Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest So gru 21, 2024 2:46 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18022 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 244, 245, 246, 247, 248, 249, 250 ... 601  Następna strona

Czy ktoś Ci pomógł w tym wątku?
Tak, jestem zadowolona/y 45%  45%  [ 177 ]
Niestety nie 4%  4%  [ 15 ]
Zamieszali mi tak, że wiem mniej, niż przed pytaniem 3%  3%  [ 13 ]
To jakieś chore towarzystwo - same zboki i debile 15%  15%  [ 58 ]
Nikt nie pomógł, ale i tak Was kocham 8%  8%  [ 31 ]
Krowa cie wysrała 15%  15%  [ 59 ]
Wali mnie to 11%  11%  [ 42 ]
Liczba głosów : 395
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 06, 2010 11:29 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 13, 2010 4:02 pm
Posty: 647
Lokalizacja: Litwa
piomic napisał(a):
Ale żona nie jest trzecia.
Ona jest Pierwsza. Przed Bogiem.

ładnie napisałeś, nie mogę nie pochwalić :)

_________________
So close, no matter how far
Couldn't be much more from the heart
Forever trusting who we are
and nothing else matters


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 06, 2010 11:31 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10410
Lokalizacja: miasto100mostów
piomic napisał(a):
Ona jest Pierwsza

Racja
piomic napisał(a):
Przed Bogiem

O, to to na pewno:)

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 06, 2010 12:58 pm 
Swój

Dołączył(a): Cz lip 29, 2010 2:22 pm
Posty: 71
Lokalizacja: Warszawa
ja nie mam żony, więc nie wiem, czy mieć żonę w tatrach na szlaku to gorzej niż mieć tam ciężki plecak, kiepska pogodę lub rozwolnienie


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 06, 2010 1:54 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
biegowkowicz napisał(a):
ja nie mam żony, więc nie wiem, czy mieć żonę w tatrach na szlaku to gorzej niż mieć tam [...] rozwolnienie

Dobry jesteś kolego... :roll:

Dobre chłopisko, szybko biega, tylko chyba jakieś takie... kiepsko rozgarnięte...
Tak na pierwszy rzut oka... Może gdyby go bliżej poznać... :roll:

Eeeee... wolę rozwolnienie...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 06, 2010 2:12 pm 
Nowy

Dołączył(a): Śr cze 09, 2010 10:55 am
Posty: 24
Mam pytanie czy moja siostry które maja 14 lat bedą miały problemy wyjśc na Świnice od Kasprowego ?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 06, 2010 2:14 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
Matti napisał(a):
Mam pytanie czy moja siostry które maja 14 lat bedą miały problemy wyjśc na Świnice od Kasprowego ?

Czternastolatka nie powinna mieć z tym żadnych kłopotów.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 06, 2010 2:19 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 13, 2010 4:02 pm
Posty: 647
Lokalizacja: Litwa
biegowkowicz napisał(a):
ja nie mam żony, więc nie wiem, czy mieć żonę w tatrach na szlaku to gorzej niż mieć tam ciężki plecak, kiepska pogodę lub rozwolnienie

chyba i nie dowiesz się :devil2:

_________________
So close, no matter how far
Couldn't be much more from the heart
Forever trusting who we are
and nothing else matters


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 06, 2010 2:54 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Wt lip 13, 2010 3:51 pm
Posty: 352
Lokalizacja: Kraków
Ostatnio, ku naszemu zdziwieniu , na Rysy wyszedł 9-latek (z mamą). Młody robił furorę. Najbardziej u panów z brzuszkiem piwnym, którzy widząc go schodzącego z góry, wciągali brzuch i przyśpieszali z tempa "jeszcze trochę wolniej, a zacznę się cofać" na tempo "sapacza pospolitego".


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 06, 2010 6:00 pm 
Swój

Dołączył(a): Cz lip 29, 2010 2:22 pm
Posty: 71
Lokalizacja: Warszawa
kobiet chodzących po górach jest już teraz niewiele. praktycznie brak


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 06, 2010 6:33 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10410
Lokalizacja: miasto100mostów
biegowkowicz napisał(a):
kobiet chodzących po górach jest już teraz niewiele. praktycznie brak

Ty tak na serio? Jeśli tak to niezłe głupoty pit.olisz. Wejdź sobie w dział relacje i go dobrze przejrzyj to zobaczysz ile dziewczyn chodzi po górach.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 06, 2010 6:40 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pn kwi 20, 2009 11:34 pm
Posty: 1491
Lokalizacja: zdecydowanie za daleko
Krabul, już chciałam zaproponować koledze biegowkowicz'owi, aby skupił się na bieganiu ...

Poza tym wszystkim, "Relacje" nie są wyznacznikiem tego, co kobiety robią w górach.

Ave.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 06, 2010 7:07 pm 
Swój

Dołączył(a): Cz lip 29, 2010 2:22 pm
Posty: 71
Lokalizacja: Warszawa
zaraz sprawdze gdzie te relacje


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 06, 2010 7:07 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Wt lip 13, 2010 3:51 pm
Posty: 352
Lokalizacja: Kraków
Tia... szwendają się jeszcze po krzakach i takie tam :P


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 06, 2010 7:11 pm 
Swój

Dołączył(a): Cz lip 29, 2010 2:22 pm
Posty: 71
Lokalizacja: Warszawa
nie jest rzeczwyiscie może tak źle.
te laski w wątku o rysach, z nimi bym tam poszedł nawet w największą ulewę!!! :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 06, 2010 7:14 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 23, 2010 9:48 am
Posty: 535
Lokalizacja: warm-mazur
biegowkowicz napisał(a):
zaraz sprawdze gdzie te relacje

kolega niech nie szuka relacji tylko przetrze pot z oczu będąc na szlaku i się dokładniej rozejrzy - jest bardzo dużo dziewczyn,a przy lampie to i górną część bielizny można dostrzec - no chyba że patrzysz tylko na forum a w góry to tylko na "Google" wchodzisz :mrgreen:

_________________
"Z każdego gówna można wyjść z czystymi butami"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 06, 2010 7:35 pm 
Swój

Dołączył(a): Cz lip 29, 2010 2:22 pm
Posty: 71
Lokalizacja: Warszawa
rav1980 napisał(a):
biegowkowicz napisał(a):
zaraz sprawdze gdzie te relacje

kolega niech nie szuka relacji tylko przetrze pot z oczu będąc na szlaku i się dokładniej rozejrzy - jest bardzo dużo dziewczyn,a przy lampie to i górną część bielizny można dostrzec - no chyba że patrzysz tylko na forum a w góry to tylko na "Google" wchodzisz :mrgreen:

ty świnio!!!:)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 06, 2010 10:54 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10410
Lokalizacja: miasto100mostów
Luiza napisał(a):
Poza tym wszystkim, "Relacje" nie są wyznacznikiem tego, co kobiety robią w górach.

Pewnie, że tak ale chciałem zwrócić uwagę, że ostatnio pojawiło się naprawdę sporo bardzo ciekawych relacji autorstwa pań.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So sie 07, 2010 4:20 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 13, 2010 4:02 pm
Posty: 647
Lokalizacja: Litwa
Cześć, czy są tu jakieś fajne miejsca na pływanie, kąpanie się :?: czy na ogół ładnie i warto jechać :?:
http://www.slovakia.travel/entitaview.a ... 1&idp=6972

termalnych kąpielisk nie chcę, nie pasują one dla mnie, krew z nosa zaczyna ciec :(

po prostu wybieram sobie jeszcze coś do gór i już nie wiem co wybierać. Wybrane dwa zamki plus skansen, miasteczko Keżmarok i drugie jadąc do zamku, potem tatraboby, aquapark i więcej nie wiem co, bo mój Paniś nie lubi jaskiń, słow. raj też mu nie zrobił wrażenia... :roll:

_________________
So close, no matter how far
Couldn't be much more from the heart
Forever trusting who we are
and nothing else matters


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So sie 07, 2010 8:47 pm 
Nowy

Dołączył(a): Cz lip 29, 2010 11:03 pm
Posty: 8
Lokalizacja: Gdynia
Mam pytanie, za tydzień wyjeżdżam w góry i na początku zrodził się pomysł żeby iść z Kuźnic do Muro i na świnicką przełęcz. Teraz po rozmowie z e znajomym doszedłem do wniosku że chciałbym również zaliczyć Świnicę w tej wycieczce. Czy nie jest to trudny szlak? Dodam że w góry idę w zasadzie pierwszy raz tak "na poważnie".


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So sie 07, 2010 8:51 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 25, 2007 9:48 am
Posty: 7575
A skąd mamy wiedzieć jaki jest poziom Twojej sprawności i wrażliwość na ekspozycję? Z tym, że sam powiedz, w czym problem? - Przecież jeśli tak czy siak jest plan na Świnicką Przełęcz, a Tobie w głowie kiełkuje Swinica, to od przełęczy idź i próbuj, najwyżej się cofniesz. Moim zdaniem będzie OK. Omijaj tylko żleby Kasprowego.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So sie 07, 2010 9:51 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 05, 2009 10:18 pm
Posty: 392
Lokalizacja: z łodzkiego
Lita napisał(a):
Cześć, czy są tu jakieś fajne miejsca na pływanie, kąpanie się :?: czy na ogół ładnie i warto jechać :?:
http://www.slovakia.travel/entitaview.a ... 1&idp=6972

mi się tu podobało, chociaż miałam okazję tylko płynąć statkiem po tym jeziorze

Lita napisał(a):
termalnych kąpielisk nie chcę

szkoda, bo w pobliżu masz dwa takie kapieliska

Lita napisał(a):
po prostu wybieram sobie jeszcze coś do gór

jak będziesz na tym jeziorze, to proponuje jechać do miejscowości Pavcina Lehota, gdzie znajduje „bobova draha”, czyli tor bobslejowy

_________________
Co Cię nie zabije, to Cię wzmocni...:)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sie 08, 2010 10:37 am 
Kombatant

Dołączył(a): So kwi 24, 2010 6:50 pm
Posty: 310
Lokalizacja: kołobrzeg/poznań
witam. czy robił ktoś z Was za jednym podejściem Koprowy i Rysy?na Rysach od Słowacji już byłem tyle, że z 8 lat temu i pamiętam jedynie bardzo mozolne podejście :wink: a o Koprowym wiem tyle, co napisane jest na forum :lol: jest sens machnięcia tego na raz czy lepiej rozbić na dwa razy?z kondycją nie jest najgorzej od razu zaznaczam :wink:

_________________
Maszeruj albo Giń!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sie 08, 2010 11:33 am 
Weteran

Dołączył(a): Pn wrz 01, 2008 5:02 pm
Posty: 123
dewew jak już będziesz na Świnickiej Przełęczy, to już głupio nie iść na Świnicę, bo to bardzo blisko. Wg mnie nie jest to trudny szlak, byłam tam z dwoma osobami, dla których był to pierwszy wypad w Tatry i nie miały większych problemów. Oczywiście każdy jest inny, ale wg mnie możesz spokojnie tam iść (chyba, że np. masz paniczny lęk wysokości albo idziesz z kilkuletnim dzieckiem).


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sie 08, 2010 5:10 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10410
Lokalizacja: miasto100mostów
magkat napisał(a):
witam. czy robił ktoś z Was za jednym podejściem Koprowy i Rysy?

Startując z parkingu/stacji elektriczki? Zrobić się da, ale poczujesz w nogach. Jak byłeś na Rysach już to ja bym po prostu poszedł na Koprowy - dolina i sam szczyt są tak urokliwe, że warto tam posiedzieć, a łącząc z Rysami pewnie nie miałbyś na to czasu.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sie 08, 2010 6:04 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
Może granią?

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sie 08, 2010 6:09 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 13, 2010 4:02 pm
Posty: 647
Lokalizacja: Litwa
cZaRnaMyChA napisał(a):
Lita napisał(a):
mi się tu podobało, chociaż miałam okazję tylko płynąć statkiem po tym jeziorze

szkoda, bo w pobliżu masz dwa takie kapieliska

jak będziesz na tym jeziorze, to proponuje jechać do miejscowości Pavcina Lehota, gdzie znajduje „bobova draha”, czyli tor bobslejowy

dzięki, chociaż właściwie może i warto sprawdzić jakie wody gdzie są, bo nie pasują mi tylko te ciepłe żółte, siarczane one są pewnie. Jak są i inne, to można spróbować :)

_________________
So close, no matter how far
Couldn't be much more from the heart
Forever trusting who we are
and nothing else matters


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 09, 2010 12:51 pm 
Swój

Dołączył(a): Cz paź 26, 2006 8:11 am
Posty: 95
Lokalizacja: Warszawa
Hej. Mam pytanie, czy ktoś orientuje się może od jakiej porannej godziny można nająć rowery w Dolinie Chochołowskiej? Na miejscu nie można się dowiedzieć, nie odbierają telefonów... Dzięki za info.

_________________
Góry są poza dobrem i złem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 09, 2010 1:11 pm 
Stracony

Dołączył(a): N wrz 14, 2008 5:52 pm
Posty: 5846
Lokalizacja: Górny Śląsk
Asiuncia napisał(a):
Hej. Mam pytanie, czy ktoś orientuje się może od jakiej porannej godziny można nająć rowery w Dolinie Chochołowskiej? Na miejscu nie można się dowiedzieć, nie odbierają telefonów... Dzięki za info.


Kiedyś szłam tam wcześnie rano, o 8 było jeszcze zamknięte.
Ale od 9 już chyba działa.

Z tym ze ja tam byłam pod koniec kwietnia, może to też zależy od pory roku.

B.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 09, 2010 1:33 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pn lip 31, 2006 9:25 am
Posty: 22
Witajcie :)
ja też chciałam się poradzić ;) co do Zawratu ...
byłam m.in. na Świnicy - od Kasprowego
Giewoncie
Rysach
i ogólnie przeszłam Tatry Zachodnie - polskie

chciałam się dowiedzieć czego mogę się spodziewać w drodze na Zawrat od Doliny Gąsienicowej? Na co się przygotować?;) Pewnie większe ekspozycje plus trudności techniczne... Jakieś rady? :>

_________________
Ain't no angel gonna greet me... It's just you and I my friend...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 09, 2010 1:38 pm 
Nowy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 09, 2010 10:56 am
Posty: 14
Lokalizacja: z centrum
nie jest źle:) pod koniec trochę łańcuchów, ale wg mnie nie są trudne, jakiś większych ekspozycji też nie pamiętam <byłam tam kilka dni temu>. Jedyne co dla mnie było trudnością to że czasem przydałyby się dłuższe nogi i ręce, a dokładnie w jednym miejscu gdzie trzeba trochę się podciągnąć na kamieniu i pokombinować żeby do łańcucha sięgnąć. ale to moje subiektywne odczucie i sądzę, że dla duża osób takiego problemu w ogóle nie ma:D

_________________
dream as if you'll live forever, live as if you'll die today


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18022 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 244, 245, 246, 247, 248, 249, 250 ... 601  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL