Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Cz mar 28, 2024 4:09 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1125 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17 ... 38  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Pn sty 07, 2019 8:38 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 12, 2011 7:46 am
Posty: 2164
Redemption MM napisał(a):
Zapytałabym po co
Ukochana kazała. Powiedziała, że ma już dość siedzenia w domu :)

_________________
SPROCKET
viewtopic.php?f=11&t=17068


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn sty 07, 2019 8:46 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 12, 2017 7:32 am
Posty: 4097
Ja też mam dość :roll: :mrgreen: Ale mój ukochany zimy nie znosi. Więc z zazdrości jestem złośliwa.
Na dodatek u nas nawet centa śniegu nie ma. Cały okres świąteczny padał, ale deszcz.

_________________
Urodziłeś się, by być prawdziwym, a nie perfekcyjnym.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn sty 07, 2019 7:32 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt cze 22, 2012 7:38 pm
Posty: 843
Lokalizacja: siem-ce; m-ce
sprocket73 napisał(a):
Tak, że w górach naprawdę jest ciężko.

Ciężko, ale nie niemożliwie :wink:. Byłem na Błatniej wczoraj i aż takiej tragedii nie było ze śniegiem - te dwieście metrów przewyższenia jednak robi różnicę.
Pogoda nie rozpieszcza. Wczoraj miało nie padać na Śląsku, a sypało śniegiem do wieczora.
No i gratulacje za założony ślad, który się pewnie nikomu nie przyda :wink:.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn sty 07, 2019 10:00 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 12, 2011 7:46 am
Posty: 2164
magis napisał(a):
Wczoraj miało nie padać na Śląsku
Też na to liczyłem... ale się nie sprawdziło. A dzisiaj takie piękne okno pogodowe. Trudno, nie można mieć wszystkiego ;)
Jestem zadowolony, że udało się pochodzić i że Ukochana miała akurat lepszy dzień ;)

Ostatnie 2 albo 3 sezony nie wyciągałem rakiet. Wspominam beskidzkie wycieczki, kiedy śniegu były podobne ilości, ale to już ładnych kilka lat temu. W tym roku sporo napadało, a jeszcze ma intensywnie padać w najbliższych dniach.

_________________
SPROCKET
viewtopic.php?f=11&t=17068


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn sty 07, 2019 10:07 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
Tobi też miał trudne momenty, jak nie szedł po naszych śladach.

Obrazek

Wyszedł sam czy musiałeś go wyciągać? :D Ja chyba na żywo tyle śniegu nie widziałam. Takie chaszczowanie to pewnie straszna męczarnia.
I wróciliście "zatruci" świeżym powietrzem. Fajna wycieczka.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn sty 07, 2019 10:27 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 12, 2011 7:46 am
Posty: 2164
e_l napisał(a):
Wyszedł sam czy musiałeś go wyciągać?
Wyszedł - to dzielny pies!
Dzielniejszy niż rasowy pies Artura Szpilki, którego wczoraj GOPR musiał zwozić ze schroniska w Karkonoszach w dół razem z jego panem ;)
https://dziennikzachodni.pl/artur-szpil ... r/13788284

_________________
SPROCKET
viewtopic.php?f=11&t=17068


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn sty 07, 2019 10:50 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
sprocket73 napisał(a):
Wyszedł - to dzielny pies!
Nawet gdybyś mu musiał trochę pomóc, to i tak Tobi jest super psiakiem.
A Szpilka to .... tu napisałabym niecenzuralne słowo, a nie chciałabym być przez niego ciągana po sądach. Ten dureń pochwalił się tym wyczynem w internecie. TVN24 pokazała to nagranie. Żałosny facet.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt sty 08, 2019 8:40 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 12, 2017 7:32 am
Posty: 4097
Jest rozwiązanie

https://www.facebook.com/streetartglobe ... 720820770/

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

_________________
Urodziłeś się, by być prawdziwym, a nie perfekcyjnym.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt sty 08, 2019 11:55 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
Nie widzę :( , bo nie mam konta :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt sty 08, 2019 12:05 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 12, 2011 7:46 am
Posty: 2164
e_l napisał(a):
Nie widzę , bo nie mam konta
Opiszę - koleś chodzi po śniegu używając dwóch drabin malarskich jak szczudeł. Na koniec upada. Moim zdaniem średnio praktyczne w górach ;)

_________________
SPROCKET
viewtopic.php?f=11&t=17068


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt sty 08, 2019 12:08 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 12, 2017 7:32 am
Posty: 4097
Polanami dasz radę :mrgreen: :mrgreen: Potem w śnieg

_________________
Urodziłeś się, by być prawdziwym, a nie perfekcyjnym.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sty 19, 2019 10:21 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 12, 2011 7:46 am
Posty: 2164
Dosypywało śniegu regularnie. Brakowało tylko słońca... do dzisiaj :)
Jedziemy do Sopotni i wyłazimy na Rysiankę. W dole warunki takie, że jak się zejdzie z drogi, to nie idzie nic ujść. Nawet Tobi nie był w stanie efektywnie poruszać się w śniegu. Szlak niebieski nieprzejściowy. Ale drogą, którą przejechało parę skuterów można iść bez problemu.

Obrazek

Wyżej śnieg bardziej zbity, pewnie przez wiatr. W rakietach można iść gdziekolwiek. Bez sprzętu w śladzie rakiet niestety gorzej. Na szczęście jakaś ścieżka istnieje i poruszamy się sprawnie.

Obrazek

Okoliczności przyrody są rewelacyjne.

Obrazek

Widoki na Małą Fatrę.

Obrazek

Las w górze bajkowy.

Obrazek

Schronisko na Hali Lipowskiej.

Obrazek

Korciło mnie, żeby wyjść na Lipowski Wierch, tzn. na sam szczyt. Zawsze go omijałem idąc szlakiem. Ostatniego lata próbowaliśmy tam dojść od strony szczytu Rysianki, ale odpuściliśmy z powodu podmokłego terenu. Teraz poszliśmy śladem skutera, ale okazało się, że okrąża tylko schronisko.

Obrazek

Jednak nie poddawałem się zbyt łatwo. Przy wyciągu poszedłem jakimś śladem narciarskim i okazało się to dobrym posunięciem. Doszliśmy na Lipowski Wierch. Poziom bajkowości w górze był jeszcze większy.

Obrazek

Ten mały sukces natchnął mnie do spróbowania przejścia grzbietem na szczyt Rysianki. Śnieg był na tyle twardy, że dało radę poruszać się, bardzo wolno, w pożądanym kierunku. Była walka, ale tak tam było pięknie, że nie żałuję ani jedne kropli potu.

Obrazek

Na Hali Koziorka było niesamowicie. Zdjęcia tego nie oddają. To są normalnej wielkości wysokie jodły, a nie małe skarłowiaciałe. Musiała być tu niezła zadymka. Zaspy pod tymi jodłami mają głębokość do 3 metrów.

Obrazek

Tutaj widać skale porównawczą z człowiekiem i psem. Zabawy dorosłych w śniegu :)

Obrazek

Udało się szczęśliwie wrócić do cywilizacji, czyi pod schronisko. Słońce już nisko, ozłociło Babią.

Obrazek

A Tatry zrobiły się różowo fioletowe.

Obrazek

Piękny był dzisiaj dzień - kto nie był w górach, niech żałuje!

_________________
SPROCKET
viewtopic.php?f=11&t=17068


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sty 19, 2019 11:18 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 11, 2011 9:25 pm
Posty: 1493
Lokalizacja: W-wa
sprocket73 napisał(a):
Piękny był dzisiaj dzień - kto nie był w górach, niech żałuje!
Żałuję!
(na jednym zdjęciu Tobi wygląda, jakby się zabłąkał do innego świata)

_________________
Nutko moja
https://www.youtube.com/@CarpathianMusicWorld/playlists


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N sty 20, 2019 12:09 am 
Nowy

Dołączył(a): N cze 02, 2013 4:47 pm
Posty: 17
woow!!! znam tamte rejony tylko z wiosny, niesamowicie wyglądają zimą!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N sty 20, 2019 1:12 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
sprocket73 napisał(a):
Piękny był dzisiaj dzień - kto nie był w górach, niech żałuje!
Dzień rzeczywiście piękny :) .
Ja mam mieszane uczucia, żałuję że jestem na nizinach a nie w górach, ale jak patrzę na to zdjęcie,

Tutaj widać skale porównawczą z człowiekiem i psem. Zabawy dorosłych w śniegu :)

Obrazek
to już nie żałuję :wink: , bo jak stamtąd wyjść? :D
Dawno nie widziałam tak pięknej zimy.
ps. czy Tobiemu nie przydało by się jakieś obuwie trekkingowe? :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N sty 20, 2019 2:32 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 12, 2011 7:46 am
Posty: 2164
e_l napisał(a):
czy Tobiemu nie przydało by się jakieś obuwie trekkingowe?



Osobiście uważam, że buty dla psa to fanaberia właściciela.
Dał radę gorącym i ostrym chorwackim skałom, poradzi sobie z krajowym śniegiem ;)
Rasa ludzka już się zdegenerowała. Wypuść człowieka gołego na takie warunki i po godzinie umrze.
Ze 3 osoby spotkane wczoraj pytały czy Tobiemu nie marzną uszka ;)

_________________
SPROCKET
viewtopic.php?f=11&t=17068


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N sty 20, 2019 3:08 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
No faktycznie, ten piesek nie wygląda na szczęśliwego, mimo że to kanapowiec.
sprocket73 napisał(a):
Ze 3 osoby spotkane wczoraj pytały czy Tobiemu nie marzną uszka
:mrgreen: czapeczki bym Tobiemu nie założyła :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N sty 20, 2019 8:01 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt wrz 17, 2010 11:49 am
Posty: 1146
Lokalizacja: dokąd
Ale niesamowita zima :shock: , i piękna wycieczka, zazdroszczę! :D

Najbardziej spodobało mi się zdjęcie Tobiego w tym zaczarowanym lesie, jak z Królowej Śniegu. Nie wiem, dlaczego, ale skojarzyło mi się z filmem "Niekończąca się historia" ... jakiś taki podobnie bajkowy klimat ;).


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn sty 21, 2019 7:29 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt cze 22, 2012 7:38 pm
Posty: 843
Lokalizacja: siem-ce; m-ce
sprocket73 napisał(a):
Piękny był dzisiaj dzień - kto nie był w górach, niech żałuje!

Szacunek za zdobycie Lipowskiego Wierchu. Chyba nawet właściciele schroniska tam nie byli :D.
sprocket73 napisał(a):
W dole warunki takie, że jak się zejdzie z drogi, to nie idzie nic ujść. Nawet Tobi nie był w stanie efektywnie poruszać się w śniegu. Szlak niebieski nieprzejściowy.

W tych trzech zdaniach jest za dużo "nie", jak na ciebie :wink:.
saxifraga napisał(a):
Najbardziej spodobało mi się zdjęcie Tobiego w tym zaczarowanym lesie, jak z Królowej Śniegu.

A mnie to ze schroniskiem - wszystko się zgrało.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn sty 21, 2019 10:20 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 12, 2011 7:46 am
Posty: 2164
magis napisał(a):
W tych trzech zdaniach jest za dużo "nie", jak na ciebie
No bo naprawdę specyficzne warunki były. Po lekkim ociepleniu chwycił mróz i zrobił taką cienką skorupę u góry. Rakieta się w tym zapadała i przez tą skorupę ciężko było ją wyciągnąć. Nawet pies miał problem z wyciągnięciem łapy i nie odchodził na boki. Dach szałasu zdobywał z 10 minut.

Obrazek

_________________
SPROCKET
viewtopic.php?f=11&t=17068


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt sty 22, 2019 3:24 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt cze 22, 2012 7:38 pm
Posty: 843
Lokalizacja: siem-ce; m-ce
sprocket73 napisał(a):
No bo naprawdę specyficzne warunki były. Po lekkim ociepleniu chwycił mróz i zrobił taką cienką skorupę u góry.

Po prostu trochę defetystycznie to zabrzmiało :wink:. Na Martinskich Holach sytuacja ze śniegiem była podobna w sobotę. Rano warstwa była dość twarda i zmrożona, potem pod wpływem temperatury i promieni słonecznych zaczęła mięknąć, a po południu, gdy mróz już mocniej złapał, zrobiła się skorupa lodoszreni. Kiedyś szedłem w takiej lodoszreni kilka godzin i porozcinałem sobie całe nogi.
sprocket73 napisał(a):
Nawet pies miał problem z wyciągnięciem łapy i nie odchodził na boki.

Ostatnio, jak schodziliśmy z Kraviarskego, minął nas narciarz za którym biegł pies. Ścieżka była wąska, a obok śniegu było sporo i pies dreptał za mną kilka minut aż go łaskawie musiałem przepuścić. Też na boki nie chciał odchodzić :).


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt sty 22, 2019 8:43 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 12, 2011 7:46 am
Posty: 2164
Dzisiaj zamiast do roboty pojechałem se w góry.
Beskid Żywiecki, Koszarawa-Bystra. Najpierw bezszlakowo na Beskidek.

Obrazek

Beskidek to widokowa góra.

Obrazek

Mała Mędralowa i Pilsko.

Obrazek

Skrzyczne - wygląda bardzo poważnie.

Obrazek

Mocny zoom na Mędralową z Bacówką.
Obrazek

Bardzo fajny i przyjemny ten Beskidek.
Dzisiaj warunki śniegowe w sam raz na rakiety, a Tobi prawie w ogóle się nie zapadał.

Obrazek

I jeszcze taki domek tam jest, tuż pod szczytem.

Obrazek

Potem szedłem zielonym szlakiem, najpierw w dół na przełęcz Klekociny, a potem w górę w kierunku Mędralowej. Szlakiem jest nudno, więc postanowiłem sobie zdobyć po drodze Kolisty Groń. Miałem do pokonania 400 metrowy odcinek, z podejściem ok 130 metrów w pionie - zajęło mi to ponad godzinę. Północne strome zbocze, śnieg gęsty jak grysik, pod koniec wiatrołomy. Wpadłem w dziurę, między gałęziami powalonego drzewa, z której nie umiałem wyjść. Jednym słowem moc atrakcji :)

Obrazek

Ale dzięki temu, mogłem zrobić taką fotkę Babiej.

Obrazek

Szlak graniczny.

Obrazek

Tobi zdobywa bacówkę na Mędralowej.

Obrazek

Jak ładnie zapozował po drugiej stronie. On to chyba lubi.

Obrazek

Pozostało zejść bezszlakowo w dół. Najpierw takim rzadkim lasem.

Obrazek

A później taka ładną drogą (widok wstecz).

Obrazek

OK, oprócz ładnej drogi i rzadkiego lasu były na zejściu również złe rzeczy, ale wyliczanie ich tutaj byłoby zwykłym czepialstwem ;)
Na ten moment czuję się usatysfakcjonowany zimą w Beskidach :)

_________________
SPROCKET
viewtopic.php?f=11&t=17068


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr sty 23, 2019 1:25 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 12:43 pm
Posty: 3533
Lokalizacja: Węgierska Górka
dawno tyle śniegu nie było w Beskidach. Też miałem być na Rysiance 19.01 ale musiałem zmienić plany. Może byśmy się wtedy spotkali ;). Byłem dzień później i kręciłem się po zboczach Romanki. Drzewa przybrały przepiękne kształty. Zdjęcia z grzbietu MEGA! :shock: w sb była żyleta pogoda na takie zdjęcia :)

_________________
Galeria zdjęć


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr sty 23, 2019 2:04 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 12, 2011 7:46 am
Posty: 2164
zephyr napisał(a):
dawno tyle śniegu nie było w Beskidach
To prawda. Aż sobie przeglądałem własne zdjęcia na kilka lat wstecz i potwierdzam - dawno tyle nie było.
Wczoraj jak schodziłem do auta to wzbudziłem zainteresowanie jakiegoś miejscowego. Wyszedł do mnie i zaczął wypytywać gdzie byłem i jak się w "tym" (rakiety) chodzi. Chciałem być miły i rzuciłem takim ogólnikiem, że "piękną mamy zimę tego roku", a on spojrzał spode łba wycedził "zależy dla kogo, tu ludzie do pracy nie dali rady jechać".

_________________
SPROCKET
viewtopic.php?f=11&t=17068


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lut 17, 2019 7:59 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 12, 2011 7:46 am
Posty: 2164
Takie pożegnanie zimy w Beskidzie Małym. Rano śnieg zmrożony, ale w ciągu dnia coraz cieplej.

Obrazek

Zielony szlak na Gibasy.

Obrazek

I widoki z niego.

Obrazek

Dawno nie widziana świeża zieleń - oznaka zbliżającej się wiosny.

Obrazek

Siesta pod kapliczką na Gibasach.

Obrazek

Czarne Działy - jaskiń nie znaleźliśmy, ale był pieniek do Ćwiczeń.

Obrazek

Potem było bezszlakowe zejście w dół do przysiółka Basie i bezszlakowe wyjście w górę na przełęcz Skaliste.

Obrazek

A dzisiaj byliśmy w Dolinkach Podkrakowskich. Pokazują się już pierwsze przylaszczki i kwitnie wawrzynek wilczełyko.

Obrazek

Obrazek

_________________
SPROCKET
viewtopic.php?f=11&t=17068


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lut 17, 2019 11:23 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 11, 2011 9:25 pm
Posty: 1493
Lokalizacja: W-wa
sprocket73 napisał(a):
wawrzynek wilczełyko.

Przyznaj się, skąd wiesz, że to wawrzynek wilczełyko?

_________________
Nutko moja
https://www.youtube.com/@CarpathianMusicWorld/playlists


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lut 17, 2019 11:37 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 12, 2011 7:46 am
Posty: 2164
Mama mi powiedziała :)

_________________
SPROCKET
viewtopic.php?f=11&t=17068


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lut 17, 2019 11:42 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 11, 2011 9:25 pm
Posty: 1493
Lokalizacja: W-wa
Podoba mi się ta odpowiedź :)

_________________
Nutko moja
https://www.youtube.com/@CarpathianMusicWorld/playlists


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So lut 23, 2019 10:30 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 12, 2011 7:46 am
Posty: 2164
Zima odpuściła. Szukaliśmy dzisiaj wiosny na Jurze.

Obrazek

Słabo to szło, bo mimo słonecznego dnia, temperatury zdecydowanie ujemne. Śniegu już nie ma.

Obrazek

Największą radochę miał dzisiaj Tobi. Tutaj sobie przeskakuje nad przepaścią.

Obrazek

Tu się wspina po stromej skale.

Obrazek

A tu znajduje dodatkowe wyjście z jaskini.

Obrazek

Jadnak są przebiśniegi. W nocy było -10, widać one mrozów się nie boją.

Obrazek

Obrazek

Wszystko się ozłociło w porze zachodu.

Obrazek

Obrazek

p.s.
Podczas wycieczki miało miejsce bardzo miłe spotkanie ze znaną mi do tej pory tylko virtualnie nutshell oraz Fibi. Świat jest mały! :)

_________________
SPROCKET
viewtopic.php?f=11&t=17068


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lut 24, 2019 10:11 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt lip 10, 2007 9:34 pm
Posty: 2525
Lokalizacja: mazowieckie/małopolskie
Hej, nam też było miło Was spotkać! Nie ma to jak poznać się po psach ;-) Po Twoich wskazówkach poszłyśmy szukać przebiśniegów, ale znalazłyśmy tylko jakieś liche, pojedyncze egzemplarze, za to wierzbowych bazi i kwitnącej leszczyny widziałyśmy tego dnia mnóstwo.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1125 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17 ... 38  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL