Forum portalu turystyka-gorska.pl

jakie buty polecacie do 400 zł. byłem w kilku sklepach w Łodzi i mam mętlik w głowie. buciki chciałbym z membraną (najlepiej Gore-tex) i z vibram

No, te o których ktoś pozytywnie pisał na wcześniejszych stronach (1 - 65)... Ale z trego co pamiętam to na niskiej półce cenowej Trezeta przebija inne buciki jakością.

Witam to mój pierwszy post na tym zacnym forum

Mam pytanie odnosnie butów Hi Mountain Tramin , normalnie kosztują 300-400zł , lecz na stronie jest przecena i mozna je dotac za 149zł :0 opłaca sie czy nie ?

Ciężko się wypowiadać ale sądzę, że 149zł są warte na pewno.

Tylko, że z tego co widzę, to są twarde buty. Nie wiem co prawda jaka jest to twardość, czy taka jak w moich Topach, czy jak w standardowych butach trekkingowych. Jeśli to pierwsze, to się kompletnie nie nadają do chodzenia w lecie.

A co sądzicie o tych bucikach ?
http://www.sfpl.pl/shop/view/Product/id ... &context=2

dobra okazja ?

Biorąc pod uwagę:



To cena wygląda nieźle...

A co sądzicie o tych dwóch modelach butów?
1. http://www.polarsport.pl/index.php/skle ... 72/root,1/

2. http://www.salewa.com/pl/7/672/63005-MTN_DRIFTER.html?

Ktoś je posiada? Potrzebuję czegoś lekkiego na chodzenie w lecie po Tatrach. Nie chcę raczej butów wysokich. Zależy mi na w miarę przyczepnej podeszwie, ale z drugiej strony też nieco amortyzującej wstrząsy (w Tatrach trzeba często podchodzić kilka godzin dolinami).
Jeżeli chodzi o 2 to obawiam się, że mogą się dosyć szybko zetrzeć, bo guma w nich jest raczej miękka.
Ktoś ma jakieś doświadczenie w podobnych butach podejściowych? Czy np. na błotnistej nawierzchni ze względu na słabo zarysowany bieżnik bardzo się ślizgają? Czy w ogóle nadają się w Tatry?

kup w promocji 5.10 Prodigy (sam na nie choruję - ale na razie mam niskie Timberlandy i Salomony w całkiem - niezłym stanie i miałbym wyrzuty sumienia):
http://www.8a.pl/page,produkt,id,1244.html

Edit:
Eeeee.... To ja chyba jednak kupuję...

Wyglądają ciekawie, ale bez mierzenia nie wezmę.
Wie ktoś gdzie takowe można znaleźć w Krakowie?

Rohu przymierzałem ostatnio podejściowe Millety podobne do tych Salewy i moim zdaniem:
- jako wspinaczkowe na łatwych drogach - znakomite,
- jako do podejść przez doliny i po piargach - okropne.
Więc jeśli mają służyć uniwersalnie na całej wycieczce od auta na szczyt, to raczej nie bardzo.

Zawsze możesz odesłać bez podania przyczyn i mają 3 dni na zwrot kasy. W innym przypadku bym też nie kupował.
Niestety 5.10 w Polsce - cholera ciężko przymierzyć. 5.10 podobno mają w podejściówkach zaje....ą gumę - ja je podpatrzyłem na kursie skałkowym u Waldiego - był zadowolony - to jest dla mnie dość miarodajna opinia.



Nie zamawiałbym w sklepie, który nie ma takiej info na stronie - co prawda nie mają prawa nie przyjąć zwrotu, ale może to trwać i w ekstremalnej sytuacji oprzeć się o UOKiK czy innego rzecznika.


Edit:
To korzystając z promocji cure'czka podobnież już zamówiła mi była parę wspomnianych bucików - będę miał wyrzuty sumienia... Napiszę więc, czy tylko ładnie wyglądają w necie - czy na żywo też

Czekamy. Czekany. Czekamy.

Jakby co, to na ochotnika przetestuję 8a w kwestii zwrotów

nie będziesz mieć, napatrzysz się, nawzdychasz i

_________________
"Długość życia ludzkiego to punkcik, istota płynna, spostrzeganie niejasne,
zespół całego ciała to zgnilizna, dusza wir, los to zagadka, sława rzecz niepewna"
gg: 54908

Ja nie o butach ale... 8a bez problemu przyjmuje zwroty. Już ich przetestowałam (chodziło o spodnie).

_________________
żeby mieć duży mózg i od razu od tego nie umrzeć potrzebna nam jest twarz.

Do-misiek Milo? Jak tak to lepiej głośno nie mów, że Ci w kroku poszły

_________________
MOTYLA NOGA

Si.

Problem był taki, że spodnie były z odpinanymi nogawkami i dali mi do przypięcia obie prawe.
W kroku to mi poszły takie szajsy z Treksportu.

_________________
żeby mieć duży mózg i od razu od tego nie umrzeć potrzebna nam jest twarz.

hohoho - to się dziać musiało

To ja też się przyznam do zniszczenia na tyłku kanforów... ale ja je po prostu zeszmaciłem... ot tak... bez sensacji...

Ale ponoć jest standardem, że Milo pękają w kroku Powinni dawać mocniejsze szwy to mieli by mniej reklamacji

_________________
MOTYLA NOGA

Tu gdzies sie doczytalam ze ktoś miał ten sam problem : http://ngt.pl/forum/%5Bodziez%5D-milo-lukka,248.html

_________________
MOTYLA NOGA

Eee teraz poprawili swoje paski. Dają bardziej miękki materiał i już nie ma problemu z samoistnym luzowaniem się.
W Milo jest dziwna rozmiarówka: mam 4 pary ich spodni w teoretycznie tym samym rozmiarze. W praktyce wygląda to inaczej

_________________
żeby mieć duży mózg i od razu od tego nie umrzeć potrzebna nam jest twarz.

Jest jest dziwna ta rozmiarówka... także mam 2 pary ich spodni w rozmiarze XL i nogawki jednych są dłuższe o 8-10 cm od drugich już nie wspomne o dwóch "kwadratowych" męskich koszulkach technicznych sięgających do pępka z rozciągniętym kołnierzem. Obie musiałem zwrócić..

Moje nogawki ciągną się po ziemi a jestem osobą dosyć wysoką Może to są spodnie dla kobiet chodzących w góry w butach na obcasach

_________________
MOTYLA NOGA

Pytanie mam - uzywa ktoś butów McKinley? Podobaja mi się (chyba model Kodiak), za 300 w Intersporcie - warto? Czy za tą cenę lepiej coś innego?

W granicach 300 zł możesz kupić np. takie całkiem porządne trezety:
http://www.8a.pl/page,produkt,id,1185.html
McKinley nie słynie z dobrych butów.

Droga Traumo_ Spróbuj zakładać spodnie w taki sposób aby sięgały Ci one do brzucha.
zakładanie ich tylko do wysokości kolan powoduje utrudnienia w chodzeniu a jeśli połączymy chodzenie z górami może również prowokować co żwawsze koziołki lub misie do figli...

Problem w tym, że mam spodnie z wysokim stanem, sięgają mi pod biust, jak naciągne je wyżej to jest ryzyko, że przetrą mi się w łokciach

_________________
MOTYLA NOGA

Rozpirzyły mi się obie pary treków - z butów turystycznych zostały mi sandały Za tydzień jadę na obóz i jednak potrzebuję jakiś trepów. Chciałabym żeby były długowieczne (tzn. nie rozkleją się po 3 latach) i nie puszczały szybko wody do środka.
Zastosowanie: kilku, kilkunasto, a czasem i jednodniowe włóczęgi z plecakiem. Na razie głównie Beskidy czy Bieszczady (polskie), ale w te wakacje zamierzam poszaleć gdzieś dalej w stylu Ukraina/Rumunia Nie zawsze chodzę szlakiem, wolę krzala, koszenie jara, taplanie w błocie.
Interesuje mnie coś z Meindla (ceny zabójcze , ale dam radę jakoś), a konkretnie to: http://sklep.e-gory.pl/index.php/sklep_ ... 23/root,1/
Ale mam obawy, że te szare wstawki to nie jest dobry pomysł...

PS. Tak wiem, że kupowanie butów niepełny tydzień przed dwutygodniowym wyjazdem to kiepski pomysł.

_________________
żeby mieć duży mózg i od razu od tego nie umrzeć potrzebna nam jest twarz.