Forum portalu turystyka-gorska.pl

Witam wszystkich jestem nową wielbicielką forum Tatry. Właśnie wybieram się w czerwcu (na cały miesiąc) w Tatry Słowackie z moją 9 miesięczną dzidzią no i oczywiście mężem. Nosidło mamy firmy VauDe, wydaje się całkiem wygodne i profesjonalne za w miarę rozsądną cenę ale zobaczymy jak się sprawdzi w praktyce. Noclegi mamy w miejscowosci Smrecany na początek, później chcemy się gdzieś przenieść w okolice Tatr Wysokich i Słowakciego raju.
Chciałam prosić o jakieś propozycje wędrówek dla nas. Kochamy góry, piękne widoki i przyrodę. Jeżeli chodzi o nasze doświadczenia w chodzeniu po górach to przeszliśmy Pieniny, Bieszczady, masyw Śnieżnika. Na Słowacji byłam w Prosiecnej Dolinie i wracałm Kwaczańską Doliną wtedy włąśnie zkaochałam się w Słowackich Tatrach . Będziemy wdzięczni za jakieś wskazówki pozdrawiam wszystkich bardzo gorąco.

Niestety nie mm doświadczenia w chodzeniu z maluchem po górach (byłem tylko w marcu w Chochołowskiej i Kościeliskiej i z wózkiem), ale tez jestem zainteresowany tematem. Tym bardziej, ze w czerwcu moja Marta też będzie miała 9 miesięcy
Jeśli chodzi o Słowacki Raj - spokojnie możecie iść przełomem Hornadu do Kasztoriska (fonetyczny zapis ). Jeśli chodzi o rokliny - to nie wiem, czy bym się zdecydował. Sucha Bela jest fajna, ale jest kilka miejsc, gdzie mozna się poślizgnąć i wpaść do wody. Jak się idzie samemu, to nie ma problemu, ale z dzieckiem na plecach... Sam nie wiem...

_________________
https://portal.turystyka-gorska.pl

Hmm nie wiem czy wybieracie sie jescze z wozkiem czy tylko z nosidelkami -ale co do slowackich Tatr to "elektricka" ktora jezdzi pod tatrami jest z niska podloga wiec nie ma problemu nawet z wozkiem - dotego mozna wjechac tez kolejkami pod lomnice (gondole) Hrebienok (szyny) asfaltem( ) tez mozna dojechac do Chaty pri plese i Sliezky dom. (to z tras ekstremalnych)
Natomiast jesli chodzi o szlaki - plaski i lagodny jest tatrzanska magistrala szczególnie od Strbskiego Plesa do 3 studni i pomiedzy Hrebienokiem a Sliezkim domem ale znosidelkiem cala magistrala jest wasza . Niezbyt trudne i bardzo ladne sa tez doliny studzenne (ale tylko pojsc i wrocic bez precnego siodla) mozna tez pochodzic sobie w okol STRBSKIEGO Plesa - bardzo mile miejsce. Koprova dolinka tez nie jest trudna (ale starsznie dluga - nie wiem jak tam zwasza kondycja
pozdrawiam

wiekszosc tras to "lajciki" wiec mam nadziej ze sie nie obrazicie jesli nie docenilem waszych mozliwosci

Wiesz, z dzieckiem na plecach na pchałbym się na poważniejsze wycieczki

_________________
https://portal.turystyka-gorska.pl

Witam ponownie bardzo dziękuję za informacje.
Pobuszowałam trochę w necie i znalazłam trasy dla początkujących: http://www.tatry.info/przewodnik/trasy/ ... index.html i dla średniozaawansowanych http://www.tatry.info/przewodnik/trasy/ ... index.html. Trasy są bardzo dobrze opisane, więc chętnie bym z nich skorzystała .
Byłabym wdzięczna za jakieś opinie na temat tych propozycji, oczywiście pod kątem możliwości ich przejścia bez zbędnego ryzyka z naszą córcią w nosidle. Wózek też bierzemy, więc informacje gdzie możemy wybrać się z wózkiem tez będą cenne.
Z góry dziękuję Iwonek

Witam ponownie! Wróciliśmy cali i zdrowi ze Słowackich Tatr Zachodnich. Spędziliśmy tam 3 tygodnie. Nasza 9 miesieczna dzidzia dopiero odrywała uroki podróżowania w nosidle, więc trasy musieliśmy wybierać raczej krótkie, z możliwościami częstych postojów. Jesteśmy bogatsi o mnóstwo doświadczeń, którymi mozemy się podzielić z zainteresowanymi tym tematem.
Napiszę tylko ogólnie, że chodziliśmy po dolinach, najpiękniejszych chyba jaskiniach (zawiedziliśmy 6 jaskiń w tym aragonitową i jaskinię DOMICA), skansenach, zamkach i oczywiśce kąpaliśmy się w basenach termalnych (w okolicy były dwa w Beszenowej i Tatralandia). Jeżeli chodzi o szlaki górskie z dzieckiem w nosidle to polecam Dolinę Prosieczną i Kwaczańską. Do schorniska Chata Ziar można podjechac nawet wózkiem bez problemów, bo droga jest asfaltowa ale trzeba pchać pod górę, więc my jednak zdecydowaliśmy się na nosidło .
W Tatry Wysokie zawitaliśmy tylko na jeden dzień ale widok powalonych drzew przez zeszłoroczny wiatr był bardzo przygnębiający oraz brakowało nam tam zacisznych miejsc do spacerów z wózkiem, czego mieliśmy pod dostatkiem w miejscowości gdzie mieszkaliśmy czyli w Smreczanach. Serdecznie polecam i tę miejscowośc i kwaterę za rozsądną cenę, a z wszelkimi udogodnieniami dla dzieci: http://www.liptov.sk/shalom/. Chyba już skończę bo opisać mogłabym jeszcze wiele.
Pozdrawiam wszystkich i życzę udanych wkakacji w Tatrach i nie tylko!

Dzięki za te info iwonek223

_________________
Tatrzańskie szlaki

A ja nie mialbym nic przeciwko szczegolowszemu opisowi (ewentualnie dodalibysmy to do opisow szlakow z glownej strony) bo zainteresowanie na "szalki z malym dzieckiem " jest duze .
Jeszcze raz gratuluje, pozdrawiam i zachcam do dluzszej (dokladniejszej) relacji.

senior

Ja też się przyłączm - nie udałomi się co prawda w te wakacje pojechac w Tatry, ale może we wrześniu zabiorę moją Małą?

_________________
https://portal.turystyka-gorska.pl

Planowaliśmy dopiero za rok czy dwa wybrać się z dzieckiem w Tatry...ale już mnie ciągnie choćby na 3-4 dni i tak myślę o słowackich,bo po pierwsze:jest elektriczka...wiec z wózkiem nie ma problemu(a w naszych ciasne busy), po drugie mniej tłoczno i bardziej "kameralne" miejscowości(np.Nowa Leśna gdzie zamierzamy nocować)

szukam jakichś nie za długich tras,mam do dyspozycji zarówno wózek(niestety z małymi kołami typu parasolka...czyli jazda tylko lekko terenowa) i nosidło w góry

i pytania:
1.jaka jest trasa do Ślaskiego Domu:czy przejadę parasolką czy lepiej z nosidłem?..szczerze mówiąc wolę wózek,bo nie wiem ile dzieć wysiedzi w nosidle,a w wózku moze i pół dnia(on kocha wózki:),a ja mam wprawę w pchaniu pod górę:).Jak długo sie idzie,czy bardzo stromo.
2.Czy jeszcze gdzies oprócz herebienioka,drogi do Popradzkiego plesa,strbskiego plesa i wjazdu kolejką na skalne pleso jest w miarę ładna trasa by przejechać wózkiem
3.Może polecicie jakąś krótką ładną wycieczkę w nosidle(krótką tzn do 1,5 godziny w jedną stronę)....

acha syn bedzie mieć koło 2 lat..planujemy jechać pod koniec kwietnia lub w maju...w zalezności od śniegu(jak szybko zniknie:)...pewnie bardziej w maju bo na razie śnieznie

Bez śniegu spokojnie wózkiem, jednak trudno powiedzieć, jakie będą warunki na przełomie kwietnia/maja. Śnieg bardzo możliwy, gdyż Śląski Dom jest w pietrze kosówki. Lepiej gdybyście poczekali do II poł. czerwca.
Swego czasu w pewnym dniu weekendu majowego tachałem rower na plecach do schroniska w Żarskiej przez większość drogi.


Dol. Białki, a nawet Zadnie Koperszady, Dol. Cicha, Koprowa. Niestety, ale szlaki w kwietniu, czy maju są tam zamknięte (od pewnego momentu). Jest więcej miejsc (i chyba bardziej Wam bym to polecał od T. Wysokich) w Tatrach Zachodnich.

W okresie Ciebie interesującym, szlaki sa zamknięte (poza dojściem do schronisk). Niestety geomorfologia i tektonika Tatr Wysokich od południa nie jest zbyt sprzyjająca na krótkie wycieczki (chyba, że w kierunku schronisk)

dzięki,jak najbardziej myślę o pójściu w kierunku schronisk..w schronisku wygodniej przewinę młodego,zjemy...wyżej odpada

w zachodnich nie znam fajnego noclegu,a poza tym zalezy mi by być na trasie elektriczki(by autobusami nie tachać się z wózkiem)...chyba że znalazłabym w zachodnich jakiś nocleg bezpośrednio przy szlakach by nie dojeżdżać

Do Śląskiego Domu jest też droga dojazdowa. Wyasfaltowana. Z tym, ze Śląski Dom do końca roku ma mieć remont wiec nie wiadomo czy da się tam np. kupić coś do picia.
Jest dłużej niż 1,5 h - Skrajne Solisko
https://www.tatry.turystyka-gorska.pl/p ... olisko.htm
Tylko nie jest to spacer. Ale jest to np. cel wycieczek emerytów więc za trudno też nie jest

_________________
Tatrzańskie szlaki

Zachodnie z wózkiem bez auta odpadają. O nocleg w pobliżu szlaków trudno raczej.



-------------------------------------
Tatry Słowackie

Dojście do najważniejszych schronisk, prawdopodobnie będą w tym okresie w śniegu.

Noclegi są, np. w Zubercu. Bardzo dużo kwater prywatnych, czy pensjonatów. Z Zuberca masz dość ciekawy wariant wózkowy, czyli Dol. Zuberska/Rohacka (asfalt), Są tez wycieczki piesze (nosidełko), bez obaw na zamknięte szlaki, np. na Mechy w paśmie Pogórzy. Trasa jest bardzo widokowa na Tatry, tak na 3-4 godziny. Jest tam sporo miejsc spacerowych.
W okolicy Zuberca, jak na wycieczki z takim dzieciakiem, to polecam rejon Wlk. Borowego, np. do Svoradu, czy Obłazów w Górach Choczańskich (wózek/nosidełko). Piękne tereny i widoki.
Inszym miejscem, bliskim Zuberca, to Orawice, gdzie można odbyć dłuższy spacer z wózkiem Dol. Cicha Orawicką, krótki, ale ładny do wylotu Dol. Bobrowieckiej (wózek) oraz bardzo ciekawą 3 godz. trasę na Skoruszynę (nosidełko). Trasa ta jest w 80% widokowa na Tatry, a na samym szczycie jest wieża widokowa, ponad szczytami smreków. Widoczność 360 st.

Zdecydowanie w okresie, o którym myślicie z 2 letnim dzieciorkiem, są lepsze Tatry Zachodnie od Wysokich.

Z tym, że to faktycznie wycieczka na lato, a nie na wiosnę ze śniegiem.

_________________
Tatrzańskie szlaki

dzięki za pomoc
najwyżej przesunę termin
skoro w zachodnich gorzej z dojazdami zostanę przy wysokich,a poza tym będziemy chyba ze znajomymi co nie chodzą po górach więc idealna nowa leśna na nocleg(dobry dojazd dla nich do Popradu)
w sumie najbardziej zależy mi na Śląskim Domu,bo tam nigdy nie byłam,a skoro prowadzi tam droga to fajnie...tylko ten śnieg ...będę śledzić sytuację pogodową....
gdybyśmy mieli większe auto to brałabym duży wózek i po zawodach...nawet dalby radę na śniegu,no ale nie mamy i trzeba się dostosować do parasolki,albo dźwigać w nosidle

a będziecie tam samochodem ?

tak,ale tylko przyjeżdżamy,bo różnie potem bywa z parkowaniem przy szlakach....a poza tym już parę razy wózek się zepsuł przy składaniu,więc składamy jak najmniej....tylko na podróż

no to tylko Zuberec.
Z samego Zuberca już można wychodzić na trasę, albo podjechać autobusem, a do Zuberca wrócić piechotą. Do proponowanych przeze mnie rejonów około zubercowych to kwestia dojazdu ok. +/- 15 km. Trasy, które zaproponowałem, pomimo, ze górskie, to bardziej lajtowe i ciekawsze od Śląskiego Domu. Praktycznie prawie, ze zero ludzia.
Sam Zuberec jest tez o wiele ciekawiej położony od Nowej Leśnej.
Samochód zostawia się na parkingach przy schroniskach (Orawice, Zwierówka) bądź przy kościele/cmentarzu (Wlk. Borowe).

chief dobrze zareklamowałeś zuberc,dzięki,chyba się tam przejedziemy jeśli znajdziemy fajną kwaterkę(a widzę,że taniej niż w Nowej Lesnej),zwłaszcza,że tam nigdy nie byliśmy

Reklamuję, gdyż sam tam jeździłem/jeżdżę z dziećmi (m.in. gdy miały dwa lata). Miejsce ładne i sympatyczne. Warto tam jechać.

wielkie dzięki im wiecej czytam tym bardziej mi się miejscowośc podoba
i najważniejsze taniej niż w Nowej Leśnej i większe miasteczko(bo Leśna to straszna dziura)...wyszukam tylko jakąs kwaterę z huśtawkami w ogrodzie i bedzie ok

Jak się zdecydujesz, to jak będziesz chciał to podam Ci ściślejsze info z fotkami

już się zdecydowałam:)
proszę o info i fotki
zonia1980@gmail.com
dziękuję:)
i może jakąs sprawdzoną kwaterkę?

Wlk. Borowe (park. przy cmentarzu) – Svorad – Lomno – bacówka – Wlk. Borowe
Trasa na nosidło, ok. 6 godz. (byłem tam z 2-latkiem). Rejon: Góry Choczańskie. Wejście na Lomno (widać na zdj. Nr 2). Można tez ominąć ten szczyt i zrobić wycieczkę 2-3 godzinną. Zaletą trasy jest niesamowita przestrzeń łąk górskich, tak charakterystycznych właśnie dla Gór Choczańskich.

Bacówka

W tle, Lomno, szczyt nieduży, choć trochę meczący. Trasa na niego jest lasem, jednak w rejonie szczytowym są miejsca widokowe.

Przestrzeń i piękne widoki na Tatry

c.d.n.



Kwater to tam sporo zaliczyłem, głównie najtańszych , wiec i warunki w niech nie były rewelacyjne. Odkąd zacząłem tam jeździć z dzieciorkami, to juz na warunki zwracałem uwagę. Od iluś tam lat zatrzymuje sie u Skerdy (mają swoja stronę w necie). W maju to chyba maja ok. 10 juro od łebka (dziecko za darmo). Warunki sa bardzo dobre, jak jedziecie ze znajomymi to można dostać "apartament", czyli dwa pokoje ze wspólną kuchnią i łazienką, odizolowaną od inszych pokoi. Jak byście bardzo tęsknili za forum TG, to do dyspozycji jest WiFi

Może się coś zmieniło, ale jeździliśmy w zachodnie samochodem z Pribyliny i z parkowaniem w pobliżu szlaków nie było problemów. Wiec jak masz samochód to w zachodnie możesz jechać spokojnie.

_________________
Tatrzańskie szlaki

to super jeszcze w zachodnich nie byłam więc fajnie
w wysokich w smokowcu kiedyś zaparkowaliśmy na parkingu gdzie 50koron było za godzinę,a my poszliśmy na 6 godzin...musieliśmy poczekać,aż parkingowy pójdzie

Zuberec (dolna stacja wyciągów Milotina) – przełecz Palenica – Mechy – przeł. Przehyba - Zuberec
Trasa na nosidło, ok. 3-4 godzinna. Niewielkie przewyższenie. W większości trasa bardzo widokowa, m.in. na najwyższej jej wysokości, czyli Mechów.

Widok na Zuberec przy podejściu


Widok z Mechów


Droga powrotna do Zuberca. Gdyby trasę robić w druga stronę, to w to miejsce dałoby się dotrzeć z wózkiem.


Mechy i przełęcz Palenica


c.d.n.

Teraz robię rozeznanie w sprawie kawater,myślałam,że po wprowadzeniu euro Słowacja podrożała,a tu miła niespodzianka,ceny porównywalne z Zakopanem i okolicami,nawet bym powiedziała,że w Zakopcu drożej.
Pewnie trochę spuścili ceny,gdy poszła fama że Słowacja droga i Polacy przestali przyjeżdżać.
Fajnie,bo do Zuberca mam tylko 100 km i chętnie poznam zachodnie Tatry słowackie