Forum portalu turystyka-gorska.pl

Aby uniknąć stresu, który towarzyszy mi po złożeniu zamówienia na rakiety śnieżne i kominiarkę, których nawet nie widziałam na zdjęciu postanowiłam być bardziej rozsądna. Od wczoraj szukam czekana. Kompletnie na tym nie znam się, to będzie moje pierwsze ustrojstwo tego typu. Poszukuję coś co pozwoliłoby mi nauczyć się używać tego sprzętu, było lekkie, w miarę dobre i tanie, na pewno nie do wyczynu ale bardziej do radosnej łazęgi po górach typu beskidzkiego. Znalazłam coś takiego
www.8a.pl/page,produkt,id,4014.html
Jest to czekan alpin tour light produkcji climbing technology

I jeszcze jedno. Mam 168 cm wzrostu, jaką mam zamówić długość? 50 cm?

W zestawie promocyjnym są jeszcze raki paskowe. Szukam prezentu dla koleżanki, nie ma zielonego pojęcia o używaniu tego ustrojstwa. Mogą być, także do radosnego łażenia, a nie do wyczynu.

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html

Cassin Superflash

Mam taki i jako czekan turystyczny bardzo polecam. Jest leciutki, solidny, bardzo poręczny i w odróżnieniu do tego co pokazałaś ma gumową rączkę i pętlę (i tak będziesz ją musiała dokupić).
http://azymutsklep.pl/cassinsuperflash- ... fee4d8dd0d

Waga tego twojego jest mniejsza ale własnie nie ma pętli i gumowej rączki.

Lucyna -bardzo popularny i godny polecenia jest Grivel Nepal. Ma poręczną pętle w zestawie.

_________________
Mądry wycof nigdy nie przynosi ujmy

lucyna a po co Ci czekan w Beskidy?

Idz do jakiegoś sklepu i przymierz którykolwiek czekan i sprawdz jego długość. Chwytasz go za uchwyt i opuszczasz wzdłuż nogi, jak sięga do kostki to jest ok.
Dla Ciebie może być taki lub lekko dłuższy, dla kogoś kto bardziej core'owo używa krótszy.

Podejrzewam, że 60cm bedzie ok ale lepiej to sprawdz. Tak czy siak dla Ciebie raczej nie bedzie problemem to, że jest za długi, a za krótki sprawi wiele problemów.

Aby się nauczyć nim posługiwać. Ponoć tego rodzaju sprzęt powinno się mieć własny, a nie pożyczony. Nie wiem jeszcze co roi się durnowatego w mojej głowie, nie podobają mi się te rojenia ale to jest silniejsze ode mnie.
Na razie będę ćwiczyć na Rawce i na Słowacji, a potem co przygoda da.




Killer dzięki za instrukcję. Chyba nigdy na naszym terenie w sklepie nie widziałam czekana więc zamówię przez internet 60 centymetrowy.

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html

To dobra rada. Też tak sądzę.

Ali obawiam się, że chyba chcę go faktycznie potrzebować. Być może będzie mi potrzebny, przede mną trzyletnie szkolenia na Słowacji. Nie wiem co Kolega kombinuje ale chcę być przygotowana na wszystko.

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html

Oczywiście, ale właśnie jest tutaj kilka spraw.
1. Na lodospady chodzi się z dziabami i one są króciutkie i bardziej poręczne.
2. Fakjtycznie dłuższy czekan to większe ramię ale z drugiej strony lepszy krótszy i cięższy.
3. Lucynie i tak najbardziej potrzebny jest czekan do podchodzenia, a taki można w miarę optymalnie dobrać jak napisałem. Indywidualne sprawy nie są tutaj znane. Faktycznie lepiej by było gdyby je poznała podczas uzytkowania pozyczonego czekana. Tak czy siak wydaje mi się, ze jak będzie miała ciut dłuższy to nic się nie stanie złego.

To prawda, dlatego ja mam 60cm czekan a 176cm wzrostu. Krótszy czekan lepszy na stromiznach, z dłuższym lepiej się podchodzi.

Ignoranci i laicy. Uczcie się od mistrza zanim udzielicie jakichkolwiek rad.


*Chmielowski J., Świerz M.: Tatry Wysokie (przewodnik szczegółowy). Tom I. Część ogólna - Doliny, Wydawnictwo Sekcji Turyst. Pol. Tow. Tatrz. Tom III, Kraków 1925.

Niewątpliwie zbliża się zima ..


A ile dróg padło z takim sprzętem, aż się wierzyć nie chce.

A ile głów zostało rozbitych w bójkach.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

pewnie chce skosić akademicką perć

Hmm ! trzy lata od zakupu raków i takie zdobycze.
Biorąc pod uwagę mój brak obycia z wysokimi górami, wrażliwość na ekspozycję, zimno, którego nie cierpię, wiek i kilka innych czynników to być może ja także za kilka lat skoszę coś innego niż Rawkę

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html

Mój ma 60cm długości przez co bardo poręcznie się go używa w zatłoczonych remizach Sięgająca mi do kostki siedemdziesiątka często mi zawadzała. Przy moim nikłym wykorzystaniu tegoż sprzętu, kierowałem się najniższą masą onego (jest z duralu - nie jest typu T).

