Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Pt lis 22, 2024 1:58 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 38 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Cz wrz 27, 2007 3:19 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Pn sie 13, 2007 12:06 am
Posty: 161
Lokalizacja: Radom
Nie było fajerwerków. Wybraliśmy się w Tatry we dwójkę niczym w majowe Pieniny. Zatem i nastawienie zabrałem podobne - luzik, spacerowe tempo i dobry nastrój. Na Pardałówce pojawiliśmy się w godzinach porannych 29 sierpnia. Tego dnia darowaliśmy sobie jakiekolwiek marszruty, bo po krótkiej kimce nad Tatrami zakłębiły się ciemne chmury.

30.08.07
Tego dnia na rozruch obraliśmy kierunek - Murowaniec. Było pochmurno, a jednak tłoczno. Aparatu nie było sensu wyciągać, bo i chmury nie tworzyły ciekawych efektów, o braku światła nie wspominając. W schronisku podczas zajadania ichniego żurku Kamila zwróciła uwagę na jakąś kobietę otoczoną rosłym towarzystwem, twierdząc, że to "bardzo znana aktorka". Jakaś Scenka, czy Stenka... - w życiu nie słyszałem, jak również żaden z przytoczonych z nią filmów nic mi nie mówił :wink: . Nieważne. Ku mojej uciesze poszliśmy w kierunku Czarnego Stawu, a tam Kamila zaproponowała, że spróbuje podejść na Karb. Byłem mile zaskoczony, bo jak do tej pory jej wycieczki kończyły się na wysokości schronisk, i albo wracaliśmy, albo czekała na mnie, zanim obrócę z obranego szczytu/przełęczy/grani, itp.
Na Mały Kościelec, o dziwo, całkiem dobrze sobie radziła. Górołazka pełną gębą się z niej robi :wink:
Podczas podejścia cała lewa strona była w "mleku". Przez dłuższą chwilę od strony Czarnego Stawu dobiegał warkot silnika śmigłowca, lecz nie było szans go wypatrzeć. Wreszcie dotarliśmy do Karbu skąd na chwilę ukazał się Zielony Staw. Usiedliśmy, zjedliśmy po bananie i batonie "grześku", po czym porwałem rękę mojej Lubej i wcisnąłem na paluch zaręczynowy pierdziołek 8)

Kamila ze słabym skutkiem próbuje wyeksponować brylancik :D :
Obrazek

Po dłuższej chwili ponownie słyszalny, ale i widzialny, okazał się śmigłowiec TOPR-u krążąc z kolei w okolicach Zielonego Stawu. Udając się w jego kierunku zauważyliśmy ogromny tłum. Takiego na szlaku innym niż do moka w życiu w Tatrach nie spotkałem. Pierwszą była czarna myśl, że to jakaś tragedia, a wokół gapie. Jak się później okazało gapiami okazali się statyści, wśród których czerwieniły się kurtki ratowników, a dookoła poustawiane statywy, kupa górskiego szpeju, kamery i co tam jeszcze... Wyłoniła się z tłumu również "bardzo znana aktorka", która pojawiła się tam z pewnością przy pomocy TOPR-owskiego śmigłowca. Mam nadzieję, że chłopaki-ratownicy coś z tego uszczknęli, a nie wyłącznie z naszych podatków.
Szybko się stamtąd ulotniliśmy aby uniknąć uduszenia, łapiąc trochę oddechu nad Kurtkowcem:
Obrazek

Do Murowańca, a następnie do Kuźnic zeszliśmy bez jakichś tam przygód. Marna pogoda towarzyszyła nam do końca dnia, ale grunt, że mordy uhahane od ucha do ucha.


31.08.07
Ostatni dzień sierpnia przywitał nas całkiem ładną pogodą. Szybkie śniadanie, bus do Kuźnic i po jakimś czasie znaleźliśmy się na Kalatówkach. Tam wyciągnąłem pożyczonego antyka i zrobiłem parę fot, kadrując w taki sposób, aby tamtejsze plenery "udawały" wyludnione:
Obrazek
Obrazek

Nawet nie zauważyliśmy jak się znaleźliśmy w okolicach Hali Kondratowej:
Obrazek

Podczas konsumowania w okolicach schroniska ulubionego batona "grześka" 8) nad Czerwonymi Wierchami robiło się coraz ciemniej. Jednak cała ta "bryndza"zwiewała w kierunku Kasprowego. Nie zastanawiając się dłużej udaliśmy się na Przełęcz pod Kopą. Nudne, monotonne podejście dawało się we znaki. Ale udało się, Kamili zdążył przejść kryzys i tak znaleźliśmy się na przełęczy, a zaraz potem na Kopie:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

W tym miejscu namawiałem Kamilę na powrót przez Małą Łąkę, jednak uprosiła abyśmy skrócili drogę i przez Przełęcz Kondracką zeszli z powrotem do Hali Kondratowej oraz do Kuźnic.
Obrazek
Obrazek

Giewont kusił z powodu bliskości,
Obrazek
lecz narzeczona :wink: mi zgłodniała i pognaliśmy na dół, z krótką przerwą w schronisku na łyk wody, i tak po niezbyt długim czasie skwitowaliśmy dzień w Kolibecce.

01.09.07
W kolejnym dniu pobytu zrobiliśmy sobie wolne od gór, bo zakwasy zrobiły swoje. Wynagrodziliśmy sobie to wieczornym grillowaniem u gazdy, który nas gościł przez te kilka dni. Mimo chłodu spędziliśmy wieczór w dobrym towarzystwie.
P. S. A mówią, że górole to twarde głowy :D

02.09.07
I znowu pochmurno. Kamili nadal dokuczały zakwasy, zatem lajtowych spacerów ciąg dalszy. Jak się później okazało, nie było nam już dane nigdzie wyżej się wybrać. Ale nie rwałem szat z tego powodu. Cóż nam począć? Ano bus i do Kościeliskiej. Byłem tam mnóstwo razy i gdyby znowu miało się na schronisku zakończyć, wolałbym obrać kierunek - Kolibecka. :wink: Przypomniało mi się jednak, że za każdym razem gdy tam trafiałem, zawsze z jakimś towarzystwem, nikt prócz mnie nie reflektował odbicia nad Smreczyński Staw. Tym razem obiecaliśmy sobie go nie odpuścić.

Pogoda w drodze nie dopisywała za szczególnie, ale deszcz nas nie złapał
Obrazek
Obrazek

A tu już mała sesyjka w okolicach schroniska
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Po łyku wody i pożarciu dwóch brzoskwiń pognaliśmy nad tajemniczy, nam jak do tej pory nie znany, Smreczyński Staw. Cóż tu gadać, po prostu zakochałem się w nim. A wręcz dokonałem wzrokowego gwałtu. Jak mogłem zostawiać go zapomnianym, będąc tyle razy tak blisko. Okazał się jedynym w swoim rodzaju. Ta nie skalana cisza. Miałem wrażenie, że większość turystów było tam po raz pierwszy, choćby mając na uwadze ich miny. Cóż, był to gwałt zbiorowy :D. Nie omieszkałem uczynić mu parę aktów :wink: :
Obrazek
Obrazek
Obrazek

No i dwójka sprawców :D:
Obrazek
Warunki do robienia zdjęć były marne. Brak statywu przy tak długich czasach naświetlania, wbijał mnie w pewne obawy. Poprosiłem faceta, który wyglądał na "rasowego" fotografa ze względu na uwieszony nikon d200 na jego szyi, by zrobił nam zdjęcie. Może 1/8 sekundy utrzyma. Jak zobaczył ten antyk wpadł w zakłopotanie. Jednak okazało się, że nie miał starej szkoły, a zmylił go sensorowy spust migawki oraz ostrzeżenie przed poruszeniem :D. No ale "cuś" wyszło.

A tym spojrzeniem pożegnaliśmy Srmeczyński, schodząc wprost na kolację do "Kurczaka" (polecam - solidna miska w przystępnej cenie). Ale żal było odchodzić.
Obrazek
cdn. :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 27, 2007 3:50 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 14, 2005 4:40 pm
Posty: 6853
Lokalizacja: WOŁOMIN
Wszystko jak najbardziej okay tylko... po co wchodzić na Karb i nie pociągnąć do Kościelca? :twisted: 8) ;)
Tego chyba nigdy nie zrozumiem... :roll:

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 27, 2007 3:59 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Pn sie 13, 2007 12:06 am
Posty: 161
Lokalizacja: Radom
KWAQ9 napisał(a):
t;]tylko... po co wchodzić na Karb i nie pociągnąć do Kościelca? Twisted Evil Cool Wink
Tego chyba nigdy nie zrozumiem... Rolling Eyes

Ponieważ znam możliwości mojej połowicy. Nie będę ciągał na Kościelec dziewczynę, której wycieczki kończyły się do tej pory na wysokości schronisk. Podchodząc na Mały Kościelec stwierdziła, że na pewno tą samą drogą nie będzie schodziła, bo się boi. Skoro takie ekspozycje ją przestraszyły to Kościelec poczeka. A mnie on jest już znany.
Pozdrawiam - Piotrek :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 27, 2007 4:00 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Wt sie 02, 2005 1:05 pm
Posty: 702
Lokalizacja: że znowu
on se jaja robi, taki maly forumowo-koscielcowy zarcik


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 27, 2007 4:01 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 14, 2005 4:40 pm
Posty: 6853
Lokalizacja: WOŁOMIN
PiKeczup napisał(a):
Skoro takie ekspozycje ją przestraszyły to Kościelec poczeka.


No chyba że tak. Teraz to rozumiem... :lol: ;)

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz wrz 27, 2007 4:04 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 3:25 pm
Posty: 4017
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
PiKeczup napisał(a):
Usiedliśmy, zjedliśmy po bananie i batonie "grześku", po czym porwałem rękę mojej Lubej i wcisnąłem na paluch zaręczynowy pierdziołek 8)


Jesli dobrze interpretuje to ... szczere gratulacje :) !


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 27, 2007 4:25 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn lip 24, 2006 7:21 am
Posty: 3052
Lokalizacja: Leytonstone
zareczyny w gorach :) ach jak romantycznie... 8)

_________________
Dar mądrości - to przede wszystkim umiejętność panowania nad swoją głupotą.

GG 8660406
Skype justka1983


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 27, 2007 5:03 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 14, 2005 4:40 pm
Posty: 6853
Lokalizacja: WOŁOMIN
Justka napisał(a):
zareczyny w gorach :) ach jak romantycznie... 8)


Można by nawet powiedzieć że bydlacko romantycznie... :lol: ;)

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 27, 2007 5:07 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 3:25 pm
Posty: 4017
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
KWAQu wiesz cos o tym ? :lol: :lol: :lol:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 27, 2007 5:11 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 14, 2005 4:40 pm
Posty: 6853
Lokalizacja: WOŁOMIN
Hubert napisał(a):
KWAQu wiesz cos o tym ? :lol: :lol: :lol:


Coś się wie, dlatego z tym Kościelcem tak pojechałem... :lol: ;)

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 27, 2007 5:15 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 3:25 pm
Posty: 4017
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Pod tez ladnie. Wazne ze w gorach :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 27, 2007 6:02 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 23, 2007 8:24 am
Posty: 1260
Lokalizacja: Sosnowiec - Kraków
Troche dziwne, że relacja tak późno dodana, no ale cóż ;) Fajne fotki ;) A co do dziewczyn to (bez obrazy dla tych z lepszą kondycją :P) chyba standard, że szybko tracą siły i co się z tym wiąże chęci do dalszych górskich spacerów ;d Bynajmniej ja znam same takie, które idąc na Giewont już 100 metrów za Kondratową mówią, że dalej nie idą :]

_________________
"Walcz, walcz, walcz
Twój bunt przewyższy nawet bogów gniew...
Walcz, walcz, walcz
Do końca dni...
Walcz, walcz, walcz
Choć Twoją bronią będzie tylko śpiew...
Walcz, walcz, walcz
Ze strachem swym..."


Daab - Przesłanie z daleka


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 27, 2007 6:49 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 14, 2005 4:40 pm
Posty: 6853
Lokalizacja: WOŁOMIN
Drazz napisał(a):
100 metrów za Kondratową mówią, że dalej nie idą :]


Ale że niby tak zmasakrowane trasą czy piwem? :lol: ;)

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 27, 2007 6:57 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn lip 24, 2006 7:21 am
Posty: 3052
Lokalizacja: Leytonstone
KWAQ9 napisał(a):
Można by nawet powiedzieć że bydlacko romantycznie...

gdzie sa ci wszyscy romantyczni faceci??? :roll:

_________________
Dar mądrości - to przede wszystkim umiejętność panowania nad swoją głupotą.

GG 8660406
Skype justka1983


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 27, 2007 7:11 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 21, 2007 12:30 pm
Posty: 1075
Lokalizacja: Pyrlandia
Drazz napisał(a):
Bynajmniej ja znam same takie, które idąc na Giewont już 100 metrów za Kondratową mówią, że dalej nie idą :]


To ja! Szlak na Giewont mnie przeraża, a cała groza polega na tłumach klapkowiczów. Za to spokojnie mogę z trasy na Giewont zboczyć w stronę CzW :D . Giewont zostawiam na emeryturę :mrgreen:, teraz walczę z łańcuchami na Psiej Trawce :mrgreen:

Ps. Znam kilku facetów, którzy wymiękają już na grani Krupówek 8)

_________________
Gdzie mnie "zet" do gór wysokich...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 27, 2007 7:18 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 23, 2007 8:24 am
Posty: 1260
Lokalizacja: Sosnowiec - Kraków
KWAQ9 napisał(a):
Ale że niby tak zmasakrowane trasą czy piwem?


trasą, zdecydowanie trasą :)

zet napisał(a):
Szlak na Giewont mnie przeraża, a cała groza polega na tłumach klapkowiczów


Tak, no wiadomo, mi też robi się niedobrze na sam widok ludzi w sandałkach i japonkach, no ale tutaj nie o to mi chodziło :P Jak moje znajome zobaczyły Kope Kondracką, to powiedziały, że wolą się z przełęczy rzucić na dół niż tam z nami wejść :P Dookoła mnie widocznie same mało wytrwałe kobietki :P

_________________
"Walcz, walcz, walcz
Twój bunt przewyższy nawet bogów gniew...
Walcz, walcz, walcz
Do końca dni...
Walcz, walcz, walcz
Choć Twoją bronią będzie tylko śpiew...
Walcz, walcz, walcz
Ze strachem swym..."


Daab - Przesłanie z daleka


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 27, 2007 8:27 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Pn sie 13, 2007 12:06 am
Posty: 161
Lokalizacja: Radom
Hubert napisał(a):
Jesli dobrze interpretuje to ... szczere gratulacje Smile !


Justka napisał(a):
zareczyny w gorach Smile ach jak romantycznie... Cool

Ano wpadłem jak śliwka w kompot. Kawalerstwo jest cudowne. A co do tego romantyzmu, sam sobie się dziwię. Ja i romantyzm to dwie sprzeczności. Pierścionek zaręczynowy miałem wstępnie traktować jako kartę przetargową aby dobrze po górach zapylała :mrgreen: . Ale skoro w pierwszy dzień wlazła choćby na Karb, uznałem, że się należy. A niech to... :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 27, 2007 8:34 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Pn sie 13, 2007 12:06 am
Posty: 161
Lokalizacja: Radom
Drazz napisał(a):
Troche dziwne, że relacja tak późno dodana

Ha, ja nie mam cyfrzaka, że się tuż po powrocie aparatem pod kompa podepnę i wszystko zrzucę. Mało tego, jest jeszcze niedokończony negatyw w aparacie, zatem jeszcze ciut zejdzie na dokończenie relacji z tychże spacerków.

zet napisał(a):
Szlak na Giewont mnie przeraża, a cała groza polega na tłumach klapkowiczów.

No właśnie, i po co na niego wchodzić, skoro taki ładny z Kopy Kondrackiej.

zet napisał(a):
Giewont zostawiam na emeryturę Mr. Green

Tylko wtedy, gdy mnie jaki nowotwór toczyć będzie w celach zakończenia z żywotem. A przypadkowych pomocników będzie, jak to na Giewoncie, dostatek :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt wrz 28, 2007 1:20 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn lut 11, 2013 4:09 pm
Posty: 9871
Lokalizacja: FCZ
gratki 8)
ja tez tak kiedys zrobie :lol: :wink:

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt wrz 28, 2007 1:49 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 3:25 pm
Posty: 4017
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
! napisał(a):
ja tez tak kiedys zrobie :lol: :wink:


! czyżby pod Murowańcem :lol: :lol: :lol: ...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt wrz 28, 2007 1:51 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn lut 11, 2013 4:09 pm
Posty: 9871
Lokalizacja: FCZ
Hubert napisał(a):
! napisał(a):
ja tez tak kiedys zrobie :lol: :wink:


! czyżby pod Murowańcem :lol: :lol: :lol: ...

nie-murowaniec słuzy do czego innego :lol: :wink:

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt wrz 28, 2007 1:53 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 3:25 pm
Posty: 4017
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Pewnie, romantyzm kaze wzbic sie na wyzyny :lol:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt wrz 28, 2007 1:57 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn lut 11, 2013 4:09 pm
Posty: 9871
Lokalizacja: FCZ
eeee murowaniec na noc poslubna :wink:
daleko mi do tej imprezy wiec bede myslał potem :lol:

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt wrz 28, 2007 1:58 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 3:25 pm
Posty: 4017
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Daj znać wcześniej, zorganizuje sie forumowy chleb i sól :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt wrz 28, 2007 2:08 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn lut 11, 2013 4:09 pm
Posty: 9871
Lokalizacja: FCZ
spoko -ale nie spieszy mi sie :lol:

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt wrz 28, 2007 10:16 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Pn sie 13, 2007 12:06 am
Posty: 161
Lokalizacja: Radom
! napisał(a):
gratki Cool
ja tez tak kiedys zrobie Laughing Wink

Co tu gratulować, kawalerstwo jest cudowne :mrgreen: No dobra, żartowałem :wink:

Hubert napisał(a):
Pewnie, romantyzm kaze wzbic sie na wyzyny Laughing

Zgadzam się, romantyzm i szczytowanie często chadzają w parze :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 29, 2007 6:24 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Pn sie 13, 2007 12:06 am
Posty: 161
Lokalizacja: Radom
03.09.07
Ten dzień okazał się ostatnim na terenie TPN podczas tego pobytu :) Zatem spacerków ciąg dalszy.
Po raz pierwszy do Doliny Białego trafiłem dopiero dwa lata temu. Przyznałem wtedy, że skoro jest równie atrakcyjna co Kościeliska, to po co pchać się w tłumy do tej drugiej. I tak nam przypadła do gustu, że gdy tylko znajdziemy się w Tatrach przynajmniej raz musimy się tam znaleźć.

W drodze jak to zwykle postanowiłem podublować parę ujęć:
Obrazek
Obrazek

W tym momencie przydałby się statyw bo 1/8 sekundy bywa trudna do utrzymania
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Żeby było sympatyczniej namówiłem narzeczoną aby sprawdzić czy nadal piździ na Sarniej. Okazało się, że nadal, ale co z tego, skoro tak tu piknie :D
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

I tak ostatnim spojrzeniem na Giewont pożegnaliśmy Tatry schodząc Doliną Strążyską do Zakopanego.
Obrazek
:)

P. S. Proszę o wybaczenie za opieszałość


Ostatnio edytowano Pn paź 29, 2007 10:28 pm przez PiKeczup, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 29, 2007 6:49 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 21, 2007 12:30 pm
Posty: 1075
Lokalizacja: Pyrlandia
Też lubię Dolinę Białego, ale bywam tam rzadko, bo wolę być wyżej.
Ładne zdjęcia.

_________________
Gdzie mnie "zet" do gór wysokich...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 29, 2007 8:19 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 14, 2005 4:40 pm
Posty: 6853
Lokalizacja: WOŁOMIN
Szedłem wczoraj Kościeliską z racji tego iż nie chciałem wracać z przebrzydłej Chochołowskiej bez żadnych atrakcji i widoków. Dolinka jest bardzo sympatyczna zwłaszcza gdy nie jest oblegana (wczoraj mijałem pojedyńczych piechurów :shock: ).

Obrazek

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 29, 2007 8:28 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 31, 2007 10:13 pm
Posty: 724
Lokalizacja: Kraków
zet napisał(a):
Ładne zdjęcia.

Narzeczona też ładna :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 38 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL