Forum portalu turystyka-gorska.pl

Odnośnie "stopnioschodów" - lało od rana, widać było niewiele, byłem zje..męczony po całym tygodniu, więc liczyłem sobie stopnie i co stówkę robiłem chwilkę odpoczynku .
A off-topowo - moim zdaniem, w polskich Tatrach gastronomicznie Murowaniec rządzi, a nawet wymiata...

Moi teraz mają 9 i 13 lat. Starszy od zawsze chodził nie gderając, młodszy od zawsze marudzi, ale jak już przestanie to mały czołg Sami sobie filmów na yt górskich nie włączają, ale jak widzą,że ja na tv oglądam zaraz przysiadają Wszystkie możliwe broszurki zgarniają w schroniskach, IT

_________________
Urodziłeś się, by być prawdziwym, a nie perfekcyjnym.

Nastolatką już nie jestem, ale z doświadczenia wiem, że warto stopniowo podwyższać sobie poprzeczkę i wraz z każdym wyjazdem przejść więcej, wejść wyżej...

Tak dla nastolatków, żeby ich trochę zaciekawić, to mogłabym polecić Jaskinię Mylną... Dopiero w tym roku byłam, ale uważam, że była to naprawdę fajna zabawa, coś innego niż chodzenie po szlaku... Oczywiście trzeba pamiętać o latarce i być przygotowanym na kałuże oraz częste schylanie się (z plecakiem nieraz trudno było się przecisnąć), ale to całkiem fajna sprawa. I to tego można dorzucić inne jaskinie w Kościeliskiej, a zacząć od oświetlonej Mroźnej, dla przyzwyczajenia się.

A z innych łatwiejszych wg mnie szlaków:
z
- na Gęsią Szyję z Wierch Porońca bardzo łatwa ścieżka do Rusinowej Polany, a potem liczne schodki (ew. wariant z Palenicy Białczańskiej też nie jest szczególnie wymagający)
- z Kuźnic do Murowańca, a stamtąd nad Czarny Staw, bądź nawet warto podejść na Karb, o ile kondycja sprzyja, bo widoki warte są wysiłku
- szlak z Kuźnic na Kasprowy też nie jest ciężki i spokojnie można pokonać go w czasie poniżej 3 godzin, czyli krócej niż ludzie nieraz czekają w kolejce do kolejki
- tak jak ktoś wspominał wcześniej, Wielki Kopieniec też nie jest trudny do zdobycia, a na dodatek dość blisko od miasta
- tak samo Sarnia Skała, spacer Doliną Strążyską, przy okazji można podziwiać Siklawicę, a potem troszkę męczącym podejściem udać się na Czerwoną Przełęcz, by stamtąd dojść już na Sarnią

_________________
Jeśli są zasady, to nie ma kwasów.

Uważam, że dobrym pomysłem byłoby przybliżenie jakiś ciekawych faktów związanych ze schroniskami tatrzańskimi, granicami, osobami jak np. spór o Morskie Oko, kim był Klimek Bachleda, Józef Oppenheim czy Palant. Czemu Zamoyski postanowił wybudować Kolej w Zakopanem, coś o historii schronisk w Roztoce, Morskim Oku. Ciekawostki, że w pięciu stawach jest sześć stawów, a nie pięć. Takie niby pierdoły, ale którą mogą zaciekawić.

Ze szlaków łatwo dostępny Wielki Kopieniec polecam, ciekawe widoki, dużo miejsca, można posiedzieć i miło spędzić dzień, a trasa nie długa.

_________________
Trwaj w tym co kochasz...