Mam pytanie - czy w Tatrzańskim Parku Narodowym jest prowadzona gospodarka leśna ? A jeżeli tak, to co dokładnie wycina się - drzewa zaatakowane przez kornika nadmiernie rozmnożonego po stronie słowackiej z powodu wiatrołomów czy też coś jeszcze ? I czy aby na pewno kornik jest aż tak groźny ?
http://www.tpn.pl/files/news/editor/files/odpowiedz_list_otwarty.pdf
Cytuj:
Rozmiary zrywki są proporcjonalne do rozmiarów pozyskania. Pozyskanie drewna w ostatnich latach, w związku z przedstawionymi powyżej zjawiskami wiatrołomów i gradacji kornika drukarza, są wysokie, około 4 do 5 razy wyższe, niż miało to miejsce w drugiej połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy takie zjawiska nie występowały. Pozyskanie obecne to w ok. 94% (w roku 2009) pozyskanie użytków przygodnych, a więc drewna pozyskanego z wiatrołomów, wiatrowałów i posuszu zasiedlonego (zielonych drzew zasiedlonych przez kornika drukarza). Drewno to jest sprzedawane prywatnym nabywcom z naszego regionu – TPN nie posiada hurtowego, zewnętrznego odbiorcy drewna. Pozostałe 6% (2009) drewna pozyskiwane jest z tzw. cięć planowych – a więc tych prowadzonych jako zabieg ochronny przebudowy drzewostanów. W ramach tego zabiegu uwalnia się możliwość wzrostu buków i jodeł pochodzących z sadzenia lub odnowienia naturalnego sprzed niekiedy 30–40 lat, a przygłuszanych górującym drzewostanem świerkowym.
Bardzo możliwe że wszystko jest w porządku, ale może ktoś ma więcej informacji na tem temat.
No i ruch turystyczny jest zbyt intensywny. Wszyscy jesteśmy turystami, ale bez przesady.
I czy to wszystko jest mniej groźne od krzyża ?
Jeszcze przy okazji parę zdjęć szczytów alpejskich (czyli ZACHODNIOeuropejskich) z krzyżami znalezionych w internecie:
http://en.wikipedia.org/wiki/File:Hauteroute.jpg
http://en.wikipedia.org/wiki/File:Dom_summit.jpg
http://www.pan3sixty.co.uk/360_full_screen_panoramas/panorama_of_the_month/2008_january/quicktime
http://www.skiverleih-huber.de/typo3temp/pics/7fc26aa18c.jpg
(z
http://www.skiverleih-huber.de/en/region/skigebiete/ski-alpin-in-ruhpolding.html)
http://www.photographersdirect.com/buyers/stockphoto.asp?imageid=1552252
Może ktoś tam często bywa i jest bardziej zorientowany w temacie.
Na pewno wprowadzanie do szkoły religii i innych przedmiotów wymyślonych przez polityków jak i zaglądanie ludziom do majtek przez ekstremistów pokroju Niesiołowskiego to rażące naruszenie wolności. Kiedyś religia była po południu w salce katechetycznej i wszyscy szanowali kościół. Jednak ten krzyż i awersja do parków "narodowych" to jakaś obsesja nowych władz.