez raków. Nie mogę teraz tych postów odnaleźć...
Czy ktoś wie w jakim wątku się one znajdowały?

W zasadzie o jedno i drugie . Na początku posta chodziło mi o warunki zimowe, później pytałam o obecne warunki śniegowe na szlaku. Bo jeszcze nie wiem kiedy pojadę.
Dziękuję za odpowiedzi. Teraz pozostaje czekać na jakaś odpowiednią pogodę. Pozdrawiam

Chodzi o to
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=4630

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

Warunki zimowe, nieco różnią sie od tego, co teraz (ja to nazywam „warunkami śnieżnymi”). Oczywiście w okresie zimy też potrafią być zróżnicowane ze względu na związani śniegu, wielkości nawisów, czy stanu lawinowego.
Bywa, że w tym okresie jesiennych śniegów, potrafi być trudniej niż w zimie i na odwrót, w zależności od terenu. Ma to też znaczenie na branie/nie branie odpowiedniego sprzętu, choć ja, podobnie jak niektórzy, co tu pisali jestem zwolennikiem, że lepiej wziąć więcej, niż mniej.

Spoko, spoko, rozumiem

Na razie nie mam raków, dlatego pytałam czy teraz dałoby się wyjść bez nich. Bliżej zimy sobie kupię Co do czekana, to chyba nie ma sensu, żebym wypożyczała, bo nie umiem się nim posługiwać.
A do której jeżdżą teraz busy z Doliny Kościeliskiej do Zakopanego?

Nie ma czegoś takiego jak łatwy szlak kótry można obejść bez raków. Wszystko zależy od warunków. Jak będzie lód to nijak nie obejdziesz. Jak trafisz na złe warunki to nawet podejście do schroniska może Ci dać w dupę

_________________
Keep calm and carry on.

Jestem zwolennikiem pewnej kolejności. Najpierw zakup/pożycz raki i czekan, potem w warunkach śnieżnych/zimowych idź w góry, dostosowując sie do swoich możliwości.

Dziękuję bardzo. To ten

No nic, najwyżej się wrócę

Może tutaj dowiem sie jaka sytuacja na szlakach czy lepsza niż w zeszłym tygodniu...

Ja zmieniłem plany na Babią Górę. Może tam będzie lepiej. Nie pcham się w tatry bez raków ;D

A co to za różnica jak będzie oblodzenie? Jak się pośliźniesz i polecisz, a następnie wyhamujesz głową o kamień, kilkadziesiąt bądź kilkaset metrów niżej- nie czyni to różnicy jakie to góry

_________________
Alkohol nie rozwiązuje problemów. Mleko też nie.

PrT coś w tym temacie doradzi

_________________
Najlepszy reset tylko w górach

To miało byś śmieszne misiaczku86

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

z tego co wiem PrT raczej snobem nie jest i ma dystans do tego wydarzenia, co było widać w niektórych postach...

_________________
Najlepszy reset tylko w górach

a co ma robić? fochem zarzucać na lewo i prawo? Można dać już temu tematowi spokój ..

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

dobrze Panie wykrzyknik

_________________
Najlepszy reset tylko w górach

Tak jest... dajemy spokój tematowi bo wykrzyknik dobrze prawi... Już nienerwowo... I tym razem bez fochów...

_________________
Zesraj się, a nie daj się...