Forum portalu turystyka-gorska.pl

kolego - ja z Hali do Piątki pomykałem 2 lata temu przez Kozią Przełęcz - przecież czerwony jednokierunkowy szlak to Ty tylko przecinasz więc uważam że nie ma problemu
jak się mylę niech ktoś poprawi

Kawałeczek idą razem, jednak nie powinno być problemów.

Ja strasznie nie lubię tego wspólnego fragmentu, ile luda tyle odczuć...

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]

Ale nie chodzi o trudności, tylko o ewentualne problemy z przejściem tego krótkiego odcinka "pod prąd" - w sensie zjebki od idących z prądem. W razie czego mówcie prawdę, że tylko przecinacie od 5 Stawów, a matka idzie z tyłu.

A to przepraszam. Tego kawałka nie lubię akurat za to że jest wąski i wyślizgany jak skurczysyn, ale całe dwa razy go przechodziwszy szłam akurat z prądem.

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]

I tym się różnisz od facetów, którzy z reguły to lubią.

Nie da się zaprzeczyć, kobiety en masse preferują _kawałki_ szerokie i na tarcie.

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]

Tak, to nas właśnie odróżnia.. w górach.

Nie ma to jak Was poczytać w poniedziałkowy poranek. Od razu humor się poprawia.

jeszcze raz ja - o tych swoich przymiarkach co do tras, a mianowicie jakby pogoda była do d... to mam alternatywę dla siebie - napiszcie proszę czy w deszcz, wiatr, mgła - nie sprawi mi wielkiego kłopotu
1 dzień
Kuźnice-Murowaniec-Krzyżne-D5SP
2 dzień
D5SP-Kozi Wierch-Źl. Kulczyńskiego-Zawrat-D5SP
3 dzień
D5SP-Szpiglasowa Przełęcz-Szpiglasowy Wierch- Wrota Chałubińskiego-Moko-D5SP
4 dzień
D5SP-Moko-Kazalnica-Przełęcz pod Chłopkiem-Palenica
jak widzicie - mam nadzieję że w schronisku użyczą kawałek podłogi, apropo - kto mi pomoże "spakować plecak"? - to moja dziewicza wyprawa z noclegami w schroniskach i zastanawiam się czy brać śpiwór, coś na deski, ile prowiantu wody itp - zdaję sobię sprawę żeby nie przeciążyć plecaka ale też nie chcę abym to co mi byłoby potrzebne dowiedział się w schronisku - bo zapomniałem

Chcesz wejść od Piątki na Kozi, zejść Żlebem Kulczyńskiego do Doliny Gąsienicowej, wejść na Zawrat i zejść do Piątki?

Ładna pętla. Może być przyspieszona ( i zakończona ) w deszczowym i mokrym Kulczyńskim .

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

dlatego Panowie taka pętla że punkt startowy i końcowy chcę mieć w tych dniach w D5SP. chyba że ominąć tego Kulczyńskiego i iść w str Krzyżnego aby zejść zielonym do stawu i niebieskim na Zawrat

To poszedłbyś Orla Percią. Byłeś na niej kiedyś ? I bardzo byś wydłużył trasę.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Granią ?

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

źle mnie zrozumiałeś, bądź nie doczytałeś - wydłużam tylko sobie o 25 minut i schodzę w lewo zielonym szlakiem przed Zadnim Granatem

Rav jeśliś niedoświadczony, to generalnie ani Kulczyński, ani Zawrat od Gąsienicowej, ani tym bardziej fragmenty Orlej Perci nie powinny być Ci polecone w słabych warunkach pogodowych - i tego się trzymajmy.

Gdzie Zadni a gdzie Krzyżne. Pisz konkretniej. Swoja droga to kolory znaków nic mi nie mówią. Wiem, że Orla to czerwony, Kościelec czarny. Resztę zapomniałem

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

czerwonym szlakiem od Mnichowego Potoku

Łukasz - napisałem że w kierunku Krzyżnego - wiem , zapędziłem się troszkę
leppy właśnie takich informacji oczekuję ale jeżeli chodzi o ten Zawrat - poczytałem troszkę relacji i zastanawiam sie czy jest dużo gorzej aniżeli odcinek HG-Kozia Przełęcz- D5SP bo tam nie miałem problemów ale faktycznie - była piękna słoneczna pogoda ?

Od Piątki to spacer, od Gąsienicowej jeden z trudniejszych odcinków w naszych górach. W deszczu pewnie będzie ślisko, łatwiej o upadek. A szybko to by się nie zatrzymał...

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Obiektywnie na Zawrat od Gąsienicowej jest trudniej niż na Kozią. Więcej łańcuchów, większa ekspozycja. Jednak w ładną pogodę dla średnio-sprawnego człowieka bez jakiegoś chorobliwego lęku wysokości nadal jest całkiem łatwo, więc jeśli nie miałeś problemów na Kozią, to nie powinieneś mieć i na Zawrat. Oczywiście trudność zwiększa się odwrotnie proporcjonalnie do stanu pogody. Chodzi o to, że przejść pewnie przejdziesz, pewnie nawet bez problemów, ale i tak nie jest to szlak polecany początkującym na słabą pogodę. Osobiście na takie dni polecam bar Jaworzynka.

Jak również na inne dni.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

wiecie, znam swoje możliwości, a to co napisaliście będę miał na uwadze. Jeżeli uznam, ze jest niebezpiecznie - a mam bardzo rozbudowany instynkt samozachowawczy (czyt. lęki) - odpuszczę i nie będę kozaczył. Dziękuję za pomoc.
Poproszę jeszcze o -zapewne dla Was- banalną spr jaką jest zawartość plecaka - i już w całości będę posiadał wiedzę potrzebną do swego sierpniowego wypadu

Pomyśl co będziesz potrzebował - wrzuć wszystko. Załóż plecak. Zrób 50 przysiadów. Jak nie idzie to wyp... połowę rzeczy. I tak do skutku

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

a jest możliwość przechowania plecaków w schronisku w Piątce ? - mam plecak 75 litrów a z takim biegać jak kozica to nie dam rady

Pracujący i zarabiający? Jak tak to nie bierz jedzenia na kilogramy. Po to są schroniska żeby się stołować w nich jak panisko . A nie "jęczeć", że chleb to tyle kosztuje w sklepie, a tyle w schronisku.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

dokładnie - masz rację, a będąc na dole bankowo bym na Krupówkach wydał większą kasę, wydaje mi się że na 3 noclegi 250 pln mi wystarczy z wyżywieniem, chociaż zdaję sobie spr że to jest indywidualnie rozpatrywane.
alko nie piję, palić nie palę - tak więc sama żywność i woda

hehe - miałem za bardzo intensywny tryb życia a teraz sie uspokoiłem. jako nauczyciel w-f muszę dawać dzieciakom przykład