Forum portalu turystyka-gorska.pl

dzieki

Jakby kogos to jeszcze nurtowało, TUTAJ wszystko widac

ot, co .. bułka z masłem jak cała OP

_________________
wiśnia jest wiśnia

Jeszcze jeden filmik, pokazujący gdzie tam na dole trzeba postawic noge ^^ drabinka w 6 minucie KLIK

pozdro!

Luiza, Ty normalnie masz foty na zawołanie ...
Poprosimy o zdjęcie z profilu (od lewej) trzeciej klamry (licząc od dołu) na szlaku na MPpCh w warunkach wiosennych, przy pełnym zachmurzeniu i wilgotności powietrza z zakresie (pewne ustępstwo z mojej strony) 65%-80% ...

_________________
GŚ TG

ja tam w ogóle boję się chodzić po drabinach, a zwłaszcza schodzić, a co dopiero w górach na sam widok na tym filmiku skręca mnie w żołądku

A ja mam pytanie z innej beczki.Czytam i czytam,i coraz bardziej mam ochote sprawdzić się na szlakch OP.Piszecie,że najłatwiejszym odcinkiem jest Kozi-Granaty więc ten właśnie odcinek che zrobic na początek z tym,że zamiast wchodzić na Kozi(byłem już)rozpocznę podejście Zlebem Kulczyńskiego.
I teraz moje pytanie:jeśli nie będę miał większych problemów z przejściem to jaki odcinek proponujecie jako następny(pod względem trudności)?Dodam,że prawdopodobnie będę wędrował samotnie bo reszta towarzystwa po obejrzeniu Waszych fotek z OP zrezygnowała

Wieść gminna niesie, że podobno, niestety, samotne wędrówki po OP należą w obecnych czasach do rzadkości. Najczęściej jest to stanie w kolejkach do tych różnych drabinek i łańcuchów jak po mięso w stanie wojennym ...
Czyżby właśnie zdjęcia tych kolejek skutecznie odstraszyły Twoich niedoszłych towarzyszy perciowych ...

_________________
GŚ TG

Jak to ma byc najłatwiejsze przejście, to, mimo wszystko, proponuję zamiast Kulczyńskim wejść na Kozi od 5 Stawów.

Jeśli zaś chodzi o następny odcinek Orlej to do wyboru sa jeszcze dwa: Granaty-Krzyżne i Zawrat-Kozi.
Tu zdania co do ich trudności są podzielone.
Moim zdaniem najtrudniejszy jest odcinek Zawrat-Kozi, ale jest to moje - bardzo subiektywne - odczucie, tak więc nie musisz sie nim kierować.

Gustawie, chichram się do monitora w pracy .. zaraz szef mi podziękuje za współpracę

pozdrawiam i nie ukrywam, że avatar Gucio mógłby wrócić

_________________
wiśnia jest wiśnia

Rozważę, ale obecny, tzn. Gustaw Biurowy, lepiej odpowiada "stanowi faktycznemu" ...
No i galeria starych avatarów z miejsca się rozrosła.

_________________
GŚ TG

Wchodziłem już tym szlakiem na Kozi i dlatego wymysliłem sobie Kulczyńskiego.Szczerze mówiąc to ze zdjęć jakoś mnie nie wystraszył choć nie znalazłem nigdzie fotek z jakiegoś trudniejszego fragmentu z łańcuchami w dolnej części podejścia.Ma ktoś może?

Bardzo się go bałem bo z opisu Nyki wydawał się jakiś potworny ... w końcu przeszliśmy go z moją żoną, która była ... pierwszy raz w Tatrach
Podsumowując ...
- przy dobrych warunkach ... latem, sucho ... praktycznie zero trudności
- praktycznie była to jedna jedyna wycieczka tatrzańska jaką odbyła moja żona - właśnie wejście na Kozi Kulczyńskim z trawersem Kozich Czub i zejściem z Koziej ... była na mnie zła bo sobie paznokcie porysowała łańcuchami ...

PS
Nawet w Wikipedii jest kilka fotek
http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBleb_ ... 5%84skiego
np :


PS
I sporo innych :
http://www.flickr.com/photos/himalman/1446334199/
http://www.flickr.com/photos/himalman/1447184762/
http://www.wgorach.com/index.html?gal_i ... lang_id=PL
http://www.wierchy.org/Galerie/tatry/Gr ... kiego.html
http://www.wierchy.org/Galerie/tatry/Gr ... ej....html
http://lh5.ggpht.com/_Ntdo5vI5Ivc/SH0ET ... CN9708.JPG
http://picasaweb.google.com/lh/photo/lP ... fQPXI610IQ
http://picasaweb.google.com/lh/photo/YM ... eTZ0AQ-i6g

_________________
GŚ TG

było się żenić?

_________________
ಠ_ಠ Innego końca świata nie będzie.

_________________
GŚ TG

Witam - moim skromnym zdaniem szanowne koleżanki i koledzy zapominają o odcinku (przeł) Świnnica - Zawrat ) - moim zdaniem to jest najprostszy odcinek OP na początek (voodoo)

_________________
Jeśli nie masz z kim brykać po Taterkach (PL / SL) - wal śmiało

Moim skromnym zdaniem owy odcinek oficjalnie nie zalicza się do OP.
Postanowiłem to Koledze delikatnie wytknąć nim ktoś inny, bardziej bezpośredni, zacznie po Koledze jeździć z powodu tego, w sumie, drobnego nieporozumienia.

Pozdrawiam serdecznie

Gucio

_________________
GŚ TG

Ojciec Gucio od Aniołów
a. i do mylenia kasprowego z giewontem jestem pierwsza, ale z wiadomych powodów czuję że muszę w równie delikatny sposób poprawić kolegę: świnica ma jedno n

_________________
ಠ_ಠ Innego końca świata nie będzie.

zawsze byłem za przemianowaniem ww na Świn(n)icę ;-P - no a "oficjalność" zaliczania do OP ... kwestia dyskusyjna

_________________
Jeśli nie masz z kim brykać po Taterkach (PL / SL) - wal śmiało

Oj tak. Ale myśmy już przez te bolesne dyskusje nie raz przechodzili na forum. Jest to świetny temat zastępczy jak nic ciekawszego się nie dzieje.
Dla mnie logicznie zawsze to była jakaś część "OP" ale tradycyjnie ten odcinek nie jest uznawany za część OP. Dyskutujemy dalej ?

_________________
GŚ TG

Czy była oficjalna sonda w tej kwestii??? - bo jeśli tak i są jakieś wiążące wyniki i Oficjalne Zdanie Tegoż Forum - to ja się podporządkuję (pod warunkiem, że będzie zgodne z moim zdaniem - czyli Ś należy do OP

_________________
Jeśli nie masz z kim brykać po Taterkach (PL / SL) - wal śmiało

Tutaj sondy nie mają znaczenia. Przytacza się za to autorytety pokroju samego WHP ...
Co my maluczcy mamy do gadania ?
Np :
http://pl.wikipedia.org/wiki/Orla_Per%C4%87

_________________
GŚ TG

Skoro już cytujemy wiki...



Zgoda - teoretycznie odcinek Św - Zaw nie jest częścią OP, acz skoro można było zamknąć Wołoszyn, wielokrotnie modernizować / tyczyć nowe odcinki ...
Dla mnie zawsze był "logiczną" częścią OP i pewnie dla wielu osób także jest - tworzy jakąś spójną całość / ma podobny charakter, stanowi naturalny ciąg i wyłączenie go jest w jakiś sposób krzywdzącym pominięciem

---------------
... w sumie - pal licho jak się nazywa czy do czego przynależy dane miejsce - grunt, że dobrze się w nim czuję

_________________
Jeśli nie masz z kim brykać po Taterkach (PL / SL) - wal śmiało

Raczej nie podlegająca dyskusji
Witold H. Paryski
"Orla Perć; Orlia prt; Adlerweg; Sas-út. P. Szlak tur. wiodący długim grzbietem szczytów i turni od Zawratu przez Kozie Wierchy, Granaty, Buczynowe Turnie na Krzyżne, a dawniej także przez Wołoszyn aż do Polany pod Wołoszynem."
Józef Nyka
"Zawrat (2159 m) ... Wcięcie przełęczy stanowi początek właściwej Orlej Perci"
I wszystko jasne

_________________
Tatrzańskie szlaki..

Nie. Paryski twierdzi inaczej a to autorytet. Po drugie ten odcinek jest znacząco inny. Wypatataj!

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam

A tak powracając do MOJEGO tematu to Max napisał,że jeśli chcę łatwego odcinka OP to mam wejść czarnym na Kozi.Czyli mam rozumieć,że jeśli będę wchodził Kulczykiem to właśnie to podejście jest trudniejsze od przejścia grzbietami Granatów
PS.
Dzieki Gustaw za fotki co prawda widziałem je,ale myslałem,że wszystkie są z końca podejścia

To pan dr Jan Kulczyk, ten od byznesu, ma tam drogę swego imienia? Cholera, za kasę wszystko idzie kupić...

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam

Kulczynem nie wchodziłem, ale dalej szedłem OP wraz z dziewczyną, ktora Kulczyna nie wspomina dobrze po dziś dzień. Ja schodziłem jedynie kawałek idąc Orlą do kominka przy Czarnym Mniszku, trudności jednak są z jej relacji niżej niż ten fragment. Podobno wredne podejście, szczegolnie gdy śliskie.

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto

Kulczyk jak dla mnie nie przedstawia żadnych trudności.Jest coprawda trochę pionu,ale stopnie w skale pozwalają na bezproblemowe przemieszczanie się

_________________
Jak mówię,że wybaczam to nie znaczy,że zapomnę.

http://chomikuj.pl/hania.ratmed
http://7000.pl/index.php?page=wyprawy&o ... p=himalaje

Jeżeli przeszedłeś już jakieś szlaki w Tatrach Wysokich gdzie trzeba było się obyć ze skałą i czasem ekspozycją to nie musisz dzielić Orlej Perci na "łatwe" i "trudne" odcinki. Po prostu przejdź ją. A jeśli to ma być Twój pierwszy "poważny" szlak to lepiej nabyć powyższe umiejętności gdzie indziej. Przy tej liczbie ubezpieczeń (w większości jedynie szpecących góry) przejście OP naprawdę nie nastręcza jakichś dużych trudności. Tyle, że nieraz jest trochę powietrza pod nogami. Jeżeli nie wywołuje to u Ciebie lęku to wal śmiało.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Każdy kij ma dwa końce. Byłeś w błędzie. Trudności natury, powiedzmy, technicznej są na początku z dołu przy obejściu progu. Trudności wyżej w samym żlebie są w postaci kamieni, ewentualnie pod deszczu albo przy oblodzeniu może byc ślisko. Jak jest sucho (a tak było jak tam szedłem) to trudności specjalnych tam nie było (tak jak to Hania opisała powyżej).

_________________
GŚ TG