No więc teraz ja kupuję

Zastanawiam się nad tymi trzema:

http://www.skalnik.pl/?p=produkt&id=2067

http://www.skalnik.pl/?p=produkt&id=2360

http://www.skalnik.pl/?p=produkt&id=895

Z tego co czytałam dużo osób ma Grivela i jeśli dobrze pamiętam to go miałam w łapkach w ostatnią sobotę (ale jakoś nie wpadłam na pomysl , żeby wypróbować ) no i teraz dwa pytania:

Czy jest sens się zastanawiac, czy kupować tego Grivela?
Czy przy wzroście 180 cm i dosyć długich łapkach wystarczy mi czekan o dł 66 cm czy lepiej 70 cm?

(tylko nie pisać, żebym sobie poszła sprawdzić w sklepie bo i tak pójdę, tylko nie chcę się sugerować jedynie moją skromną wiedzą na ten temat a potem w górach żałować tych kilku brakujących/zbędnych cm )

_________________
Keep calm and carry on.

ten Grivel jak na początek jest na pewno ok.
A co do rozmiaru musisz zobaczyć w sklepie
ma też (przy pozostałych 2 to nie jest jasne i z opisu nie wynika) smyczkę ,która jest potrzeba ,a więc jak jej ni bedzie w tamtych to konieczny jest zakup..
krótko mówiąc -używam go od 3 zimek i jestem bardzo zadowolony
btw. cena nawet rośnie w porównaniu z tym co było.. choć pewnie to wina wahania ojro

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

W teorii, jak trzymasz wyprostowaną rękę wzdłuż ciała i czekan łapiesz za głowicę, ma Ci sięgać do kostek. Inna kwestia, że to tylko teoria- w praktyce każdy ma swoje preferencje.

_________________
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 6000 mnpm tym bardziej...

Jeśli chodzi o długość to musisz przymierzyć. Chwytasz za głowicę i sprawdzasz czy grot sięga tak do kostki. Może lepiej trochę krótszy niż za długi.
Z tych 3 wziąłbym Grivela. Bo ma gumową rękojeść i pętlę. Poza tym dobrze leży w ręce. A jeśli nie planujesz budowania z niego stanowisk to styliska typu T nie potrzebujesz. Jak poszukasz to gdzieś taniej go znajdziesz. Pozostałych w ręce nie miałem.

_________________
Tatrzańskie szlaki..

Ej niepomocny jesteś.... jakby chociaz raz uzywała to bym wiedziała co szukac... a tak to sobie przystawie do nogi i skąd mam być pewna, że to będzie dobre w terenie???
Duzo osób pisze, że krótszy lepszy... tzn krótszy o ile ? z 5 cm?

_________________
Keep calm and carry on.

i do tego pije piwo

chłopaki wyżej napisali ocb
i wszystko sprowadza się do odwiedzin .. sklepu

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

Skoro masz do wyboru dwie czy trzy długości danego czekana to nie będzie problemu z wybraniem. Weź ten co będzie grotem bliżej kostki, ewentualnie trochę krótszy.
Osobiście jakbym miał do wyboru tylko dwa rozmiary i jeden sięgałby do ziemi, a drugi by był trochę podand kostką, to wziąłbym ten drugi.

_________________
Tatrzańskie szlaki..

a to Bóg za nas wybiera wiec niema że boli

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

Kasiu polecam poniższy model:
http://www.cerrotorre.pl/product-pol-42 ... 70-cm.html
Dla Ciebie długość 60-65 cm, zobacz który lepiej będzie Ci "leżał". Poręczniejszy na pewno wyda Ci się krótszy, ale żeby nie był za krótki przy Twoim wzroście (zależy jeszcze od długości rąk i nóg). Natomiast ja tam wolę za krótki niż za długi. *)


*) dotyczy czekana.

Ale w przypadku czekanów możemy wybierać sami
Z resztą w obu przypadkach wybór byłby taki sam

_________________
Tatrzańskie szlaki..

i tak o to doszliśmy do puenty długości czekana

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

O właśnie własnie....

Na razie patrzałam na necie, ale zobaczymy co w Krk mają ciekawego : >



Biedne jest życie faceta...

_________________
Keep calm and carry on.

Właśnie ciekawe jest to wszystko...bo ja miałem campa 60 cm i zwyczajnie stwierdziłem, że jest za krótki. Teraz mam Petzla 68 cm i przy moich 175 cm jest dobrze.

_________________
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 6000 mnpm tym bardziej...

Mam i jestem z niego zadowolniony. Długość 65 przy 182 cm wzrostu sięga nieco powyżej kostki.

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)

Wiesz co dobre.