Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Pt cze 28, 2024 10:33 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 105 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 16, 2008 7:20 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 17, 2007 7:57 pm
Posty: 3449
Lokalizacja: Tczew
runner57 napisał(a):
Chętnie bym przeczytał taką relację.

Qrcze tez chciałam odkopać, ale byc moze było to tylko zdjęcie. O ile sie nie mylę Luka3350 był jego autorem. Był to własnie krótki opis wejścia na Ciemniak i boska fota Krzesanicy. Robiła wraznie... spróbuję poszukać;) :lol:

_________________
Mądry wycof nigdy nie przynosi ujmy


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 16, 2008 7:25 am 
Nowy

Dołączył(a): Śr paź 15, 2008 10:54 am
Posty: 8
Wasze komentarze są bardzo interesujące. Pod ich wpływem raz jestem z jednej innym razem z drugiej strony decyzji. Poczekam do 24.10. Wówczas planuje wyjazd do Zakopanego. Może ktoś ma inną propozycję wycieczki. W sumie nigdzie nie byłem i wszystko jest dla mnie ciekawe ( no może za wyjątkiem Morskiego Oka ). Tymczasem w tą sobotę pójdę sobie bezpiecznym szlakiem z Ustronia przez Równicę-Beskidek-Górę Orłową- Trzy Kopce Wiślane na przełęcz Salmopolską a stamtąd busikiem do Wisły i na pociąg. Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 16, 2008 7:26 am 
Stracony

Dołączył(a): Śr wrz 19, 2007 8:59 pm
Posty: 18072
Lokalizacja: Zachodnie Pomorze/Poznań
runner57 napisał(a):
Wybitnie,... Twoja przenikliwość jest fascynująca.


Wybacz, ale zapachniało mi prowokacją - wytrzymały maratończyk (czyli raczej ktoś nie najpierwszej młodości - małolaty maratonu nie biegają), ale pierwszy raz w Tatrach i to akurat w okresie wybitnie niekorzystnym, trafia na specjalistyczne forum itd itd Znamy tu podobne numery bo ich było kilkadziesiąt... Ale może akurat jest inaczej...

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 16, 2008 7:28 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 17, 2007 7:57 pm
Posty: 3449
Lokalizacja: Tczew
o mam:

http://forum.turystyka-gorska.pl/viewto ... start=3040

poczytaj posty Luki3350 :wink: Szedł własnie na Ciemniaka :wink: Zwróc uwage na fotkę Krzesanicy. Piękna.

_________________
Mądry wycof nigdy nie przynosi ujmy


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 16, 2008 7:34 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 17, 2007 7:57 pm
Posty: 3449
Lokalizacja: Tczew
runner57 napisał(a):
Może ktoś ma inną propozycję wycieczki.

po 24 października to juz raczej bedzie sobie śniezek leżał. W takich warunkach zrób sobie Liliowe i dalej granią pomknij do swinickiej przelęczy. Piękna widokowo traska. Jesli będzie ładna słoneczna pogoda to nie pożałujesz :twisted: Z innych lżejszych Kasprowy i dalej na Kondracką kopę. Mysle ze czerwone wierchy beda do zrobienia, rok temu zrobilismy je w II poł Października i było bezpiecznie, jedynie troszkę zalodzeń po północnej stronie. Roztokę omijaj z daleka. Maksymalne zalodzenia i podobno tak co roku. Mozna sobie łeb rozbić i nogi połamać. Myśle ze spokojnie mozesz tez spróbować Giewont i tej porze roku. Śniegów duzych nie bedzie, a pozwoli ci to liznąć nieco tatrzańskiej prawie-zimy :wink:

_________________
Mądry wycof nigdy nie przynosi ujmy


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 16, 2008 8:14 am 
Nowy

Dołączył(a): Śr paź 15, 2008 10:54 am
Posty: 8
Markiz napisał(a):
runner57 napisał(a):
Wybitnie,... Twoja przenikliwość jest fascynująca.


Wybacz, ale zapachniało mi prowokacją - wytrzymały maratończyk (czyli raczej ktoś nie najpierwszej młodości - małolaty maratonu nie biegają), ale pierwszy raz w Tatrach i to akurat w okresie wybitnie niekorzystnym, trafia na specjalistyczne forum itd itd Znamy tu podobne numery bo ich było kilkadziesiąt... Ale może akurat jest inaczej...

Pisząc o tym że jestem już dużym chłopcem chciałem napisać że nie mam potrzeby popisywania się gdziekolwiek, szczególnie w górach. Istotnie, uprawiam biegi długodystansowe i nie jestem już młody. Ostatnio kolega zaprosił mnie w Tatry i to był mój pierwszy raz. Zwykle łażę sobie bezpiecznie po Beskidzie Śląskim i Żywieckim. Tak aby można było wrócić w tym samym dniu do domu. Jeżeli chodzi o specjalistyczne forum to myślę że jest to najlepsze miejsce gdzie mogłem trafić. Pewnie nie jest ono wyłącznie dla tych doświadczonych ale również dla tych zupełnie zielonych jak ja. Tych którzy chcą skorzystać z Waszego doświadczenia. Pisząc o tym że jestem maratończykiem chciałem zaznaczyć że nie mam problemów kondycyjnych. Średnio w miesiącu biegam od 200-300 km. Natomiast nie mam kompletnego pojęcia o technice chodzenia po górach. Oczywiście takich jak Tatry. Tam gdzie chodziłem dotychczas to w porównaniu z Tatrami są to niedzielne spacery.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 16, 2008 9:24 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14900
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Jeżeli chodziłeś zimą po Beskidach, w tym także nieprzedeptanymi szlakami przy złej pogodzie i z dala od domu, to tak naprawdę poznałeś większość tych zimowych zagrożeń jakie mogą cię spotkać na szlaku na Ciemniaka (mówię o czerwonym z Kir). Pozostaje zagrożenie lawinami i umiejętnosć hamowania po ewentualnym pośliźnięciu, ale jeśli nie pomylicie drogi, to po drodze na Ciemniaka poza jednym miejscem nie ma problemu. To miejsce to "Mała Świstówka" - głęboki żleb przecinany szlakiem letnim w poprzek. Istnieje bezpiecznie od lawin obejście zimowe - górą nad żlebem, jest trasowane tyczkami, ale ponieważ drze przez kosówkę większość turystów i tak idzie trasą letnią i o dziwo od dawna nic się nie wydarzyło. Co nie znaczy że się nie może wydarzyć, bo to tak zwane "kuszenie licha".

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 16, 2008 9:25 am 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
runner57 te rejony w warunkach zimowych należą ,że tak powiem do moich ulubionych ( ze względu na historię jaskiniową - zainteresowani wiredzą dlaczego zima i dlaczego Czerwone )
Podejście na Ciemniak przez Piec i Adamicę jest przedeptane na ogól dobrze ( lepiej iśc w niedzielę niż w sobotę )
Należy uważać przy trawersie żlebu opadającego do Swistówki i ominąć go idąc bezpośrednio przed nim ramieniem na grań Chudej Turni.
Łatwo go rozpoznać ,bo jest to wielki żleb .Kolega jeśli zna te rejony nie będzie mial problemu. Natomiast moim zdaniem wasza wycieczka zakończy się na Ciemniaku. Dojście dalej jest na ogól mocno kopne ,a po podejściu Kiry Ciemniak jakoś energia spada ( a trzeba jeszcze wrócić )
Oczywiście kolejna uwaga -wyjście musi być bardzo wcześnie max 6 rano z Kir . Wtedy spokojnie bez stresu mozna to strzelić.


Tutaj Krzesanica z Ciemniaka zrobiona podczas mojej samotnej wycieczki

Obrazek

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 16, 2008 9:26 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 17, 2007 7:57 pm
Posty: 3449
Lokalizacja: Tczew
grubyilysy napisał(a):
Istnieje bezpiecznie od lawin obejście zimowe - górą nad żlebem, jest trasowane tyczkami

Czyli to bezpieczne obejscie jest oznaczone? Dobrze wiedzieć. A ogólnie zimą Ciemniak jest bezpieczny? Mówię własnie o wejściu szlakiem czerwonym z Kir. Zapewne widok na zimowe zachodnie jest przecudowny.

_________________
Mądry wycof nigdy nie przynosi ujmy


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 16, 2008 9:29 am 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
Tak Mag_Way. Trzeba tylko ominąć żleb. Badzo prostym obejściem. Trzeba to zrobić koniecznie -bo jest to niebezpieczny żleb.

A apropos widoków to zobacz to:

Obrazek

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 16, 2008 9:33 am 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
Obejście żlebu .
Dochodzisz do ogromnego żlebu opadającego w lewo ( idąc od Kir )
Przez żleb idzie wydeptana ścieżka ,krótka i zachęcająca do przejścia.
Na scieżce pomyka grupa ludzi.
Ty IGNORUJESZ te widoki i idzies ostro w prawo w kierunku grani.
Mozolnie i niewygodnie ( zapadając się w sniegu ) pniesz się do góry na grań. Po osiągnięciu grani idziesz nią w lewo. Dochodzisz do malej turniczki nad Chudą Przeleczą i doslownie kilka metrów stromym kominkiem po Twojej lewej stronie w dól i jesteś na Przelęczy.
Dalej po zazwyczaj wywianym stromym stoku Ciemniaka na wierzcholek.

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 16, 2008 9:37 am 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
A i jeszcze jedno. Idąc od zlebu w prawo w górę na grań wchodzisz w zasadzie na grań Gladkiego Uplazińskiego dlatego po drodze na grań Chudej Turni przechodzisz coś w rodzaju szerokiego zaglębienia , przelęczy . Dopiero po przejściu tego zaglebienia wchodzisz na grań Chudej Turni.
A tak jest w tamtych rejonach zimą

Obrazek

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 16, 2008 9:41 am 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
Ali7 napisał(a):
Ja wtedy po krótkiej przegranej walce z kosówkami wlazłem jednak letnią trasą w żleb.

Akurat jeśli chodzi o Ciebie to jestem spokojny bo wiem ,że posiadasz doświadczenie górskie i zdrowy rozsądek.
Ale komuś kto nie zna tych rejonów odradzam ,bo ten żleb zabil calą grupę speleologów . Oczywiście oni byli znacznie niżej podczas tego wypadku ,ale faktem jest ,że ruszylo cale ogromne draństwo i nie bylo szans ratunku. Dlatego jakoś zawsze ( a jakoś zawsze chodzę tam na samotne wyprawy ) omijam ten żleb ,nawet jak wyglądam na jednego przesadnie ostroznego idiotę a reszta pomyka gleboko wydeptanym trawersem.

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 16, 2008 9:41 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 17, 2007 7:57 pm
Posty: 3449
Lokalizacja: Tczew
Luka, dzięki za rady. :lol: :wink: Faktycznie trzeba będzie ominąc ten żleb. Teren znany, bylismy rok temu w październiku własnie na Czerwonych, ale śniegu w tym rejonie było jak na lekarstwo, jedynie po połnocnej stronie. Czyli start bardzo wczesnie z Kir... problem tylko z cholernymi busami. Pierwszy do Kir chyba startuje z dworca ok 7 :?


BTW - ale piękne zdjęcia! :shock: :shock: :shock:

_________________
Mądry wycof nigdy nie przynosi ujmy


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 16, 2008 9:43 am 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
A takim widokiem nagrodzi Ciemiak.

Obrazek

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 16, 2008 9:45 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 17, 2007 7:57 pm
Posty: 3449
Lokalizacja: Tczew
Luka3350 napisał(a):
A takim widokiem nagrodzi Ciemiak.

:shock:

:bowdown: To koniecznie muszę tam iść. Zdjęcie juz na tapecie. Wygląda jak na biegunie :lol:

_________________
Mądry wycof nigdy nie przynosi ujmy


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 16, 2008 9:47 am 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
Mag_Way napisał(a):
Kir... problem tylko z cholernymi busami. Pierwszy do Kir chyba startuje z dworca ok 7

Istnieje opcja spania w Harnasiu. Nie jest to tanie ,ale bliżej się już nie da.

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 16, 2008 9:54 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 17, 2007 7:57 pm
Posty: 3449
Lokalizacja: Tczew
BTW jakie traski jeszcze polecacie zimowe? Mam juz w zanadrzu - Grześ -Rakoń (wołowiec przy dobrej pogodzie), teraz napaliłam się na Ciemniak :lol: . Co jeszcze polecacie z bezpieczniejszych by wyczuć swoje siły ? :wink:

_________________
Mądry wycof nigdy nie przynosi ujmy


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 16, 2008 10:00 am 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
Grześ -Rakoń -Wolowiec.
Jeśli będzie kiepska pogoda to Grześ. Ale tutaj trzeba pamiętać o bardzo dlugim dojściu Doliną Chocholowską .

Tutaj jeszce widoki z trasy na Ciemniak
Giewont i jeszcze raz kominiarski ( lepsze zdjęcie )

Obrazek

Obrazek

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 16, 2008 10:05 am 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
Kolejny pomysl -bezpieczny choć wymagający kondycji to
wejście na Trzydniowiański przez Krowi Żleb i potem na Czubik i dalej na Kończysty Wierch. Tutaj gwarantowana calkowita samotność .
W przeciwieństwie do Ciemniaka tutaj nie spotkasz nikogo.
Kiedyś z Kończystego widzialem orla z bardzo bliska.

Dzikie i puste regony

Obrazek

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 16, 2008 10:07 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 17, 2007 7:57 pm
Posty: 3449
Lokalizacja: Tczew
Ciekawa trasa. Miałes wiele szcześcia co do orła. W TPN podobno zyją jedynie dwie parki orłów :lol:

A coś w rejonie Murowańca?

_________________
Mądry wycof nigdy nie przynosi ujmy


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 16, 2008 10:12 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14900
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
To dodajmy jeszcze że to miejsce (ominięcie Małej Świstówki) jest (w każdym razie dla mnie było :-) ) cholernie mylne w zejściu, w rzeczywistości właściwa droga w dół zakręca tu w prawo niemal pod kątem prostym. Tego się nie czuje ale jeśli schodzisz obejściem to może już nie być twoich śladów i korci bardzo pognać na wprost.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 16, 2008 10:17 am 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
No Mag_Way w ten sposób to napiszemy przewodnik :lol:
W rejonie Murowańca zimą jest cala ogromna masa fajnych pomyslów ale to już trochę inna historia.
Zacznij od Zachodnich potem Wysokie.

Z Zachodnich jeszcze : Ornak do Siwej Przelęczy.
Też można zobaczyć ladne widoki :


Obrazek


Obrazek

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 16, 2008 10:21 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Wt wrz 26, 2006 10:56 am
Posty: 1119
Lokalizacja: Warszawa
http://naszegory.teklinek.pl/hipermapa/ciemniak.html

a to całość zimowej panoramy

http://naszegory.teklinek.pl/fot/42-05.jpg

i Krzesanica z nawisami


Z jeśli juz iść na Kończysty i jest ładna pogoda to grzechem by było nie pójść na Jarząbczy i Raczkową Czubę. Wyżej i widoki lepsze, a szlak bezpieczny

_________________
Maciej Łuczkiewicz
http://naszegory.info - nasza strona o górskich wyprawach
http://czarnobyl1986.info - moja strona o wyprawach do "zakazanego" miejsca


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 16, 2008 10:26 am 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
Cytuj:
W okolicach Murowańca gorąco polecam podejście na kacu na Kasprowy.

W tak drastycznej sytuacji polecam wydatek 10pln i podjechanie krzeslem z Gąsienicowej na górę. :D :D :D

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 16, 2008 10:29 am 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
A tu masz rejon Murowańca zimą :lol:
Obrazek

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 16, 2008 10:32 am 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
I kolejny widoczek z tego rejonu :

Obrazek

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 16, 2008 10:35 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 17, 2007 7:57 pm
Posty: 3449
Lokalizacja: Tczew
Ale zdjęcia :twisted: Z rejonu Murowańca zapewne wtocze się na karb od strony stawków gąsiennicowych. Widoki też palce lizać.

_________________
Mądry wycof nigdy nie przynosi ujmy


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 16, 2008 10:41 am 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
Mag_Way nie ma znaczenia czy to będzie Karb czy coś innego.
Będzie to bardzo fajna przygoda. Musisz podchodzić do tego tak jakbyś byla kompletnie sama w tych górach i na świecie. Nikt Cię nie będzie ocenial ,porównywal. Nie będziesz musiala pisać realcji zaraz po innej relacji z przejścia filara Kazalnicy zimą.
Liczy się tylko to czy masz z tego radość. Dlatego bardzo lubię jak nagle czytam relację z Beskdu Niskiego napisaną przez Roha.
Bo ten Karb to może być przepiękna wycieczka i nie musisz wcale koniecznie pchać się na Kościelec. Mozesz podejśc sobie nad Zmarzly i posiedzieć sobie ,wypić herbatkę i popatrzeć sobie na góry.

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Ostatnio edytowano Cz paź 16, 2008 10:42 am przez Luka3350, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 16, 2008 10:41 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt paź 14, 2005 9:18 am
Posty: 3112
Lokalizacja: z Manczy
Luka3350 napisał(a):
I kolejny widoczek z tego rejonu :

Piękne, choć mocno podkręcone.

_________________
"Posekaj, posekaj"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 105 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL