Forum portalu turystyka-gorska.pl

Była, popodziwiałam, powiem nawet więcej. Mimo iż jestem znana z niewierności i braku chęci do dopieszczania to chcę tam powrócić. Rażą mnie te maleńkie badyleńka w Czystohorbie, chyba pobawię się nimi przy najbliższej okazji. Co wcale nie oznacza, że nie mam ochoty na nową przygodę

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html

Spadaj, to było moje natręctwo


Dziwnym trafem stałam się posiadaczem prawie pełnej cytrynówki Teddego.
Chyba spotkanie będzie nieuniknione. Przy okazji można wyrżnąć jakąś przecinkę przez las

_________________
I'd rather be riding my motorcycle thinking about God than sitting in church thinking about my motorcycle.

Cytrynówka to była moja łapówka, którą dostałam od Urzędu Marszałkowskiego z Lublina. Wręczyli mi ją, bo chieli uzyskać obietnicę, że Ich nigdy więcej nie poprowadzę po zapadających się pomostach, mostkach i dylowankach.
Na zdrowie Babo
I nie bądź aż tak zazdrosna o badylątka. A fe, wstydź się.

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html

Flacha czeka grzecznie na kolejne spotkanko
Trzeba omówić parę kwestii.

_________________
I'd rather be riding my motorcycle thinking about God than sitting in church thinking about my motorcycle.

Takich flach czeka kilka. Nie zapominaj, że Pastor wykupił dla mnie wypał, a Koledzy czekają na beczki koniaku.
Dużo rzeczy trzeba będzie obgadać, może uda mi się namówić SB i Jego Klikę na jakieś jesienne sprzątano. Mam ochotę wprowadzić wśród Bieszczadników obowiązek przepracowania 1 dnia na rzecz Bieszczadów w czynie społecznym.

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html

Same dobre wieści spływają Siostro Walkirio i Wy moi Drodzy. Na sierpień szykuje się grupka Bieszczadników, która do nas dołączy aby w trudzie i znoju tępić wraz z nami zgraje tarniny i inne badyle. Po 15 sierpnia (termin do obgadania) zbiorą się na polu namiotowym w Duszatynie, by potem ramię w ramię z nami wyciąć w pień to tatałajstwo. Pole bitwy musimy obrać sami, padły sugestie, że to może być cmentarz w Woli Michowej. Stan jego ponoć jest opłakany i porównywalny z kirkutem sprzed potyczki. Plus nie ma tam koni ani baby, która sądzi, że żydowski cmentarz może służyć jej zwierzakom za publiczny wychodek.

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html

Zobaczę, to uwierzę

_________________
I'd rather be riding my motorcycle thinking about God than sitting in church thinking about my motorcycle.

Proszę, więcej wiary w ludzi. Najwyżej pojawi się zgrany zespół Lucyna z Beatą, a i Lucy dołączy

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html

Rozmowa toczy się na dwóch forach. Na http://bieszczadzkieforum.pl/topic478-30.html Magda i jacob p.panz wrzucili zdjęcia z cmentarzy w Woli Michowej i Czystogarbu.
Na forum bieszczadzkim rozmawiamy o profanacji kirkutu przez konie pani dzierżawiącej ten teren. Najbardziej palący problem to ochrona cmentarza przed końmi. Kobieta tak ogrodziła swoje włości, poszło na to dosłownie kilometry elektrycznego pastucha, że cmentarz jest częścią pastwiska. Obok olch było bardzo dużo łajna, konie porobiły sobie ścieżki w głąb nekropolii.
Coś należało z tym zrobić, gdyż taki stan trwał od co najmniej ubiegłego roku. Dziś zadzwoniłam do Fundacji Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego. Podejmą się interwencji w UG w Komańczy. W chwili obecnej tra przyjmowanie tego miejsca przez Fundację. Latem, gdy kirkut stanie się własnością FODZ cmentarz ma być ogrodzony parkanem. Być może zostanie do niego wytyczona droga i położony mostek na potoku Chliwny.

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html

Uwaga, uwaga,uwaga
W niedzielę o godz.9 rozpoczyna się rocznicowe połazęgowisko na Łopiennik. Marcin Scelina zbiera nas abyśmy mogli uczcić 3-cią rocznicę ponownego zamontowania tablicy poświęconej Polowi na Łopienniku. zapowiedziało się liczne grono Łazików, a nawet psy chaszczaki. Trasa znana tylko Marcinowi, albowiem nie wiemy jakie będą warunki pogodowe. Ja sugeruję Woronikówkę ale nie wszyscy lubią pupozjazdy w błocie. Nie rozumiem dlaczego, przecież to taka fajna zabawa. Wariant alternatywny pozaszlakowy. Przewodnicy powinni zrobić sobie powtórkę z roślinności bieszczadzkiej, rok temu to ja byłam egzaminowana i ciągle słyszałam, że profanuję wiedzę botaniczną Inni będą mogli iść spokojnie o ile nie mają uprawnień np. instruktora jazdy konnej lub nie są biologami.

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html

Czesc wszyscy jestem tu pierwszy raz i od razu polubilem towarzystwo:-) A Bieszczady kocham na przyklad za to co na zdjeciu...
Pozdrawiam Bieszczadnikow

Jutro znow ja zdobede:-)

Witaj na Forum, dziękuję za piękne zdjęcia.
Proszę zmień plany i dołącz do nas. Juto idziemy na Łopiennik, serdecznie zapraszam w imieniu Kumpli i swoim.

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html

Serwus, kumak.

_________________
I'd rather be riding my motorcycle thinking about God than sitting in church thinking about my motorcycle.

Wczorajsze połazęgowisko rocznicowe było co najmniej udane. Niewiele z niego pamiętam, to był dzień pod znakiem tramal lub braku tramalu. Jeszcze w życiu tak wolno nie poruszałam się po górach, tempo ślimacze bez mała. Trasa ciekawa Jabłonki-stokówka krakowska (ominęliśmy Woronikówkę)- pasmo Durnej i Łopiennika. Grupka liczna, bo 23 osoby (ukończyły przejście) i dwa chaszczaki: Nandu i Rafi. Przy czym Rafi wyczuł pismo nosem i przy przywitaniu ze mną zachował się co najmniej dziwnie czyli powąchał mnie i schował się pod przyczepkę. Nandu polubił mnie, na szlaku nawet do mnie się tulił tzn. położył się na moich nogach. Taka idylla nie trwała długo, gdyż przy zejściu potokami (okiść straszliwa) psy zostały rozdzielone (inaczej doszłoby do wypadku tak ciągnęły swego Pana) co im bardzo ale to bardzo nie podobało się. Przez chwilę prowadziłam Rafiego i to na krótkiej smyczy, pełna kontrola, diablo był z tego niezadowolony. Na końcu trasy psy nawet nie chciały mnie znać.
Momentami tak źle czułam się, że niewiele pamiętam. Marcin jak zwykle egzaminował mnie, ale potem zamiast wygłupów jak zwykle tylko ze Sławkiem gapili się czy żyje czy też nie Nowa odkryta roślinka to piżmaczek wiosenny. Widzieliśmy także przepiękne jawory, prawdziwe cuda natury. Marcin ich wiek określił na 130 lat z tolerancją błędu do 50 lat w jedną i drugą stronę. Na Łopienniku były i naleweczki. Cud, miód i malina i to dosłownie. Jeden z Kolegów miał bowiem coś dobrego robionego na bazie miodu. Jedna z nich to była na miodzie i malinach (no dobra była) ale druga, rodzaj miodowego musującego wina z agrestu to była poezja, najpyszniejszy alkohol, jakikolwiek kiedykolwiek piłam w życiu. Nawet moja ulubiona wiśniówka Ducha jej ustępowała.
W sumie spędziłam w cudownym towarzystwie kilka godzin, dziękuję Kolegom za wszystko.

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html

Magdzie serce się krajało, gdy patrzyła się na Płonną. Nie tylko Jej. Damian Nowak z Magurycza umieścił informację na facebooku, że w dniach 30-03 maj przeprowadzają prace na cmentarzu grekokat. w Płonnej. Akurat 3 mam wolne więc z miłą chęcią pomogłabym im. Niestety, nie mam jak dojechać z zagórza. Remont rozpoczyna się o 9 rano. Czy ktoś jedzie w tym kierunku Komańczy 3 maja?

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html

Mam problemy z edytowaniem. Już znaleźli się dobrzy ludzie, którzy mnie podrzucą.

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html

Do piątku pracuję w Poznaniu, ale myślę, że parę rzeczy wyklaruje mi się do końca tygodnia, to dam Ci znać.

_________________
I'd rather be riding my motorcycle thinking about God than sitting in church thinking about my motorcycle.

Jak jest szansa to już nie jest źle. Cieszę się i czekam na informacje.
Awansowałam w poniedziałek będę wykonywać już bardziej odpowiedzialną pracę, dostanę szczotkę i będę szorować nagrobki
W Płonnej będzie pracowało Stowarzyszenie Dziedzictwa Mniejszości Karpackich z Zagórza
http://dmk.witryna.org
Drugie jeszcze bardziej zasłużone Stowarzyszenie w tym samym czasie będzie pracować na cmentarzu grek. w Berehach Górnych, na zboczu Połoniny Caryńskiej
www.magurycz.org

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html

Serwus, Magda:-)
Ciesze sie ze Lopiennik wypalil. Chetnie wezme udzial w nastepnym Waszym przedsiewzieciu, jesli oczywiscie pozwolicie:-))
Pozdrawiam cieplo (jak dzis leje...)

W górach miałam piękną pogodę. Gniazdo Tarnicy i Halicza, wiosna wybuchła ferią odcieni zieleni. Mam ochotę wpaść w mistyczny zachwyt.
Zapraszamy, zapraszamy do naszego Grona.

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html

Hej Bieszczadzkie dziewczyny!
Macie jakąś ładną koleżankę, która samotnie mieszka na jakiejś połoninie i czuje się samotnie? Najlepiej w moim wieku.

A bardziej poważnie to wybieram się teraz na weekend w okolice Połoniny Równej i Pikuj. Macie jakieś propozycje, skąd wyruszyć i gdzie się zatrzymać?

Mam nadzieje, że jesteście dziewczyny także od Bieszczad Wschodnich.

Pozdrawiam, wasz anonimowy fan.

_________________
Pozdrawiam
https://picasaweb.google.com/dariusz.finster

Bardzo słabo znam te okolice, byłam tam tylko kilka razy. Mi najbardziej podoba się droga na pikuj z Libuchory przez Starostynę. Sama Libuchora to magia, tam czas zatrzymał się. Prosiłam Joorga, może Ci pomoże.

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html

Servus
to moglo wygladac na przyklad tak:



fotki sprzed kilku dni:-)

Jeśli wolno mi się odezwać w tym wątku to polecam stronę:

http://noclegi.karpatywschodnie.pl/

Są tam zamieszczone tylko sprawdzone miejsce noclegowe w Karpatach Wschodnich.

Konkretnie w Bieszczadach Wschodnich są opisane tylko dwa:

http://noclegi.karpatywschodnie.pl/regiony/bieszczady_wschodnie/

Koledzy polecali zwłaszcza to schronisko w Husnem.
Ja sama tam nie spałam, będąc w Karpatach Wschodnich sypiam zazwyczaj pod namiotem.

Pozdrowienia

Basia

Ja też nocuję pod namiotem. Szukam jakiś fajnych miejsc pod namiot raczej.

_________________
Pozdrawiam
https://picasaweb.google.com/dariusz.finster

A sorry, źle zrozumiałam.
W takim razie proponuje start wprost z Przełęczy Użockiej (stosunkowo dobry dojazd) i po prostu marsz grzbietem w kierunku Pikuja.
Rozbijać wolno się wszędzie, źródła wody są stosunkowo często.

Jest dostępna bardzo dobra mapa Bieszczadów Wschodnich:

http://www.ruthenus.com.pl/main.php?pod ... roduktu=41

Do kupienia w "Sklepie Podróżnika"

Mapa jest laminowana, zawiera ścieżki, źródła wody itd.

B.

Z Przełęczy Użockiej na Pikuj masz 36 km, Sławek zrobił to w jeden dzień. Andrzej poleca trasę podzielić na dwie części, nocleg w nieistniejącej już tur bazie pod Wielkim Wierchem. Tam masz źródło, jest po 7 godz marszu. Schodzisz na Husne, tam ponoć jest dobre schronisko. Możesz też do Biełasowicy. Ja nie pamiętam jak schodziliśmy, zawsze prowadzili koledzy.
Na Połoninę Równą według Andrzeja (wchodził z kilku stron) najlepiej wejść ze strony zachodniej, z tur bazy w Łomaszonach. Dojdziesz tam samochodem. Musisz mieć kompas i mapę, gdyż zanikły ścieżki zrobione przez bydło, w mgle ponoć jest tam nieszczególnie.

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html

Wiadomość otrzymana od PTTK oddz. w Rzeszowie:

"O G Ł O S Z E N I E

W związku z koniecznością poprawy miejsca wokół KRZYŻA na TARNICY,
prosimy o pomoc turystów – mężczyzn z celu wyniesienia pewnych materiałów i zabezpieczenia w/w miejsca.
Organizujemy wyjazd autokarem
w dniu 15.05.2010 r. o godz. 5.00
z Dworca Głównego PKS w Rzeszowie (stanowisko M).
Należy zabrać rękawice ochronne
oraz mały plecaczek na wodę.

Zapisy w Oddziale PTTK w Rzeszowie

ul. Matejki 2, II piętro, tel. 17 85 367 55.



Organizatorzy."


Tak poza tematem, jeśli ktoś byłby zainteresowany..

Nadal nie działa. Wczoraj przez przypadek wraz z grupą zaglądnęłam tam. Przesunięto otwarcie o miesiąc, ponoć od czerwca ma ruszyć. Trwają prace wewnątrz obiektu. Mam bardzo mieszane uczucia. To miejsce wygląda inaczej. Duży budynek mniej razi oko niż przypuszczałam oglądając projekt ale mimo wszystko razi. Szczególnie ta kamienna podmurówka. Mi osobiście nie podoba się ale muszę przyznać, że dołożono wszelkich starań aby całkowicie nie zohydzić miejsca. Niewątpliwy plus to gont. Zaglądnęłam do wnętrza i prawdę powiedziawszy bardzo spodobało mi się. Półbale uszczelnione warkoczami ze słomy, prostota i piekno surowego drewna i gustowne wykończenie, dbałość o detale, kominek to wszystko tworzy bardzo przytulny wystrój. Pokoje będą różnej wielkości, z tego co zorientowałam się łażąc po piętrach (nie zaglądałam do wszystkich pomieszczeń) to łazienki będą na korytarzach. Jeden z elementów wystroju mnie zachwycił. Schody, proste z przeciętych na pół bali wyglądają rewelacyjnie.

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html