Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Cz mar 28, 2024 11:04 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 25 ] 

Kije trekkingowe z antishock czy bez?
1. Antishock w kijach jest przydatny 45%  45%  [ 5 ]
2. Antishock jest zbędny 55%  55%  [ 6 ]
Liczba głosów : 11
Autor Wiadomość
PostNapisane: Pt cze 10, 2016 9:02 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11081
Lokalizacja: Poznań
Najlepiej jakby się wypowiedziały osoby, które używały i kijków trekingowych z amortyzatorem i bez antischocka.
Czy amortyzator coś daje i warto dopłacić i kupić takie kije? Czy antishock jest zbędny i tylko przedraża i podnosi wagę kijów?

_________________
Tatrzańskie szlaki


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So cze 11, 2016 6:28 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pn sie 20, 2012 9:47 pm
Posty: 2380
Lokalizacja: Kraków
Używałem obu rodzajów i lepiej mi się chodzi z resorem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So cze 11, 2016 7:38 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 26, 2013 7:31 am
Posty: 1616
Lokalizacja: Tarnow
Przez jakiś czas chodziłem antischock-iem. Ostatnio coraz częściej wybieram nowy zakup bez (lżejsze i mega krótkie to dodatkowe atuty).

Obrazek

Moim zdaniem anti jest zbędny, a na pewno w moim trybie chodzenia mało się przydaje (w zasadzie to się przydał może z jeden raz).

_________________
flickr

------

"czekan, jak sama nazwa wskazuje - narzędzie do czekania"
Włodzimierz Firsoff
Taternik 1932 nr 3


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So cze 11, 2016 8:35 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14874
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
lxix napisał(a):
(w zasadzie to się przydał może z jeden raz)

A do czego?
(Bo ja to nie rozumiem w ogóle do czego to służy.)

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So cze 11, 2016 11:34 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 26, 2013 7:31 am
Posty: 1616
Lokalizacja: Tarnow
grubyilysy napisał(a):
lxix napisał(a):
(w zasadzie to się przydał może z jeden raz)

A do czego?
(Bo ja to nie rozumiem w ogóle do czego to służy.)

Była to taka sytuacja:
Schodziłem szybkim tempem po stosunkowo stromym szlaku, gdy nagle musiałem się szybko zatrzymać. Wówczas ładnie zamortyzowało mój pęd i nie poleciałem na pysk w glebę. Dzięki czemu mam jeszcze ząbki swoje.

_________________
flickr

------

"czekan, jak sama nazwa wskazuje - narzędzie do czekania"
Włodzimierz Firsoff
Taternik 1932 nr 3


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So cze 11, 2016 1:03 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 1:05 pm
Posty: 1693
lxix napisał(a):
gdy nagle musiałem się szybko zatrzymać. Wówczas ładnie zamortyzowało mój pęd i nie poleciałem na pysk w glebę. Dzięki czemu mam jeszcze ząbki swoje.

Czy możesz rozwinąć? Nie bardoz rozumiem przyczyny koneiczności gwałtownego zatrzymania. Telefon dzwonił? ;-).
Czy uważasz, że bez "amorka" sztywne kije by cię nie zatrzymały?
W sumie keidyś przez barodz gwałtowne oparcie się o patyki skrzywiłem jeden z nich (ale się utrzymałem). Tak się zastanawiam czy w takiej sytuacji taki amortyzator nie uratował by mi sprzętu.

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So cze 11, 2016 1:56 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 26, 2013 7:31 am
Posty: 1616
Lokalizacja: Tarnow
Wolf_II napisał(a):
Czy możesz rozwinąć? Nie bardoz rozumiem przyczyny koneiczności gwałtownego zatrzymania. Telefon dzwonił? ;-).

Na pewno nie telefon bo go bardzo odbieram w górach. A dlaczego to już teraz nie pamiętam dokładnie okoliczności.

Wolf_II napisał(a):
Czy uważasz, że bez "amorka" sztywne kije by cię nie zatrzymały?

Nie chodzi o to ze nie zatrzymałbym się, chodzi o to że wówczas zadziałał antishock jedyny raz.

_________________
flickr

------

"czekan, jak sama nazwa wskazuje - narzędzie do czekania"
Włodzimierz Firsoff
Taternik 1932 nr 3


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So cze 11, 2016 4:18 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14874
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
lxix napisał(a):
grubyilysy napisał(a):
lxix napisał(a):
(w zasadzie to się przydał może z jeden raz)

A do czego?
(Bo ja to nie rozumiem w ogóle do czego to służy.)

Była to taka sytuacja:
Schodziłem szybkim tempem po stosunkowo stromym szlaku, gdy nagle musiałem się szybko zatrzymać. Wówczas ładnie zamortyzowało mój pęd i nie poleciałem na pysk w glebę. Dzięki czemu mam jeszcze ząbki swoje.

A nie jest tak, że tak naprawdę zamortyzowały mięśnie ręki?

lxix napisał(a):
chodzi o to że wówczas zadziałał antishock jedyny raz.

Prawdę mówiąc ani nie miałem, ani się nigdy specjalnie nie przyglądałem.
Myślałem, że to ma taki raczej krótki "skok"? Ten skok jest długi? Jak przy kole motocykla terenowego?

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So cze 11, 2016 9:06 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
To się faktycznie psuje. A jak wody najdzie i zapomnisz, to zardzewieje.

Miałem kiedyś i w sumie zbedny gadżet. Kijki powinny byc krótkie po złożeniu, lekkie i wytrzymałe. Reszta to szczegół.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N cze 12, 2016 12:00 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pn paź 05, 2015 7:18 pm
Posty: 1983
Amortyzacja w kijkach, to ulżenie nadgarstkowi w sytuacjach energicznego wbicia w grunt. Nic więcej.
Nie dorabiajmy nie wiadomo jakich teorii. Czasem da się to odczuć jako przyjemność, ale nie przesadzajmy. Antishock to marketing:) Wmówić nabywcy, że to jest niezbędne, że bez tego jest drugiej kategorii... więc każdy chce to mieć, a jak już kupi, to udowadnia innym, że tak trzeba...
Nie... wcale nie trzeba! Mówi Wam to posiadacz kijków z antishockiem:)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N cze 12, 2016 1:06 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 1:05 pm
Posty: 1693
lxix napisał(a):
Obrazek

te po prawej, lżejsze - czy to są
Z-Pole Distance Carbon Z - carbon

czy też:
Z-Pole Distance Carbon FLZ - carbon
? Jak się spisują te wstążki przy rękojeści? czy to nie jest na tyle lekkie/cienkie, że wpija się w nadgarstki?

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N cze 12, 2016 2:59 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 26, 2013 7:31 am
Posty: 1616
Lokalizacja: Tarnow
Wolf_II napisał(a):
te po prawej, lżejsze - czy to są
Z-Pole Distance Carbon Z - carbon

czy też:
Z-Pole Distance Carbon FLZ - carbon
? Jak się spisują te wstążki przy rękojeści? czy to nie jest na tyle lekkie/cienkie, że wpija się w nadgarstki?



To są DISTANCE Z ale wersja aluminium.

Wstążki bardzo rzadko zakładam.
Ale kilka razy miałem i żadnego dyskomfortu nie miałem wówczas.

_________________
flickr

------

"czekan, jak sama nazwa wskazuje - narzędzie do czekania"
Włodzimierz Firsoff
Taternik 1932 nr 3


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz cze 16, 2016 7:12 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14874
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Tak sobie pomyślałem, że pewnie antischocki przydają się trailowcom.
W każdym razie jakbym pieścił sprzęt pod górski bieg to pewnie bym wziął kijki z antischockiem.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz cze 16, 2016 7:22 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 25, 2007 9:48 am
Posty: 7564
Jak dla mnie - zbędny gadżet.
Dodatkowo wkurzający, gdyż coś co z założenia powinno być stabilne i niezmiennej w danej chwili długości, może tą długość delikatnie zmieniać poprzez uginanie.
Ale ja to w ogóle dziwny jestem, bo wolę sztangę od maszyn, jedzenie od kapsułek i piwo od wódki.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lut 10, 2019 11:21 pm 
Nowy

Dołączył(a): N lut 10, 2019 11:13 pm
Posty: 1
Tylko i wyłącznie bez amortyzacji, kijki będą lżejsze i mniej się może zepsuć. Osobiście używam Black Diamond Distance Z. Nawiązując do tematu kijków trekingowych to mogę polecić bardzo ciekawy artykuł niestety w języku angielskim "How to use trekking poles" http://overmountain.uk/hiking-poles/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lut 12, 2019 7:57 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14874
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
leppy napisał(a):
piwo od wódki.

Zmiana przyjdzie z czasem.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz mar 07, 2019 9:25 am 
Kombatant

Dołączył(a): Pt wrz 27, 2013 2:48 pm
Posty: 600
Trochę wstyd tu pisać o tym, ale...
Podobno są kijki, które mogą robić za przedłużenie ręki do (za przeproszeniem) selfie.
Wybieram się w tym roku w (biorąc pod uwagę pytanie, powinienem napisać "targetuję na" :oops: ) Tatry Słowackie, gdzie ciżba mniejszą jest.
Niesiony euforią zdobywcy, mogę zapragnąć udokumentowania wejścia tu i ówdzie w postaci foty.
Mogę nie mieć w zasięgu żadnego innego człowieka, a strzelanie selfiaka z przedramienia only daje efekt, moim zdaniem, głupawy.
Głównie jest to wątpliwą zasługą jakości mojej twarzy, ale pomyślałem, że taka przedłużka mogłaby nieco pomóc (twarz byłaby dalej 8) ).
Czy ktoś ma jakieś pomysły, doświadczenia, rady... na temat kijków z takim dodatkowym fiku-miku?
Z góry (na razie jeszcze nie :lol: ), jak zawsze, dziękuję...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz mar 07, 2019 9:49 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10402
Lokalizacja: miasto100mostów
Rób same góry, zdjęcia będą lepsze.

Mam nadzieję , że pomogłem!

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz mar 07, 2019 2:42 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
Pancernik napisał(a):
Trochę wstyd tu pisać o tym, ale...
Podobno są kijki, które mogą robić za przedłużenie ręki do (za przeproszeniem) selfie.
Wybieram się w tym roku w (biorąc pod uwagę pytanie, powinienem napisać "targetuję na" :oops: ) Tatry Słowackie, gdzie ciżba mniejszą jest.
Niesiony euforią zdobywcy, mogę zapragnąć udokumentowania wejścia tu i ówdzie w postaci foty.
Mogę nie mieć w zasięgu żadnego innego człowieka, a strzelanie selfiaka z przedramienia only daje efekt, moim zdaniem, głupawy.
Głównie jest to wątpliwą zasługą jakości mojej twarzy, ale pomyślałem, że taka przedłużka mogłaby nieco pomóc (twarz byłaby dalej 8) ).
Czy ktoś ma jakieś pomysły, doświadczenia, rady... na temat kijków z takim dodatkowym fiku-miku?
Z góry (na razie jeszcze nie :lol: ), jak zawsze, dziękuję...

Jeżeli chcesz robić zdjęcia telefonem to nie pomogę bo nie wiem, ale jak chcesz robić zdjęcia aparatem fotograficznym, to mam pewne doświadczenie. Kiedyś kupiłam w Media Markt taki mały statyw firmy Hama (Mini Stativ "Flexi" Mini Tripod). Kosztował kilkanaście zł, mniej niż 20. Jest lekki, waży niewiele. Ma gwint pasujący do aparatu i giętkie 3 nóżki, które można dowolnie wyginać. Aparat musi mieć samowyzwalacz, ale teraz chyba wszystkie mają. I jesteś niezależny od innych osób.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz mar 07, 2019 6:05 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11081
Lokalizacja: Poznań
Widziałem kijek z uchwytem na telefon
https://8a.pl/product_picture/fit_in_90 ... s-t7_2.jpg
Lub sam uchwyt montowany na rurkę
https://apollo-ireland.akamaized.net/v1 ... ;s=644x461
https://ae01.alicdn.com/kf/HTB1ffOxRFXX ... 40x640.jpg

Nie wiem co lepsze. Nie wiem jak trzymają uchwyty i gdzie je kupić.
Kijki widziałm w sklepie.
Zapewne konieczny będzie jeszcze zakup pilota do wyzwalania aparatu.

_________________
Tatrzańskie szlaki


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz mar 07, 2019 8:42 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 25, 2007 9:48 am
Posty: 7564
Również mam podobny statywik co e_l, z polecenia Auralisa, fajny sprzęcik! Zawsze to lepiej, niż z kijka czy ręki.

A propos zakupu pilota, to kijki mają najczęściej wyzwalacz (przycisk) w rączce.

Z drugiej strony, rada Krabula też dobra. :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz mar 07, 2019 9:56 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz mar 14, 2013 12:39 am
Posty: 161
W aparatach Sony (być może, że inne firmy też to mają) jest jeszcze taka możliwość: ściągasz aplikację (Playmemories) na smartfona, łączysz się lokalnie przez wifi z aparatem (trzeba włączyć taką opję w aparacie, nie musisz mieć tzw. zasięgu), na ekranie smartfona widzisz kadr z ustawionego aparatu (na statywie, skałce, ławce itp), smartfon robi za pilota - pstrykasz i tyle (nawet da się przyzoomować).


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz mar 07, 2019 10:50 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11081
Lokalizacja: Poznań
Pampalini napisał(a):
A propos zakupu pilota, to kijki mają najczęściej wyzwalacz (przycisk) w rączce.
Takie oryginalne do selfi. Selfie stick.
Ten kijek trekkingowy raczej nie miał przycisku. Same uchwyty też nie mają. Pilot z Chin to raczej mały koszt.
Poza tym jak do selfi to założyłem zdjęcie burakiem. Znaczy telefonem. Z dużym aparatem na kiju to nie wiem czy się uda.

Z resztą mały statyw można użyć i do aparatu i z odpowiednim uchwytem też do telefonu. Tylko nie warto kupować tych najtańszych bo to straszna tandeta.

_________________
Tatrzańskie szlaki


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt mar 08, 2019 9:30 am 
Kombatant

Dołączył(a): Pt wrz 27, 2013 2:48 pm
Posty: 600
Dzięki za info, ale nie chodziło mi o jakieś wielkie kombinacje.
Wyrosłem już z taskania po górach lustrzanki, musi mi wystarczyć sprytfon.
Chyba postaram się o jakiś dynks montowany na kijku i tyle. Jeszcze raz dzięki.
A gdyby ktoś miał praktyczne doświadczenia, chętnie poczytam...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt mar 12, 2019 9:03 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pt wrz 27, 2013 2:48 pm
Posty: 600
Krabul ma absolutnie rację, te foty, na których mnie nie ma (a są góry) są zdecydowanie lepsze :lol: .
Są jednak takie momenty, kiedy człowiek (stary człowiek, a może 8) ) chce udowodnić ludzkości, dokąd doczłapał.
Po lekkim sczesaniu netu zauważyłem jednak, że są lekkie, składane "dedykowane kijki do sprytfonów" za ok. PLN 20.
Nie ma co się wysilać, szukać i kombinować. Kijki trekkingowe są (jak sama nazwa wskazuje) do suszenia czapki, a te do sprytfonów - do nich właśnie.
Jak coś jest do wszystkiego - to... wiadomo :roll: . Taka sytuacja.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 25 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL