Polary i SoftShell'e to już przeżytek i wręcz nie wypada się w tym pokazywać..
Cytuj:
Wspinaczka nago
Mamy okres wakacyjny, czas małych i dużych podróży (chyba, że jest się twórcą Po Bandzie i od dwóch lat nie wychodzi się z piwnicy domu rodziców). Jeśli wybieracie się w najbliższym czasie w góry, mam dla Was dobrą radę - miejcie oczy szeroko otwarte, bo nigdy nie wiadomo kiedy zetkniecie się z nową dyscypliną sportową, która powstała w USA i rozpoczęła ofensywę na Europę. Mowa o nagiej wspinaczce.
Entuzjaści nowego sportu nie tylko rezygnują z lin i zabezpieczeń, ale zrzucają też z siebie wszystkie ubrania. Goła skała na gołą klatę. Sympatycy tej dyscypliny twierdzą, że jest to ''prawdziwa esencja ducha wspinaczki''. Jej twórcą i zarazem największym propagatorem jest amerykański fotograf i alpinista Dean Fieldman, który w ramach promocji takiego spędzania wolnego czasu wydał ostatnio kalendarz ''Stone Nudes'' ze zdjęciami swojego autorstwa.
Fieldman, który sprzedaje swoje dzieło za pośrednictwem strony internetowej twierdzi, że ten rodzaj wspinaczki jest sportem w najczystszej postaci i że setki ludzi w Stanach złapało już ekshibicjonistyczno-wspinaczkowego bakcyla a teraz atakuje on Wielką Brytanię. O nowym sporcie mówi: ''Nie potrzeba do niego żadnego sprzętu, mogą go uprawiać wspinacze o różnym poziomie umiejętności''. Wszystko fajnie, ale byłbym ostrożny z pochopnym zachęcaniem wszystkich do próbowania swych sił w nagiej wspinaczce. Na wszelki wypadek spisałbym od razu regulamin nowej dyscypliny - zawierałby się w jednym zdaniu: ''Żadnych facetów i grubasek''. Zalety takiego przepisu widać najlepiej we wspomnianym kalendarzu autorstwa Fieldmana:
Po Bandzie zawsze będzie popierało inicjatywy łączące sport i nagość. Postępująca popularyzacja nagiej wspinaczki to także dobra wiadomość dla wszystkich nudystów. Od dziś na wakacyjne wojaże nie muszą jechać do Chałup.
http://www.dailymail.co.uk/news/worldne ... naked.html
http://www.pobandzie.pl/Pobandzie/1,861 ... _nago.html