Forum portalu turystyka-gorska.pl

Chcę z wybrać się w Tatry na weekend majowy, max 2 dni. Co mozecie zaproponować ? Chcę chodzić od schroniska do schroniska ...

Kondratowa - Kalatówki ...

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Czy na Czerwonych Wierchach będzie jeszcze śnieg w maju ?

sprecyzuj bardziej czy chodzi Ci o 1 maj czy może 3 maj...

_________________
...energia musi eksplodować w momencie wykonywania zadania, ale cały czas trzeba ją mieć pod kontrolą...
http://picasaweb.google.pl/w.tatrach
gg: 1553749

Dokładnie od 30.04 do 03.05.
A czy jest to duża różnica miedzy 1 i 3 maja ?

nie da się określić czy w weekend majowy będzie tam śnieg. Kiedyś szedłem tam w połowie czerwca w śniegu po kolana a równie dobrze w tym roku w połowie kwietnia może być już po śniegu.

_________________
...energia musi eksplodować w momencie wykonywania zadania, ale cały czas trzeba ją mieć pod kontrolą...
http://picasaweb.google.pl/w.tatrach
gg: 1553749

2 dni to malo... ale lepsze niz nic Daj znac, czy chodzi Ci o Polske czy Slowacje, to chetnie Ci cos zaproponuje. Osobiscie polecam Slowacje. Pusto i pieknie...



W zeszlym roku wysoko bylo sporo sniegu nawet w drugiej polowie maja. A i nisko bylo go sporo - na lesnych szlakach lezalo duzo. Na samych Czerwonych juz resztki, ale dojscia byly pelne mokrego sniegu.

Pozdrawiam!

Fotki z 31 maja 2009:

_________________
"Ja akurat marzenia górskie mam pod powiekami,to jest mój oddech, moje życie" - Wojtek Kurtyka

Wysylam troche zdjec, maj 2009 (jakos tydzien po 18 maja)

W strone Terinki:






Zejscie z Terinki:





Wejscie na Kasprowy z Gasienicowej:




Tak, dobrze widzicie... tu zblizenie:




Widok z Kasprowego:





Dolina Zielonego Plesa:




Poczatki sniegu okolo 1500 m, Zadnie Koperszady:

przypominam, że rok temu na szczycie Kasprowego leżało 335cm śniegu, więc w żlebach i depresjach much much more (vide gdy w 1995 naK asprowym było 355cm to po "bardziej zawietrznej" stronie Beskidu było go coś około 7metrów)

od schronu do schronu to najlepiej Chochołowska-Roztoka

_________________
www.picasaweb.com/zadisk8

No. To już chyba wystarczy żeby jakąś jamę wykopać. Czy mało jeszcze?

_________________
I was blind but now I can see...

Pierwszy dzień z dworca do Sabały. Drugi dzień z Sabały do Morskiego Oka - też na Krupówkach

_________________
I was blind but now I can see...

Do dnia 15.06. włącznie wszystkie szlaki powyżej schronisk i Magistrali są zamknięte.

_________________
Tatrzańskie szlaki..

No, ale chyba nie dla kozic

Dokladnie Wlasnie dlatego jest tam tak pusto i pieknie I wlasnie dlatego wybieram sie tam zwykle w maju/czerwcu i pazdzierniku... Pozdrawiam!

Dokladnie

A tak poza tym, to nawet jesli ktos sie nie chce pchac po zamknietych szlakach, to i tak jest gdzie polazic, szczegolnie gdy sie ktos wybiera tylko na te 2 dni. A ludzi na pewno mniej niz po polskiej stronie (nawet w wielu miejscach na magistrali)

Co powiecie o takiej trasie (idę sam)
Dzień pierwszy
Dworzec Murowaniec
Plecak zostawiam i idę żółtym szlakiem na Przełęcz Krzyżne , zejście do Czarnego stawu Gąsienicowego i browar w schronisku
Dzień drugi
Murowaniec - Polana Chochołowska
dwie opcje
a) niebieskim przez Kalatówki i później czarnym (Ścieżka nad reglami) do schroniska
b) Zielonym na Przełęcz Liliowe i później czerwonym przez Czerwone Wierchy do czarnego szlaku i do schroniska
Chyba wybiorę (a) bo w maju będzie dużo śniegu, ale czekam na Waszą opinię
Dzień trzeci
Chochołowska - hala Kondracka
czarnym do Przełęczy Przysłop Miętusi i dalej żółtym lub czerwonym do Kondrackiej Przełęczy i niebieskim do schroniska

Czesc Butek,

Dzien pierwszy:
Z Krzyznego widze ze kawalek planujesz Orla Percia. Byles tam kiedys? Jesli nie, to nie polecam w maju.

Dzien drugi:
Trasa Murowaniec - Chocholowska jest dosc dluga, jak na jeden (w maju jeszcze krotki) dzien z plecakiem. Szczegolnie, ze:
a) wbrew pozorow w maju Sciezka nad Reglami wcale nie musi byc latwa. Moze byc duzo zalegajacego sniegu oraz w wielu miejscach lod. Jesli juz to doradzalabym przynajmniej wybrac opcje nieco krotsza, czyli np. do Koscieliskiej na Hale Ornak (dolina Koscieliska mozna isc nawet zima z zamknietymi oczami Mi sie zdarzylo isc zima po ciemnku, ale to nie problem, to prosto jak stol). Tyle ze jesli chodzi o majowy weekend, to bedzie tam pelno ludzi, niestety. Zreszta w Chocholowskiej tak samo. Pomysl o zarezerwowaniu noclegu, na serio!
b) Jezeli widocznosc bedzie dobra to przejscie Czerwonych Wierchow nie powinno stanowic problemu. jedyny problem to dojscie do Wierchow i zejscie z nich (w nizszych partiach zwykle jest sporo sniegu, ktory o tej porze roku bywa bardzo ubity i sliski, a stoki sa strome. Inna rzecz, ze i ta trasa wydaje mi sie baaardzo dluga jak na 1 dzien z plecakiem. Oczywiscie, jesli masz super kondycje, to moze i dasz rade, ale pamietaj o sniegu/lodzie i dosc jeszcze wczesnie zapadajacym zmierzchu. Ja tam uwazam, ze trasa nieco zbyt ambitna (odleglosciowo) na maj. Ciekawa jestem, co powiedza inni.

Dzien trzeci wyglada niezle

jesli chcialbys, moge sie zastanowic i napisac Ci jakies inne mozliwe trasy. Jesli tylko chcesz Osobiscie (jak juz pisalam) polecalabym Slowacje, tam tez sa fajne szlaki, a ludzi czesto mniej...

A tak w ogole, to strasznie Ci zazdroszcze! Ja wlasnie jestem w ciazy, wiec Taterki zobacze pewnie dopiero jesienia przyszlego rokku Coz, przynajmniej moge popatrzec na mape, doradzajac Ci - to dla mnie niezla przyjemnosc teraz

Serdecznie pozdrawiam!

Mam zarezerwowane 3 noclegi Murowaniec, Chochołowska, Kondratowa - w takiej kolejnosci. Jesli mozesz zaproponowac jakieś inne trasy ale noclegi jak powyzej do pisz .

Już ten odcinek bez sprzętu zimowego może być dużym problemem. Dysponujesz takowym?

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Zgadzam sie, a juz na pewno gorne czesci tego szlaku i okolice Orlej Perci.

Idziesz na dłuuuugą trasę bez plecaka czyli realnie rzecz biorąc bez prowiantu ? Masz zamiar pić wodę ze stawów w Dolinie Pańszczyca czy masz zamiar pożerać śnieg ? No chyba , że masz pojemne kieszenie.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Szczerze mowiac, przy takim ukladzie noclegow trudno cos rozsadnego zaproponowac, biorac pod uwage moje wczesniejsze komentarze. Naprawde uwazam, ze powinienes nieco zmienic rezerwacje (jeszcze jest duzo czasu, wiec to na pewno nie bedzie problem). Juz lepsza by byla kolejnosc: 1) Murowaniec, 2) Konratowa (wtedy przejscie gora przez Kasprowy do Kondrackiej Kopy i Kondrackiej Przeleczy i na dol, ewentualnie wejscie na Giewont po drodze, jesli dobre warunki), 3) Chocholowska, lub ewentualnie Ornak (wtedy opjce sa rozne, podobne do Twoich, czyli albo dolem, albo gora, w zaleznosci od warunkow.
Oczywiscie jesli masz super kondycje, sprzet zimowy oraz spore doswiadczenie w chodzeniu w sniegu i lodzie, a na dodatek bedzie super pogoda, to Twoja trasa moze sie udac. Jednak z Twoich pytan wyglada mi na to, ze niewiele chodziles zima/wczesna wiosna (choc moge sie mylic), a jesli tak, to naprawde polecam zweryfikowanie planow!
Moze ktos jeszcze cos tu doda i doradzi? Nie chce sie robic na „wyrocznie”, to tylko moje osobiste zdanie.
Taka dodatkowa uwaga – idac z Kuznic do Murowanca lepiej wybierz szlak niebieski, a nie zolty.
I, tak jak pisalam, i jak dodaje Krabul, nawet zolty szlak na Krzyzne moze nie byc taki latwy. A juz na pewno, jesli chcesz potem kawalek przejsc Orla Percia (czerwony szlak), tam to juz zupelnie nie polecam, jesli nie masz zimowego doswiadczenia i dobrego sprzetu.
I jeszcze jedna uwaga – na maj polecam zabrac kijki – nieocenione przy zejsciach na stromych stokach po sniegu, ktory o tej porze roku czesto jest w wielu miejscach twardy i wyslizgany, a na dodatek na odkrytych kamieniach bywa duzo lodu. W takich warunkach kijki bardzo ulatwiaja utrzymanie rownowagi i odciazaja kolana.
Pozdrawiam!

Podejrzewam, ze chodzilo mu o zostawienie wiekszosci rzeczy (spiwor, wiekszosc jedzenia, itp.). Chyba zaden rozsadny czlowiek nie poszedlby w gory (nawet na kilka godzin), bez choc malego placeczka z najbardziej podstawowymi rzeczami...?

Przyjeżdżam do Zakopca idę do Murowańca i jak będę miał czas i siły do chciałbym gdzieś jeszcze się przejść .

Jeśli będzie śnieg, czekan i raki będą konieczne. Sugeruję pierwszą trasę skrócić do samych granatów. Pomyśl nad dobraniem sobie kompana do wycieczek. Drugą trasę też skończył bym na Hali Kondratowej (nie Kondrackiej ).

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)

Ej, zartujecie sobie, zamiast pomoc. A ja doceniam, ze kolega jest na tyle rozsadny, ze stara sie czegos tu dowiedziec. Nie jak wielu pseudo-turystow, ktorzy wybieraja sie w Tatry zupelnie nieprzygotowani... Pozdrawiam!

Przez całe 3 dni zamierzasz wypić tylko jedno piwo?

Jeśli nie, to widzę dużą niekonsekwencję - po co wspominasz o tym jednym "browarze", skoro później nie piszesz już nic o piciu ani jedzeniu? To sugeruje, że w kolejnych dniach nie włożysz nic do ust i wprowadza niepotrzebne zamieszanie, przez pryzmat zaniepokojenia o Twoją kondycję psycho-fizyczną w związku z tym.

Na więcej nie będzie już czasu i sił.

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)