Postanowiliśmy się wybrać na Zamarłą Turnię. Chcąc jednak zrobić jakąś drogę na której żaden z nas wcześniej nie był. Wybór padł na prawych wrześniaków głownie za V z miejscami za VI. Nie mieliśmy dokładnie rozrysowanego schematu ale z tekstem damy rade mamy fototopo poszliśmy. Po 10 wychodzimy ze schronu i idziemy na kozią przełęcz gdzie jesteśmy po około 2h. Po czym przechodzimy
na zmarzłą przełęcz zakładamy szpej na siebie i po 2 zjazdach jesteśmy na dole. Przechodząc na dole po płacie śniegu ujeżdża mi noga tak że zaczynam
jechać na plecach głową w dół. Na szczęście szybko się obracam i wyhamowuję zjazd. Przydały się ćwiczenia na hamowanie poślizgnięcia bez czekana na zimowym taternickim.
Chwilę później podchodzimy pod ścianę i rozpoczynamy wspin. Pierwszy wyciąg jest łatwy. Dopiero na 2 zaczyna się jazda. Drugi wyciąg prowadzi kumpel.
Między czasie nawiewa chmury i zaczyna kropić deszcz. Myślę sobie kurde jak nas tu deszcz dopadnie to będzie nie wesoło. Na szczęście tylko postraszyło i z powrotem zrobiła się lampa.
Nagle słyszę auto - później możesz iść więc ruszam. No wyciąg cholernie ciekawy. Z prawej trudno jak cholera a z lewej nawet spoko ale nie możliwość przyasekurowania się. Z góry słyszę idź filarkiem, po zabraniu przelotu przechodzę bokiem na filarek. Rzeczywiście chwytów dość dużo nogami na tarcie ale płasko i założyć czego by nie było, 2 ma lepiej ale 1 jak by odpadł to by się mogło źle skończyć. W końcu dochodzę do kumpla. Ten mówi że
pociągnie 3 wyciąg, bo już wie jak to idzie. Zgodziłem się bo nawet drogi nie znałem. Asekurując kolegę po jakimś czasie słyszę komendy i ruszam. Przejście VI miejsca zajęło mi dużo czasu ale później po V już poszło. Droga wychodzi w połowie
trawersu drogi zwanej Festiwalem granitu i po tym właśnie trawersie docieram do stanowiska. Dalej na szczyt docieramy już bez większych problemów. Chwila odpoczynku później jeden zjazd i jesteśmy na szlaku.
Jeszcze tylko zejście drabinką później szlakiem w dół by dotrzeć do schronu na piwo i obiad. Następny dzień jest restowy.
Zdjęcia z tego dnia:
http://picasaweb.google.com/BogdanKrzys ... I13072010#