Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Cz mar 28, 2024 2:33 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 14453 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 423, 424, 425, 426, 427, 428, 429 ... 482  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Cz sie 31, 2017 3:11 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt cze 22, 2012 7:38 pm
Posty: 843
Lokalizacja: siem-ce; m-ce
Niżne Tatry w zeszłą sobotę:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz sie 31, 2017 7:50 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
magis napisał(a):
Niżne Tatry
A tak dokładniej to gdzie? :) Widać już zmianę kolorów na takie jak lubię. Jak patrzę na te Twoje zdjęcia to zaraz bym tam poszła.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz sie 31, 2017 8:06 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt cze 22, 2012 7:38 pm
Posty: 843
Lokalizacja: siem-ce; m-ce
Bosorky-Ziarska Hola-Skalka-Dolina Wajskowska.
e_l napisał(a):
Widać już zmianę kolorów na takie jak lubię.

Ja chyba najbardziej lubię tą zmianę.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt wrz 01, 2017 12:20 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt sie 07, 2015 10:09 pm
Posty: 779
Lokalizacja: Chrzanów
zephyr napisał(a):
byłeś na Königsjodler? :) jeżeli tak to czekam na relację ;)

Ano byłem na Hochkönig przez Königsjodler i była to rozgrzewka przed wejściem granią Studlgrat na Großglockner, obie akcje przy bezchmurnej i bezwietrznej pogodzie, chyba mam dość słońca :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So wrz 02, 2017 11:21 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 09, 2012 2:17 pm
Posty: 2995
Lokalizacja: Kraków
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N wrz 03, 2017 12:02 am 
Zasłużony

Dołączył(a): Wt kwi 05, 2016 3:42 pm
Posty: 269
Lokalizacja: Kraków
Czwartek- ostatki pogodnego lata. Murowana pogoda pozwala na trasę: Javorina -Koperszadzką Granią na Jagnięcy -Czerwona Turnia - Modra T. -Kołowy - Czarny. Zaczęło się pechowo- na równiutkim asfalcie przewracam się nabijając ze 2 siniaki, po omacku odnajduję czołówkę, którą niosłem w ręce, ubierając pętle od kijków, na szczęścia jakoś się pozbierałem, po godzinie już zapomniałem o bólu. Pierwsze promienie słońca dostrzegam na szczytach tuż przed 6 rano:
Obrazek

Obrazek

Z Przełęczy Pod Kopą już cały czas idę w słońcu.
Obrazek
Parę skoczków i 3/4 litra wody - poza tym wodę mogę oglądać tylko z daleka -dorwę się dopiero do strumyka wieczorem w Dol. Dzikiej, po zejściu z progu po łańcuchach.
Obrazek
Pierwszy fragment grani jest orientacyjnie oczywisty, gdy kopczyki odchodzą od grani, są nadal pozostałości po łańcuchach, bardzo przyjemna droga krawędzią grani

Obrazek

Z wierzchołka widać mgły utrzymujące się jeszcze nad Spiszem.
Obrazek
Na Jagnięcy Przechód schodzę szlakiem, gdzie spotykam pierwszych turystów. Dalej w stronę Kołowej Przełęczy idzie ścieżka tuż pod granią, na szczęście w cieniu. Przed Czerwoną Turnią obchodzi trochę niżej grań, na przełęcz wchodzę przez dość sypki piarg, po bokach są na szczęście dość urzeźbione skały. Przechodząc Czerwoną Turnię mam problem orientacyjny - słońce świeci prosto w oczy, gdy usiłuję wypatrzeć wejście we właściwą rynnę - rok temu zapchałem się w dość trudny teren zbyt dosłownie interpretując opis WHP, ale wtedy nie byłem sam, asekurowała mnie Ania. Wiedziałem, że ta płytka rynna nadaje się do żywcowania, w razie czego można obchodzić kopczykowanym wariantem. Trochę tam czasu straciłem, końcówka jest całkiem wygodna
Obrazek

Z dość poziomej grani szczytowej Czerwonej Turni widać masywny Kołowy, ale po drodze jeszcze jedna -Modra Turnia (Belasa Veża). Zejście na Modrą Ławkę wariantem łatwiejszym wydaje mi się bardziej ryzykowne, prosto w dół b. stromym ostrzem grani są lite chwyty i stopnie, a na obejściu -wygląda krucho.
Obrazek
Dalej już bez trudności na wierzchołek Kołowego, gdzie spotykam dwóch Słowaków, jeden z koszulką "Cracovia Marathon" - okazuje się, że pracuje w moim mieście. Wchodzili przez Czarną Jaworową, schodzą do Zielonego Stawu.

