Witam.
Właśnie wróciłem z Zakopanego i napisze na świeżo gdzie sie stołowałem i co polecam.Nie ukrywam,że wybór knajpek padł trochę sugerując sie forum lub własnymi byłymi doświadczeniami.
Zacznę od Gazdowej Kuźni,bo bywałem tam najczęściej z racji,że miałem najbliżej.Jedzenie smaczne,śliwowica też,klimat wieczorkiem fajny,dużo rodzin przychodzi z dziećmi więc nie boją się o żołądki ,a ceny jak to na Krupówkach ,ale raczej nie za drogo.
Stek Chałupa ,lokal większy ale za to odrobinkę droższy jeśli chodzi o jedzenie ,ale bardzo smaczne.Mały wybór piwa,sliwowica niby ta sama co w Gazdowej Kuźni a jednak w Gazdowej lepsza.Jeden plus to rozdają kuponu rabatowe i przy 3 wizycie -20% (więc można sporo ująć).
Kolibecka ,przereklamowana.Chyba jednyna Knajpka po drodze lub z Kasprowego Wierchu i z tąd ten ruch.Kwasnica 14zł
gdzie w wyżej wymienionych nie tanich 10zł było a zaraz napisze że jeszcze taniej mozna zjeść.Dania tam maja duże bo i ceny za 2 dania pobierają odrazu stąd ta ilość.Dla mnie nic specjalnego,byłem raz i więcej nie pójdę.
Jak dla mnie cena do jakości najlepiej i najwygodniej jest w "Dobra kasza nasza".Może nazwa ciut myli,bo nie podaja tam samej kaszy ,chociaż smaczna,tylko są różne dania mięsne,dania dla dzieci,pierogi czy naleśniki.Kwaśnica i inne zupy jak żurek itp. w granicach 6-7zł ,a całe 2 danie z ziemniaczkami opiekanymi i surówkami już od 14-22zł z tego co ja wybierałem.Kurczaczek grilowany w sosiku z suszonymi pomidorami REWELACJA. tu jest całem menu :
http://dobrakaszanasza.pl/menu.html#daniazkuchni Dzieci uwielbiały naleśniki z czekoladą i bitą śmietaną 1szt.5zł -można zamawiać ile się chce na porcje .Mała córa jadła dwa najstarszy syn 4szt. ale to już najedzeni na maksa.Piwo i inne alkohole najtańsze na krupówkach chyba.Piwo 6zł ,a wodka i tym podobne 7zł za 50ml ,a nie jak gdzie indziej ok.10zł za 40ml.Może tam nie ma tłumów,ale to dlatego ,że wystrój jest b.nowoczesny,skórzane kanapy itp.,leci normalna muzyka i jest to na samym szczycie krupówek,a niektórzy szukają stylu góralskiego.Tam jest styl nowoczesny,mi sie podobało i smacznie a zarazem niedrogo.
Zaliczyłem też europejską i Pana Rysia
.Kabaret niesamowity.Knajpa jak w komunie ,obsługa też .Żona załapała się na fotkę z autografem.Tak jak piszą do każdej pioseki się przebiera,ale jak dla mnie za mało trochę śpiewa ,a za dużo puszcza ze starej komunistycznej wieży.W menu jest tylko alkohol,nie ma żadnych dań,tylko pić i się upijać.
Acha nie dodałem info o knajpce pod samą skocznią .Zamiast do kolibecki radzę pojść tam ,jak ktoś jest już w tym rejonie ,bo smacznie a połowę taniej.Żurek z jajkiem i z kiełbasą np. za chyba 7zł ale naprawdę z całym jajem i białą kiełbaska ponad 10cm.Można się najeść.
W innych się nie stołowałem,a co do baru mlecznego na dole niedaleko Gazdowej Kuźni to lokal jak to bar ,a ceny jak w Dobra kasza,więc sami rozumiecie czemu wybierałem to drugie(wygodniej,milej,smaczniej i wybór alkoholi wiekszy).