Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Cz cze 27, 2024 11:10 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 364 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 13  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Pn kwi 14, 2008 7:50 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 17, 2007 7:57 pm
Posty: 3449
Lokalizacja: Tczew
Bierzemy -wodę przede wszystkim (choć nie ukrywam ze ciężko mi z butlą 2 l w plecaku chodzić :evil: ), jakis sok z pół literka no i "piwo zwycięstwa" :lol:

_________________
Mądry wycof nigdy nie przynosi ujmy


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn kwi 14, 2008 8:06 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 25, 2007 9:48 am
Posty: 7564
Używa ktoś bukłaków?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn kwi 14, 2008 8:36 am 
Weteran
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 18, 2007 2:17 pm
Posty: 101
Lokalizacja: Częstochowa
Ja używam camelbag'a.. Jak dla mnie świetna sprawa.. Rurka odprowadzona do paska ramieniowego plecaka, dostęp do wody cały czas bez ściągania plecaka. Polecam.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn kwi 14, 2008 8:56 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 25, 2007 9:48 am
Posty: 7564
Systemu jakiej firmy używasz, jaka pojemność, do jakiego plecaka? Rozumiem, że chwalisz sobie to rozwiązanie (camelbag) i polecasz jako lepsze od noszenia osobno butelek z wodą?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn kwi 14, 2008 9:18 am 
Weteran
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 18, 2007 2:17 pm
Posty: 101
Lokalizacja: Częstochowa
Zdecydowanie bardziej polecam od noszenia butelek z woda.. No wiadomo zawsze jakaś musi być nieraz nieuniknione jest użycie butelki nie mówię tu o piciu tylko np. umyciu rak, czy obmyciu zadrapania.. Ale do rzeczy
:wink: używam systemu firmy bez firmy bo kupiłem camelbag całkiem niedawno w tesco, jak na pierwszy raz to nie ryzykowałem drogiego zakupu.
Jest to silikonowy worek z wielkim korkiem to uzupełniania płynu, rurką około 80cm z zaworem zamykającym, kosztował 26zł i ma pojemność 2 litrów. Najlepiej ofc stosuje sie to do plecaka z odprowadzeniem H2O wtedy bez problemu wyprowadza się rurkę. Ja mam plecak bez wyjścia H2O i wyprowadziłem rurkę przez komin plecaka. Przydatna do mocowania w plecaku jest wewnętrzna siatka na stronie pleców, która jest idealna komorą na camelbag, który po wypełnieniu wodą jest dość giętki i na pewno w dużej komorze sam w pionie trzymał się nie będzie.
Tak wygląda http://img396.imageshack.us/my.php?image=camelcl4.jpg


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz kwi 17, 2008 5:03 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2007 3:03 pm
Posty: 8796
Lokalizacja: Londyn, kiedyś W-wa, jutro ... ?
Gustaw napisał(a):
Proszę o opinie.
To ważne :!:
:?

Była dostawa z W-wy i dojechało coś takiego :
Obrazek
http://www.toorank.com.pl/809,2,portfolio.html
Podobno mniejszy kac ...
50%
Banderolki i wogóle legalne ...
Smakuje OK ale jak to się naprawdę ma do stuffu z "drugiego obiegu" :?:
Macie jakieś porównanie podparte szerszym doświadczeniem ?


Słyszałem gdzieś na forum, że i tutaj podobno mają dobry wybór :
www.trekkersport.com.pl
Może jak kiedyś będę w Poznaniu to pójdę i sprawdzę ... przydałoby się coś koło 70% ...
:wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz kwi 17, 2008 9:44 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sty 13, 2008 8:01 pm
Posty: 76
speeder napisał(a):
Jest to silikonowy worek z wielkim korkiem to uzupełniania płynu, rurką około 80cm z zaworem zamykającym, kosztował 26zł i ma pojemność 2 litrów.

speeder napisał(a):
, który po wypełnieniu wodą jest dość giętki i na pewno w dużej komorze sam w pionie trzymał się nie będzie.


niczym cewnik z workiem Conveen'a ;P

smakowite;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 18, 2008 9:24 am 
Weteran
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 18, 2007 2:17 pm
Posty: 101
Lokalizacja: Częstochowa
hahaha nie miałem w zamiarach opisując go osiągnąć takiego efektu :lol:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N kwi 20, 2008 11:45 am 
Nowy

Dołączył(a): Wt lip 25, 2006 7:29 pm
Posty: 11
Lokalizacja: Poznań
Śliwowica jest OK :)
Tylko trzeba uważać - jak mawiają miejscowi - na węgierki :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So maja 17, 2008 3:00 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt lut 26, 2008 6:38 pm
Posty: 1930
po wjeściu na szczyt browar musi być :drink: a na szlaku najlepsza jest woda mineralna i napoje izotoniczne :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 19, 2008 3:37 pm 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
Ja nie polecam nikomu systemów typu camelbag.
Dokladne czyszczenie i dezynfekcja jest praktycznie niemożliwe.
Po kilku użyciach tworzy się flora bakteryjna ( ślinka też w tym pomaga )
Dodatkowo dochodzą inne mikroorganizmy ( grzyby ) .
Nie ma mozliwości pozbycia się ich w 100%.

Najlepszy patent to jednak jednorazowe opakowania.
Oczywiście zabierane ze sobą z powrotem na dól ( co jest chyba oczywiste )
A pretekst pt. "napijmy się czegoś " jest zankomitym przystankiem podczas dlugiego podejścia.

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 19, 2008 4:20 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 09, 2008 9:04 pm
Posty: 206
Lokalizacja: Lublin
a ja miałem właśnie zamiar sobie kupic, a dezynfekcja jakimś alkoholowym płynem :?: :?::?:(oczywiście nieużytecznym do picia choc niektórzy będą mówic że wszystko co ma % na opakowaniu da się wypic bo w sumie da tylko czasem efekty są nie do końca zamierzone :wink: )


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 19, 2008 4:26 pm 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
TaBaKa trudno tu dać jednoznaczną odpowiedź.
Ja osobiście ( subiektywnie ) uważam ,że lepiej kupić cztery butelki wody mineralnej po 0,25 i tyle.
Waga takich butelek ( oczywiście PET ) jest prawie zerowa.
Masz czystą wodę i luz. A tak to musisz to myć co wieczór ,plukać rurkę itd. No i jeszcze pić z zaślinionej rurki .
Wg moich kumpli z KEGa to pomysl lipny . Ja się do ich zdania przychylam.

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 19, 2008 4:37 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 09, 2008 9:04 pm
Posty: 206
Lokalizacja: Lublin
no chyba rzeczywiście jakoś nie myślałem o tym że draństwo się brudzi a kusiło mnie tylko to, że nie trzeba wyjmowac butelki ale z 2 strony można przecież ją przypiąc z boku plecaka i się sięgnie ręką a kłopotu zero


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 19, 2008 5:04 pm 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
TaBaKa tak przynajmniej masz pretekst ,żeby sobie zrobić moment postoju. Popatrzysz na góry, wyrównasz oddech.
Po co Ci rura do picia w biegu ? przecież nie lecisz na czas .

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 19, 2008 5:28 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 09, 2008 9:04 pm
Posty: 206
Lokalizacja: Lublin
toć ja o tym wiem, tylko że ja strasznie dużo chleję stąd taki mój pomysł, ale z niego zrezygnuję bo za rzadko w góry jeżdżę żeby niepotrzebne graty kupować, a sakiewce mało kasy :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 20, 2008 7:36 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 17, 2007 7:57 pm
Posty: 3449
Lokalizacja: Tczew
najlepiej tradycyjnie wsadzic do plecaka 2 butelki wody mineralnej niegazowanej po półtora litra kazda i jest pięknie. Generalnie obrzydzają mnie rzeczy wielorazowego użytku, pić z jakiejś głupiej rury, bleeeee :puker: tym bardziej ze mozliwość czyszczenia tego wynalazku jest skomplikowana. Wolę tradycyjną butle-nowa, czysta, po wypiciu wyrzucasz. A co to za problem zatrzymać sie na postój, napic sie wody. to nawet fajnie jak sie plecak na chwile z ramion zrzuci. po co sobie dodatkowo życie jakimis bukłakami "ułatwiać" . jedynie biegunki mozna dostać na szlaku w razie zbyt mało dokładnego czyszczenia :mrgreen:

_________________
Mądry wycof nigdy nie przynosi ujmy


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 20, 2008 8:58 am 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
Mag_Way 100% racji. Też to samo pisalem.
Przecież taki maly odpoczynek -5 minut dla wypicia wody to bardzo fajna sprawa.
Zdjęcie można zrobić , kozice wypatrzyć itd.

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 20, 2008 9:03 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 17, 2007 7:57 pm
Posty: 3449
Lokalizacja: Tczew
na kamyku posiedzieć, plecki rozprostować. Sama przyjemność :lol:

_________________
Mądry wycof nigdy nie przynosi ujmy


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 20, 2008 9:28 am 
Stracony

Dołączył(a): Śr cze 20, 2007 6:52 am
Posty: 3030
Lokalizacja: Sosnowiec
Mag_Way napisał(a):
jedynie biegunki mozna dostać na szlaku w razie zbyt mało dokładnego czyszczenia :mrgreen:


No ale to też jednak jakiś pretekst żeby robić sobie przystanki na trasie :lol:

Od jakiegoś czasu staram sie ograniczać z uzupełnianiem płynów na szlaku, chociaż najlepiej nie kombinować i pić wtedy kiedy nam sie zachce. Ale ja piłem jak na pustyni, plecak coraz cięższy, kolana coraz bardziej powybijane.. no i zauważyłem, że towarzysze podróży dużo mniejsze mają zapotrzebowanie :lol:

_________________
- Ej, Panie Derechtórze! Mom takom, wicie, mature do godania... telobyk godoł, ino, wicie... nie wim, o cyim!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 20, 2008 9:52 am 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
keff79 bo trzeba utrzymać bilans wodny .
Pić ale i sikać . Sikać ale i pić.
Wtedy jest pelnia szczęścia. Nic fajniejszego niż wysikać piękną ,glęboką dziurkę w zalegającym sniegu. Fachowcy potrafią zrobić taką dziurkę na ponad dwa metry w gląb. Sztuka w niezwyklej stabilizacji strumienia .

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 20, 2008 10:03 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Luka3350 napisał(a):
Pić ale i sikać . Sikać ale i pić.


Tak nas uczył Marmot Wędrowny podczas zdobywania Dzwonników. Mądre słowa. To tzw. znaczenie terenu :lol:

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So sie 02, 2008 10:12 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr lut 14, 2007 12:37 pm
Posty: 2069
Lokalizacja: Sama już nie wiem
ostatnio przekonalam sie do powerada ale tylko tego niebieskiego - inne są ochydne :?

_________________
MOTYLA NOGA


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So sie 02, 2008 10:44 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz cze 21, 2007 8:45 pm
Posty: 1510
Lokalizacja: z mezoregionu fizycznogeograficznego w płd-wsch Polsce, stanowiącego część Kotliny Sandomierskiej
Jaki smak ma ten niebieski? Mi przez gardło nie chce przejść więc i smaku nie znam. Żółte są lepsze od niebieskich, ponieważ mają kolor jak... Słoneczko :lol:

_________________
żeby mieć duży mózg i od razu od tego nie umrzeć potrzebna nam jest twarz.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sie 03, 2008 6:47 am 
ban
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 20, 2007 7:11 pm
Posty: 5248
Jaki smak. A taki bezsmakowy :lol:
Także piję niebieski.
W plecak ładuję wodę mineralną, sok i to niebieskie cuś.
W fazie początkowej piję wodę mineralną, póżniej powerada, a przy zejściu soki. Łącznie z 3-4 litry dziennie.

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sie 03, 2008 7:52 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr lut 14, 2007 12:37 pm
Posty: 2069
Lokalizacja: Sama już nie wiem
Do-misiek napisał(a):
Jaki smak ma ten niebieski?

Wieloowocowy ale w sumie to nie smakuje niczym, taki słodki. Mi też nie chciało to za bardzo przez gardło przejść... ale jak pozostaje do wyboru to albo cola to wiadomo...

_________________
MOTYLA NOGA


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sie 03, 2008 9:15 am 
Stracony

Dołączył(a): Pt lis 04, 2005 7:38 pm
Posty: 4278
Lokalizacja: Buk
Niebieski jest najlepszy...pozostałe sa siakies takie bezpłciowe :lol:

_________________
Jak mówię,że wybaczam to nie znaczy,że zapomnę.

http://chomikuj.pl/hania.ratmed
http://7000.pl/index.php?page=wyprawy&o ... p=himalaje


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sie 03, 2008 10:16 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr lut 14, 2007 12:37 pm
Posty: 2069
Lokalizacja: Sama już nie wiem
Teraz jest jakiś nowy - wiśniowy ale nie wiem jak smakuje - nie miałam okazji spróbować. Za to po napojach typu Red bull chce mi się tylko cały dzień wymiotować...

_________________
MOTYLA NOGA


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sie 03, 2008 12:47 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 28, 2007 8:56 pm
Posty: 68
Lokalizacja: Myślenice/Kraków/Wrocław
Czerwony powerad smakuje jak sok wiśniowy :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sie 03, 2008 1:43 pm 
Swój

Dołączył(a): N sie 20, 2006 12:24 pm
Posty: 31
Lokalizacja: Kraków
Zawsze tacham ze soba poza termosem z goraca herbata i sokiem malinowym spore ilosci wody. I zawsze mamrocze ze pewnie znowu za duzo tej wody wzielam i ze zaraz kregoslup mi sie zlamie :mrgreen:
Problem w tym ze wyksztalcenie wyzwala we mnie spory lek przed uzupelnianiem zapasow ze zrodel natury. Choc oczywiscie jak byl mus to i nic innego nie pozostalo. Nie ma nic gorszego niz zyc w swiadomosci :roll: czajacego sie tu i tam obcego... :alien:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 364 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 13  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL