Forum portalu turystyka-gorska.pl

Właśnie jest to cytat z WHP ale mapki z tą drogą nie ma.

aha
w takim razie ta droga jest zbyt krotka (jakies 50m wysokosci), zeby tylko dla niej zamieszczac mapke
a jest tam 0+ czy I?

teraz widze w Swierzu, ze jest tam 0+

Witam. Ma ktoś może jakieś zdjęcia ze szlaku na Małą Wysoką ?

http://picasaweb.google.com/10692966728 ... /MaAWysoka

Poszperaj w Picasie, ogromne źródło zdjęć.

http://www.google.pl/search?hl=pl&sugex ... a=N&tab=wi

Czy szlak Dol. Chochołowska - Trzydniowiański Wierch - Starorobociański Wierch -Ornak - Iwanicka Przełęcz - Dol. Chochołowska przejdzie osoba z lękiem wysokości?

no raczej. nie zamierzam nikogo w okół a tym bardziej siebie narażać na niebezpieczeństwo. pytam bo po prostu nie bardzo mam zamiar wracać tą samą drogą z pięciu stawów. nie lubię iść do jakiegoś punktu i wracać, wolę zrobić sobie jakąś fajną rundkę wkoło

powinna przejsc
najwyzej zrobicie wycof

no widzę że nikt nie jeździ rowerami, no nic szkoda

...

_________________
"Co komu do tego, skoro i tak mniejsza o to? "
Kłapouchy

Witam proszę o radę czy z sześciolatką da radę przejść na Grzesia , Rakoń i Wołowiec czy może dla dziecka to jest za długa droga co o tym sądzicie? dodam że corka duzo chodzi nie marudziła gdy szła (i to niejednokrotnie) np. do Moka czy gdy wchodziła na Sarnią.A może mi coś zaproponujecie innego. Proszę o radę i pozdrawiam

Trudno powiedzieć, zależy od kondycji i humoru danego dnia
Zawsze możesz zejść wcześniej, albo z samego Grzesia, albo z Rakonia. Głównym problemem tego szlaku jest przejście długiej i nudnej Chochołowskiej.
Dużo propozycji znajdziesz w tych tematach:
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=1554
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=7341

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty

Uważam ze to stanowczo za długa wycieczka dla tak małego dziecka. Chyba że zaczniecie od noclegu w schronisku, wtedy co innego

_________________
Maciej Łuczkiewicz
http://naszegory.info - nasza strona o górskich wyprawach
http://czarnobyl1986.info - moja strona o wyprawach do "zakazanego" miejsca

Widziałem ostatnio na tej trasie małżeństwo po trzydziestce z około 7 letnią córką. Małą gnała do przodu zostawiając za sobą matkę, a całkiem z tyłu zdyszanego ojca

Samą Chochołowską można pokonać rowerkiem lub trakto-ciuchcią.

Ale nie całą.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Witam. Chcialbym zapytać o ubezpieczenie na słowacji najlepiej online , polecicie jakąś stronke albo coś ?

https://www.union.sk/poistenie-nakladov ... h-hzs.html
klikasz na dalej itd...

_________________
dr Kozica szwedzka

pumeks fluorescencyjny firmy Pulokolor

nie dajmy się wciągnąć w tę podstępną grę! zapomnijmy wreszcie o tym czarnym tygodniu i powrócmy do naszego Forum wyciszeni i uspokojeni oraz pełni ufności i wzajemnego szacunku.

ha! zdazylam napisac post merytoryczny zanim mnie ktos ubiegl Zwykle nie nadazam...

_________________
dr Kozica szwedzka

pumeks fluorescencyjny firmy Pulokolor

nie dajmy się wciągnąć w tę podstępną grę! zapomnijmy wreszcie o tym czarnym tygodniu i powrócmy do naszego Forum wyciszeni i uspokojeni oraz pełni ufności i wzajemnego szacunku.

właśnie byłem juz na tej stronce tylko nie wiedziałem czy to jeśt sprawdzone i pewnie . Czyli korzystaliście juz z tego kiedyś ?

Mam nadzieję, że w dobrym wątku się do Was zwracam.

Panowie, otóż byłem w swojej karierze na: Rysach (od str Słowackiej), Kasprowym (nie kolejką oczywiście), Kozim Wierchu (czarny szlak z Doliny 5 Stawów) oraz Szpiglasowym (od D5S, potem do Moka).

Mimo, że kocham Tatry i chcę zdobywać coraz trudniejsze szczyty dorobek jest jak na razie raczej z tych łatwych, ze względu na początkowy lęk wysokości. Ostatnio udało się na Szpiglasiu bez żadnych problemów na łańcuchach i w ogóle dlatego chcę spróbować coś trudniejszego. Co myślicie o szlaku Gąsienicowa -> Zawrat -> Świnica? A na Przełęcz pod Chłopkiem? Podkreślam, że forma fizyczna wystarczy (przetestowane), jedynie problemem może być wrażliwość na ekspozycję...

sprobuj moze najpierw szlaku na Swinice, jak nie dasz rady, jest latwy wycof z Zawratu do Piatki
na Chlopku mozesz miec ciezko, jest tam sporo ekspozycji

Jak przejdziesz tę pierwszą opcję bez problemów to atakuj drugą. Na Chłopka nie ma prawie ubezpieczeń, a trudności porównywalne do Orlej Perci. I zdecydowanie jest lufiaście momentami.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

I radze Ci wyjść wcześnie rano żeby uniknąć tłumów . Dużo ludzi wjeżdża kolejką i z Kasprowego idą na Świnice i dalej na Zawrat wtedy mijasz się z nimi czekasz w korkach itp .

tak i zadzialalo

_________________
dr Kozica szwedzka

pumeks fluorescencyjny firmy Pulokolor

nie dajmy się wciągnąć w tę podstępną grę! zapomnijmy wreszcie o tym czarnym tygodniu i powrócmy do naszego Forum wyciszeni i uspokojeni oraz pełni ufności i wzajemnego szacunku.

i Panie?

_________________
dr Kozica szwedzka

pumeks fluorescencyjny firmy Pulokolor

nie dajmy się wciągnąć w tę podstępną grę! zapomnijmy wreszcie o tym czarnym tygodniu i powrócmy do naszego Forum wyciszeni i uspokojeni oraz pełni ufności i wzajemnego szacunku.

Imo trasa na przełęcz nie jest trudna o ile są oczywiście dobre warunki, jak dla mnie to takie dłuższe wejście jak na Kościelec. Na Zawracie nie byłem jeszcze więc się nie wypowiadam

_________________
Jeśli chcesz biegać, przebiegnij kilometr… Jeśli chcesz zmienić swoje życie, przebiegnij maraton.

Emil Zatopek

Nie do końca, bo na Kościelec poza jednym momentem to z rękami w kieszeniach by dało radę Ale nie ma co bić piany, człowiek sam pójdzie i się przekona.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

jak dla mnie na razie Kościel niezdobyty 2 razy podchodziłem i albo pogoda się psuła albo nie czułem się na siłach, ale po obejrzeniu zdjęć z rękami w kieszeniach wejścia nie polecam, bo można już ich nie wyciągnąć

Zgadzam się przedprzedmówcą że Kościelec to krótka i łatwa (w porównaniu z Zawratem czy Orlą Percią) wycieczką. Kiedyś jak byłem młody i głupi, to z kolegą wbiegliśmy z Murowańca na szczyt w 45 minut a zbiegliśmy w 35. Miejscami w dół było już tłoczno, wiec parę razy skakaliśmy nad głowami drapiących się na czworakach niemieckich turystek (pełzła ich jakaś duża grupa).
Teraz oczywiście nie powtórzyłbym takiego średnio mądrego popisu, ale rzeczywiście są tam tylko może ze 2-3 miejsca kiedy trzeba wyjąć ręce z kieszeni. To w ogóle jedna z moich ulubionych górek, piękne widoki, fajna i krótka wyprawa - jak wychodzisz z Zakopca i jesteś w Gąsienicowej niewiele przed południem, wtedy Kościelec i ewentualnie Zadni Granat - to dwie najlepsze wycieczki w tym rejonie.

_________________
ide w gory