Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Pn gru 30, 2024 3:23 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 547 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 19  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: So sie 07, 2010 2:57 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 25, 2007 9:48 am
Posty: 7575
Właśnie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 09, 2010 11:40 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2007 3:03 pm
Posty: 8796
Lokalizacja: Londyn, kiedyś W-wa, jutro ... ?
keff79 napisał(a):
przejdziemy się gdzieś dostojnie ku górze

Coś ambitnego ... np X piętro ... :P :wink:

_________________
Obrazek TG


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 20, 2010 12:40 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 2:55 pm
Posty: 745
Lokalizacja: Sewilla
Nie chce zakładać nowego wątku, bo temat pokrewny. Jak sobie radzicie z bólem pleców? Od jakiegoś czasu pioruńsko boli mnie krzyż, nie wiem czy to wynik upadku (miałam mały wypadek i rąbnęłam na plecy i dupe) czy też jest to kwestia jazdy na rowerze. Obstawiam na to drugie, bo podobny ból zawsze mam na początku sezonu rowerowego. Z tym, że zwyczajowo po ok. tygodniu przechodzi, a teraz to trwa jakieś 3 tygodnie i nie przechodzi. Jakieś rady?

_________________
"Czego krzyczysz... co noga? A tamtemu głowę urwało i nie krzyczy, a ty o takie głupstwo. "(Józef Piłsudski)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 20, 2010 9:06 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 6:58 pm
Posty: 690
Lokalizacja: Dolny Śląsk
masc rozgrzewajaca - Vick, Ben Gay albo cos podobnego - przed spaniem sie posmarowac i tak przez kilka dni


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 20, 2010 10:00 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 2:55 pm
Posty: 745
Lokalizacja: Sewilla
Fenomen napisał(a):
masc rozgrzewajaca - Vick, Ben Gay albo cos podobnego - przed spaniem sie posmarowac i tak przez kilka dni


Stosuje. Próbowałam najpierw Voltaren ale bez efektu a teraz Ben Gay.Maść przynosi krótkotrwałą ulgę. Ból pleców niestety powraca.

_________________
"Czego krzyczysz... co noga? A tamtemu głowę urwało i nie krzyczy, a ty o takie głupstwo. "(Józef Piłsudski)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 20, 2010 10:14 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
Robiłaś rtg?

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 20, 2010 10:27 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 8:09 pm
Posty: 2957
Lokalizacja: Kraków
Do lekarza.

_________________
Keep calm and carry on.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So sie 21, 2010 10:40 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 2:55 pm
Posty: 745
Lokalizacja: Sewilla
Nie byłam u lekarza i nie robiłam prześwietlenia :oops:
Sądziłam, że zacznę od kombinowania z ustawieniem siodełka w rowerze...

_________________
"Czego krzyczysz... co noga? A tamtemu głowę urwało i nie krzyczy, a ty o takie głupstwo. "(Józef Piłsudski)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So sie 21, 2010 1:33 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
Maj Łajf od lat ma problem (dyskopatia) z lędźwiowym. Pomaga jej właśnie rower. Wystarczy na 2-3 tygodnie odpuścić i boli.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So sie 21, 2010 10:52 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 28, 2006 12:06 am
Posty: 220
Lokalizacja: Gdańsk
Alleksia napisał(a):
Nie byłam u lekarza i nie robiłam prześwietlenia :oops:
Sądziłam, że zacznę od kombinowania z ustawieniem siodełka w rowerze...


Kręgosłup boli mnie po dźwiganiu czegoś cięższego np po wyprawach w Tatry ( konserwy trochę ważą;P) albo gdy długo pracuję przy komputerze. Ja smaruję się Fastum ( tak z tydzień, max 2 tyg i przechodzi) plus gorące okłady ( bardzo gorąca woda w butelce). Ben Gay odpuszczam sobie, (pomimo, że skuteczny i szybko przynosi ulgę), bo słyszę tylko komentarze " Znowu nasmrodziłaś tą maścią w całym mieszkaniu:P" :D A i taka ostatnia rada- najlepiej zrób sobie RTG, bo bardzo możliwe, że ten ból wynika tylko ze skrzywienia ( skoliozy,lordozy etc), ale najlepiej wykluczyć komplikacje po upadku i znaleźć przyczynę bólu. Życzę zdrowia :)

_________________
"Ku mej kołysce wiał od Tatr o skrzydła orle otarty wiatr..."


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So sie 21, 2010 11:50 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
Czapka napisał(a):
konserwy trochę ważą

Bierz łuk i szczały, są lekkie a kozice smaczne.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sie 22, 2010 10:55 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 05, 2007 8:49 pm
Posty: 6331
Lokalizacja: Kraków
piomic napisał(a):
Bierz łuk i szczały, są lekkie a kozice smaczne.

