Forum portalu turystyka-gorska.pl

piomic tak czasami lepiej nie wiedzieć to się wtedy udaje

A jak nas powieszą,za męski szowinizm to nic -najgorzej jak nas powieszą za .........

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH

Taaa... dokładnie to samo sobie pomyślałem. Pisz Gustaw ! To jeszcze nie jest to najgorsze, co Cie może za to spotkać

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku

Jak Ty wspomniałeś o OT to ja pomyślałem o Sprzęcie ...

_________________
GŚ TG

idzie wiosenka, mozna zacząć biegać

_________________
Mądry wycof nigdy nie przynosi ujmy

Nie lubię biegać Nigdy nie lubiałem

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku

Nooooo - ja też nie lubię.
Jak na razie radzę sobie inaczej: basen, łyżwy, aerobic
Ale to jest niestety kasochłonne więc chyba trzeba będzie się zmobilizować i zacząć jednak biegać...
Zawsze się zasłaniałam kręgosłupem - bo krzywy, ale kto ma teraz prosty???

Aaaaaaa - no i zapomniałam o mojej nowej dyscyplinie - skałki (ale to pewnie też nie na długo) karnet sobie kupiłam i chodzę, ale jak się skończy to i wiosna przyjdzie na dobre, a wtedy.......
Wtedy to już rowerek - jak się da to codziennie - i to jest to!!!

No... nie wiem Ja też nie

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku

Kasochłonne to się dopiero zrobi jak przez nieuwagę sobie kolana załatwisz.
Biegać tak ale w dobrym sprzęcie.
Streching rób. I nie przesadzaj.

_________________
GŚ TG

Tyż prowda

Och tak rowerek to jest to

Żeby kolana mniej cierpiały to biegam po "miękkim" -> pola, ścieżki wokół mojej wsi Ale cierpią niestety i tak

Trochę ruchu i owszem, ale przede wszystkim książki i filmy o tematyce górskiej...

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)

Tiaaa... ostatnio trochę czytałem i też mi zaszkodziło. Dylematów się nabawiłem To już chyba lepiej biegać, byle po miękkim

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku

ale wrazenia fajne, jak mozna sie napotkac na szlaku biegu sarny albo zajace

...albo leśniwego z fuzyjom, a tu "zakaz wstępu - uprawy doświadczalne"

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku

A ja jeżdżę na rowerze, czasem na basen, ale głównie na rowerze, bo w ogóle przez lato dużo jeżdżę, a w górach praktycznie zawsze w lecie jestem

_________________
Dołem - wicher ciężkie chmury niesie,
O skaliste roztrąca urwiska;
Burza huczy po sczerniałym lesie.
I gromami w głąb wąwozów ciska...
A tam w górze, gdzie najwyższe szczyty,
Lśnią pogodne, jak dawniej błękity.

Adam Asnyk

15 marchewek dziennie wyciąg z żeń-szenia zero alkoholu, zero siedzenia przy kompie a do wspinaczki wciągam nosem magnezję do tego piję mocz i zjadam(nie spalam) kilogram trawy dziennie(takiej z ogródka)

a tak na serio to biegam z raz w tygodniu czasem dwa jakieś 10-20 km ale tak na luzie plus rower ale nie dla kondycji tylko wycieczkowo-relaksowo

ja biegam za piłką, dwa razy w tygodniu 2 h na pełnowymiarowym boisku, można się zmęczyć, plus 1 h na hali, mamy taka zgrana pakę, że w ciągu ostatnich 10 lat może z pięć razy nie graliśmy, bez względu na pogodę, zdarzało się przy -25 stopniach

_________________
Zrozumcie, że państwo chce tylko waszego dobra. Całego waszego dobra...

Picasa

Do pracy na nożkach chodze... Minimum 4 razy na tydzień... Dziennie ok 10 km...
do tego rower i narty... a oprócz tego NIGDY nie używam windy...


**

(po chwili dodane)

i byłbym zapomniał... średnio trzy razy na miesiąc zapijam ryja (czytaj: dezynfekuję organizm oraz niszczę zły cholesterol...)

_________________
Czasem wystarczy przestać pragnąć jakiegoś marzenia, aby sprawić żeby się ono spełniło...

to ważne

_________________
Zrozumcie, że państwo chce tylko waszego dobra. Całego waszego dobra...

Picasa

ooo to bardzo ważne ! Ja właśnie wróciłem z akcji "wyniszcz zły cholesterol"

ja też właśnie wróciłem... wszystkie złe krwinki padły nieżywe...
AVE!!

_________________
Czasem wystarczy przestać pragnąć jakiegoś marzenia, aby sprawić żeby się ono spełniło...

widzę, że się temat: KONDYCJA ponownie się pojawił.
ja zaczęłam wczoraj - pierszy raz w tym sezonie: ROWEREK - 14 km po pagórkach w lesie. Masakra - nie spodziewałam się, że jest tak źle...

No cóż - teraz to już może być tylko lepiej

Ciepło się robi, niedługo baseny kryte będą świeciły pustkami co mnie ogromnie cieszy bo w zimie była tragedia, pływało się niekiedy po 10 osób na jednym torze rządkiem. Tor numer 1 dla najwolniejszych, tor numer 6 dla najszybszych a ja gdzieś po środku i potem nie mogłam wyjść z basenu...

_________________
MOTYLA NOGA

fajna sprawa, niech tylko pogoda sie ustatkuje

_________________
Dar mądrości - to przede wszystkim umiejętność panowania nad swoją głupotą.

GG 8660406
Skype justka1983

Skoszenie 30 arów trawnika kosiarką, od czerwca chodzenie na grzyby - ok 2 godziny w mocno rozczłonkowanym terenie. Po takich zaprawach w górach śmigam jak kozica.

_________________
http://naszczytach.cba.pl/ Aktualizacja 2023 - nowe: Góry Skandynawskie, Taurus w Turscji, Alpy Julijskie, Kamnickie, Ennstalskie, Tatry Bielskie, Murańska Planina, Haligowskie Skały i wiele innych. Zapraszam

P.S. a po basenie jaka figura Polecam Paniom na bioderka i Panom na ramiona

_________________
MOTYLA NOGA

ja mój -aż 20 m kw -koszę po kolanach przy użyciu archaicznej nieco kosiarki tj. sierpa a gdy już nie moę się odgiać to tłumaczę sobie że to dla kondycji, do tego dorzucić trzeba wiosenne skopanie ogrodu a tego jest już zanacznie więcej, no i codzienny rowerek i ganianie n razy po schodach ale to już zwykła codzienność

kurcze a ja nie mam ogródka

_________________
Bo gdy raz spojrzysz w oczy TATROM
zakochasz się z wzajemnością.
Powroty do nich będą...
jak świeży powiew wiatru....