Obrazek

W książce szczytowej widać wpis mocnej ekipy z FTG:
Obrazek Wreszcie ktoś mi może zrobić zdjęcie:
Obrazek
Następne nietrywialne miejsce jest w jedynkowej grani w okolicach Czarnego Kopiniaka -szczerbinę podobno można nawet przeskoczyć, ale gdy się żywcuje- to wolne żarty! Jeden z bloków obchodzę przeciskając się dookoła, zejść prosto z krawędzi też by się tu dało. Gdy dochodzę pod blok szczytowy Czarnego, trochę odzywa się obolałe kolano, patrzę na zegarek- bezpiecznie będzie zakończyć na tym szczycie, dziś nie czuję się w nastroju na żywcowanie Papirusowych Turni - nie wiem, czy jest tam krucho. A tak- uda się przejść bez wyciągania z plecaka liny -zabranej, gdybym się gdzieś zapchał. Żeby trochę odpocząć, zostawiam plecak w miejscu, gdzie odchodzi kopczykowana droga normalna na Czarną Galerię. Za to staram się trzymać jak najbliżej ostrza grani. Miesiąc temu byłem i na tym wierzchołku, również solo.

[Czarny Szczyt:]
Obrazek
Obrazek
Zejście bez asekuracji jest chwilami dość stresujące
Obrazek



Mam od zawsze problemy z pamięcią wzrokową. Schodząc ze szczytu- jednak trochę się zapchałem. Chyba zmyliła mnie pętla do zjazdu- ktoś lekko spanikował, a to była właściwa droga zejścia. Poniżej też trochę się rozminąłem z optymalną drogą, z pół godziny badałem różne prawdopodobne warianty, wreszcie po paru delikatnych trawersach trafiam z powrotem na plecak. Potem już
jest teren 0+. Aby nie schodzić znów w ten sam sposób, co przed miesiącem (Jakubową Drabiną) postanawiam spróbować drugiego z kopczykowanych wariantów. Z początku idzie się dalej w dół piargami Galerii, dość długo.

Obrazek


Z młodości pamiętam, że kopczyki wyprowadzały poza jej wschodnią krawędź, zboczem na dno Dol. Jastrzębiej, skąd już na próg Dzikiej. Ale chyba tam kopczyki zlikwidowane, w końcu 30 lat minęło. Natomiast wyraźne kopczyki sprowadzają wprost do Dol. Dzikiej, ale przez dość stromy żleb.W miejscu, gdzie się rozwidla, trzeba wybrać prawą odnogę. Próbowałem z początku lewej, ale z przerażeniem zauważyłem, że stoję na kruchych stopniach. Szybko wróciłem na właściwą drogę, ale jest dość męcząca, jak na koniec długiego dnia. Śnieg, który miesiąc temu utrudniał zejście Dziką Dol. w moich podejściówkach Adidasa tym razem pewnie już zniknął, ten wariant zejścia przez dolną część Czarnej Galerii, zwłaszcza wieczorową porą, odradzam!


Obrazek

Z dołu wygląda to jeszcze groźniej, po ciemku zdjęcie nie najlepiej wyszło:

Obrazek
Potem już po ciemku dochodzę do Chaty przy Zielonym stawie, gdzie bez problemu znajduję nocleg. Rano znów piękna pogoda, aż żal, że muszę po południu być w Krakowie
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N wrz 03, 2017 3:14 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pn gru 05, 2011 12:08 am
Posty: 640
Lokalizacja: 110 km
1 IX miałem dzień wolny,
wybrałem się więc na niewinny spacerek
:)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

wrzesień pięknie się rozpoczął ale teraz pogoda już dupna

_________________
http://wokolkominainietylko.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N wrz 03, 2017 5:45 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
Krajan83 napisał(a):
wrzesień pięknie się rozpoczął
No dokładnie. Ostatnia fotka rewelacja :)
Krajan83 napisał(a):
ale teraz pogoda już dupna
I to też prawda. Ja dzisiaj wybrałam się na spacerek
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn wrz 04, 2017 8:44 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 12:43 pm
Posty: 3533
Lokalizacja: Węgierska Górka
magis napisał(a):
Bosorky-Ziarska Hola-Skalka-Dolina Wajskowska


i jak się podobał widok ze Skalki? :)

Damian78 napisał(a):
Ano byłem na Hochkönig przez Königsjodler i była to rozgrzewka przed wejściem granią Studlgrat na Großglockner..


no to czekam na relację bo obie granie mnie interesują ;)

_________________
Galeria zdjęć


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn wrz 04, 2017 2:12 pm 
Swój

Dołączył(a): So mar 15, 2014 9:24 pm
Posty: 95
Lokalizacja: Lodz
Boboty i Sokolie z 21.08 br :-)
1.
Obrazek
2.
Obrazek
3.
Obrazek
4.
Obrazek
5.
Obrazek
6.
Obrazek
7.
Obrazek

_________________
BW.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn wrz 04, 2017 2:57 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 28, 2011 9:09 am
Posty: 5455
Lokalizacja: Białystok
Bartos79 napisał(a):
Boboty


Jeden z najbardziej syfiastych szlaków w zejściu jakie mi się zdarzyło robić.

_________________
Wiem, że nic nie wiem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn wrz 04, 2017 4:37 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt cze 22, 2012 7:38 pm
Posty: 843
Lokalizacja: siem-ce; m-ce
zephyr napisał(a):
i jak się podobał widok ze Skalki?

Na najlepszą widoczność nie trafiłem, ale Skalka to klasa sama w sobie.
_Sokrates_ napisał(a):
Jeden z najbardziej syfiastych szlaków w zejściu jakie mi się zdarzyło robić.

A którędy schodziłeś? Muszę się kiedyś wybrać na te Boboty, tylko nie wiem z czym je pożenić.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn wrz 04, 2017 5:24 pm 
Swój

Dołączył(a): So mar 15, 2014 9:24 pm
Posty: 95
Lokalizacja: Lodz
_Sokrates_ napisał(a):
Jeden z najbardziej syfiastych szlaków w zejściu jakie mi się zdarzyło robić.

_magis_ napisał(a):
A którędy schodziłeś? Muszę się kiedyś wybrać na te Boboty, tylko nie wiem z czym je pożenić.


My szlismy od BialegoPotoku Dolnymi Dierami,dalej odbicie zoltym do Vrchpodziaru i dalej Bobotami do Tiesnav i potem z Tiesnav Zbojnickim Chodnikiem na Sokolie i powrot do Poddoliny i zoltym z gory do Terchowki :-)
No fakt roznice wys.sa spore,ale jakos dalismy rade...na nastepny dzien zakwasy masakryczne ale Vlk.Choc zdobyty :-) Jesienia tam jest masakra z kolorami!!!
Schodzac z Bobotow szla przed nami grupa Czechow juz tak po 50tce...no i niestety jednej z pan tak niefortunnie noga zjechala ze szlaku ze zlamala z przemieszczeniem ponad kostka...po jakies godzinie przylecial Heli,ale wczesniej 4 ratownikow doszlo do niej od Tiesnav i przeniesli ja w dogodne mce,bo sam wypadek byl w stromym lesie.

_________________
BW.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn wrz 04, 2017 7:30 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 28, 2011 9:09 am
Posty: 5455
Lokalizacja: Białystok
magis napisał(a):
A którędy schodziłeś?


Tak jak Bartos79 - na zachód. Pamiętam, że było tam krucho jak cholera - powiesili też trochę łańcuchów.

magis napisał(a):
Muszę się kiedyś wybrać na te Boboty, tylko nie wiem z czym je pożenić.


Sokolie, Diery, Rozsutce. Mala Fatra jest genialna!

_________________
Wiem, że nic nie wiem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt wrz 05, 2017 7:17 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 09, 2012 2:17 pm
Posty: 2995
Lokalizacja: Kraków
Bardzo powoli odrabiam się z zaległościami. Na pierwszy ogień La Polka du Pilier Voltigeur na Aiguille Orientale du Soreiller

Na blogu trochę więcej zdjęć.

Obrazek

Obrazek

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz wrz 07, 2017 6:25 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz wrz 07, 2017 7:15 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt cze 22, 2012 7:38 pm
Posty: 843
Lokalizacja: siem-ce; m-ce
Ładnie się wstrzeliłaś na Skrajnym Solisku w pogodę; nawet jakieś światło padło na Krywań :wink: . Kolory w Wysokich już rdzawe, z tego co widać.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz wrz 07, 2017 8:51 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
Zdążyłam tym razem wejść przed chmurami :wink: , patrzyłam jak się kotłują nad Zachodnimi i jak dotarły, to zeszłam. A kolory traw coraz ładniejsze.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz wrz 07, 2017 11:39 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): So lut 09, 2013 10:52 pm
Posty: 1144
Lokalizacja: Łódź
Spełnienie marzeń. Zobaczyłem.

Obrazek

_________________
Gdzie wola - tam droga.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt wrz 08, 2017 7:49 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 20, 2016 9:13 am
Posty: 300
Lokalizacja: Mazovia
TataFilipa napisał(a):
Spełnienie marzeń. Zobaczyłem.

Następny wpis: Spełnienie marzeń. Stanąłem na czubku :P

_________________
Kozica nizinna wędrowna


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt wrz 08, 2017 7:53 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 20, 2016 9:13 am
Posty: 300
Lokalizacja: Mazovia
magis napisał(a):
Ładnie się wstrzeliłaś na Skrajnym Solisku w pogodę; nawet jakieś światło padło na Krywań :wink: . Kolory w Wysokich już rdzawe, z tego co widać.

No proszę, województwo centralne w objęciach prysznica, a tam takie całkiem całkiem warunki. :twisted: A ja głupia tak długo myślałam, czy wykorzystać obecne okienko, chyba ostatnie w tym roku

_________________
Kozica nizinna wędrowna


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt wrz 08, 2017 7:36 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
shesmovedon napisał(a):
A ja ... tak długo myślałam...
Za długo, nie chcę Cię dobijać :wink: :mrgreen:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N wrz 10, 2017 4:58 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): So lip 13, 2013 1:14 pm
Posty: 189
Poprzedni soboto-piątek:

Obrazek_IGP0845_DxO_Gimp_MR by Jan Kowalski, on Flickr

Obrazek_IGP0893_DxO_Gimp_MR by Jan Kowalski, on Flickr

Miniony soboto-piątek:

Obrazek_IGP0895_DxO_MR by Jan Kowalski, on Flickr

Obrazek_IGP0901_DxO_MR by Jan Kowalski, on Flickr

Obrazek_IGP0922_DxO_MR by Jan Kowalski, on Flickr

Obrazek_IGP0941_DxO_Gimp_MR by Jan Kowalski, on Flickr

Obrazek_IGP0948_DxO-1_Gimp_MR by Jan Kowalski, on Flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N wrz 10, 2017 8:15 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
wczoraj
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

dzisiaj
Obrazek

Obrazek

Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn wrz 11, 2017 6:40 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt cze 22, 2012 7:38 pm
Posty: 843
Lokalizacja: siem-ce; m-ce
W sobotę strasznie wiało,

Obrazek

Obrazek

za to w niedzielę już mniej.

Obrazek

e_l, trzeba było uderzać bardziej na wschodnią flankę :wink: .


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn wrz 11, 2017 7:28 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pn paź 10, 2005 9:36 pm
Posty: 600
Lokalizacja: Rybnik
Sobota, po zostawieniu roweru w Kieżmarskiej :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

_________________
http://www.flickr.com/photos/marchew/sets


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn wrz 11, 2017 8:32 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
magis napisał(a):
W sobotę strasznie wiało
I ten wiaterek wcale nie był ciepły. To z Łomnicy? A niedziela w Bielskich piękna. Ty masz jednak lepsze układy z "pogodynką" :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt wrz 12, 2017 7:43 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 04, 2009 9:21 am
Posty: 686
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Powrót na Płyty Krissaka po roku. Rachunki wyrównane :)
Dół robiony drogą Lipka-Święcicki, nie polecam, zupełnie nic się tam nie dzieje, teoretyczne 8 wyciągów przebiegliśmy w 1 godzinę 20 minut (zespół trójkowy!), głównie na lotnej :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

_________________
http://www.climber.com.pl
http://www.facebook.com/climbercompl


Ostatnio edytowano Wt wrz 12, 2017 10:28 am przez Endrju BB, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt wrz 12, 2017 9:47 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 12:43 pm
Posty: 3533
Lokalizacja: Węgierska Górka
magis napisał(a):
W sobotę strasznie wiało,

widzę, że na Łomnicy była pogoda. Miałem jechać w Tatry na graniówkę w Wysokiej ale zmieniliśmy plany właśnie przez wiatr i niski pułap chmur. Czekam na więcej zdjęć zwłaszcza z drugiego dnia :P

_________________
Galeria zdjęć


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt wrz 12, 2017 2:34 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt cze 22, 2012 7:38 pm
Posty: 843
Lokalizacja: siem-ce; m-ce
e_l napisał(a):
To z Łomnicy?

Tak, z Łomnicy. Nawet kolejki nie uruchomili z powodu tego wiatru. Za to ciekawy był powrót w niedzielę wieczorem na Śląsk zakopianką (zwaną również przez moją żonę zakopanką ;)), który przypominał ewakuację na Florydzie przed huraganem.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 14453 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 423, 424, 425, 426, 427, 428, 429 ... 482  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL