Obecna relacja nie będzie tego typu jak poprzednie.
Postanowiłem w ostatni tydzień roku 2010 pojeździć na nartach a może coś więcej wejść na jakiś szczyt.
Na wycieczkę udałem się do Solden w Alpach Ötztalskich.
Wyjazd o 23 znając moje dojazdy to pewnie na 10 będziemy na miejscu.
Tak też się spodziewałem o 9 byłem w Solden. Zameldowaliśmy sie w pensjonacie dobrze że pokój był wolny i poszedłem spać.
Pogoda zero widoczków sypie śnieg.
Rano wstaje wychodzę i ja pierdz... ani jednej chmury.
Bierzemy narty i do kolejki gondolowej Giggijoch gdzie jesteśmy na 2284mnpm i otwiera się raj narciarzy a to dopiero początek.
Patrzę na tablice wszystko czynne huuurrraa 150km tras narciarskich.
Ładujemy się na krzesło nr 17 które wyjeżdża na wysokość 2662mnpm
Trasy czerwone, niebieski co wybrać a jadę niebieską zjeżdżam i znowu ładuje się na krzesło nr 20 gdzie wyjeżdzam na 2727 skąd czarną do 2284. Postanawiam żę jadę na lodowiec przez wyciągi 17 24 26 31 32 jestem na 3250mnpm. Trochę pośmigam sobie po czarnej.
Południe. Ratraki pracują góra dół
Jazdy na maxa po 15 nogi mi już wchodzą do dup...
Drugi dzień to samo zero zmian piękna pogoda do 14 później zaczyna się coś zmieniać pewnie będzie sypać.
i tak też się stało po 15 zaczyna padać śnieg który wieczór zaczyna sypać co raz to bardziej.
Wstajemy rano znowu błękitne niebo.
Otwarcie wyciągów w górnej części opóźnia się. Spadło 50cm śniegu i służby odpowiedzialne na bezpieczeństwo wywołują kontrolowane lawiny, helikopter potężny huk i tak przez 2h
W końcu otwarte. Wyjeżdżam na 3240mpnm. Wymyśliłem że wejdę na Schwarze Schneid. Zostawiam narty przebieram buty, raki i do góry. Narciarze patrzą na mnie jakby coś nie tak było zemną.
Kurna widoki powalają.
Po 1.5h pobytu trzeba wracać niżej.
Ubieram narty i przez skitunel przejeżdżam do Tiefenbach.
Jazda znowu góra dół
Helikopter zabiera połamanego narciarza.
Wyjeżdżam na Tiefenbacgkogl skąd jest widok na Wildspitze
Mija kolejny dzień 1,2,3,4 na nartach tysiące ludzi.
5 dnia jedziemy do Davos w Szwajcarii przez Przełęcz Flüelapass 2385mnpm
Pozostałe zdjęcia:
Najnowsze dziecko w Solden otwarte w XII2010
Wszystkie wagoniki kolejki są chowane do środka, ja byłem w szoku. zresztą w całym rejonie krzesła i gondole są parkowane nawet na wysokości 3000mnpm.
Może nie jest to wyprawa zdobycia szczytu ale widoki były super więc wrzuciłem relację.
Pozostaje powrót do polskie rzeczywistości.