Mi już dawno przestały smakować. Mięso łykowate i często zarobaczone.
Wolę tłuściutkie świstaczki. Odpowiednio uwędzone smakują jak goloneczka.
Nie wyobrażam sobie wypadu w Tatry, bez delektowania się potrawką z młodziutkich świstaczków.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 23, 2010 1:10 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 28, 2006 12:06 am
Posty: 220
Lokalizacja: Gdańsk
piomic napisał(a):
Czapka napisał(a):
konserwy trochę ważą

Bierz łuk i szczały, są lekkie a kozice smaczne.


Dobrze, że zawsze można liczyć na cenne rady na T-G :wink:

_________________
"Ku mej kołysce wiał od Tatr o skrzydła orle otarty wiatr..."


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 23, 2010 1:39 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
Rohu napisał(a):
Wolę tłuściutkie świstaczki.

A widzisz, nie próbowałem...
Bo ja już stary, kolano mi skrzypi i one zawsze usłyszą i się schowają zanim ustrzelę.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 23, 2010 6:26 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 05, 2007 8:49 pm
Posty: 6331
Lokalizacja: Kraków
piomic napisał(a):
A widzisz, nie próbowałem...

To po co ty człowieku w Tatry jeździsz? :shock:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 23, 2010 7:15 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pn mar 01, 2010 11:19 am
Posty: 2462
Lokalizacja: z dalekiego pieknego zadupia
piomic napisał(a):
Czapka napisał(a):
konserwy trochę ważą

Bierz łuk i szczały, są lekkie a kozice smaczne.


:shock: :shock: :shock:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 23, 2010 7:16 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pn mar 01, 2010 11:19 am
Posty: 2462
Lokalizacja: z dalekiego pieknego zadupia
Rohu napisał(a):
piomic napisał(a):
Bierz łuk i szczały, są lekkie a kozice smaczne.

Mi już dawno przestały smakować. Mięso łykowate i często zarobaczone.


O, wypraszam sobie! :x


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 23, 2010 7:20 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 05, 2007 8:49 pm
Posty: 6331
Lokalizacja: Kraków
Mówię o kozicach tatrzańskich, a nie szwedzkich.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 23, 2010 7:21 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pn mar 01, 2010 11:19 am
Posty: 2462
Lokalizacja: z dalekiego pieknego zadupia
Alleksia napisał(a):
Nie chce zakładać nowego wątku, bo temat pokrewny. Jak sobie radzicie z bólem pleców? Od jakiegoś czasu pioruńsko boli mnie krzyż, nie wiem czy to wynik upadku (miałam mały wypadek i rąbnęłam na plecy i dupe) czy też jest to kwestia jazdy na rowerze. Obstawiam na to drugie, bo podobny ból zawsze mam na początku sezonu rowerowego. Z tym, że zwyczajowo po ok. tygodniu przechodzi, a teraz to trwa jakieś 3 tygodnie i nie przechodzi. Jakieś rady?


A gdzie konkretnie boli, w ktorym miejscu?
Czestym problemem, z ktoregow ielu ludzi nie zdaje sobie sprawy, jest zablokowanie stawu miednicy. Wydaje sie ze to sprawa bolu "krzyza", a tak naprawde to miednica. Boli wtedy nisko, wlasnie w okolicy "krzyza", niedaleko kosci ogonowej (stawy miednicy znajduja sie po obu stronach najnizszego odcinka kregoslupa - sorry, ze tak to dyletancko opisuje, ale nie znam sie na medycynie, tyle ze mam, niestety, doswiadczenie wlasnie z tym bolem). Jesli gdzies tam Cie boli, to daj znac na priva - w tym temacie mam wiele do powiedzenia (niestety ;)) i moge udzielic rad.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 23, 2010 7:22 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pn mar 01, 2010 11:19 am
Posty: 2462
Lokalizacja: z dalekiego pieknego zadupia
Rohu napisał(a):
Mówię o kozicach tatrzańskich, a nie szwedzkich.


No, niech Ci bedzie...
A szwedzka probowales? ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 23, 2010 8:53 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 05, 2007 8:49 pm
Posty: 6331
Lokalizacja: Kraków
Niestety nie byłem nigdy w Szwecji. Cenię sobie za to tatrzańskie specjały.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 23, 2010 9:13 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
kozica szwedzka napisał(a):
zablokowanie stawu miednicy

Oj kozica, kozica...
staw
Może Ty i nie łykowata, ale gugla nie znasz...

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 24, 2010 9:08 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pn mar 01, 2010 11:19 am
Posty: 2462
Lokalizacja: z dalekiego pieknego zadupia
piomic napisał(a):
kozica szwedzka napisał(a):
zablokowanie stawu miednicy

Oj kozica, kozica...
staw
Może Ty i nie łykowata, ale gugla nie znasz...


jak sama przyznalam, jestem dyletantka jesli chodzi o nazewnictwo. Problemy z tym "stawem" mialam w Szwecji, przetlumaczylam doslownie ze szwedzkiego "led" = staw = joint (ang.) :) i pisalam "staw miednicy", majac na mysli staw w okolicach miednicy (tak tu niespecjalistycznie sie o tym mowi), a nie o twor nazwany przez biologow/lekarzy "staw miednicy" :) a jak sie konkretnie nazywa to nie wiedzialam, bo nie bylo mi to potrzebne do niczego.

teraz sprawdzilam w guglu. Masz racje, chodzilo mi o staw krzyzowo-biodrowy. On sie moze np. z 1 strony zablokowac, wtedy wszelkie obciazenia (np. jak sie idzie) ida na strone druga, moze sie zrobic stan zapalny i stad ostry bol w dolnym odcinku plecow (prosze wybaczyc, ze znow opisuje to nieprofesjonalnie...) :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 24, 2010 9:08 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pn mar 01, 2010 11:19 am
Posty: 2462
Lokalizacja: z dalekiego pieknego zadupia
Piomic, lekarzem jestes?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 24, 2010 9:10 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pn mar 01, 2010 11:19 am
Posty: 2462
Lokalizacja: z dalekiego pieknego zadupia
Rohu napisał(a):
Niestety nie byłem nigdy w Szwecji.


a, to zapraszam! :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 24, 2010 9:15 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
kozica szwedzka napisał(a):
Piomic, lekarzem jestes?
Że zacytuję żonę pewnego kolegi: do lekarza to mi jeszcze daleko.
Co jej nie przeszkadza sępić recepty na psychotropy. Ale to nauczycielka jest.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 24, 2010 9:16 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 8:09 pm
Posty: 2957
Lokalizacja: Kraków
piomic napisał(a):
kozica szwedzka napisał(a):
Piomic, lekarzem jestes?
Że zacytuję żonę pewnego kolegi: do lekarza to mi jeszcze daleko.
Co jej nie przeszkadza sępić recepty na psychotropy. Ale to nauczycielka jest.


Masz coś do nauczycielek? :lol:

_________________
Keep calm and carry on.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 24, 2010 1:51 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 2:55 pm
Posty: 745
Lokalizacja: Sewilla
Dzięki wielkie za rady. Ból pleców przeszedł. Chyba rzeczywiście to było potłuczenie. Z tym, że trochę dłużej musiałam smarować plecy Ben Gayem. Jedyne co zrobiłam to poprawiłam ustawienie oparcia krzesła w pracy i obniżyłam troszkę kierownice w rowerze. Jutro będę u lekarza (bo nie chce mi się goić miejsce po ukąszeniu kleszcza) to jeszcze zapytam, ale powinno być ok.

_________________
"Czego krzyczysz... co noga? A tamtemu głowę urwało i nie krzyczy, a ty o takie głupstwo. "(Józef Piłsudski)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 24, 2010 2:20 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
Kasia86 napisał(a):
Masz coś do nauczycielek?

Nie. Od pierwszego wykładu z psychiatrii wiem, że to nie zawód tylko rozpoznanie.
A choremu trzeba wybaczyć.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt wrz 24, 2010 8:01 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr cze 20, 2007 6:52 am
Posty: 3030
Lokalizacja: Sosnowiec
Chciałbym podzielić się czymś mało odkrywczym, kolejną nie przełomową refleksją, a mianowicie moim najnowszym odkryciem na pytanie "jak sobie radzić z kolanami". Moja wojenna kontuzja (od Granatów) daje o sobie znać podczas zejść, pod górę nie ma problemu, natomiast przy obciążeniu, szczególnie na wysokich stopniach zaczyna doskwierać (z różnym natężeniem). Od jakiegoś czasu wspomagam się kijami trekingowymi, nie mogłem się do nich przekonać, ale już przy pierwszym zejściu z kijami poczułem różnicę. Z tym, że kiedy nie muszę ich używać lądują w plecaku. Na ostatnim wypadzie kije były jedynie balastem, nie używałem ich, dlaczego? Bo jeszcze ważniejsze są BUTY - sensacja prawda? :D
Nie szkodzi, że to co producent określa marketingowym bełkotem typu "extra antischock supersonic impact brake system" jest po prostu kawałkiem gumy - to działa. Przesiadka ze starych, wytartych, słabo trzymających się powierzchni butów, z zelówką która ma grubość dwuzłotówki na nowe buty, czy też buty posiadające jeszcze ów zelówki jest porównywalne do jazdy na nowych oponach, nic nie huczy, nie telepie, pewne trzymanie na zakrętach, dobra przyczepność, odprowadzanie wody i oszczędność zawieszenia.

Podsumowując - znowu nic nie wymyśliłem: buty to podstawa.

_________________
- Ej, Panie Derechtórze! Mom takom, wicie, mature do godania... telobyk godoł, ino, wicie... nie wim, o cyim!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 547 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 19  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL