Forum portalu turystyka-gorska.pl

bezpłatnie ja myślałam, że trzeba pokazywać ubezpieczenie, w moim przypadku przywiezione z Litwy a jak ktoś nie ma, to gotówką...

_________________
So close, no matter how far
Couldn't be much more from the heart
Forever trusting who we are
and nothing else matters

Co do prognoz pogody jak nie ma się dostępu do Internetu, to żeby uniknąć wypadków, najlepiej zerknąć na prognozę w schronisku- ta z weather.online dla Tatr sprawdza się praktycznie zawsze:) Poza tym nie można tłumaczyć ryzykowania życia, tym, że ktoś ma daleko do gór i marzy o nich cały rok..bo jak przewidują, że będą burze, to rezygnuje się ze szlaków z łańcuchami, klamrami...ale jak widać niektórzy "turyści" nie są świadomi niebezpieczeństw, albo je po prostu lekceważą.

_________________
"Ku mej kołysce wiał od Tatr o skrzydła orle otarty wiatr..."

Jak to leciało ? "mądry Polak po szkodzie" ?

Myślisz, że taki przeciętny turysta idąc w góry miałby na uwadze, że może mu przyjść zapłacić za akcję? Albo czy by w ogóle wiedział o tym, że akcje są płatne skoro nie wie, że trzeba wziąć w góry kurtkę przeciwdeszczową i nie iść na Giewont jak się widzi, że uderzają w niego pioruny. Głupota ludzka nie zna granic po prostu i niestety na to nie ma lekarstwa. Niech mi ktos wytłumaczy czemu niektórzy ludzie w ulewnym deszczu ciągną swoje 5-letnie dzieci ubrane w krótki rękawek i sandałki w góry zamiast zejśc z nimi do schroniska. To znaczy, że powinno się trąbic przez megafon do ludzi, że jak leje, to mają z dziećmi z gór schodzić, a nie na nie wchodzić? Albo może tablice informacyjne wystawić przed wejściem do TPN lub prowadzić kontrolę wyposażenia turystów przed wejściem do parku?

Dobry plan! Wreszcie można byłoby swobodnie chodzić po Tatrach w lipcu i sierpniu i bez obawy, że ktoś za plecami zaraz się poślizgnie w adkach i podkosi

_________________
"Ku mej kołysce wiał od Tatr o skrzydła orle otarty wiatr..."

Kur.... jak na onecie.




A dwóch innych typów stało pod słupem i krzyczało:
"DAJESZ!!!"

Głupota ludzka nie ma jednak granic.

Radzę więcej dystansu do czytanych komentarzy

_________________
"Ku mej kołysce wiał od Tatr o skrzydła orle otarty wiatr..."

A ja radzę, lepiej zachowaj dystans od moich adików.

Lita - u nas przelot śmigłowcem jest za free

Azyjka - to przecież napisałem że może by się nauczyli jak by im przyszło zapłacić za akcje

_________________
Moje Tatry

Życie jest piękne. To ludzie są pojebani.

"Słabe stopnie są jak puszczalska dziewczyna. Jak im zaufasz to ci dadzą, a jak nie, to będą częściej zdradzały." - Mechanior

to dlatego często i korzystają

_________________
So close, no matter how far
Couldn't be much more from the heart
Forever trusting who we are
and nothing else matters

Jakby zapłacił raz czy drugi to myślał by na następnym raz.

Czemu jadąc w Alpy ubezpieczamy się ? Każdy turysta wie jak sie zdarzy wypadek i nie ma polisy to musi pokryć to z własnej kieszeni a nie będzie to 1tyś czy 2tyś.
U nas już dawno powinny być polisy skończyło by się bezkrólewie w Tatrach.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Ciekawe ile procentowo osób korzystało z usług TOPRu wielokrotnie ? 1% ? mniej ? Może więc lepszym rozwiązaniem był by obowiązek płacenia za akcje ratownicze z góry, wszystkim, pierwszy raz udającym się w Tatry ? mieli by od razu nauczkę, a i kasa dla TOPru była by większa ...


Tzn co by się skończyło ? można jaśniej ?

dawno tej dyskusji nie było
to prawie tak kultowe jak łańcuchy na orlej

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

Osób zupełnie nie przygotowanych po chodzenia po Tatrach. Nikt nie zwraca na to uwagi bo każdy wie że pomoc i tak będzie jeśli coś się stanie i zapłacimy to my wszyscy.


Wypadek może się każdemu zdarzyć ale wiele osób lekceważy podstawowe zasady bezpieczeństwa w Tatrach.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Z podatków siłą z nas utoczonych

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Ale to znaczy, że co???????

Ze jak ktoś będzie ubezpieczony to już przygotowany???

Czy może wpuszczać tylko po kursie taternickim???? Tylko jak zrobić kurs, jak w góry nie wolno????

Internetowo.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Jak jedziesz w Tatry Słowackie czy Alpy to masz jakieś kurs do chodzenia.
W Tatrach Słowackich Polaków którzy chodzą po szlakach jest dużo mniej bo trzeba wykupywać ubezpieczenie albo ryzyk fizyk idziemy.
Do turystyki nie potrzeba żadnych kursów, tylko wystarczy odpowiednie obuwie, ubranie w przypadku załamanie pogody.
Co się działo w Tatrach jak przyszła nagle burza w czerwcu, kilkanaście telefonów do TOPR o pomoc.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Masz chyba na mysli mniej niz w Polsce, bo w porownaniu do Slowakow to w ostatnich dniach bylo przynjamniej pol na pol.

_________________
Omówienie sezonu ograniczam do rejonu Morskiego Oka i Tatr Zachodnich (...). By zasłużyć na wyróżnienie w rejonie Hali trzeba by najtrudniejszą tamtejszą drogę przejść nocą, samotnie i w kapciach. - Władysław Cywiński

Tzn.? Jaki kurs?
Chodzę od dawna po Słowackich Tatrach, a żadnych kursów nie mam.

Czyli jesteś niekompetentny. Powinieneś się wstydzić.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

O co kaman?????


A skąd niby to wiesz???? Ogólnie Słowackie są mniej zapchane, a Polakom jest na słowację trochę dalej i tyle.


Racja i co z tego???? To raczej dla Ciebie kontrargument.


A kurtała za 500 jest ok? czy musi być za 900??? A buty to z gore?? czy lepiej na lato bez????


Od tego jest ten telefon...

A góry są dla wszystkich.

I tu, panie Kaytek, mylisz się. Coś mnie się wydaje, że raffi79. wyznaje teorie o turystycznym narodzie wybranym. Albo też chce wybierać pieniądze z kieszeni narodu.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Ano, na to panie Łukasz wygląda...

No i co Pan na to ?

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

ja w tym roku usłyszałam na opustoszałej orlej od jednych takich wyjasnienie, czemu nie ma nawet cienia korków w środku lata - ano bo były wysyp wypadków w weekend na orlej. i do tego 2 ekipy taternickie TOPR ściągał, więc mniemam ze po kursach i z wyposażeniem.

a co do pogody... bywa tak i to wydaje mi sie ze nierzadko, że w Zakopanym sobie pokapuje (nie burzowo!) a w górach jest sie ponad chmurami i jak najbardziej da sie pochodzić. prognozy prognozami ale trzeba patrzec i słuchac co w trawie i w chmurach piszczy chyba, nie?

_________________
szukam damskich butów 5.10 - jakby komuś wpadły w oko, proszę o znak-sygnał

Mnie to wsio czy jest ktoś ubezpieczony czy nie. Jego problem.

Tak góry są dla wszystkich.




Bo jestem tam często. Jak jest dobra pogoda to 80dni w roku więc wiem jak to wygląda.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

A, to przepraszam... Rozumiem, że podczas swoich wojaży "po Słowackiej stronie" rozmawiałeś z każdym nieobecnym Polakiem i wiesz czemu nie przyjechał w Tatry Słowackie - szacun wielki, tego by chyba i Chuck Norris nie potrafił!!!!

Może, że w Zakopcu to taka nowa świecka tradycja...
Ano... Omijam Zakopane jak się da...