Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest So gru 21, 2024 10:41 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 12 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: love radziejowe
PostNapisane: N sty 11, 2009 11:17 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 13, 2007 6:28 pm
Posty: 2072
Lokalizacja: Warszawa
Budzik. Pobudka po 5, budzą mnie dźwięki Nile - Von Unaussprechlichen Kulten, więc będzie to dobry dzień. Zbieram się, robię do termosu herbatę, słodzę konkretnie, od serca i wychodzę. Na przystanku spotykam się z kumplem i jedziemy na dworzec. Wsiadamy w peksę do Krynicy i zaczynamy wypad...

W Tarnowie wyjeżdżając niebo żyleta, piękna pogoda, ale oto wjeżdżamy do Nowego Sącza, a tu syf na niebie, wszędzie ciemne niskie chmury. Nic to, i tak bardziej zajmuje nas spoglądanie na zegarek. Zdąży czy nie zdąży? PKS wjeżdża na dworzec o 8:54, przebiegamy na inne stanowisko i minutę później jedziemy busem do Kosarzysk. Zaraz za Sączem niebo się natychmiast wypogadza, spoglądam do tyłu i widzę, że tylko jedno chmurzysko wisi nad miastem, a wszędzie indziej błękit. No, to jednak dobrze będzie.

Wjeżdżamy na parking przed Suchą Doliną i zaczynamy w końcu pieszo propagować do góry. Dla Adama to pierwszy wyjazd w nowych butach, więc dopiero je rozchadza. Lekko przyśnieżonym asfaltem idzie się nam szybko i po 25 minutach lądujemy w bacówce na Obidzy. Tam herbata, naleśniki tudzież pierogi, kilka zdjęć i śmigamy dalej. Końcówka podejścia, a potem przełęcz i pierwszy widok na Tatry... jest żyleta, rewelacyjnie widać nawet dalsze góry, Pilsko, Babią, worek raczański.

Teraz chwilę po płaskim. Widzimy, że zielony szlak na Eliaszówkę jest kompletnie nieprzetarty i myślimy jak to będzie dalej. Ale dochodzimy do skrzyżowania z niebieskim, jest nieźle. W miejscu gdzie czerwony odbija do Jaworek, my przycinamy niebieskim. Początek jest nieprzetarty, ale to dosłownie 100 metrów, które przekopujemy szybko i wchodzimy na "autostradę". Podejście na Rogacz trochę nas męczy, tętno momentami dobija mi do 180, ech brak kondycji... Zatrzymuję się co jakiś czas i robię zdjęcia, bo pogoda pozwala. W końcu krzyżówka pod Rogaczem, spotykamy pierwszych ludzi na szlaku powyżej bacówki, zmiana warty na ławeczkach.

Posilamy się, po chwili z dołu od strony Niemcowej dobiega do nas mała ruda psina. Wykazuje największe zainteresowanie bułką którą pochłania Adam, natomiast ja mogę w spokoju kontynuować szamanie czekolady, nie będąc rozpraszanym przez sobaczkę. Dociera jej właściciel, po kilku próbach w końcu odgania bestyję i propaguje dalej. My kończymy przyjmować kalorie i wkrótce gościa wyprzedzamy. Na Żłobkach jesteśmy w mgnieniu oka, ale wiem że najgorsze przed nami. Zaczynamy się gramolić na Radziejową. W miejscach gdzie wiatr wyłamał drzewa, słońce grzeje dość mocno i na południowym stoku jest plusowa temperatura, śnieg robi się niezbyt miły do podchodzenia. Tyramy, tyramy, tyramy... Wreszcie szlak zakręca w lewo i się wypłaszcza i po chwili przed nami wieża na szczycie.

Wdrapujemy się na wieżę i zalegamy. Lekko wieje, ale jest to wyłącznie wiatr typu męskiego. Kilkanaście minut opieprzania się na wieży i złazimy. Wracamy tą samą drogą, ale... gdy tylko zejście robi się bardziej strome, wybieram tę stronę ścieżki, gdzie śnieg jest bardziej ubity, przyziemiam i JAZDA! Dupozjazd prawie do przełęczy, mijając ludzi gramolących się do góry, nie powiem, przyjemna sprawa :) Adam boi się o swoje spodnie chyba i puszcza się biegiem. To, jak mu się udało nie wywinąć orła, wie chyba jedynie tylko Latający Potwór Spaghetti... Na Żłobkach jednak łapie mnie skurcz w prawym udzie. Rozciągam, masuję... już jest prawie dobrze, zaczynam iść, po czym czuję skurcz w tym samym miejscu, ale w udzie lewym... wrrr. W końcu dochodze do porozumienia ze swoimi narządami ruchu i podchodzimy na rozdroże pod Rogaczem.

Pierwotnie planowaliśmy schodzić przez Niemcową do Piwnicznej. Jednak okazuje się, że kończą się nam płyny, a tamten wariant byłby dość problematyczny, jeśli chodzi o ich uzupełnienie. Decydujemy się wracać tą samą drogą do bacówki. Zalegamy tam na dłużej, bo i tak nie zdążymy na wcześniejszy pociąg. W środku czerwono od przewodnickiej mafii, ale oni w końcu schodzą. My dopiero przed 17 wychodzimy żeby wyjechać z Suchej Doliny busem 17:20. Znad pasma Jaworzyny wschodzi Księżyc, który wczoraj był w bliskim perygeum. Świeci jeszcze za słabo, więc na odcinkach drogi nieoświetlonych lampami ulicznymi odpalam czołówkę, niniejszym rozdziewiczając nowy zakup. A propos busa, właśnie... stoimy na pętli, czekamy... mija 17:20, 25, 30, 35... busa ani widu, ani słychu. Wreszcie coś warcy, rycy, cescy i wjeżdża PKS. Jak już jest, to się do niego pakujemy. Zjeżdżamy na dół, dochodzimy na stację i czekamy jeszcze 40 minut na pociąg. W efekcie w domu jestem przed 22 i zamiast iść spać, to oczywiście skrobię relację...

Na razie jedno zdjęcie - widok na Himalaje z Darjeeling.
Obrazek

Reszta zajebiaszczych fotek później :)

_________________
siciarz.net


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sty 11, 2009 11:21 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
Dobre foto. Może przyciałbym dół, żeby konców drzew nie byłow idać.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sty 11, 2009 11:42 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 13, 2007 6:28 pm
Posty: 2072
Lokalizacja: Warszawa
Pomyślę nad tym przy innych zdjęciach :) Dziś już nie mam oczu do obróbki.

_________________
siciarz.net


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sty 12, 2009 12:55 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 13, 2008 12:24 am
Posty: 6022
Lokalizacja: Centrum Dowodzenia Wszechświatem (Wro)
antyqjon napisał(a):
Dupozjazd prawie do przełęczy

grrrr, zazdrość! :mrgreen:
antyqjon napisał(a):
Pierwotnie planowaliśmy schodzić przez Niemcową do Piwnicznej. Jednak okazuje się, że kończą się nam płyny, a tamten wariant byłby dość problematyczny, jeśli chodzi o ich uzupełnienie.

ale jak to - przecież przy chatce pod Niemcową jest źródło, i pewna szansa, że w niedzielę Harris jeszcze nie zamknął i da się tą wodę podgrzać jak się nie chce łoic zimnej ;)
antyqjon napisał(a):
zamiast iść spać, to oczywiście skrobię relację..

:jupi:
antyqjon napisał(a):
widok na Himalaje z Darjeeling.

:brawo:

_________________
ಠ_ಠ Innego końca świata nie będzie. Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sty 12, 2009 10:30 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 13, 2007 6:28 pm
Posty: 2072
Lokalizacja: Warszawa
Jeszcze obiecane kilka strzałów. Zostało do złożenia parę panoramek, w tym 360 z wieży, ale to będzie ciężka sprawa, bo nie miałem statywu, powalczę w środę.

Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek

_________________
siciarz.net


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sty 13, 2009 10:13 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 31, 2005 7:05 am
Posty: 1609
Lokalizacja: Brzozówka k. Krakowa
antyqjon napisał(a):
Budzik. Pobudka po 5, budzą mnie dźwięki Nile - Von Unaussprechlichen Kulten, więc będzie to dobry dzień.


Za początek relacji 5 z plusem :). Też się tak pobudzam przed wypadami w góry. Reszta równie ciekawe i piękne fotki.

_________________
Góry mogą zastąpić wiele leków, ale żaden lek nie zastąpi gór.


Ostatnio edytowano Wt sty 13, 2009 10:41 pm przez Carcass, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sty 13, 2009 10:33 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 13, 2008 12:24 am
Posty: 6022
Lokalizacja: Centrum Dowodzenia Wszechświatem (Wro)
antyqjon napisał(a):
ale to będzie ciężka sprawa, bo nie miałem statywu,

a nie kładłeś na barierce? ;)

_________________
ಠ_ಠ Innego końca świata nie będzie. Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sty 14, 2009 9:41 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 13, 2007 6:28 pm
Posty: 2072
Lokalizacja: Warszawa
Barierka nie ma poziomic :P ;-)

_________________
siciarz.net


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sty 14, 2009 1:09 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pn lis 28, 2005 10:37 pm
Posty: 1478
Lokalizacja: 9p.
antyqjon napisał(a):
Barierka nie ma poziomic :P ;-)


Jak to nie :?: Przecież fachowcy budujący barierkę na pewno prawidłowo ją wypoziomowali :D

_________________
keff79: Moje spostrzeżenia i analiza nieba z ostatnich trzydziestu jeden lat dowodzą, że w nadchodzącym półroczu pogoda będzie zmienna i może mieć coś wspólnego z tzw. porami roku (badania trwają).

Wiśnia jest wiśnia


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sty 14, 2009 2:54 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 17, 2007 7:57 pm
Posty: 3449
Lokalizacja: Tczew
Malownicze zdjęcia z klimatem! Pięknie! Czasami świat przypomina bajkę - tak było i tego dnia. 8)

_________________
Mądry wycof nigdy nie przynosi ujmy


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sty 14, 2009 5:57 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): So mar 17, 2007 7:57 pm
Posty: 268
Lokalizacja: Beskid Mały
bardzo fajna relacja, gratuluję udanej wycieczki
piękne widoki :)

_________________
...w górach ŚWIAT wygląda inaczej...

...w górach a nie tylko w Tatrach! :twisted:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sty 14, 2009 8:34 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 29, 2007 8:31 pm
Posty: 3202
Lokalizacja: Nowy Sącz
antyqjon napisał:
Cytuj:
Obrazek

mieszkam za tymi dwoma górami pośrodku - To Jodłowa i Rosochatka 8)

_________________
http://naszczytach.cba.pl/ Aktualizacja 2023 - nowe: Góry Skandynawskie, Taurus w Turscji, Alpy Julijskie, Kamnickie, Ennstalskie, Tatry Bielskie, Murańska Planina, Haligowskie Skały i wiele innych. Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 12 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL