Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest So gru 21, 2024 8:41 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4457 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50 ... 149  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Pt wrz 12, 2008 8:40 pm 
Swój

Dołączył(a): Cz cze 05, 2008 12:12 pm
Posty: 36
563


Ostatnio edytowano So gru 27, 2008 5:34 pm przez wiki, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So wrz 13, 2008 6:33 pm 
Swój

Dołączył(a): Cz cze 05, 2008 12:12 pm
Posty: 36
333


Ostatnio edytowano So gru 27, 2008 5:36 pm przez wiki, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 16, 2008 8:08 am 
Weteran

Dołączył(a): Wt wrz 09, 2008 9:50 am
Posty: 101
Lokalizacja: 300 km a i tak czuć góry w powietrzu...
Czy ktoś miał jakies doświadczenie z butami Trezetz Dragon Pro Gtx? Jakoś niezbyt drogie są w porównaniu do innych tej marki (279PLN...) Niepokoi mnie materiał podeszwy "guma carbonowa"?
Tak reklamują to w sieci:
"Dragon Pro GTX
Doskonały but turystyczny w konkurencyjnej cenie.
Wykonany z wysokiej jakości materiałów.
Membrana Gore-Tex zapewnia nieprzemakalność i doskonałą oddychalność, a podeszwa z gumy carbonowej gwarantuje dobrą przyczepność.
Wzmocniony przód i tył buta zapewnia długotrwałe użytkowanie.

Materiały: skóra naturalna, cordura.
Membrana: Gore-Tex.
Podeszwa: guma carbonowa."
Co o nich sądzicie? Warto kupić? Chodzić zamierzam głównie wiosna-jesień... (w Tatrach) No ale wiadomo warunki są różne - teraz np śnieg gdzieniegdzie już jest...

_________________
...próba zrozumienia logiki kobiety to gwałt na zdrowym rozsądku... O ile może tu być mowa o logice.
(to myśl z chwili załamania nerwowego - po krótkiej dyskusji z płcią jakże odmienną... rozwijana z czasem)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 16, 2008 8:23 am 
Weteran

Dołączył(a): Wt wrz 09, 2008 9:50 am
Posty: 101
Lokalizacja: 300 km a i tak czuć góry w powietrzu...
No własnie... nie VIBRAM... I oto chodzi...
Dzięki Ali7...
Trochę się martwię jak się zachowa podeszwa na czymkolwiek cokolwiek śliskim... :wink:

_________________
...próba zrozumienia logiki kobiety to gwałt na zdrowym rozsądku... O ile może tu być mowa o logice.
(to myśl z chwili załamania nerwowego - po krótkiej dyskusji z płcią jakże odmienną... rozwijana z czasem)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 16, 2008 10:24 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 17, 2008 11:12 pm
Posty: 1357
Lokalizacja: NewSączCity
Ali7 napisał(a):
Miałem buty na Vibramie, które jeździły jak łyżwy na każdym mokrym kamieniu, więc to magiczne słówko też gwarancji nie daje.


oczywiście że to nie słowo (czyli napis na podeszwie) daje gwarancję, tylko sam Vibram... aczkolwiek on sam też nie daje nikomu gwarancji stuporcentowego bezpieczeństwa, tylko je po prostu podnosi...

i osobie kupującej pierwsze buty w Góry zawsze będę radził by bardziej zwracała uwagę na podeszwę (czyt. Vibram) niż na membranę (czyt. Gore-Tex)

_________________
Czasem wystarczy przestać pragnąć jakiegoś marzenia, aby sprawić żeby się ono spełniło...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 1:12 am 
Swój

Dołączył(a): Śr wrz 17, 2008 12:19 am
Posty: 44
Na mokry kamień najlepsze są klapki z miękkiej gumy. Zdarzyło mi się w takowych przebradzać strumień o iście kamienistym dnie i jakoś się nie poślizgnąłem. Czego nie mogę powiedzieć o moich butach na vibramie gdy później szedłem brzegiem tegoż strumienia po mokrych kamieniach.

Na mokrą skałę nie ma mocnych. Wszystko się będzie ślizgać.

A co do membran w butach to odradziłbym je każdemu z miejsca. Buty to nie miejsce na membrany. Chyba, że kogoś stać co wycieczka kupować nowe buty...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 8:50 am 
Weteran

Dołączył(a): Wt wrz 09, 2008 9:50 am
Posty: 101
Lokalizacja: 300 km a i tak czuć góry w powietrzu...
Zdaje się, że lada moment zaczną się wyprzedaże obuwia... Ponieważ wyjazd jak narazie mi się... spalił... to chyba poczekam, popatrzę i coś wybiorę. Ale jak nic w dobrej cenie nie znajdę to kupuję te Trezety Dragon Pro - zobaczymy - jako pierwsze buty sądzę, że będą ok. Tym bardziej, że szaleństw w nich nie przewiduję... Co do podeszwy - ważę tyle, że czy wibram czy guma ścierać się będzie w tempie zsuwania się lawiny... :cry:

_________________
...próba zrozumienia logiki kobiety to gwałt na zdrowym rozsądku... O ile może tu być mowa o logice.
(to myśl z chwili załamania nerwowego - po krótkiej dyskusji z płcią jakże odmienną... rozwijana z czasem)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 10:05 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 23, 2006 8:39 am
Posty: 5110
Lokalizacja: daleko od gór
Ramidas napisał(a):
Na mokrą skałę nie ma mocnych. Wszystko się będzie ślizgać.
Pewnie tak, ale w różnym stopniu.
Ramidas napisał(a):
A co do membran w butach to odradziłbym je każdemu z miejsca. Buty to nie miejsce na membrany. Chyba, że kogoś stać co wycieczka kupować nowe buty...
A tego to już zupełnie nie rozumiem. Toż to kompletne brednie. :evil: Nie rób ludziom z wody z mózgu poprzez takie niekwalifikowane kardynalne wypowiedzi. Spróbuj to jakoś uzasadnić.

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 11:54 am 
Swój

Dołączył(a): Śr wrz 17, 2008 12:19 am
Posty: 44
Nie skonstruowano jeszcze takiej membrany, która wytrzymałaby obciążenia jakim poddawane są buty górskie. Miejsce membran to co najwyżej kurtki i spodnie (choć i tu sądzę, że przyszłość należy do odzieży softshell'owej). Gore-tex wytrzymuje w butach kilkadziesiąt godzin intensywnego marszu potem rwie się w strzępy i but mamy suchy póki nie wejdziemy w kałużę.

Słyszałem o człowieku, któremu buty z Gore zaczęły przemakać po tygodniu. Poszedł je reklamować, jednak reklamacja została odrzucona z powodu "normalnego zużycia eksploatacyjnego". Inny zaś bardziej krzykliwy zażądał rozebrania butów w jego obecności na czynniki pierwsze. Membrana była w strzępach. I nie ma się co dziwić. To nie ma prawa być wytrzymałe. To jest tylko cieniutka warstewka teflonu naniesiona termicznie na materiał.

Membrany w butach to pic służący jedynie sztucznemu zawyżaniu ceny w butach! Sprawdziłem na własnych nogach.

Dużo lepszym rozwiązaniem są buty wykonane ze skóry licowej impregnowane tłuszczem. Te o ile o nie dbamy, starczą nam na wiele wiele lat.

BTW anegdota dotycząca Gore-Texu. Podobno kiedyś ktoś zmontował coś co zostało nazwane pokrowcem na karimatę z Gore-Texem. Po kiego grzyba? Nie wiem. W każdym bądź razie genialnie sprawował się jako worek na żywność, zwłaszcza gdy zapakowano doń jeszcze ciepły parujący chleb. :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 12:09 pm 
Swój

Dołączył(a): Cz cze 05, 2008 12:12 pm
Posty: 36
333


Ostatnio edytowano So gru 27, 2008 5:29 pm przez wiki, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 12:15 pm 
Swój

Dołączył(a): Śr wrz 17, 2008 12:19 am
Posty: 44
Dziwisz się? Żywotność buta turystycznego (dokładniej czas po którym turysta decyduje się na nowy zakup) z membraną to średnio 2-4 lata. Dobre buty ze skóry (o które się dba) starczą i na 10 lat! I gdzie tu interes producenta?! Nie jest łatwo znaleźć, ale i nie jest to niemożliwe ;]

BTW pokażcie mi choć jedne profesjonalne wysokogórskie (np do wspinaczki himalaistycznej czy na najwyższe szczyty Alp) buty z membraną.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 12:21 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 02, 2006 7:15 pm
Posty: 1270
Lokalizacja: Kraków
Ramidas napisał(a):
Gore-tex wytrzymuje w butach kilkadziesiąt godzin intensywnego marszu potem rwie się w strzępy i but mamy suchy póki nie wejdziemy w kałużę.


znaczy moje mają porwaną membranę od jakichś 20 godzin akcji górskiej :D ciekawostka :D

Ramidas napisał(a):
Słyszałem o człowieku, któremu buty z Gore zaczęły przemakać po tygodniu.


ja słyszałem że w Klewkach Talibowie wąglika uprawiali :D

_________________
Blog | Flickr | Facebook | Instagram | Twitter


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 12:30 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 02, 2006 7:15 pm
Posty: 1270
Lokalizacja: Kraków
Ramidas napisał(a):
Na mokry kamień najlepsze są klapki z miękkiej gumy. Zdarzyło mi się w takowych przebradzać strumień o iście kamienistym dnie i jakoś się nie poślizgnąłem.


Ali7 napisał(a):
No widzisz. Niestety: będziesz musiał impregnować margaryną. Słyszałem, że Rama najlepsza.


nie, wywalę to goreteksowe gówno i kupie "klapki z miekkiej gumy", muszą być iście zajebiste.

_________________
Blog | Flickr | Facebook | Instagram | Twitter


Ostatnio edytowano Śr wrz 17, 2008 1:21 pm przez marekm, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 12:31 pm 
Swój

Dołączył(a): Śr wrz 17, 2008 12:19 am
Posty: 44
marekm napisał(a):
Ramidas napisał(a):
Gore-tex wytrzymuje w butach kilkadziesiąt godzin intensywnego marszu potem rwie się w strzępy i but mamy suchy póki nie wejdziemy w kałużę.


znaczy moje mają porwaną membranę od jakichś 20 godzin akcji górskiej :D ciekawostka :D


Sprawdź. Nalej wody do miski po kostkę i wejdź do niej w swoim bucie. Ciekawy jestem efektu. :)

Zresztą ja tu nie zamierzam otwierać frontu wyzwolenia butów górskich spod membranowej okupacji. Wyrażam tylko swoją opinię na ich temat. Dla mnie to jest zwyczajne nabijanie ludzi w butelkę.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 12:34 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 02, 2006 7:15 pm
Posty: 1270
Lokalizacja: Kraków
Ramidas napisał(a):
Sprawdź. Nalej wody do miski po kostkę i wejdź do niej w swoim bucie. Ciekawy jestem efektu. :)


Miesiąc temu 2 razy wpadłem do strumienia w Złomiskach. Zmoczyły się doły nogawek w gaciach :)

_________________
Blog | Flickr | Facebook | Instagram | Twitter


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 12:42 pm 
Swój

Dołączył(a): Śr wrz 17, 2008 12:19 am
Posty: 44
Wbrew pozorom strumień to jeszcze nie najgorsze wyzwanie dla butów. Zwłaszcza, jeśli szybko wyjdziesz na brzeg. Prawdziwa próbą jest rosa. Ale mniejsza, o to spierać się nie zamierzam.

BTW ciekawy jestem, jak to zrobiłeś, że do butów Ci się wierzchem nie nalała woda?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 12:48 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 02, 2006 7:15 pm
Posty: 1270
Lokalizacja: Kraków
Ramidas napisał(a):
BTW ciekawy jestem, jak to zrobiłeś, że do butów Ci się wierzchem nie nalała woda?


nie było aż tak głęboko żeby woda sięgnęła górnej krawędzi cholewki

_________________
Blog | Flickr | Facebook | Instagram | Twitter


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 12:51 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr cze 20, 2007 5:51 pm
Posty: 10096
Lokalizacja: Moszna
Ramidas napisał(a):
Prawdziwa próbą jest rosa

Tu się zgodzę, nie ma nic bardziej mokrego niż rosa i ciężki śnieg ...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 1:02 pm 
Swój

Dołączył(a): Śr wrz 17, 2008 12:19 am
Posty: 44
marekm, po pierwsze nie przypisuj mi słów, których nie powiedziałem. (Twój post z Sro Wrz 17, 2008 1:30 pm)

Ramidas napisał:
Na mokry kamień najlepsze są klapki z miękkiej gumy. Zdarzyło mi się w takowych przebradzać strumień o iście kamienistym dnie i jakoś się nie poślizgnąłem.

marekm napisał(a):
nie, wywalę to goreteksowe gówno i kupie "klapki z miekkiej gumy", muszą być iście zajebiste.


Do przebradzania rwących potoków z wodą po kolana z pewnością warto.

A tak wracając do Twojego strumienia. Wyjaśnij mi jak można wpaść do stumienia, mając cholewy powyżej poziomu wody i jednocześnie zamoczyć sobie przy tym nogawki w gaciach?! :shock:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 1:11 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 31, 2007 10:13 pm
Posty: 724
Lokalizacja: Kraków
No jak nogawki sięgają poniżej górnej krawędzi cholewy to pewnie można :-P


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 1:14 pm 
Swój

Dołączył(a): Cz cze 05, 2008 12:12 pm
Posty: 36
656


Ostatnio edytowano So gru 27, 2008 5:28 pm przez wiki, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 1:17 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 02, 2006 7:15 pm
Posty: 1270
Lokalizacja: Kraków
Ramidas napisał(a):
marekm, po pierwsze nie przypisuj mi słów, których nie powiedziałem. (Twój post z Sro Wrz 17, 2008 1:30 pm)

Ramidas napisał:
Na mokry kamień najlepsze są klapki z miękkiej gumy. Zdarzyło mi się w takowych przebradzać strumień o iście kamienistym dnie i jakoś się nie poślizgnąłem.


nie wiem czy powiedziałeś :D napewno napisałeś (rozdwojenie jaźni?):
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewto ... 812#283812

Ramidas napisał(a):
A tak wracając do Twojego strumienia. Wyjaśnij mi jak można wpaść do stumienia, mając cholewy powyżej poziomu wody i jednocześnie zamoczyć sobie przy tym nogawki w gaciach?! :shock:


no po prostu można, załóż sobie długie spodnie, ubierz wysokie buty, wsadź nogę do miednicy z wodą, będziesz wiedział :D

_________________
Blog | Flickr | Facebook | Instagram | Twitter


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 1:22 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 02, 2006 7:15 pm
Posty: 1270
Lokalizacja: Kraków
a przepraszam, juz poprawiłem :) zmylił mnie cytat cytatu :)

_________________
Blog | Flickr | Facebook | Instagram | Twitter


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 1:26 pm 
Swój

Dołączył(a): Śr wrz 17, 2008 12:19 am
Posty: 44
Spoko, już rozumiem. Sądziłem, ze mówiąc gacie masz na myśli majtki, stąd zdziwienie moje.


wiki napisał(a):
Ramidas napisał:
z membraną to średnio 2-4 lata. Dobre buty ze skóry (o które się dba) starczą i na 10 lat!


a podeszwa na 3 lata...
chyba, że Hanwag i tej opcji przygladnę się bliżej.


Podeszwy można wymieniać. Widziałem buty Himalaje firmy Polsport Wałbrzych, na podeszwie vibramowskiej. :) Jest kilka zakładów które zajmują się tego typu przeróbkami. Na przykład Hanzel.

A o Hanwagu słyszałem wiele pozytywnych rzeczy. Może ktoś więcej o tych butach napisać?[/quote]


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 1:41 pm 
Swój

Dołączył(a): Śr wrz 17, 2008 12:19 am
Posty: 44
To są fajne botki :)

Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 2:03 pm 
Swój

Dołączył(a): Śr wrz 17, 2008 12:19 am
Posty: 44
A zdziwisz się, bo przypniesz do nich raki. :) Tak przynajmniej twierdzi ich właściciel. Na żywo ich jednak nie widziałem. Ile ważą, też nie wiem. Różnice w masie jednak nie są chyba duże. Moje membranowce, które miałem swego czasu ważyły tyle samo co stare pionierki mojego ojca. I nie głoszę prawd objawionych tylko wyrażam swoją opinię. Po to chyba jest to forum, nie? Co śniegu nie wypowiem się, bo nie chodziłem w górach po śniegu.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 2:25 pm 
Swój

Dołączył(a): Śr wrz 17, 2008 12:19 am
Posty: 44
Ali7 napisał(a):
Ramidas napisał(a):
Moje membranowce, które miałem swego czasu ważyły tyle samo co stare pionierki mojego ojca.

No to po prostu kijowe membranowce miałeś :lol:


Być może stąd mój uraz do tego typu obuwia. Ale i nie widziałem jak do tej pory żadnych innych dobrych, a nie mało ich już widziałem i z nie małą liczbą ludzi o butach dyskutowałem.

Ali7 napisał(a):
Ramidas napisał(a):
Co śniegu nie wypowiem się, bo nie chodziłem w górach po śniegu.

Więc nie wypowiadaj się na temat raków. I nie traktuj właściciela tychże butów, czyli pana Skibickiego jako jedyne słuszne źródło wiedzy na ten temat.


Broń Boże za jedyne. :) Akurat to zdjęcie przytoczyłem bo ten model mi się akurat podoba i wiedziałem, że tam je szybko znajdę. To że akurat należą do Skibickiego, czy Kowalskiego, to już nie ma znaczenia...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 2:49 pm 
Swój

Dołączył(a): Cz cze 05, 2008 12:12 pm
Posty: 36
565


Ostatnio edytowano So gru 27, 2008 5:28 pm przez wiki, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 3:01 pm 
Swój

Dołączył(a): Cz cze 05, 2008 12:12 pm
Posty: 36
654


Ostatnio edytowano So gru 27, 2008 5:27 pm przez wiki, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 17, 2008 5:45 pm 
Swój

Dołączył(a): Śr wrz 17, 2008 12:19 am
Posty: 44
Czyli typowy adidas sportowy. :) Wiadomo, że but bez membrany będzie oddychał o niebo lepiej niż z membraną. Ale jak rozumiem temat dotyczy butów do chodzenia po górach. A ten wyżej się do tego ni jak nie nadaje....


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4457 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50 ... 149  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL