Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Cz mar 28, 2024 2:23 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 64 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: So sty 06, 2018 1:06 am 
Nowy

Dołączył(a): Śr gru 27, 2017 8:34 am
Posty: 17
a Cubryna?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sty 06, 2018 8:03 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): N paź 05, 2008 8:16 pm
Posty: 1359
Lokalizacja: silesia
Wszystko zależy od warunków śniegowych. Na Czarnego Mięgusza z tej trójki będzie technicznie najtrudniej. Bez asekuracji tego nie widzę. Na Rohaczu sama grań też nie będzie łatwa. Cubryna przez Hińczową wydaje się (podkreślam wydaje się) najłatwiejsza. Wejdź sobie najpierw latem, ocen trudności techniczne i sam zdecyduj...

_________________
I was blind but now I can see...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sty 06, 2018 11:02 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pn paź 05, 2015 7:18 pm
Posty: 1983
On musi tej zimy... natychmiast!
Rozumiesz?! On musi!!! Jeden tylko z tych trzech szczytów.
Rozpoznanie letnie nie wchodzi więc w grę!
I tak pójdzie!
Jeśli pojawiło się tutaj tak postawione pytanie, to doświadczenie górskie podpowiada, by owszem... z troską zająć się pytającym.
W tym przypadku spróbować wyrwać go z mentalności współczesnych czasów... działania szybko i na skróty, jak najmniejszym wysiłkiem, powierzchowności, konieczności błyśnięcia, zaburzenia postrzegania rzeczywistości realnej, itp.
Zadane pytanie obnażyło cienką znajomość topografii, płytkość i infantylizm (naiwność i niedojrzałość w zachowaniu osoby dorosłej :wink: ).
I tu jest praca.
Poważne odpowiedzi tylko utwierdzają pytającego, że jest na właściwej drodze.

Nie chodzi mi o jakieś piętnowanie... mnie zawsze szkoda dzieci tej epoki.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sty 06, 2018 11:21 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Śr gru 14, 2005 7:34 pm
Posty: 1068
batmik napisał(a):
Wszystko zależy od warunków śniegowych. Na Czarnego Mięgusza z tej trójki będzie technicznie najtrudniej. Bez asekuracji tego nie widzę. Na Rohaczu sama grań też nie będzie łatwa. Cubryna przez Hińczową wydaje się (podkreślam wydaje się) najłatwiejsza. Wejdź sobie najpierw latem, ocen trudności techniczne i sam zdecyduj...

Cubryna to najdłuższa, najbardziej skomplikowana topograficznie trasa, z największymi obok Czarnego Mięgusza zagrożeniami obiektywnymi.
I z tego co mi wiadomo, to nie jest tak że z Hińczowej Przełęczy jest już prosta droga granią na szczyt.

Trudności techniczne latem częstokroć nijak się mają do tych spotykanych zimą.
Wystarczy nawis lub oblodzenie jakiegoś węższego odcinka, i z miejsca które na sucho można przejść z rękami w kieszeni robi się problem wymagający sztywnej asekuracji.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sty 06, 2018 8:06 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): So lut 09, 2013 10:52 pm
Posty: 1144
Lokalizacja: Łódź
Pawel_Orel napisał(a):
I z tego co mi wiadomo, to nie jest tak że z Hińczowej Przełęczy jest już prosta droga granią na szczyt.

Tam jak się zejdzie na słowacką stronę trochę niżej i obejdzie dołem masyw Cubryny, to jest wejście na szczyt bez użycia rąk. Tak wchodziliśmy latem z Kiełbasą i Krankiem. Schodziliśmy granią i było dużo trudniej. Wąsko i stromo. Zimą granią ja bym nie poszedł. Za cienki jestem.

_________________
Gdzie wola - tam droga.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N sty 07, 2018 12:20 am 
Zasłużony

Dołączył(a): Wt kwi 05, 2016 3:42 pm
Posty: 269
Lokalizacja: Kraków
TataFilipa napisał(a):
wejście na szczyt bez użycia rąk
Aby uświadomić sobie, jak bardzo zimowe warunki są wymagające w porównaniu do letnich przypomnę, że osoba ze sporym doświadczeniem zimowym, niestety już Świętej pamięci Olga, zaliczyła właśnie w żlebie na Pd stokach Cubryny lot z progu, tylko cudem zakończony bez urazów. Jej fotorelacja ze szczegółowym opisem chyba powinna skłonić do refleksji, jak wielkie jest tam ryzyko: https://www.flickr.com/photos/olga_tatr ... 1170424067 . Co do Rohacza- od strony Smutnej Przeł. granią przez Płaczliwego przy małym zagrożeniu lawinowym jeszcze bym się odważył - odcinek Przeł. Jamnicka- Rohacz jest dość zagrożony, bo nawet gdy gdzie indziej śnieg zwieje do żywego lodu, tam od zawietrznej tworzą się większe depozyty luźnego śniegu na b. stromym zboczu. Zdecydowanie warto wybrać się w towarzystwie kogoś, zabrać ABC lawinowe (+ umiejętności jego wykorzystania, są teraz liczne szkolenia).


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N sty 07, 2018 1:20 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pn paź 05, 2015 7:18 pm
Posty: 1983
Przekonujecie siebie czy udzielacie rad pytającemu?
Mało wychowawcze metody :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N sty 07, 2018 7:28 pm 
Nowy

Dołączył(a): Śr gru 27, 2017 8:34 am
Posty: 17
za stary jestem na metody wychowawcze ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz sty 11, 2018 4:55 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 18, 2016 3:14 pm
Posty: 54
marcin547 napisał(a):
a Cubryna hińczową na wprost... ?

Czy dobrze rozumiem, że pytasz o drogę z Hińczowej Przełęczy? Jeśli tam potrafisz się dostać to dalej na szczyt pewnie tym bardziej ;) Może jednak chodzi o Hińczową Dolinę? :D

marcin547 napisał(a):
a Cubryna... z doliny za mnichem ?

To jeszcze łatwiej. Większość drogi konikami a dalej już blisko :P

_________________
"(...) lepiej jest być chwalonym przez niewielu mądrych niż wykpionym przez wielu głupich."
Miguel de Cervantes y Saavedra - El ingenioso hidalgo Don Quijote de la Mancha


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz sty 11, 2018 5:52 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14874
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
"Hińczowa Wprost" == WHP 882.
W każdym razie - zdecydowanie nie jest to droga "turystyczna".

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz sty 11, 2018 6:20 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 18, 2016 3:14 pm
Posty: 54
grubyilysy napisał(a):
"Hińczowa Wprost" == WHP 882.

No proszę, to przerosło moją wyobraźnię :D No, ale skoro Rysy i Kościelec puściły...
A tak obok tematu. Swojego czasu wydawało mi się, że kłopot ze wznowieniem przewodników Paryskiego to wielka strata. Teraz gdy już są, zaczynam mieć mieszane uczucia :|

_________________
"(...) lepiej jest być chwalonym przez niewielu mądrych niż wykpionym przez wielu głupich."
Miguel de Cervantes y Saavedra - El ingenioso hidalgo Don Quijote de la Mancha


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz sty 11, 2018 6:46 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14874
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
A dlaczego? :)

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz sty 11, 2018 7:44 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 18, 2016 3:14 pm
Posty: 54
Dlaczego przerosło wyobraźnię?
Pewnie gdyby na MSW chciał wchodzić WHP 889 to też by przerosło, ale ja taki niedomyślny jestem ;)
Jeśli zaś chodzi o przewodniki, to przecież kawał świetnej literatury. Teksty typu "łatwo bez chwytów i stopni" to klasyka, więc trochę szkoda było gdy przez dwadzieścia lat nie dało się tego wydać :( To zaś, że nowi "zdobywcy" zechcą z tego ot tak skorzystać do głowy mi nie przyszło.

_________________
"(...) lepiej jest być chwalonym przez niewielu mądrych niż wykpionym przez wielu głupich."
Miguel de Cervantes y Saavedra - El ingenioso hidalgo Don Quijote de la Mancha


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz sty 11, 2018 8:09 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14874
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Pytałem o przewodnik, skąd te "mieszane odczucia". Jak dla mnie nie tylko "kawał literatury" ale także dzieło które wrosło nierozerwalnie w "taternictwo".
Jedyna kontrowersja dla mnie to kwestie autorskie, w sensie pytania o "oficjalne" udostępnienie wersji PDF. Jeśli się nie mylę jest na to nadzieja, ale za jakieś 65 lat.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt sty 12, 2018 4:02 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 18, 2016 3:14 pm
Posty: 54
Nie przeceniajmy PDF-ów. Wartość jako przewodników stricte taternickich, szczególnie tych najstarszych tomów WHP (początek lat 50-tych) jest już dziś niezbyt wysoka. Brakuje bardzo wielu dróg, niektóre zmieniły przebieg, zmieniły się ścieżki podejściowe i zejściowe. Współcześni wspinacze wolą też zupełnie inne "opisy". Obrazki rządzą! Za to jako bardzo ogólne przewodniki po Tatrach są rewelacyjne, szczególnie w wymiarze sentymentalnym ;) W takiej roli jednak chętniej widzę prawdziwą, papierową książkę, która stoi sobie na półce a którą z dużym szacunkiem warto czasem przejrzeć.

_________________
"(...) lepiej jest być chwalonym przez niewielu mądrych niż wykpionym przez wielu głupich."
Miguel de Cervantes y Saavedra - El ingenioso hidalgo Don Quijote de la Mancha


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt sty 12, 2018 6:29 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14874
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Pisząc o PDF'ach bardziej miałem na myśli "trafienia pod strzechy", wuhap IMO na to zasługuje. Nie przemawia do mnie sytuacja gdy młody taternik chce "dojabać kolegom" prowadząc najtrudniejszą technicznie drogę w Tatrach (całe cztery wyciągi) i tę interesująca sytuację że nie umie pod nią trafić opisuje potem jako coś w rodzaju cnoty.

BTW. W tym roku nie było "morskoocznych jaj"?

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt sty 12, 2018 6:46 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pn paź 05, 2015 7:18 pm
Posty: 1983
Ja to dziad stary tatrzański jestem...
Wydaje się mię zatem, że kto nie wywodzi swojego głębszego poznania Tatr z Paryskiego, ten mimo wszystko ułomny jakiś...
U Mistrza doświadczenia pokoleń, najlepsi łojanci wciąż żywi i na swoich drogach, Tatry z odkrytymi tajemnicami...
Dla wielu słusznym jest stwierdzenie, że Cywiński przerósł Mistrza... niech tam może i będzie...
Dziś, po dziesięcioleciach, pewnie że dobrze podeprzeć się świeżymi opisami, zwłaszcza, że gdzieś tam już nie ma chwytu, gdzieś tam obryw, gdzieś las kosówek w miejscu "szerokiego, trawiastego siodła pomiędzy..." Sam nie tak dawno prosiłem Mistrza o pomoc w miejscu, w którym nie wziąłem poprawki na upływający czas.
Dzisiejsi wspinacze czy mają czas, wyobraźnię i potrzebę wyjść ze swoich płycizn? Czy są w stanie wyrwać się z pułapek swojego czasu? Zgłębić nie tylko WHP, ale może nawet z ciekawością cofnąć się do Eljasza czy Chmielowskiego?
Tak się zamyśliłem spoglądając co chwila na 24 spracowane książeczki.

Grubyilysy... naprawdę zależy Ci, by WHP "trafił pod strzechy"?
Może bardziej Nyka?
A może bardziej podręcznik kultury i wychowania do miejsc takich, jak góry?

Góry dla tych, co chcą! Znajdą wówczas i WHP i innych. Nie dla mas! :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt sty 12, 2018 11:02 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14874
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Zbychu napisał(a):
Grubyilysy... naprawdę zależy Ci, by WHP "trafił pod strzechy"?

Może źle się wyraziłem - by był jednym z filarów dyskursu taternickiego i "formacji" (w sensie "edukacji") taternika*.
Na przykład:

grubyilysy napisał(a):
"Hińczowa Wprost" == WHP 882.


...i dla uczestników dyskusji wszystko jest jasne. :)
*No, przynajmniej polskiego taternika.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt sty 12, 2018 11:42 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14874
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Zbychu napisał(a):
Tak się zamyśliłem spoglądając co chwila na 24 spracowane książeczki.

Z ciekawości - które wydanie?

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sty 13, 2018 10:50 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pn paź 05, 2015 7:18 pm
Posty: 1983
10 tomów z wydania II z 67 roku (przedruk fotograficzny I wyd. z 57 r.), dalsze wydania I z kolejnych lat 73-83-84 czy jakoś tak.
Te pierwsze (zielone :D) trzymają się jakoś (szyte), natomiast np. 24 tom z 84 roku w luźnych kartkach (klejony).


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sty 13, 2018 7:56 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 28, 2011 9:09 am
Posty: 5455
Lokalizacja: Białystok
grubyilysy napisał(a):
BTW. W tym roku nie było "morskoocznych jaj"?


http://www.kw.warszawa.pl/zlote_jaja_przyznane

_________________
Wiem, że nic nie wiem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sty 13, 2018 8:03 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 1:05 pm
Posty: 1693
_Sokrates_ napisał(a):
grubyilysy napisał(a):
BTW. W tym roku nie było "morskoocznych jaj"?


http://www.kw.warszawa.pl/zlote_jaja_przyznane

To są zeszłoroczne. Gdzies widziałem tegoroczne, ale nie pamiętam gdzie.

Pierwsze miejsce było chyba dla Majera za powiedzenie, że trzeba zdobyć K2 w zimie by w końcu skończyć z całym tym Polskim Himalaizmem Zimowym (!) :-).

Edit: tu są złote jaja 2017:
http://kw.warszawa.pl/morskooczne-jaja-za-rok-2017

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sty 13, 2018 9:12 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14874
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Dzięki!

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn sty 15, 2018 5:58 pm 
Uważam, że najlepiej zacząć od Rohacza Ostrego :)
Ale podziwiam za odwagę, w zimie jednak bym się nie wybrała.


Góra
  
 
PostNapisane: Pn sty 15, 2018 9:06 pm 
Nowy

Dołączył(a): Śr gru 27, 2017 8:34 am
Posty: 17
tak też chyba myślę mam ochotę tam wejść


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt sty 16, 2018 8:03 pm 
Nowy

Dołączył(a): Śr gru 27, 2017 8:34 am
Posty: 17
a co myślicie o Niżnych Rysach??


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt sty 16, 2018 9:46 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14874
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Nie jest trudno ("droga normalna"), natomiast problemem jest wysokie zagrożenie lawinowe, nawet przy II pola pod Niżnimi Rysami mogą wyglądać masakrycznie i przejście ich być bardzo ryzykowne. Jak już to przy lawinowym I w marcu/kwietniu.
No i uwaga na snowboardzistów, nie wiadomo czemu upodobali sobie właśnie stoki nad Kotłem pod Rysami.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr sty 17, 2018 6:17 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 28, 2011 9:09 am
Posty: 5455
Lokalizacja: Białystok
Wolf_II napisał(a):
To są zeszłoroczne.


Fakt, nie spojrzałem na datę. Mea culpa! :oops:

_________________
Wiem, że nic nie wiem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr sty 17, 2018 7:38 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 1:05 pm
Posty: 1693
grubyilysy napisał(a):
No i uwaga na snowboardzistów, nie wiadomo czemu upodobali sobie właśnie stoki nad Kotłem pod Rysami.


Czy to czasami nie są "split-boardy"? :-). Do listopada nawet nie wiedziałem, że coś takiego istnieje: jak deska snowbordowa, pozwala rozdzielić ja na dwie "narty", przestawić wiązania i podchodzić na nich coś jak skitouringu. Na górze łączą deskę w całośc, obracają wiązania i zjeżdzają.

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz sty 18, 2018 10:10 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14874
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Całkiem możliwe, też nie wiedziałem dotąd, że coś takiego istnieje.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 64 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL