Forum portalu turystyka-gorska.pl

Tak najlepiej Trzymajcie się z dala

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

ja zawsze mam drugą kartę pamięci w zapasie. cena w chwili obecnej to grosze.....

Dlatego ja wyposażyłem sie w 2Gb + 4Gb SDHC, jak to powiedział szach_mat, koszt to grossze!

Kup sobie duży zewnętrzny dysk. Do tego w razie "W" polecam mieć czytnik kart pamięci do USB. Zapłacisz jakieś grosze za czas spędzony w kafejce. Polecam takie rozwiązanie.

_________________

MALUCH nie zgodzę się z tobą koszt zewnętrznego dysku jest wysoki i musisz mieć kompa żeby je wrzucić. cena 4 GB karty to dosyć niski koszt zakupu i zawsze możesz sobie wymienić na szlaku jak będzie pełna. a zewnętrzny dysk jak przerzucisz zdjęcia na szlaku ?? a do czytnika kart to polecam kosztuje grosze i jest łatwiej przerzucać zdjęcia. ja nie używam oprogramowania załączonego do aparatu. wkładam kartę do czytnika i wio..... [/b]

Tak, tylko masz wszystkie zdjęcia w jednym miejscu. Jak kolega robi tyle fotek i ma płacić za zgrywanie, to taniej wyjdzie kupić zewnętrznego twardziela. Do tego dysk przydaje się także do innych rzeczy. 4gb, z tego, co zostało tu napisane wystarcza na dwa dni, więc na długi wyjazd potrzebowałby ich z 7

_________________

MALUCH To niech kolega zmniejszy rozdzielczość zdjęć ja mam ustawione na 5 milionów px (2592x1944) i z tego mam 1500 zdjęć przy karcie 2 GB większa rozdzielczość jest według mnie nie potrzeba. po co komu takie duże zdjęcia?? bilbordu nie będzie z tego chyba robił

Niektórzy mają hopla na punkcie robienia zdjęć i chcą maksymalnie wykorzystać możliwości aparatu (w tym ja ) i fotki robią w formacie RAW - później lekko podkręcają i można małe bilbordy robić

_________________

chyba że tak....

Chyba najlepiej zakupić Fotobank , z jakimś markowym dyskiem .
Ja mam DigimateIII , troszkę już ma lat i nigdy mnie nie zawiódł , ma wbudowany czytniki kart , ładować baterie można w na wiele sposobów (przez usb, ładowarke samochodowa lub z sieci )
Co do bezpieczeństwa to DVD tez nie daje Ci 100% pewności

a w Bieszczadach to raczej ciężko będzie ci coś zgrać , i w wielu innych rejonach polski też.

_________________
www.jeziorski.cba.pl FOTOGRAFIE
www.sbbkurs.cba.pl STRONA KURSANTÓW Jaskiniowców

Ja to zawsze muszę coś dorzucić od siebie. Najlepiej mieć i jedno i drugie.
W Paryżu zabraklo mi miejsca na karcie 2GB i musiałem kupić drugą. Od tamtego dnia uważam, ze oprócz awaryjnej drugiej baterii warto też zawsze mieć przy sobie jakąś awaryjną drugą kartę pamięci. No i dodatkowy twardziel też się przydaje. W moim przypadku do backupu bo zdjęć tak dużo nie pstrykam. Gdybym się w to bawil na powąznie to pewnie miałbym albo wielkie dyski w PCie plus solidny zewnętrzny backup albo nawet i dwa zewnetrzne twardziele. Dobrze pmaiętam jak mi w marcu siadła karta graficzna i panikowałem, że moje dyski w tandemie RAID0 szlag trafił. Wtedy kupilem backup. Dwa miesiące temu w firmowym laptopie poszedł twardziel. Dużo plików straciłem, większość udało się odzyskać z kopi u kolegów ale i tak kosztowało mnie to mnóstwo czasu i starań. Solidny backup to jednak ważna rzecz.

_________________
GŚ TG

GUSTAW masz rację jak ktoś robi dużo zdjęć musi mieć drugą kartę a baterię to obowiązek w tym roku będąc w górach wielokrotnie musiałem wymieniać baterię w aparacie (osobiście uważam że lepsze są baterie od akumulatora). wchodząc na Krzyżne musiałem także wymienić kartę.

mało, ja zmieniam z 3 czasem cztery, ale to dlatego że mój aparat jest bateriożerny

_________________
Miłość do Gór można poznać dopiero wtedy, gdy przeżyje się tam zatrważające zdarzenia i nadal będzie się z Nimi spotykać
Niech kasza namoka! Nieniechże!

amen

655