Forum portalu turystyka-gorska.pl

Dzięki jestem już na miejscu to zweryfikuje.

Ogarnia ktoś, czy jeżdżą busy z Kuźnic do Kir czy trzeba zejść do Zakopca?

Z Kuźnic do Kir bezpośrednio nie jeżdżą. Busy do Doliny Kościeliskiej i Chochołowskiej (tu niektóre nie jeżdżą przez D. Kościeliską) odjeżdżają z dworca autobusowego. Pierwszy przystanek jest na alejach 3-Maja za zakrętem w prawo z ul. Kościuszki.

"Transgraniczna linia autobusowa użyteczności publicznej łącząca zakopiańskie Kuźnice ze słowacką Suchą Horą na Orawie – to aktualna koncepcja, nad którą pracuje Województwo Małopolskie i Żyliński Kraj Samorządowy. Autobus ma być w Suchej Horze skomunikowany „drzwi w drzwi” ze słowackim autobusem samorządowym do Chaty Zverovki w Dolinie Rohackiej, przez Vitanovą, Trstenę, Twardoszyn, Podbiel i Zuberec."

Początkowo była koncepcja jednego bezpośredniego autobusu ale spaliła się na panewce ponieważ Kraj Żyliński ma juz zakontraktowane autobusy do 2019r

http://porteuropa.eu/autobus-kuznice-sucha-hora/

O której godzinie w sobotę (16 grudnia) można się spodziewać pierwszego busika do Polany Palenicy? Jest szansa na cokolwiek przed godz. 10?
Rozkłady jazdy na stronie internetowe są niestety nieaktualne.

Pierwszy planowy to 8.20
Natomiast przed godziną ósmą , na stanowisku pierwszym , przed dworcem kolejowym czeka Pan Góral w busie. I jezeli uzbiera mu się więcej niż 10 osób to jedzie. Czeka przeważnie na autobusy z Krakowa. Przed ósmą przyjeżdża autobus firmy Majerbus i w nim potencjalni klienci , a zaraz po nim Szwagropol.
Jeżeli z tych dwóch nie uzbiera mu się te 10 osób , to mówi grzecznie " pierdo..ę nie jade , macie za 20 minut kursowy".
Jeżeli uzbiera , to jedzie.
Do Kuźnic pierwszy o 6.45 , z przed dawnego dworca autobusowego.

Tu są aktualne (PKP stanowisko 1)
http://www.tatry.turystyka-gorska.pl/komunikacja.htm
Ale pamiętaj, że w Zakopanem rozkłady jazdy to nic zobowiązującego.

_________________
Tatrzańskie szlaki..

Tomek.
Czasy sie troszkę zmieniły. W tej chwili i do Zakopanego dotarła cywilizacja białego człowieka.
Jezeli jest aktualny rozklad , to przewoźnik musi się go trzymać. Urząd trzyma przewoźników ( tych z licencjami) ostro za twarz. Kontrole to rzecz normalna. Dopóki nadzoruje to Urząd Miasta to kierowcy warczą ale jeżdżą. Oprócz miejscowych , przewozy obsługuje tez firma ze świata , nazywa się Tesko (fonetycznje , nie wiem jak się pisze). Od nowego sezonu nadzór ma przejąć Starostwo Powiatowe i mozliwe że wtedy wrócą stare czasy , ale i tak UM będzie miał swoich przewoznikow.
W zeszłą niedzielę, do Palenicy jechałem sam . Z powrotem było nas w busie czworo.

Nie wiem co tam ich trzyma ale rozkład to nie jest norma w tym mieście.

_________________
Tatrzańskie szlaki..

Zdecydowanie. Od 5 lat nie miałem problemu, by w połowie grudnia dojechać busem do Palenicy na godzinę +/- 9.00.

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018

Tyle w teorii. W praktyce to wygląda tak (jeśli chodzi o busy na Palenicę):
Połowa października, ostatnie dni pięknej jesieni. Przyjeżdżam do Zakopanego około godz. 17:00. Patrzyłem jeszcze w domu na nowy rozkład i jak byk napisane, że busy do MOka będą jeszcze jechać.

Akurat podjechał wracający bus na przystanek końcowy i pytam, czy będzie jeszcze jechał na Palenicę. W odpowiedzi usłyszałem, że jeszcze jeden kurs zrobi, ale za 20 minut. Jak spytałem się o rozkład, powiedział, że on tu tylko jest, bo musi wisieć. Busy, które są w rozkładzie można uświadczyć EWENTUALNIE tylko rano. Dalej to już w zależności od tego ile osób się uzbiera. Na Palenicę jechał jako ostatni, mimo że w rozkładzie powinno być ich jeszcze kilka.

Także jakbym przyjechał do Zakopanego ciut później to mógłbym zapomnieć, żeby się dostać do Roztoki.

W którym to było roku?
Bo jeżeli w minionym, 2017 to być może ściemniasz .

Tu masz rozkład jazdy:
https://www.zakopane.eu/media/download/b06d04e1-4c93-41b5-a4cc-21e2dad7b428

Jeżeli link się nie otworzy, to wchodzisz przez
https://www.zakopane.eu/informator-tury ... lady-jazdy

i kilkasz na Stanowisko 1

wskaż proszę te kilka, które widziałeś w rozkładzie .
Hint: ludzie nie czytają, że większość kursów wymienionych na rozkładzie funkcjonuje okresowo, głownie w wakacje.
Inna sprawa, że te rozkłady są nieczytelne, letnie kursy zaśmiecają całość. Tych przystanków mają ledwo kilka wystarczyłoby, chociażby 2 razy w roku: przed sezonem i po sezonie, przejechać się busem/samochodem i zmienić kartkę z rozkładem na każdym z przystanków...

Z moich obserwacji wynika, że w ciągu ostatnich 5 lat poziom komunikacji, również posasezonowej poprawił się. Największym osiągnieciem jest wprowadzenie regularnej linii autobusowej (niebieski autobus) do Toporowej Cyrhli, Olczy.

To, że są busy poza pozarozkładowe, to plus. W grudniu przed świetami byłem na Palenicy o 8.20, chociaż pierwszy rozkładowy był o ... 8.40.

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018

Moim zdaniem z busami to nadal różnie bywa ;p Oczywiście latem przy ładnej pogodzie nie ma problemu, aby coś złapać, bo jeżdżą co chwilę (no może przed 8 trochę musiałam się nastać, żeby trafić na bus do Chochołowskiej - z przystanku w pobliżu targu pod Gubałówką), ale w czasie deszczu, lipiec 2016, trzeba było sporo czasu poczekać na jakiś bus jadący w stronę Doliny Suchej Wody... W rozkładzie były, ale nie jechały i dopiero jakiś taksówkarz podjechał na przystanek i podwiózł w normalnej cenie. Swoją drogą to trochę paradoks iść Doliną Suchej Wody i solidnie zmoknąć ;p

_________________
Jeśli są zasady, to nie ma kwasów.

Paradoks to jest zarezerwować kwaterę w Bukowinie ze względu na dojazdy Stramą i dowiedzenie sie juz na miejscu ze Strama nie staje na Łysej.

W ktorym to bylo roku? W minionym 2017.
I nic nie sciemniam, potrafie jeszcze czytac legende.
Wiem, ze spoleczenstwo coraz bardziej "glupieje", ale nie wszyscy na szczescie.

Widze, ze podales rozklad ... postarales, zebym wskazal Ci jakie to kursy widzialem... a spojrz prosze w prawy gorny naroznik tego rozkladu...

hej a jak jest z transportem z Bukowiny w rejony Palenicy? chyba Ty w jakimś innym wątku pisalas, ze wyjazd wczesnie rano moze być problemowy, tak?
ja będe w Bukowinie od 23.06. i chciałabym chociaz te kilka razy wyjśc gdzieś na dłuższy szlak- wiec tez wyjazd ok 6tej by się przydał - jest na to jakaś szansa w tym terminie?

_________________
szukam damskich butów 5.10 - jakby komuś wpadły w oko, proszę o znak-sygnał

Strama w zeszłym roku stawał w Javorinie ale może w tym roku coś się zmieni no i są rozmowy o dodatkowej komunikacji tylko opornie coś to idzie. Z Bukowiny jeżdżą busiki i taksówki na Łysą (po 10 pln) stają mniej wiecej na przeciwko przystanku Stramy w strone Słowacji. Tyle ze one czekają na komplet.
No i nie wiem czy kursują już od czerwca.
Strama z Klina na Łysą kosztował 4 pln wiec pewnie Bukowianiom było to nie w smak.. W związku z czym przestał tam w zeszłym roku stawać jadąc w kierunku Słowacji - w drodze powrotnej staje.
Paradoks ogólnie jest taki że przejazd na Łysą z Bukowiny jest droższy niż do Javoriny Stramą.

dzieki za odpowiedz, jak bedziesz coś wiecej wiedziec jak te rozmowy sie rozwiną to napiszesz, proszę?

a mam jeszcze takie, być moze dziwne pytanie- jeśli by mnie ktos swoim prywatnym samochodem podrzucił na Palenice wysadził i od razu zawrocił zspowrotem to będzie tam skasowany za "przystanięcie"?

_________________
szukam damskich butów 5.10 - jakby komuś wpadły w oko, proszę o znak-sygnał

Szalenie ryzykowne, trzeba to dobrze zaplanować. Żeby zwiększyć szanse na powodzenie, zawrócił bym przed wjasdem na parking.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum

To nie jest droga prywatna więc nie widzę problemu z zawróceniem. No chyba, że w terminie gdy będzie tam pełnio samochodów. Ale myślę, że przed szlabanem i czy wcześniej przy wjeździe do ośrodka Straży granicznej też zawrócisz.
Niestety google street tam nie dotarło więc nie widać. Bali się

_________________
Tatrzańskie szlaki..

Jak to jest z Waszego doświadczenia z dojazdami busem w stronę Chochołowskiej? W zeszłym roku czekając na przystanku między Krupówkami a Gubałówką, spędziłam jakieś 25 minut w oczekiwaniu na busa, a pogoda była tego dnia dobra. Czekałam jakoś od ok. 7:30... Wiem, że są rozkłady, ale jak to jest z ich przestrzeganiem? Lepiej iść na dworzec i stamtąd czekać na busa, bo jest kilka stanowisk i busy jadą różną trasą, więc większa szansa jest, że coś się trafi? Czy nie ma to większego znaczenia i równie dobrze mogę czekać na tym przystanku między Krupówkami a Gubałówką? Chodzi mi o dojazd właśnie we wcześniejszych godzinach, ok. 7. Szkoda tracić czas na stanie na przystanku

_________________
Jeśli są zasady, to nie ma kwasów.

Są busy które jadą na Siwa Polanę i takie, które tam nie skręcają i jadą dalej w stronę Witowa. Wtedy od skrzyżowania do Siwej Polany masz jeszcze 1 km z buta.

Masz chyb 3 linie, które jadą do Siwej Polany
http://www.powiat.tatry.pl/images/wydzi ... ady/64.pdf
http://www.powiat.tatry.pl/images/wydzi ... ady/84.pdf
http://www.powiat.tatry.pl/images/wydzi ... dy/110.pdf

Z tym, że 64 jedzie koło Hotelu Kasprowy.

Jak wszystkie 3 linie masz na tym przystanku to nie masz po co iść na Dworzec PKP.
A ten przystanek to pewnie Al. 3-go Maja Dolne. I wszystkie 3 linie tamtędy jadą. 64 jedzie w Powstańców Śląskich a 84 i 110 w Nowotarską i Kościeliską.

_________________
Tatrzańskie szlaki..

W tym roku Strama o dziwo stawał na Łysej Polanie.

Tegoroczny rozkład tak przewiduje http://strama.eu/rozkady-jazdy

Strama po słowackiej stronie zatrzymywał się również w latach poprzednich, natomiast przed budową ronda na Łysej miał przystanek również po polskiej stronie. Było to wygodne bo busy tak wcześnie poza ścisłym sezonem nie jeżdżą. Teraz go nie ma, ale podejść z Łysej u sąsiadów na naszą stronę to kilka minut.

W zeszłym roku nie chciał mnie wysadzić jadąc w kierunku Słowacji na Łysej Polanie po żadnej stronie granicy. Tylko wracając zatrzymywał sie na Łysej.

Znaczy, sytuacja ma charakter dynamiczny .
Teraz się śmieję, ale we wrześniu zamierzam zejść z Rysów na drugą stronę i podjechać m.in. Stramą do Łysej Polany (nocleg w Morskim Oku).
Jeśli kierowca się nie zatrzyma, będę groźny dla otoczenia...

To dziwne, musiałaś trafić na jakiegoś wyjątkowego "typa". Ja kierowców Stramy mile wspominam. Parę lat temu to jeden mi nawet doradził, gdzie mam jechać na przegląd techniczny z poprzednim autem, tak żeby nie zrobili mnie w "balona".

To akurat nie powinno być żadnego problemu bo przystanek w drodze powrotnej był i jest nadal. A kierowcy Stramy są mili tylko mi w zeszłym roku wyjaśnili że sie zatrzymywać nie mogą i zamiast w Białej Wodzie wylądowałam w Jaworinie.

Część, pisałam już, ale chyba w nieodpowiednim temacie.
Czy ktoś z Was się orientuje jak wygląda sytuacja z busami z Zakopanego do Palenicy? Gdzieś czytałam, że na razie nie ma szans na naprawę uszkodzonego ostatnio fragmentu jezdni drogi Balzera. Którędy jeżdżą busy, które do tej pory jeździły ta drogą? Przez Bukowine? Czy może jakoś przez Małe Ciche?
Zastanawiamy się, gdzie szukać noclegu, bo będziemy dojeżdżać głównie do Palenicy i trochę do Kuznic. Jedziemy autem, ale dojazd busem też będzie czasem konieczny