Forum portalu turystyka-gorska.pl

nie mam pojecia, co bylo dalej - oni zrobili sobie troche dluzszy odpoczynek 3 minuty od Koziej Przełęczy (plecaki ciezsze +pies to trudno nie odpoczywac), a ja juz poszlam dalej w kierunku drabinki na Koziej Przełęczy. Ale jeden chlopak z tej ekipy mowil, ze on i tak na pewno schodzi na przeleczy i wezmie psiaka ze soba

Bydlęta lotne, pływające i biegające:



Ptaszysko Kościelcowe



Desant kaczek z Czarnego



Nielegalni emigranci ze Słowacji





Te z 4 nogami i rogami to zdjęcia Ani.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Ja potkałam w Pieninach Słowackich na dróżce przy Dunajcu Fretke, Kune czy coś w tym rodzaju, sami oceńcie :



Sarne pod Bereśnikiem, szybko uciekła nie zdążyłamz robić fotki, kozice i słyszłam świstaka a mój tata widział.

Witam w pierwszym poście na tym forum.
"Elemelek" z dwóch wcześniejszych zdjęć to płochacz halny prunella collaris
"Kuna-fretka" to łasica lub gronostaj (nie widać diagnostycznych cech)

Słowackie ptactwo. Zamieszkuje Rohackie stawy.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Lis, odmiana Mokra

_________________
keff79: Moje spostrzeżenia i analiza nieba z ostatnich trzydziestu jeden lat dowodzą, że w nadchodzącym półroczu pogoda będzie zmienna i może mieć coś wspólnego z tzw. porami roku (badania trwają).

Wiśnia jest wiśnia

Teraz już wiem na pewno. Jeżdżę w Tatry ze zwierzakiem
Zdjęcia nie wkleję

_________________
Tatrzańskie szlaki

Jeleń na zboczach Kopy Kondrackiej.

Piękny rogaś

_________________
http://pl.youtube.com/watch?v=BuoTuL1we_c

Jak na razie to moje największe trofeum upolowane przy pomocy aparatu:)

Ha, kiedyś wchodząc pierwszy raz na Giewont widziałem go praktycznie w tym samym miejscu...

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA

Oczywiście trofeum to nie widniało by teraz na forum, gdyby nie Arminka która poprosiła pana rogatego by podniósł łeb z trawy. Tak to bym tylko uschnięty krzak bez liści uwiecznił na zdjęciu.

Chciałabym zdementować jakobym robiła rykowisko w Parku Narodowym i rozmawiała z rogaczami, ale swój wkład w fotografię miałam, a zwierz rzeczywiście przepiękny był .

Proszę się nie tłumaczyć Zwierz pewno do tej pory w szoku

Piekny ryj . Gratuluje.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Muszę się pochwalić, że po raz pierwszy widziałem w Tatrach niedźwiedzie . I to w miejscu, w którym raczej się nie spodziewałem - bodajże to było w ten poniedziałek: idziemy sobie z Przełęczy między Kopami w kierunku Murowańca, godz. ok. 10, sporo ludzi, a tu jakieś 50 m od szlaku po lewej stronie na polance wśród kosodrzewiny ... duży niedźwiadek i obok mały niedźwiadek... , martwi mnie jedynie to, że były one tak blisko tak często uczęszczanego szlaku, na pewno znalazło się później kilku palantów, którzy chcieli misiom pstryknąć fotkę z bliska

Kolega Don Inżynier z Mordoru widział je w tym samym miejscu. To znak.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

http://www.onet.pl/5dc

Co prawda nie wiadomo jakie to szlaki, ale bójcie się

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Niedźwiedzie - matka z dwojgiem młodych przy szlaku do Murowańca (w pobliżu Wielkiej Królowej Kopy), zdjęcia z dnia 15.08.2006
To mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość.

no wow
pikne misiaczki ze hey!

_________________
"Długość życia ludzkiego to punkcik, istota płynna, spostrzeganie niejasne,
zespół całego ciała to zgnilizna, dusza wir, los to zagadka, sława rzecz niepewna"
gg: 54908

Wchodząc z Brzezin do Murowańca zaraz po pierwszym mostku spotkaliśmy 31.07.06 o godzinie 11:05 młodego rocznego niedźwiedzia. Staliśmy jak wmurowani. Z lewej strony wracał sobie od strumienia przechodząc przed nami w odległości 10 metrów na prawo w górę. Zanim zdążyłem ochłonąć i sięgnąć po aparat był już w połowie zbocza. Udało mi się jednak strzelić dwa niezłe zdjęcia. Wrzucę je jak będę miał trochę czasu.

W ubiegłym roku spotkaliśmy stadko kozic. Też mam zdjęcia.

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)

Tylko w tym roku widziałem:
- kozice przy zejściu z Małołaczniaka, sztuk dwie
- żmijkę w Kościeliskiej
- świstaki przy zejściu szeroką ulicą z Wołowca, sztuk dwie
- kozicę w drodze na Zawrat
- kruka z Kościelca
- bliżej nie okreslone ptaszyny i jaszczurki
- kaczki krzyżówki na czarnym stawie
- czarnego bociana w Witowie...ale to juz nie góry

W zeszłym roku we wrzesniu mnóstwo jeleni ale niestety z daleka a nie miałem lornetki
Do tego miska w drodze na przełęcz kondracką z polany kondratowej. Na szczęście mamusi nie spotkałem.

Czekam na podhalańskie wilki

Foki fajne ale z teleobiektywem mógłbyś cuda porobić...

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA

No napewno Ale niestety możliwości mojej cyfrówki kończą się na zoomie optycznym 3x Niedługo zamierzam się wyposażyć w jakiś lepszy aparat. Kiedyś jeździłem w Tatry z zenitem i kompletem obiektywów ale coś mi się zepsuło w migawce i prześwietla lewą stronę zdjęcia.

Nie mniej jednak gratuluję pięknego spotkania z miśkami - to też musi być w jakimś stopniu skok adrenalinki...

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA

Adrenalinka faktycznie była, szczególnie że misie były blisko szlaku (na oko 50 m). Oprócz nas było tam jeszcze kilkoro turystów, wszyscy zatrzymaywali się co pare metrów, robili kilka zdjęć i szybkim krokiem się oddalali, myśmy zrobili tak samo. Na szczęście zwierzyna bardziej niż turystami zainteresowana była jagodami, którymi się pasła.
Niedźwiedzie w Tatrach widziałem już po raz drugi, taką samą sytuację (matka z dwojgiem młodych) miałem kilka lat temu na podejściu zielonym szlakiem od schroniska na Chali Kondratowej na Przełęcz pod Kopą Kondracką, ale wtedy nie były tak blisko.

z tego co pamiętam, to 2 lata temu ze względu na misie ten szlak był nawet w lecie zamknięty... ciekawe co zrobią w tym przypadku... do Murowańca przez Kasprowy?

Widziałem netoperka w Oknie w Zamczysku, w Organach. Wyleciał chyba z Jaskini nad Ostrewką.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

kawalek z ostatniego pobytu:

W czerwcu w Dolinie Kościeliskiej i na Kalatówkach widziałam Żmije, a na Jaworzynce lisa, w zimie i na wiosne bardzo często napotykałam się na łanie... Na Hali Gąsienicowej słyszałam świstaka a przy Smreczyńskim Stawie ryki jeleni. No i chyba to tyle.

_________________
OM MANI PADMA HUM ... Klejnot jest w kwiecie lotosu...

A oto kamziki w Smutnej Dolinie
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ca9 ... 265b2.html[/img]